Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kornelinka

Powiedzieć Jemu czy nie..??

Polecane posty

Gość kornelinka

Mając 20 lat omal nie zostałam zgwałcona przez pewnego chłopaka, którego poznałam na urodzinach u koleżanki, wpadliśmy sobie w oko na tych urodzinach, zaczęliśmy się potem spotykać i na 4 randce prawie że mnie zgwałcił, do dzisiaj nie mogę uwierzyć, że mi się udało uciec.. Nigdy nikomu o tym nie powiedziałam, przeżyłam to strasznie i bardzo się zmieniłam. Dzisiaj mam już 23 lata, jestem nadal dziewicą, a to dlatego że zawsze czekałam na księcia z bajki, na prawdziwą miłość, no a po tym fakcie to już wiadomo dlaczego - bałam się strasznie mężczyzn, kontaktów z nimi, bałam się zaufać itp. Teraz poznałam pewnego mężczyznę (przez internet), jest ode mnie o 9 lat starszy, po 1 spotkaniu stwierdziliśmy, że chcemy się nadal ze sobą spotykać, wczoraj byłam na drugiej randce, dziś lub jutro będzie trzecia, bardzo przypadliśmy sobie do gustu, dogadujemy się, mamy szanse na naprawdę szczęsliwy związek, jednak ja mam sporo dylematów. Wiadomo, że sprawa sexu prędzej czy później się pojawi, będę musiała powiedzieć, że jestem dziewicą, ale nie wiem czy powiedzieć o tej próbie gwałtu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kornelinka
Dzięki, nie życzę nikomu tego co ja wtedy przeżyłam i przeżywam, bo to niestety ciągnie się za mną do dzisiaj, więc sam (a) spier.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BETINKA1232
a ja Ci wierze. i nie sadze, żeby to była jakas prowokacja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BETINKA1232
Nigdy ( na całe szczescie) nie spotkało mnie nic takiego jak Ciebie, ale probujac sie postawic w Twojej sytuacji tez bym sie zastanawiała jak powiedziec o tym swojemy facetowi. Moim zdanie nie powinnas jeszcze zaczynac tego tematu. Zreszta wedgług mnie po 3 radnce nie idzie sie do łozka. chociaz kazdy ma inne zasady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kornelinka
Betinka, dziękuję, że wierzysz, nie w głowie mi żartowanie sobie lub wymyślanie takich sytuacji.. A co byś mi radziła - powiedzieć czy jednak nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kornelinka
Wg mnie po 3 też się nie idzie, o czym zresztą napisałam wyżej, ale wiem, że po którejś pojawi się ten temat, bo przecież rozmawia się na różne tematy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że powiedzieć... A tak swoją drogą-po pierwszym, drugim-czy też szóstym spotkaniu, nie można wysnuwać wniosków, że macie szansę ma szczęśliwy związek (za wcześnie), macie się \"ku sobie\" - póki co :P Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BETINKA1232
czy ty sie wstydzisz tego, że jestes dziewica?? czy tego, ze ktos chciał cie zgwałcic??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BETINKA1232
Mysle,że to samo przyjdzie i jesli on bedzie dla Ciebie bliska osoba to nie bedziesz miała oporów mu opowiedziec o tej probie gwałtu. Zrozum Ty nie masz sie czego wstydzic. Czy to Twoja wina ze taki "dupki" chodza po swiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kornelinka
Tego, że jestem dziewicą niby wstydzić się nie powinnam i w zasadzie się nie wstydzę - jak chłopak mądry i nie liczący tylko na sex to zrozumie. A co do tej próby to się ie wstydzę, ale wiem że ona może bardzo wiele popsuć między mną a Kimś, bardzo mnie "zablokowała".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie rozumiem ...
dlaczego chcesz mu powiedzieć, że ktos ciebie kiedys usiłowal zgwałcic ... będziesz o tym opowiadać każdemu spotkanemu w przyszłości facetowi. Co to kogo obchodzi/ Do gwaltu nie doszlo i to najwazniejsze, więc przestań w ogóle o tym myslec, i mowić bo facet pomysli, że z toba jest coś nie tak ... Każdy w zyciu cos przeżył, nie tylko ty, ale czy trzeba zaraz o tym kazdemu opowiadać? Nie uważam. poznałas dopiero faceta i chcesz mu opowiadac o takich osobistych nieprzyjemnych okolicznosciach? Po co to komu? Dziewczyno, opanuj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No powiedzieć, tylko że jeszcze nie teraz :O poczekaj aż między wami wytworzy się jakaś więź, na tyle mocna że będziesz sie czuła przy nim bezpiecznie. Bo na razie z tego co piszesz to można odnieść wrażenie że nie możesz sie tego momentu doczekać... Przecież jesteście dopiero po 2 randkach więc nie rozumiem czemu już masz takie dylematy. Nie uprawiałaś seksu, jesteś dziewicą, nie masz się czym przejmować a temu facetowi jeśli już będziesz chciała powiedzieć to powiesz, dlaczego nie? Przecież gdy już ze sobą będziecie będziesz chciała mu się zwierzać, więc wypowiedź \"Nie rozumiem...\" jest dla mnie trochę niejasna :O myślę, że jak facet kocha to chce wiedzieć o takich rzeczach, to może mieć wpływ na całe dalsze życie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kornelinka
Przecież ja nie napisałam, że chcę Jemu powiedzieć o tym już teraz. Najchętniej nigdy bym o tym nie mówiła, ale ja wiem, że te wydarzenie nie minęlo sobie ot tak, tylko jest jeszcze we mnie i chyba pozostanie na zawsze - kto czegoś takiego nie przeżył, to może mnie nie zrozumieć. A to była niby "tylko" próba, nawet nie chcę myśleć jak się czują ofiary gwałtu.. Mie rozumiem - łatwo Tobie powiedzieć przestań o tym myśleć, uwierz proszę, że to nie jest takie proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×