Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość FHGFHG

BOŻE MYSLE O SAMOBÓJSTWIE..JESTEM NA DNIE..NIZEJ NIE MOGŁAM SPASĆ...

Polecane posty

Gość FHGFHG
ze czego sie dotkne to spieprze..ze nigdy nie znajde chyba pracy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosiaczek...
no ładnie :o...wpędziłą Cię w depresję przez swoje kompleksy... pewnie jej samej nikt nie wspierał to ona na Tobie sobie odbija swoje uczuciowe braki/...:o ale nie przejmuj się, moja mówiła mniej więcej to samo a jak sama znalazał sobie pracę, to była w szoku;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FHGFHG
skad wiesz ze jej nikt nie wspieral...ona nigdy nie maila wopsarcia ani od mojego ojca który jest alkoholikiem ani od swojego ojca który tez pil ..a kiedy mowie jej ze mi przykro ze jest taka zimna i nigdy nie przytulala ani nic to ona mowi ze nikt jej tego nie nauczyl i nie bedzie przytulac dziecka skoro sama nie byla przytulana..zawsze ma usprawiedliwienie../

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosiaczek...
zrob sobie spis firm, w ktorych bedziesz szukac i uderzaj do tych, ktore się nie oglaszaja, bo jak sie odpowiada na ogloszenie to sie konkuruje z ilomaś osobami a tak jest mniejsza konkurencja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skrytaana
skąd jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FHGFHG
prosiaczku ale co ja umiem ..jak ja mam szukac pracy jak ja nic nie umiem ..ani nie znam języka ani nic..takich matołow nie przyjmą bez doswiadczenia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laczki
Nie możesz mówić, ze jesteś nikomu nie potrzebna...napewno odnajdziesz swoje szcęści i ktoś pokocha Ciebie, taką jaka jesteś...z Twoimi lękami, nerwicą i będziesz dla tej osoby całym światem. Wiele osób, które m,yślały o samobójstwie dziękują dziś Bogu, że żyją, bo ich życie jest piękne, tak będzie i w Twoim przypadku jestem pewna. Nie mów, ze jesteś do niczego, popatrz kończysz studia, to znaczy, ze jesteś mądrą dziewczyną. Ja jestem rok starsza od Ciebie i też w swoim życiu przepraa\cowałam tylko rok, ale nie czuję się przez to nic nie warta, wierzę, ze pracę znajdę i wszystko się ułoży, wiem jak to jest nie mieć własnych pieniędzy i być na utrzymaniu rodziców, uwierz mi. Głowa do góry, będzie dobrze!!! A w trudnych chwilach wygadaj się na forum to pomaga!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosiaczek...
napisalam - w sklepach szukaja, np. w Marcpolu, mozna bawic dzieci(oglos sie na dwukropku, gratce) wyjdz z inicjatywa w tym szukaniu pracy, daj się znalezc wazne zeby byc miedzy ludzmi poszukaj w ZUSie - na pewno w Krakowie jest ZUS, wez CV i pojdz do ierownika oddzialu i powiedz, ze szukasz pracy..tam placa 800zl na starcie na rękę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosiaczek...
ta, pokocha ją ktoś..:o prędzej sfiskuje tfu tfu...mnie tam nikt nie pokochał, chociaż mam więcej lat..ale i tak jakoś żyję..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghghg
PROSIAK ALE ONA NIE DOSTANIE PRACY SKORO NIC NIE UMIE. W KRAKU TRZEBA ZNAC JĘZYK BO PELNO ANGLIKÓW A TA OFIARA LOSU NIE ZNA JĘZYKA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghghg
PROSIAK A TY GDZIE PRACUJESZ CO SIE TAK MĄDRZYSZ? TEZ CIERPISZ NA NERWICE ZE CIE NIKT NIE CHCIAŁ HAHAH

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma ludzi, którzy nic nie umieją, przestańcie pieprzyć farmazony. Nie umiesz języków? Cóż za problem się zapisać? Nie masz za co zapłacić? Cóż za problem iść do pracy? I nie pisać głupot, że pracy nie ma. Jest, ale zależna od naszych umiejętności i doświadczenia a doświadczenie się nabywa, więc wszystko przed Tobą. Z początku zatrudnij się w jakimś osiedlowym sklepie czy markecie tam wiecznie kogoś poszukują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GEPF
"Nie umiesz języków? Cóż za problem się zapisać? Nie masz za co zapłacić? Cóż za problem iść do pracy?" zeby isc do pracy, musi znac jezyk. Kolo sie zamyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosiaczek...
no teraz to jest moje juz 8te miejsce pracy chyba a jakby zliczyc do kupy to juz nie wiem które:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosiaczek...
gdzie w ZUSie jezyk?? ocipieliscie???? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GEPF
a za byle jaka prace, nie oplaci kursu angielskiego. Zwlaszcza, ze pewnie musialaby dojezdzac do Krakowa, a to tez kosztuje. A co sie tyczy ZUS-u, to nie wiem, czy faktycznie tam placa 800zl. Kumpel po studiach dostal staz, a wiadomo, ile wtedy placa :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GEPF - w jakiej pracy wymagają języków? w korporacjach czy też firmach, które zajmują się jakimiś wymianami, ale w sklepie? Wystarczy wybrać się do US złożyć podanie o jakiś staż i uzbroić się w cierpliwość. Dla chcącego nic trudnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosiaczek...
to nie jest pierwsza praca, bo ona juz pracowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FHGFHG
prosiaczku a ty gdzie pracujesz. ile masz lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FHGFHG
ja mam aż 25 wiec kto zechce taka starą dupe bez doswiadczenia..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GEPF
teraz to juz chyba wszedzie wymagaja znajomosci jezyka, nawet jesli nie jest on potrzebny, wiec chyba tak dla zasady :o i jak ktos wspomnial, w Krakowie jest pelno turystow, wiec raczej wszedzie beda wymagac anglika. Ale sprobowac mozna ;) A jak juz pracowala, to co innego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nokkia
ja mysle ze panaceum na wszystkie twoje problemy bedzie jednak praca,zobaczysz jak szybko "urosniesz" w swoich oczach (i nie tylko) gdy zaczniesz pracowac,poczujesz sie odpowiedzialna,bedziesz miała swój grosz i zajmiesz czas czyms pozytecznym-praca zarobkowa a nie siedzeniem i rozmyslaniem o swoim nieszczesciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosiaczek...
ja w banku..;) ale nie chcialabys miec takiego zyciorysu zawodowego jak ja...:o zanim tam trafilam, to byla orka... ale teraz jest cool :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nokkia
weź to sobie do serca co powyzej napisałem bye:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FHGFHG
WIEM ZE MASZ RACJE NOKKIA!!!!!!!!!!!!! A TY prosiaczku ile masz latek .na pewno młodsza niż ja jesteś i to duży plus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosiaczek...
pracowalam na roli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosiaczek...
...na jakiej roli? 😭.... orka no..:o w tylek dostalam od życia....:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HYJUHJ
prosiak ma 26 lat z tego co wiem .hehe ale wstydzi sie przyznac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×