Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kobieta z temperamentem

zdrada

Polecane posty

Gość szoooo
allexxx -- no tak ale wiesz......poki gada to nic sie nie dzieje...o ja mam na fotce.pl swoje fotki...dalam je dla "jaj" :) Na czacie pisze ze znajomymi i nic sie przeciez zlego nie dzieje:) Dodam,iz swojemu facetowi o tym powiedzialam.....On sie nie boi czatow itp.,bo to jest TYLKO wirtualny swiat...gorzej z realnym hehehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wiem rozumiem to przeciez moze ma potrzebe z kims pogadac nie mam zamiaru go kontrolowac chociaz bardzo mnie to kusi bo to nie ma sensu wiesz nie było by problemu gdyby on mi o tym powiedział sam i gdyby tam nie było napisane ze jest wolny, wiem ze z nikim sie nie spotyka przynajmniej tak mi sie wydaje nie chce zeby wyszlo ze jestem czepliwa baba bo taka nie jestem nie wydzwaniam do niego nie napastuje sms-ami jak wychodzi z kumplami daje mu duzo luzu bo wychodze z zalozenia ze czy bede go kontrolowac czy nie to on i tak jak bedzie chciał mnie zdradzic i tak to zrobi wiec po co mam niepotrzebnie meczyc jego i siebie staram sie raczej stawiac na zaufanie ale tekst ze jest wolny i codzienne logowanie na tym portalu daje mi do myslenia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niop,przecholowal piszac ,ze jest wolny.......a moze tez zalozysz sobie taki profil ?:P Odegrasz sie...chociaz sama nie wiem czy by Go to w ogole w jakis sposob zainteresowalo:O Pasowalo by sie zapytac jakiegos faceta dlaczego tak robia:P Ja jak z kims gadam to od razu mowie,pisze ze jestem zajeta:0 Tak aby wyjasnic:P Aha dodam jedno...wydaje mi sie,ze Twoj facet predzej czy pozniej Cie zdradzi.....fizycznie badz uczuciowo, nie wazne ale zdrada to zdrada...cos wiem na ten temat:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co jest najgorsze ze nigdy nie pomyslałabym ze on moze mnie w jakikolwiek sposob zdradzic wszyscy tylko nie on dlatego to wszystko było dla mnie takim szokiem wiesz sprawdzic co on tam robi tez zawsze moge podam sie z kogos innego ale wydaje mi sie ze to jest nie fair a z drugiej strony chyba balabym sie tego co mogłabym tam przeczytac poza tym to wszystko nie jest w moim stylu ja mu zaufałam teraz juz tylko wszystko w jego rekach albo to doceni albo nie.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3eba miec oczy szeroko otwarte..nawet pod czas snu :P Ja tez swojemu facetowi ufam ale......jest to zawsze ALE;/ Rozmawialas z Nim tlyko raz? Moze warto jeszcze raz usiasc i pogadac..powiedz,ze Cie ta cala sytuacja dreczy,nie daje spokoju, i zapytajs ie DLACZEGO napisal,ze jest WOLNY a przeciez jest zajety bo jest z Toba!!! Zaznacz,ze juz mu nie ufasz ....a bez zaufania nie ma zwiazku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozmawiałam juz kilka razy za kazdym razem jest ten sam teks ze on nikogo nie szuka bo ma mnie ze niby te profile ma jeszcze z czasow kiedy mnie nie znał (jestem z nim 10miesiecy i to nie jest juz mały chlopczyk ma 28lat) a ze wchodzi tam bo jak sprawdza maila to widzi ze mu cos tam przyszlo i wchodzi i sprawdza i nawet podobno nie odpisuje bo jest juz za stary na takie akcje poza tym nie chce mnie zranic bo jestem dla niego wazna osoba. a ja juz wogole tego nie rozumiem........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ciekawe co wszyscy piszecie... kazdy ma jakis swój problem , tylko dlaczego takie podobne do siebie... to wszystko przez tych facetów... dla których nieraz cos poświęcamy, rzucamy i znów cała zabawa od nowa... nowy związek i.... moj facet mówi ze jestem wspaniała wyjatkowa i kocha mnie a pokatnie spotyka sie z Inna... przypadkiem to odkryłam .. i teraz gryzie mnie to.... kocham sie z nim i mysle o tamtej kobiecie z która jak narazie wynika z tego co wiem to tylko rozmawiaja i raz byli na kawie ... ale czy tak jest naprawdę.. a jak okaze sie lepsza....... mam go rzucic? Kocham go ale nie chce takiej miłości bez zaufania i zbudowanej na kłamstwie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja własnie zobaczyłam ze moj facet siedzi na tym pieprzonym portalu randkowym jest on-line a ja napisałam do niego na gg i sie nie odzywa i jestm wkurzona a jeszcze bardziej jest mi przykro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jakbym dowiedziała sie ze umowił sie z jakas laska to chyba bym go zabiła jak ty to znosisz i jak on tak moze...... a jak sie dowiedziałas ze on sie spotkał z ta laska??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gadanie że
ktos wchodzi na randki i tam nikogo nie szuka, tylko rozmawia ... dziewczyny posluchajcie siebie co mowicie ... Uważacie, że to nie jest zdrada ? To smieszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do ...allexxx
A nie uważasz, że nalezy z nim porozmawiać i powiedziec swoje zdanie ? Albo ................... albo :( chcesz całe zycie go kontrolowac czy mu ufać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm ale ja z nim rozmawiałam i to nie raz i co mam powiedziec jak on mi powie to o czym juz wczesniej pisałam ze to tylko tak ze jego to nie interesuje ze jest juz na to za stary ze ma mnie ze mu zalezy ze chce zebym była szczesliwa ze to nie ma znaczenia a mi jest juz głupio ciagle o tym mowic bo wyjdzie ze cały czas go kontroluje a tak nie jest teraz do niego pisałam nie odp wiec tak dla mojego spokoju zajrzałam na ten portal i był tam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agivp
dziewczyny , znam ten temat. mieszkam z chlopakiem, kocham go, on tez pokazuje na kazym kroku ze mnie kocha - prawie sielanka. wlasnie ...PRAWIE .... znalazlam na portalu inernetowym na "znajomych" jego profil a tam cytuje " szukam kobiety w celu matrymonialnym itp" zamurowalo mnie. Sprawdzilam loguje sie tam regularnie, wiec zapytalam co to wogóle ma znaczyc???? a on - ze to nc takiego, ze zanim mnie poznal to juz mial ten profil itp. Co zrobiłam??????? bylam pewna ze on tam flirtuje sobie , albo jeszcze gorzej.. i wlamalam mu sie na ten profil - przeczytalam wiadomosci i tak naprawde nic tam nie bylo jakies tam zwykle pogaduszki o pierdolkach. I co najwazniejsze nie ukrywal tego ze jest w zwiazku ze mna ;-) ale niestety zorientowal sie niedawno ze znam haslo i zmienil je

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agivp
monia napisalas do mnie na meila jak mozesz to napisz jeszcze raz bo nie moze znalezc twoje adresu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie dziewczynki ja też sie zastanawiam czy warto tkwić w takim zwiazku bez zaufania, bo mój mi to zaufanie nie raz już naruszył:( jak już było lepiej to wszystko zaczynało sie od nowa..:( ja swojego przyłapałam na czacie, nawet nie wiedziałze rozmawia ze mną, powiedział ze jest wolny:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komiczne
Jako facet, mogę powiedziec, że zaden normalny mężczyzna nie trzyma konta na portalu randkowym tylko dla pogaduszek... Oczywiscie 99% znajomosci (gdy jest sie w jakimś innym związku) konczy sie na flircie, kawce, moze dwóch... ale jesli przytrafi sie mozliwosc spędzenia nocy z miłą rozmowczynią, to facet korzysta, bo po to wlasnie tam przesiaduje... dlatego te tłumaczenia Waszych facetów są delikatnie mówiąc komiczne... jesli spotykają sie z kobietami poznanymi na portalach randkowych, to kwestia zakonczenia ktoregos z tych spotkan sexem, sprowadza sie tylko do tego, jak atrakcyjny fizycznie są Wasi partnerzy i jak dobrą mają bajere... Ja, swojego czasu, bawiłem się w takie formy zawierania znajomosci, więc wiem o czym piszę... Po tym, jak poznałem swoją obecną kobiete, skasowałem wszystkie konta... Z uczciwosci, dla zlikwidowania pokus i dlatego, że nie lubie robic sobie problemów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cóz... zycie nie rozpieszcza nas ... jsli facet klika z inna kobieta a moze kilkoma naraz to znaczy ze ta jedna mu juz nie wystarcza... dlaczego nie jst szczery... dlaczego nie powie otwarcie ze to lubi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agivp
kobietko z temperamentem - czemu nie odpisujesz ani na meile ani na gg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co za problem dziewczyny, zebyście też sobie założyły konta na takich portalach? Skoro według waszych facetów to nic takiego, nie powinni miec pretensji. Zanim założycie legalne konto na siebie, warto załozyc jedno z fałszywymi danymi i zagadac do chłopaka. Wtedy jego intencje moga byc bardziej widoczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To wszystko chyba mnie przerasta ... chciałam byc uczciwa i lojalna dla swojego faceta i chciałam tego samego od niego.... nie chce rozmieniac sie na drobne.... ale chyba nie warto kochac.... przynajmniej nie tego faceta..... mówi mi z nie ma innej kobiety tylko ja a potem dzwoni do innych i umawia sie niby na kawe i pogadac ale .... róznie to bywa z ta kawką..... i jak moge mu wierzyc.... muszę zemścic sie na nim ... tylko jak.... moze ktos da mi sposób jak to zrobic... aby odczuł co stracił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
można, wiele tak robi... musisz sobie wmowic to, co kobiety kochaja najbardziej.... Powiedz sobie \"on sie dla mnie zmieni\".... i żyj tym dalej.... wegetując latami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amoniako rulez
Spacerujemy po plazy trzymajac sie za rece. Plusk morza, krzyk mew, chlodna bryza. My przytuleni i zakochani. Przyrzekamy sobie dozgonna wiernosc. W oddali zachodzi slonce. Jego kolor stopniowo zmienia sie w ciemno pomaranczowy, nastepnie w czerwony i chowa sie w otchlani morza. Nagle gdzies zaczyna wydobywac sie narastajacy dzwiek. Staje sie coraz bardziej przenikliwy, dreczacy, nie do zniesienia. Nie moge go powstrzymac, zatykam uszy ale on przenika pomimo tego............ otwieram oczy. Powoli dociera do mnie, ze to wlasnie dzwoni telefon zony. Patrze na zegarek. Zielone cyferki wskazuja polnoc. Zona wychodzi z telefonem do toalety, scisza glos i zaczyna rozmowe. Ja przewracam sie na drugi bok i probuje zasnac. Czuje szarpniecie za ramie. Obracam sie i widze jak ubrana stoi nademna gotowa do wyjscia. - Musze jechac do pracy. Byla awaria. Padly wszystkie serwery. Trzeba przygotowac zestawienie na jutro. Spij slodko zaraz wracam. Ucieszylem sie ze to jedynie jakas pilna praca ponadnormatywna. - No ale czemu zabierasz ze soba ta duza torbe podrozna. - spytalem niewidzac czemu. - Mam tam wszystkie potrzebne segregatory z dokumentami. Dodatkowo zabralam tez troche papieru do drukowania i jeszcze kilka niezbednych rzeczy. - Acha - zrozumialem, ze zadaje glupie pytania, bo przeciez moja zona na pewno wczesniej zabezpieczyla sie przed taka ewentualnoscia. Przyniosla wszystkie dokumenty, papier i inne niezbedne rzeczy, a ja po prostu nie zauwazylem tego. - A jak zamierzasz dotrzec do pracy?? - Przyjedzie po mnie taksowka. Dobrze powiedzialem i polozylem sie spac. Uslyszalem zatasniecie drzwi. I kroki po schodach. Nagle we mnie wzbudzilo sie podejrzenie. Czy aby na pewno wziela klucze od biura. Zawsze ich zapominala. Szybko zerwalem sie, podbieglem do okna i wyjrzalem. Na dole czekalo na nia porsche. Nie wiedzialem, ze juz takie auta jezdza jako taksowki. Nie zdazylem zawolac. Uslyszalem tylko pisk opon. Polozylem sie spac i zasnalem. Zona wrocila po 3 dniach. Byla cala rozpromieniona. - Kochanie, udalo nam sie odzyskac wszystkie utracone dane. Jestem taka szczesliwa, ze nie masz pojecia. I ja tez sie cieszylem razem z nia, bo to nie wspaniale miec taka pracowita zone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MYsłowice
dziewczyny doradzcie mi. Prosze. !! Co ja mam zrobic jestem obecnie z facetem kocham go nad zycie i stala sie taka sytuacja: mielismy okres 2 tygodni chaja za chaja caly czas przebywal w barze po pewnymc zasie sie dowiedzialam od dziewczyny takiej jednej ze on ja obja i 2 razy pocalowal. poczulam sie jak jakas szmata powiedzialam mu prosto w twarz czy to zrobil wypeiral sie. klamal mnie potem po pewnym czasie jak go przycisnelam to przyznal sie do bledu - pwoeidzial ze tak sie stalo a ja sie gzapytaalm dlaczego mi tego nei pwoeidzial wczesniej czemu mnei oklamywal i to bardzo bolalo a on na to z enie chcial mnei stracic - ze bardzo mnie kocha ze chce miec ze mna rodzine dzieci ustatkowac sie zejestem jego jedyna dziewczyna z ktora chce zycie poswiecic (i tez tak mowil swojej kumpeli przyjaciolce wsumie ale dzieciatej chajtnietej)do tej pory to powtaza.ale ja nadal mam w glowie to co zrobil.nie zostawilam go nei umialam nei odezwalam sie nic jak to uslyszalam z jego ust.przyznal sie ze ejst h.... ze zle zrobil ze to bylo spowodowanymi klotniami i mial dola - to nei jest wytlumaczenie przeciez jak kocha sie kogos to nei robi sie takich rzeczy co ja mam zrobic - ja go naprawde kocham teraz nawet melduje sie mi gdzie jest skim co robi czy moze isc tam czy tam.dzien w dzien mi powtarza zemnei kocha ze nei chce nigdy stracic itd. dziewczyny co zrobilybyscie na moim miejscu??? mnie to gryzie ze to sie stalo.i on o tym wie bo szczerze rozmawiamy teraz tak otwarcie na kazdy temat.a jest facetem bardzo wyrozumialym nawet ze to policjant. co mam z tym fanetam zrobic? bo jestem załamana totalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MYsłowice
poza tym powiedzialam mu ze jak sie dowiem o jeszcze jakims wybryku to miedzy nami koniec odejde bez slowa.teraz lataa wkolo mnie (a ja poprostu powstrzymuje sie i jestem twarda nei daje mu powodu do tego ze mi sie to podoba neich si estara)i teraz pwoaznie melduje cie caly czas.i dzien w dzien ze soba jestesmy. ale co z tamtym fantem mam zrobic? napewno myslicie ze jestem naiwna idiotka mzoe faktycznie tak jest? pomozcie mi!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MYsłowice
chaja za chaja czyli ostra wymiana slow czyli kłótnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×