lada moment zaczne rodzic a nadal nie mamy imienia!!!

Wlasnie tego sie obawialam. Nic nam sie nie podoba a jak juz ktoremus jakies imie podpasuje to drugie sie nie zgadza. Pewnie jak juz urodze to wybierzemy jakies imie. Tylko mam nadzieje ze w desperacji nie nazwiemy go tak zeby sie potem wstydzil. Macie jakies propozycje dla chlopczyka?

też mieliśmy z mężem ten problem.każde imię nam się z kimś głupim kojarzyło jak mi się podobało to jemu nie i na odwrót.w końcu dla dziewczynki wymyśliliśmy i na szczęscie urodziła się dziewczynka bo chłopczyk był by chyba bezimienny:)mojemu mężowi podoba się Adrian a mi np. Łukasz, Patryk, Mateusz

Mateusz, Miłosz, Janusz, Bartosz...

mam ten sam problem, tylko poród dopiero za 2 miesiące.Dla dziewczynki mieliśmy wybrane imię Oliwia, ale okazało się , że urodzę synka i mamy dylemat, ale napiszę Ci jakie rozważamy, a wy piszcie, które z nich jest najładniejsze: Maciuś, Kubuś, Wojtuś, Michaś, Mateusz czy Gabryś??

no wlasnie , gdyby nie te skojarzenia z glupimi osobami...

jak zobaczysz dzidziusia to juz bedziesz wiedziala jak dac mu na imie

heh no własnie to jest najgorszy problem każde imię jakie mi przychodziło do głowy natychmiast kojarzyło się albo mi albo mężowi z kimś kogo nie lubimy.weź kalendarz do ręki może coś znajdziesz na co sama byś nie wpadła.a Oskar??Mi się podoba

moj chlopak ma na imie Mateusz i to imie jest super!! Dajcie imie Mateusz :):):):) Mniamci :):) ja jak wezme z nim slub i urodze mu dzieci to jak bedzie dziewczynka to mi si epodoba Witoria Tatjana a jemu Sylwia.. a chlopczyk mi Dawid , Paweł , Mateusz.. ale nie dam takiego samego jak ojciec imienia;p a jemu sie podoba Adam.. wiec mamy dylemat tez :D hehe

Patryk mi się kojarzy z papryką:( mi się podobaja stare imionka jak Jaś, Staś, Franuś< Antoś, ale mój mąż się na takie imie nie zgodzi, nie ma szans....

Michał, Adam, Gabriel (jak ktoś wcześniej już pisał), Damian, Mikołaj :) to moje typy :) życzę, żeby dzidziuś urodził się zdrowy i piękny. ;)

od 14 roku zycia wiem ze moj synek bedzie mial na imie Oskar :)

mi to sie podoba Karol, ale mąż mial kiedys kolege ktory jest ćpunkiem i nie chce zeby synek sie z nim kojarzył.

a co do tych waszych skojarzeń - teraz je macie, ale jak dzidziuś się urodzi, to imię jakie mu dacie, będzie wam się kojarzyło tylko z nim:)

Julia i Alex

kurcze nie wiedzialam ze tylu osobom podoba sie imie Mateusz:) a takie wlasnie dam jak będę miała synka, jak dziewczynka to będzie aleksandra:)

Podoba Wam się Markus??? Ja jestem w 7mc i też nie mam imienia dla chłopca. Zastanawiamy się czy Markus, Nataniel czy może Olivier. Co radzicie???

a wiecie ze mielismy ten sam problem:) w koncu na poczatku 9 miesiaca doszlismy do kompromisu, on nie mial zadnych koncepcji, mi podobal sie antoni, w koncu pogrzebal w sieci i znalazl maksymiliana i feliksa. maxa jednego znalam, chlopak wporzo, ale jego matka troche nie za madra, feliks mi sie kojazyl z orzeszkami. no to ja wysunelam swoje propozycje: konstanty, ksawery i kilka innych. zostal ksawcio:) a podobaja mi sie jeszcze: czeslaw (moj maz:) ), ignacy(kiedys na placu zabaw podsluchalam, sliczny chlopczyk) reasumujac, moje typy to: antoni, ksawery, czeslaw, ignacy:) mam nadzieje, ze komos pomoge w wyborze;) mam corcie, gabrysie, ale jakos w meskiej formie to do mnie nie przemawia:O

A może imię męża? Będzie junior ;-)

Mam synka Jakuba, a drugiemu dałabym na imię Paweł, Karol lub Przemek.

Raczej nie chce zeby synek nazywal sie tak jak tata, czasami sa z tym problemy ( wiem bo siostra nazywa sie tak samo jak mama), ale moze jak nic nie znajdziemy to nazwiemy go drugim imieniem męża- Jacek.

urzednik nie zgodzi sie na imie Alex... bo unas nie uzywa sie literki x tylko -ks więc mozebys jedynie Aleks

Mateusz - ładnie... oklepane. Michał - nie ładnie... oklepane; to samo Kuba, Bartek, Piotrek czy Paweł. Nie mówiąc o damskich - Oliwii, Zuzi, Julce i Wiktorii - o kle pa ne. Co z tego, że może i ładnie jeśli co drugie dziecko ma tak na imię. Mnie się podoba Fryderyk, ale chcą mnie przekląć:) Dopuszczam jeszcze Konrada. Dziewczynka? Martynka lub Alicja. Ale prawda jest taka, że każdy w swoim otoczeniu ma wielu znajomych o różnych imionach i to, że dla mnie np. Alicja nie jest oklepane bo nie znam ani jednej to nie znaczy, że ktoś inny nie może znać ich 5.

Ja mialam imie dla dziewczynki odkad dowiedzialam sie o ciazy, a gdy sie wreszcie urodzila, z zalem musialam stwierdzic, ze to imie absolutnie do niej nie pasuje :( Nazwalismy ja dopiero dwa dni po urodzeniu :) nowym slicznym imieniem :)

szlachcianka - a mogłabys powiedziec jakie mialas imię dla córeczki? i jak w koncu nazwalas? ja niedługo rodzę i kompletnie nie mam imienia dla córeczki:O

Ja gdybym miała córeczkę to nazwałabym ją Natalka albo Anetka.

nikodem i maja

Znam ten ból ;-) Do konca bylam przekonana, ze urodze córeczke, bylo wybrane imie Maria Teresa :-) Chlopca nie bralam pod uwage- a tu!!!- nagle maly facet na swiat sie wygramolil ;-) W tym momencie przyszlo mi na mysl imie jednego mojego nauczyciela, rzadkie, ale znane, i tak mój syn dostal imie Arno :-D Acha, ta historyjka nie zdarzyla sie w Polsce, nie zdaje mi sie, aby to imie w USC przeszlo :-O A ma to COS :-P i pasuje swietnie do nieco dlugiego, niemieckiego nazwiska.

Moj synus nadal ochrzczony jako \"bezimienny\". Zobaczymy, moze podpasuje mu jakies imie jak juz przyjdzie na swiat, czyli z jakies 2 tyg :)