Kto mieszka za granica i jest samotny?

Ja sobie przywiozlam polsat z Polski, ale nie mam zasiegu, bo moj dom jest tak jakos dziwnie usytuowany. W sumie to powinnam jak najwiecej ogladac TV francuska, ale jak co drugie zdanie rozumiem, to mnie to drazni :-D

ogorki i kapustke sama kisze!! serek tez robie jak moj malzonek swierze mleko przyniesie. to jest kurczecy bniuscik w sosie pomidorowokremowym. to sie je z chlebkiem zobacz przepis na hinduski chlebek naan bardzo prosto zrobic maczac w sosiku i amam pycha

ojej jak ja swieze napisalam. dawno po polsku nie pisalam i nie mowilam i mi sie wszystko kielbasi

Mi sie nie chce kisic, chociaz juz mialam ten pomysl :-D A sprobuje przepisiku, bo uwielbiam eksprymenty kulinarne. Tutaj jest bardzo duzo hinduskich barow, ale zaloze sie, ze to nie to, co sie w domku zrobi

Nie przejmuj sie bledami - ja tez czesem zapominam, albo sie zastanawiam, jak sie co pisze. A taka bylam dobra z polskiego :-P Teraz to ani francuskiego, ani polskiego nie umiem, he he :-D

na dodatek mam taka klawiature dziwna, ze jak szybko pisze, to mi nie zawsze wyjdzie to, co bym chciala, ha ha

tu tez pelno hinduskich restauracji. to ulubione danie mojego meza. znalazlam przepis w internecie, zeby mu ugotowac. znajdz przepis na briani tez pycha tylko to musi byc tylko basmati ryz z innym sie nie uda. a jak tam zabie udka? :P

kurcze, wszystko co z kurczaczka to pycha!!! Uwielbiam, a juz mi sie koncza pomysly na dania! Dziekuje za podsuniecie pomyslow - sprobuje na pewno. Mam nadzieje, ze te przepisy w necie sa ok. No na zabie udka i slimaki sie jeszcze nie zdecydowalam, he he. Nie jestem taka odwazna :-D Musze jeszcze do tego dojrzec, he he :-P

Poki co to probuje serki i wina :-D

jak mozna cos takiego jesc. ale rodzina mojego meza to jeszcze lepsza. wyobraz sobie ze jedza male waranki!! pfuj!!

No nie mow, ze sie jeszcze nie zdecydowalas :-D :-D :-D Nie kazdy moze miec takie rarytasy :-P :-D My to mamy szczescie :-D

najgorsze to to ze sie uzaleznilam od mango. cos pysznego. tu na kazdym rogu mozna kupic swiezo wycisniety soczek do tego taniocha mango awokado ananas co dusza zapragnie!! w jakim miescie jestes?

W Polsce to drozyzna, bo to egzotyka :-D Ja robie soczki sama - ostatnio oszalalam na tym punkcie i kupilam sokowirowke. A tu owocki smakuja :-) Jestem w Toulouse, na samym poludniu Francji. A Ty w Dubaju?

w malutkim,goracym kuwejcie

Ja jak tu przyjechalam, to sie pocilam tak, jak w saunie. Potrafilam wypic 8 litrow wody dziennie, chociaz normalnie raczej malo pije. Jak Ty tam wytrzymujesz???

a to tez fajnie masz poludnie zabojadow cieple. ja bylam kiedys w bordeaux i strasbourgu.a jacy francuzi? przystojni?

Nooooooooooo, jeszcze jak. W Polsce to nie ma na czym oka zawiesic! A tu? Same okazy :-D Dla kazdego cos dobrego :-D

przez pierwsze pol roku to byl horror ale wszedzie klimatyzacja w sklepach w domu. tu jak sie wyjdzie na dwor to pot splywa ciurkiem :) nawet nie wiedzialam ze nogi moga sie az tak pocic:P

prawda malo przystojnych polakow. cala pieknosc w polki poszla :P

Ojej, mi to tu na poczatku nogi puchly. Teraz jest juz ok, ale to lato poki co jest ,,zimne,,. Raczej nie ma wiecej, niz 35 stopni. A jak tam u Ciebie z mezczyznmi wyglada?

no ja juz zajeta!! ale...:P jak z bajki 1001nocy bardzo mezcy czysciutcy i te oczy!!!

Cale szczescie, ze w Polki piekno poszlo, he he. Ale fakt, ze nic ciekawego nie ma, a jeszcze sie Polacy oburzaja, jak cos powiesz :-D

Ja tez zajeta, ale to sie rzuca jakos w oczy. Tu to bym mogla co drugiego upolowac, a w Polsce? Masakra. A ja wybredna troche jestem, he he :-D

tak strasznie dumny narod. ja zawsze wolalam poludniowcow. maja wiekszy temperament i bajer.tu to kobiety sa zasypywane kwiatami bizuteria i komplementami.

Nasi to tylko w gebie mocni, he he :-D A Francuzi to sa bardzo rodzinni. Bo malo ktory Polak by pieluche zmienil :-) A tu to babki sie obijaja, a faceci skacza. Emancypacja kobiet sie klania :-D

a w niemczech to tylko bawic sie chca. nikt o zalozeniu rodziny nie mysli. u mnie niedlugo wesele mojej szwagierki. poszlam poogladac kiecki. jej jaki wybor wszystko swieci ityle materialow jak z bajki!!

Zartujesz? To musze sobie sprawic kiecke gdzies z dalekiego kraju :-D Ciekawa jestem, jak tam wesele wyglada. Czy duzo sie rozni od polskiego?

a niechce byc wulgarny ale nie doceniacie polakow, czasami trafiaja sie tacy jak ja dwoje dzieci na raz plus lepienie pierogow w tym samym czasie to dla mnie drobiazg, niestety zona jest katoliczka i zawsze jak jesz kupa roboty to sie znajda jakies gorzkie zale do odprawienia

tu to jest normalnie jak na weselu jest okolo 300-500 osob. zgubic sie idzie :P tu sa strasznie duze rodziny. i kuzyn kuzyna przychodzi itd. a ty wyszlas juz za maz?

witam ponownie.... housewife opowiadaj, o zyciu w Kuwejcie, brzmi tak egzotycznie.