Patrzę na wolnych facetów i załamuję ręce

No to rzeczywiście niefajnie. Ale co ma zrobić, jeżeli ci porządni jej nie pociągają? Docenić, wiadomo, ale łatwo powiedzieć. Są gusta i guściki:D

No pewnie, że nie wiadomo co zrobić! Pech to pech. I żeby to się jeszcze chociaż dawało leczyć :( O, widzę że trafił ci się jakiś aś jeszcze bardziej rozdrazniony a ode mnie :D

Normalne jest to ze kultura komercyjna promuje sztuczne gusta (nawet jeśli nie ma takiego celu). Niektórym się wydaje ze nie sa wybredni bo podobają im się osoby mniej cudne od tych z mediow. Jest jedno ale - punkt odniesienia, jest błędny. Na tle mediów te osoby może i są mniej cudne, ale w realnym swiecie osób typu medialnego jest baaaardzo mało. więc te drugie tak naprawde zaliczają sie do pierwszej ligi, więc wcale nie są przeciętne. Stąd często się biorą wyimaginowane oczekiwania, nieprzystowowane do ałsnego poziomu atrakcyjnosci.

Facecie, Twoje słowa może wyjaśniają punkt widzenia nastolatek zakochanych w aktorze czy piosenkarzu, których znają jedynie z ekranu. Ale ja bym chciała poznać realnego faceta!!! Czy wysoka kultura osobista, dojrzałość i inteligencja, plus miły dla oka wygląd, to za duże wymagania? Dla mnie to podstawa, a reszta - kwestia gustu przecież. Piszcie co chcecie, wiem, że mam rację - najlepsi są już dawno pozajmowani.

do facet.rocznik1978 wiesz co? napisałeś wcześniej, że twoje rówieśniczki albo są stukniete albo otyłe. hmmm wiesz jestem twoją rówieśniczką i tak się składa, że ani jedno ani drugie. po 7 latach narzeczony odnalazł w ciągu tygodnia nową miłość i mnie zostawił tak jak stałam... po miesiącu wydzwania żeby porozmawiać. Nie uważam sie za osobę mniej wartościową z racji tego, że jestem sama i że mam tyle lat co mam i nie mam urodzonych dzieci na koncie. Wiem jedno - bedzie mi trudniej kogoś znaleźć - przeszłam swoje, mam wymagania i świadomość już nie nastolatki. A kawalerowie po 30? niestety ale nie spotkałam \"interesujących\" okazów.

ZAPAMIĘTAJ ... Jeżeli jakiś facet zdradzi kobietę by być z Tobą... nie ciesz sie... Pewnego dnia zdradzi i Ciebie.

"Piszcie co chcecie, wiem, że mam rację - najlepsi są już dawno pozajmowani." Tak jak i najlepsze kobiety, Funky. Bez żadnej różnicy.

Ale temat aktualny:p

Ci woli też mogą być w porządku, ale nie ma co ukrywać - rzadko się takich spotyka. Ale nie znaczy to, że ich nie ma.:)

Ja mam 21 lat ale już sobie odpuściłem kobiety bo z tego co widzę to nie warto:D Multum wymagań a to taki a to owaki;-) Ja jestem właśnie taki jak w opisie cichy, spokojny, nieśmiały i niezaradny życiowo, lepiej sobie odpuszczę te związki i to wszystko po co mam psuć życie jakiejś pannie, żeby potem narzekała na facetów jak założycielka tematu:) Skupiam się na zarabianiu kasy i sporcie teraz walić to;-)

wolna od dawna => heh zabawne wiesz, ale przykładając twoja miarę do Ciebie wygląda na to, że i z Tobą coś jest nie tak skoro jesteś wolna i to od dawna :P

jeśli meżczyzna nie ma obrączki na palcu, to można sie nim zainteresować.

Autorki topiku sie proszę nie czepiać, bo już troszkę zdążyła wydorośleć;) i wnioski z jej obserwacji są nieco inne. (co nie znaczy, że wtedy były niezgodne z prawdą) Jeżli chcecie się odnieść do tematu, to oczywiście zapraszam, ale mnie w to już proszę nie mieszać.:D Pozdrawiam