Pierwszy raz...PISZCIE

W jakim wieku zrobiliście to pierwszy raz??

???

mloda a ty...???

to gratuluje...naprawde dobry wynik jak na czlowieka uposledzonego naprawde extra!..:)

Chodzi o to kiedy pierwszy raz sie kochaliście... Ja miałam 17 lat... (zmiana nicku).

to patologia jak**** nie powiem co i chcialas sie nam tym pochwalic tak ladnie masz nasrane...:)

17 lat,poł roku przed 18 :( strasznie załuję,nie było warto,nieodpowiedni facet,nieodpowiedni wiek,do tego bez miłosci...totalna pomyłka,ale czlowiek uczy sie na blędach.Lepiej sie nie spieszyc tylko poczekac na tego ktorego sie pokocha i bedzie sie wiedziało ,ze to ten.Nie mowie o jedynym na całe zycie ale o takim ktorego bedziemy zawsze mile wspominac,takie jest moje zdanie.

klimat nieodpowiednia osoba nie ten sen .czasu cofnąć się nie da lecz można nie wspominać.

Tez bym chciała cofnąc czas,tyle sie nasłuchałam jak to trzeba poczekac na tego ukochanego,ze to powinna byc magiczna chwila i nawet sama wierzylam w to ze tak bedzie...ale okazalo sie ze jestem kompletną kretynką w dodatku nieodpowiedzialną...zajebiscie zaluje,ale juz nic na to nie poradze,bylo,minelo,chcialabym o tym zapomniec.

mloda ma przynajmniej pewnosc ze chrzestny ja kocha...buahahahahaha

ja się tym nie zadręczam tylko patrząc przez pryzmat czasu mogło być inaczej ..ciekawiej ..bardziej zmysłowo ,ale emocje wzieły góre nad zdrowym rozsadkiem .w końcu pierwszy raz jest tylko ten jeden raz.

No niestety jest tylko raz...ale to chyba nie ma wiekszego wplywu na kolejny seks i calą reszte.Ja na ogol o tym nie mysle,bo nie ma o czym,czasem mi tylko tak przypomni i robi sie nie miło,chujowe wspomnienia za przeproszeniem.Ja wtedy nawet nie wiedziałam co to jest przyjemnosc...teraz to juz inna bajka:)

16 lat i nie żałuje !

21 lat....mój pierwszy mężczyzna i jak dotąd jedyny:))

ja miałam skończone 18 lat. Było super. teraz mam 33 lata i nadal jestem z tym facetem. mamy dwoje dzieci. tylko czasem zastanawiam się jak to by było z kimś innym

agusia ..........powiem Ci szczerze ze ja też czasami się zastanawiam..:(

Nie zastanawiajcie sie tylko cieszcie ze tak wam sie udało i ze miałyscie glowe na karku.Ja naprawde zaluje i wiem co mowie,dlatego Wy powinnyscie sie tylko cieszyc.

czasem nachodza mnie takie myśli....jakby to było z kimś innym..:( a to nie jest chyba dobry zwiastun

on 32 lata starszy, boski... ja niecale 17... uhhh, moglismy caly dzien i noc nie wychodzic z lozka.. ale teraz dluga rozlaka, z powodu jego pracy.. ech, jak my wytrzymamy bez siebie..:* moj kochany

19 wiosenek niestety nie z miłoscia swojego zycia... ale z facetem którego poznałam wczesniej i do którego czułam tylko zauroczenie...

a ja mojego faceta kocham.. otoczenie nie moze przlknac 32 lat roznicy.. a my cieszymy sie sobą..:)

mialam 22 on 20:) cudny chlopak, moja pierwsz milosc.. dzis on ma juz rodzine, ja 25 nic nie mam.. zero milosci w moim zyciu..

a przezde mna jeszcze jest ten 1 raz.. mam 27 lat:(:(::(

Ja mam 23 i przeczucie, że na zawsze pozostanę dziewicą bo nie umiem tego zrobić z kimś przypadkowym. Mam w głowie jakąś blokadę i nie potrafię jej przełamać, mimo iż fizycznie czuję potrzebe uprawiania seksu. :(:(