kłótnia z kolezanką o dzieci

baaaa - wy musicie poświęcać większość czasu na wychowanie dzieci, a ja w tym czasie dedukuję :) ciekawe czy to się kiedyś zmieni :( ;)

ale dobrze miec taką panią psycholog na kafe :) , musimy sie kiedys zaczernic i byc w kontakcie

ano koleżanko ano :) a skąd jesteś jeśli mogę zapytać?

slask,, a ty :) :)

uła no to dokładnie drugi koniec Polski :) pomorskie

rodzicow po imieniu? W wielu rodzinach tak jest a dzieci moga byc przy tym grzeczne

uuuu :) daleko

no nie swadczy to dobrze o rodzicach jak dzieci mowią po imieniu do nich, ja takiej rodziny nie znam tylko ich i nie jest to normale

to, że po imieniu to tylko wola rodziców - doczytaj dopik szczegółowo, nie o to głównie biega

no wlasnie :)

ale tak szczerze też jeszcze się nie spotkałam, żeby małe dzieci wołały zamiast "mamo!" no "Ania!" - dla mnie to też bez sensu

dla mnie tez , a dla nich to normalka , nawet uwagi nie zwracaja na to ,,, jak sie jej kiedys zapytałam czemu mowia dzieci po imieniu to odp,, ba tak sie nauczyłyy,, dzieci im na głowe wchodzą , robią co chcą

zamiast sie przejmowac, czy mowią po imieniu, wezcie się za ortografię! Matki powinny dawac dobry przykład dzieciom.

bez obrazy , ale nie o tym gadamy , nie mieszaj wątków ,, a jak nie masz nic ciekawego do powiedzenia to nie pisz nic,, jeszcze napisz gdzie są blłedy

taaaa teraz to nie zwracają uwagi, a potem na starość będą wiecznymi portfelami lub wogóle niczym - bo "mamą" i "tatą" napewno nie :( conajwyżej jakąś tam Anią, Franią, Antkiem czy Bartkiem - a takich to na pęczki na świecie :( eh mam wrażenie, że pokolenie naszych dziadków to było TO czego nam brakuje - to się nazywał szacunek i wogóle ... niestety postęp cywilizacji itd sprawił, że TO jest już raczej nie do odtworzenia - a prawda jest taka, że ludzie mimo biedy byli bardziej szczęśliwi i potrafili docenić prawdziwe bogactwo jakie przynosi samo życie

nic dodac nic ująć

tu jest jeden blad na drugim. paranoja i ortograficzne i jezykowe

nie podszywaj sie , pisz juz jednym pomaranczowym nickiem ,, napisz gdzie

taaaaaa nasza miła koleżanko - to walnie we mnie piorun za to jak walnę literówkę, albo w wyniku szybkiego pisania spacja się niechcący w pojedynczym przypadku pstryknie? ok - przepraszam, panią Basię, moją nauczycielkę j.polskiego - biada mi :P hahahah

hahahahaha, ja panią Grazynke przepraszam :)

nie podszywam sie, nie jestem jedyna ktora zna ort rzadko pisze sie wlasnie tak nie mowi sie "lubialo" tylko lubilo mam wymieniac dalej?

następnym razemn wystrzelam jasia z piątej c,że zapiął w dupę mojego dzieciaczka!

z kolezanka warto sie pogodzic, moze nie teraz , za jkais czas.TYm bardziej jak piszesz, ze bylyscie dla siebie jak siostry. Moze ona sama sobie z tymi dziecmi nie radzi . Z tym mowieniem po imieniu to mam swoje zdanie: dziecko musi znac granice, to jest mama i tata a nie zosia i kazio, bo tak zwracaja sie do taaty i mamy koledzy, i dziecko dorasta myslac ze jest upowaznione do takich relacji z rodzicami jak z kolegami, a tak nie powinno byc, owszem przyjacielskie stosunki sa ok, ale respekt jest wazny, bo dzieki niemu mozemy ksztaltowac zachowania dziecka.chociazby poryszana tu i barzdo wazna umiejetnosc dzielenia sie z innymi, co jak wszyscy wiemy moze byc wpojone tylko przez rodzicow lub niestety pozniejsze niemile doswiadczenia( brak kolezanek, kolegow, izolacja grupy) Moja sasiadka mowila do swojego ojca -karolu, wygladalo to glupuio jak taki szkrab krzyczal karolu!!!

aha jeszcze jedno jak cię to tak boli to może wejdź na jakieś forum dla polonistów co? i ty będziesz usatysfakcjonowana i my będziemy miały spokUj hahahah ojej napisałam spokój przez U oooooojej

twoje durne bachory ty obrośnięta lafiryndo!!! spierdalaj stąd

Co nas obchodza twoje dzieci!! zajmij się nimi a nie szukaj przygód w internecie!!!!!!!

DO WYRA śCIERO !!!!!!!!!! ALE TO JUż!!!!!!!!!!!! DAWAJ DUPY I SPAć

I ZMAJSTRUJEMY JESZCZE PIąTKę BACHORóW żEBYS SIE MIAłA O CO KłóCIć TO WTEDY BEDZIESZ W SWOIM żYWIOLE SZMATO!!!!!!!!!!

tak jest kochanie

z tym Ż to poleciałam po bandzie - zwracam honor -