Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karenin

Stoję przed trudnym wyborem ...

Polecane posty

ty po prostu chcesz by ktos tobie napisal - zrob to - milosc zawsze wygra (ups przepraszam to nie milosc to \"przyjazn\") - chcesz by ktos ciebie pochwalił i powiedział tobie ze dobrze robisz - nie doczekasz sie - zranisz siebie (ale to na wlasne zyczenie - wiec nie jest mi ciebie zal) ale przede wszystkim zranisz ją!!! spytaj sie go czy skoro tak mu zle to dlaczego sie nie rozwiedzie? i pewnie bedzie sie rozwodzil przez \"n\" lat teraz nie bo cos tam potem nie bo cos tam zawsze znajdzie dobre wytlumaczenie - a ty bedziesz czekala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ci powiem tylko tyle
że jestes kolejną idiotką, która dała się złapać na słodkie słowka zonatego faceta, któremu chodzi tylko i wyłacznie o podupczenie jakiejś nowej zdobyczy, bo zonka już mu się znudziła. Ty mu się też kiedyś znudzisz i znajdzie sobie nowy towar, młodszy od ciebie. dlatego nie bądź naiwną panienką i zakończ ta chorą znajomość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro to nic złego to
czy jego żona będzie wiedzieć jakie plany ma mąż na weekend czy oficjalnie "jedzie w delegacje" bo przecież by nie zrozumiała????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karenin
znajomość z tym facetem nie jest dla mnie żadnym priorytetem...dziwię się, że tak niedokładnie czytacie posty i komentujecie fakty o których bądź to wypowiadałam się jasno, a odpowiedź tyczy się czegoś zupełnie innego...bądź fakty o których nawet nie wspomniałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vfacetrttt
tez rucham młode panienki, chociaz mam żone, to ciekawe hobby zagadasz na gg, telefony słodkie słowka, lepsze to niz agencja, przynajmniej syfa nie mają i jeszce słodkie oczka za darmo robią:) nie badź głupia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pamiętaj jedno - broni się tylko winny... a ty się bronisz rękoma i nogami!!! skoro ta znajomosc nie jest zadnym priorytetem dla ciebie to to zakoncz!!! proste powiedz mu ze nie mozesz jechac i niech w twoje miejsce zabierze zone - zobaczysz po jego odp ze nie jestes dla niego przyjaciolką a \"przyjaciółką\" zobaczysz jak bardzo bedzie ciebie przekonywal bys jechala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karenin
popatrz, a wydawało mi się, ze mam jeszcze coś do gadania, z kim i kiedy chcę się kochać....wszyscy z góry zakładają, że albo jadę się z nim "pieprzyć", bo taka ze mnie naiwna "szmata", albo on mnie zgwałci ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś tam...
W takim razie powiedz jego zonie ze sie z nim przyjaznisz, skoro to takie 'czyste'. Proste prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ci powiem tylko tyle
smieszne jest to, że każda niedoszla kochanka mysli, ze jej żonaty kumpel z ktorym romansuje jest kims wyjątkowym i ze ich związek jest na pewno wyjątkowy i skonczy sie happy endem (juz kilka przypadkow takich czytalam na tym forum). takie kobiety sa po prostu naiwne, maja klapki na oczach i widza w tym facecie niemal kogos świętego nie dostrzegając, że taki facet to po prostu zwykla świnia, który bezczelnie oklamuje swoją żonę, romansując z inną za jej plecami. do autorki wątku: to ze kiedys porzucil cie facet i zrobil ci tym ogromną krzywdę nie znaczy, ze ty tez masz teraz prawo krzywdzenia ludzi (mam na mysli zone tego faceta) i rozbijania ich malżenstwa. powinnas sie nauczyc, ze nie nalezy znizac sie do poziomu takich ludzi, ktorzy zadaja innym cierpienie, tylko byc kims lepszym. a twoj byly chlopak, ktory cie porzucil, to o to sie juz nie martw jemu tez na pewno kiedys ktos wykręci taki numer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karenin
już odpowiadałam na podobne twierdzenia, warto byłoby przeczytać...później komentować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30-stka15
Karenin, ja Ci nie oceniam, nie będe wyzywac i radzić, co masz robić. Twoje zycie. Ale myślę, że kiedy tam pojedziecie do tej chatki, to raczej nie skończy się na samych rozmowach. Takie zycie. I to wcale nie musi byc seks ale jakies pieszczoty, pocałunki. To raczej nieuniknione. Chcesz tego, jedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś tam...
'staram się podchodzic do sprawy na zasadzie "carpe diem" ...ale jeśli nas poniesie...jeśli najnormalniej w świecie któreś z nas zacznie angażować się uczuciowo...o wiele bardziej niż powinno' To Twoje słowa... Jesli Ty nawet uwazasz ze podchodzisz do tego czysto, to on raczej nie, bo normalny maz nie rozmawia codziennie z kobieta ktorej nie zna, skoro ma zone od roku; bo skoro mowi, ze z zona nie ma az takiego zrozumienia, cos jest z nim nie tak - czemu zle mowi na kobiete, ktora kocha i ktora POWINNA mu byc blizsza niz Ty lub ktokolwiek inny; bo chce sie spotkac w chatce na weekend bez zony! na pogawedki!; i to sa FAKTY ktore wymienilas. Jest cos takiego jak odpowiedzialnosc za drugiego czlowieka, ktorego sie lubi/kocha/na ktorym nam zalezy. Jesli jestes odpowiedzialna to urwiesz ten kontakt, poki ON sie nie zaangazuje. Jemu chyba tak zalezy na 'rozmowie' ze popełnia bledy, ktore beda bolały jego zone i moga byc przyczyną rodzinnej tragedii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak chcesz, to jedź, ale licz się z tym, że prawdopodobnie pójdziecie do łożka, jeśli nie tym razem, to na pewno wkrótce. Nad rozumem i rozsądkiem ciężko zapanować w pewnych sytuacjach i relacjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama doskonale wieszże wyjazd
nie jest wporządku-bo jeśli tak by nie było to poprostu byś pojechała a nie pisła na forum-nie wydaje mi się że jesteś głupia i sama to widzisz. Facet wydaje Ci się cudownym człowiekiem ale raczej tak wspaniały nie jest... I sama widzisz że sytuacja powoli wymyka się spod kontroli...i idzie w kierunku romansu z żonatym a nie przyjażni... postaw się z boku i pomyśl czy to jest naprawdę OK....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała ktosiasamosia
Przecież dziewczyna ewidentnie chce z nim jechać i szuka tylko potwierdzenia, że dobrze robi jadąc bądź co bądź na seks... Każdą wypowiedz, która jej odradza ten wyjazd i tą znajomość odbiera jako atak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona napewno nie będzie
widzieć nic złego w tym,że jej mąż jedzie do chatki w lesie z 20latką-wkońcu chce pewnie by miał przyjaciół :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karenin jedż to super pomysł
pogadacie, pochodzice po lesie będzie cudownie przyjacielsko, może ognisko a potem noc w oddzielnych pokojach (mam nadzieję,że w tym domku są 2pokoje i co najważniejsze2łóżka) może przyślecie kartkę żonie-to fantastyczny plan i nic w tym nie widzę złego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karenin
szczerze mówiąc to mam gdzieś tą żonę...ja nie mam wpływu na to co on do niej czuje i jak ją potraktuje...ja mu "do łóżka" nie wchodzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karenin
oj upierdliwi jesteście. Żałujecie mi, cudnego seksu. Przecież jestem wyposzczona. Po takim dzikim seksie w lesniczówce, będę znowu tęsknić za następnym wypełnieniem mojej pochwy jego członkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×