Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kachna-Gubachna

POSTANOWIONE - SCHUDNĘ 15 KILO!!!

Polecane posty

Oj ja też się napracowałam, aż ręce bolą:)a jeszcze sporo roboty przede mną. klleo- ja też wybierałam się na ten film,ale zanim zebrałam ekipe to skończykli grać:(no ale może niewiele straciłam polish girll-chyba mamy dzis obie pracowity dzień:)ja z tego wszystkiego skusiłam się do kawy na 4 malutkie rogaliki kruche,no tak mi się chciało,myślę,że już spaliłam,przynajmniej tak sobie tłumaczę:) tak myslałam nad Waszymi wypowiedziami o sobie,myslę,że wygląd ma duzy wpływ na to jak sie czujemy,a jak sie czujemy zadowolone z siebie-kiedy widzimy w lustrze ładne odbicie to od razu wzrasta nasza samoocena,myslę,że warto dbać o siebie cały czas,niezaleźnie od tego ile ważymy-malowac się,chodzic do fryzjera,czasem kosmetyczki,kupić sobie coś nie czekająć zanim zrzucę - 5 czy 10 kg.uważam,że kobieta zawsze powinna wyglądać pieknie i dbac o siebie niezależnie od wagi,a poza tym może warto czasem usmiechnąć się do samej siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
filusia na pewno je spalilas:) ja popowrocie z cmentarza jestem nie do zycia, nawet myslec nie moge, zmuszac sie do wszystkiego musze:( filusia masz zupelna racje, wyglad bardzo wplywa na poczucie wlasnej wartosci i zaleznosc ta ma charakter wprost proporcjonalny:) i masz racje rowniez ze w kazdej sytuacji powinnysmy o siebie dbac, bo umalowana, zadbana kobieta wyglada ladnei mimo tego, ze jest okragla:) a ja dzis dzien zaliczylam na plus:D tylko nie cwiczylam, ale tak mnie plecy bola ze po prostu to jest awykonalne:) mielgo wieczorku dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Postaram Ci sie pomóc zapisać tę stronę:):):)odpuść sobie ćwiczenia, dzisjuz sporo spaliłaś no i gratuluje kolejnego dnia bez grzechu:)ja poza tymi rogalikami byłam juz bardzo grzeczna lekka kolacja i owoce,mam jeszcze troszke pisania a potem to już kąpiel, maseczka, balsam na ciało - czyli cos dla siebie! miłego wieczorku:) melduje się jutro rano:)papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
super filusia ze popiszesz ze mna:) rowniez gratuluje udanego dnia, ja wlasnei teraz robie sobie kapiel, i ide juz do lozeczka, poczytam troche i wyprostuje plecy, to dobrze ze tez myslisz ze moge odpuscic dzis cwiczenia:) to do juterka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie dziewczeta w niedzielny poranek:D nie wiem czy mroźny bo jeszcze nie byłam na dworze:) dzis kolejny dzien z serii tych najtrudniejszych, bo niedziela to jak mozna sobie odmawiac? ale postaram sie go przebrnąć czego i Wam zycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry!!!:):):)mrożno na zewnątrz ale pieknie,byłam na krótkim spacerku,słońce swieci,liście przemrozone spadają,cudnie to wszystko wygląda:)czuje sie dziś taka lekka i zadowolona z siebie bo to juz mija 7 dzień na diecie i jak narazie idzie całkiem dobrze.zjadłam na sniadanie sporo warzyw z jajkiem, zapiłam kawką,no a teraz zapraszam na zieloną herbatę:)kto się dołączy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczęta:) Ostatni dzień leniuchowania, mam nadzieję, że weekend, który prawie minął obył się beż większych wpadek:) Piszę \"bez większych\", bo wiadomo, że jak to w dni wolne wiele pokus się czaiło... Nie udało mi się całkiem tym pokusom się oprzeć, ale tragicznie nie było:) Zaraz będę się zwijać na głososwanie. Przyznać muszę, że do tej pory nie za bardzo mnie to iteresowało i nie czułam jakiegoś obowiązku żeby głosować, ale teraz nie odpuszczę:) Życzę udanego niedzielnego popołudnia, buziaki 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
filusia,chałwa--->witajcie:) zimno dzis strasznie!!! filusia super ze dieta trwa:) a wiecie ja sie od rana zdenerwowalam, bo wychodze z kosciola a tam kapec w aucie😡 ja, co sie wkurzylam, musialam zmieniac kolo, na szczescie mialam pomoc, ale i tak sie uswinilam, nie mialam sie w co wytrzec i przez to ni epojechalam na glosowanie, bo musialam wrocic do domu i sie ogarnacv😠 a najbardziej mnie wkurza, ze ostatnio u mnie kiepsko z kasa to jakby tego malo bylo to teraz na opone😡 no nie!!!! chałwa---> ja jeszcze nigdy nie opuscilam wyborow i dzis bede musiala specjalnie pojechac, bo tak z kosciola mam po drodze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochane:* Filusia i Polishgirl widzę, że łądnie trzymacie dietę. U mnie tez nie najgorzej. Wczoraj wpadło znowu piwko i lampka wina czerwonego, ale za to odpuściłam sobie kolację. Na swoje usprawiedliwienie mam tyle, że przyjaciólka się zareczyła:)to jak tu toast wodą wznosic;) Zauważyłam, że jak jestem na diecie, to wystarczy mi jedno piwko i czuję się jak po trzech. duży plus dla moich studenckich funduszy;) Zjadłam dziś duże snaidanko, ale nie było nic niedozwolonego, także mimo wsyztskoc zuję się lekko. Teraz kawaka, a potem na wybory. Idziecie głosować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klleo - taka okazja jak zaręczyny - to winka trzeba sie napić-odpuszczone:):):) ja wybieram się na wybory po południu,trzeba cos wreszcie zmienic w tym kraju! polish girll - wiesz to tak zazwyczaj jest, jak brakuje kasy to nagle jakieś niespodziewane wydatki wypadają,nie martw się może :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj troszkę wypowiedzi mi wycieło:):) chciałam napisać,że może jakieś dodtakowa kasa Ci wpadnie:)pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klleo---> tak jak filusia mowi, taka okazja to wszystko odpuszczone, fajnei ze tez sie trzymasz, filusia---> zebys wiedziala ze tak jest, ze jak nei ma kasy to wtedy mnostwo wydatkow:( przydalaby sie jakas dodatkowa kaska:D, wczoraj znow gralam w rmfie ale chyba jakos nie dane mi wygrac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny zapraszam na czerwona herbate, badz co kto preferuje:D ja sobie zaparze i spedze znow niedziele przy niemieckim i oby nie przy stole:D a wiecie co? wstalam dzis troche za wczesnie i nie mialam co robic, to zaczelam przymierzac wszystkie ciuchy ktore wisza w szafie bezuzytecznie bo jakos sie skurczyly;) i? zmiescilam sie praktycznie we wszystkie, co prawda nie moglabym jeszcze w nich chodzic, bo sa bardzo opiete, ale to ogromny sukces, bo ja sie w niczym nie dopinalam i ciezko mi bylo spodniczke czy spodnie na tylek wciagnac a teraz prawie wszystko na siebie zmiescilam:D jeszcze pare kilo i bede mogla w tym wszystkim chodzic:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polish girll wyobrażam sobie jaką miałaś radochę:):)no i jaka motywacja, trzymam za Ciebie kciuki!!!:):):)zobaczysz niedługo wszystko będzie za luźne:)ja też mam w szafie sporo fajnych ubrań, w których się albo nie dopinam, albo są za obcisłe, no ale narazie ich nie zmierzę,niech poczekają jeszcze z miesiąc:) dziś sobie bardzo dogadzam- warzywnie-na drugie śniadanie:gotowana brukselka(troszkę podsmazyłam na masełku-ale jaka pyszna mmnniammm) obiad:pierś gotowana z surówką,pycha,nie wiedziałam,że warzywami można się aż tak bardzo objeść! mam w planach jeszcze spacer,bo aż szkoda nie skorzystać z tak pięknej pogody:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zwabi sie ktos na kawke popoludniowa?? wrocilam wlasnei z wyborow:D i kontynuuje posiedzenie przy niemieckim:D filusia---> strasznie sie cieszylam naprawde jak przymierzalam te ubrania bo kiedys wczesniej tez to robilam, ale ni epamietam czy przed dieta czy juz po rozpoczeciu i bylo strasznie, a tak w ogole to ja po ciuchach i po wadze widze ze jest mnie mniej bo jak patrze na siebie w lustrze to nie widze:( filusia, jak juz zaczelas to ani sie obejrzysz a tez bedzies zmogla nosic ubraia ktorych teraz nie mozesz, ja nie wiem gdzie zlecial ponad miesiac na diecie???? i wcale nie sa mi straszne jeszcze 2 ktore przede mna:) filusia, warzywami mozesz sobie dogadzac, tym bardziej przy niedzieli:D ja ze spaceru nie skorzystam bo mi zimno na dworze a nawet nie mam z kim pospacerowac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawet na kawke sie nikt nie zwabil???? no prosze, prosze, jacy dzis wszyscy zajeci:) a filusia gdzie sie zapodzialas??? a ja teraz w ramach kolacji zjem sobie dwa jabłka i to juz wszystko na dzis, oprocz wieczornych cwiczen, ktore jeszcze przede mna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry pomysł-ja tez zjem jabłko na kolacje i koniec,nie czuję głodu więc po co na siłę cos jeść:) byłam na długim spacerku z koleżanką i jej psem, zrobiłam kilka jesiennych zdjęć, no zaszłysmy oczywiście do punktu wyborczego zagłosować. polish girl-dzieki za wiare we mnie i wsparcie:):):)a co do osoby, do spacerów,nawet się nie obejrzysz jak się ktoś znajdzie:):):)razem z Tobą biorę sie do ćwiczeń:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
filusia jak tam po cwiczeniach?? a Ty jeszcze spacer mialas a ja caly dzien w domu, mam nadzieje ze ktos sie znajdzie,dzieki🌻 ja pocwiczylam wypilam butle wody, a troche wczesniej mialam jeszcze ochote na cos najbardziej na kakao ale powyginalam sie, zapilam woda i mi juz oki a teraz to juz blizej do lozka i do pysznego sniadanka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was dziewczęta, oczywiście obowiązkowo przeczytałam wszystko co naskrobałyście przez weekend. O rany jak ja wam zazdroszczę tej silnej woli :( ja za to jestem strasznie ale to strasznie beznadziejna, po prostu dno, aż żyć się nie chce jak pomyślę że już od piątku nie trzymam diety, czuję się strasznie dtrasznie strasznie gruba, nieatrakcyjna i do niczego.... sama nie wiem czy już całkiem sobie odpuścić, czy dalej podnieść tą rękawicę i walczyć z kg, jak na razie zjadłam jogobellę z otrębami... tak ogólnie to nie chce mi się już dietkować bo co z tego że potrzymam dietę 2-3 dni jak potem znów zgrzeszę, czyli po co mi taka dieta?A-h dziewczyny sama już nie wiem co myśleć o sobie, ale wiem na pewno że jestem strasznie żałosna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry dziewczeta:D witaj kumcia---> prosze to dla Ciebie 🌻 kumcia nie ma rzucania diety, nie ma czegos takiego w slownikach osob ktore sa na tym topiku!!! po prostu nie ma, sa dni slabsze i lepsze, ale ciagniemy dalej!!!wlasnei po to tu jestesmy zeby sie wspierac, zeby brac motywacje z sukcesow innych!! mialas juz tu przyklady kilku zalaman, olusii. chałwy. ostatnio moje i to nie jakies pojedyncze wpadki, to bylo kilka dni zalamania dietowego, i co?? wszystkie sie podnioslysmy i trwamy dalej!!! Ty tez sie podniesiesz!!! chcesz byc gorsza? na pewno nie, bo nie jestes!!! dolaczylas do nas, wiec walcz tak jak i my!!! pamietaj ze dazymy wlasnei do tego zeby byc szczuplutkie i atrakcyjne i zeby od rana do wieczora kazdego dnia towarzyszylo nam dobre samopoczucie poniewaz bedziemy wiedzialy ze dobrze wygladamy, i wszyscy nam zazdroszcza naszych swietnych figur!!! a ze weekend to wpadka,to co?? dzis jest poniedzialek, w sam raz zeby ropzpoczac na nowo:D pamietaj: padles-powstan, otrzep kolana i idz dalej!!! to nasze przewodnie haslo, jak i to, ze jak i feniks z popiolow, my po wpadkach tez sie odradzamy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polish dzięki za słowa otuchy ale ja na prawdę już sama nie wiem czy po prostu po raz kolejny dam radę, bo po co znów zaczynać jak za chwilę znowu dam plamę?:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kumcia jeszcze sie wcisniesz przeciez nic Cie nie goni, masz czas, powoli i do przodu, tylko badz bardziej stanowcza i wymagajaca dla siebie, zeby nie bylo 2-3 dni diety i jedzenie:) moze chociaz 6 dni diety a w niedziele badz w ktorys inny dzien, w ktory bedzie Ci wygodniej, zjesz cos na co masz ochote, slodycze jakies badz cos naprawde dobrego, w ten sposob na pewno tez schudniesz, a jak sobie wyznaczysz taki dzien, to bedzie Ci latwiej wytrzymac te pozostale 6 dni bo bedziesz wiedziala ze po nich bedzie ten dzien w ktory zjesz sobie cos pysznego i niedozowolonego:D prosze Cie nie rezygnuj, ja dobrze wiem jakie to ciezkie ale jakie wazne zeby schudnac, zeby sie lepiej poczuc, ale uwierz mi ze sie da i uda sie, troszke bardziej musisz sie wziac za siebie, za swoja slaba silna wole, ja tez mialam strazne z tym problemy, dopiero z dziewczynami mi sie udaje i nie zamienilabym tego na nic, wiec widzisz moze sie udac, nie rezygnuj prosze Cie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:):):) Kumcia-nie poddawaj się!!!to kolejny kryzys,ale warto go przejść,mi narazie idzie ok ale nigdy nie wiem,gdzie?,kiedy? i dlaczego? może mnie złapać podobny nastrój jak Ciebie,ja już tysiąc razy próbowałam schudnąć, jak już troszke zleciało to zadowolona zaczęłam znów nadrabiać i wracały kg jeszcze szybciej,ale teraz razem z Wami chce schudnąć i wierzę,że wszystkim Nam się uda. Przecież to nawet nie byłoby normalne gdybyśby tak bezgrzesznie przeszły całą dietę,jestesmy tylko ludźmi:):)pieknie zaczłęaś dzień więc idź dalej,zobaczysz jak dziś wieczorem poczujesz się lekka to optymizm powróci,a jeansy czekają!!!!:):) polish girl:)witaj:)wczoraj poćwiczyłam-50 brzuszków (bo tam najwięcej tłuszczyku),zamiast jabłka zjadłam mandarynkę,pół gruszki i kilka orzeszków,książka do poduszki i spanko. dzis jestem już po sniadaniu i biorę się dalesze mycie okien,bo w sobote nie zdążyłam wszystkich umyć.na obiad robię zapiekankę makaronową-warzywną.a teraz zapraszam na czerwoną herbatkę:):):) trzymajcie się!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra dziewczyny przekonałyście mnie, do soboty będę się trzymać a w sobotę jakaś premia bo mam imieniny, to może lampkę wina wypiję, albo coś innego a do soboty reżim!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki za podtrzymanie na duchu, jesteście wielkie, macie rację w końcu przecież jeszcze cała reszta życia przede mną więc chyba warto coś dla siebie zrobić. Jeszcze raz wielkie dzięki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kumcia---> super, gratulacje za prawidlowo podjeta decyzje🌻 tym bardziej jak masz imieninki, to musisz sie trzymac i sprawic sobie prezent w takiej postaci ze poczujesz sie troszke lzejsza i bez wyrzutow sumienia bedziesz mogla sobie na cos pozwolic:) a moze bedzies zmogla sie czyms pochwalic w srode? np tym ze nie przytylas, przeciez to tez sukces:D, bedzie dobrze trymamy kciuki:D filusia---> super ze cwiczonka zaliczone, ja stwierdzilam ze musze zwiekszyc cwiczenia na brzuch, bo bioderka mi ladnei spadaja ale brzuszysko mam duuuze:) jestem tez juz po sniadaniu, jogurt z musli, a teraz biore sie do roboty:) buziaki👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×