dlaczego taki z niego pacan?!?

jakis czas temu rozstalam sie z chlopakiem, inicjatywa wyszla od niego, a ja nie pokazalam po sobie ze mnie to boli wiec wyszlo tak jakby decyzja nalezala do nas obojga. Stwierdzilismy ze mozemy zostac przyjaciolmi, wiec spotykalismy sie nadal choc troche rzadziej. Po jakims czasie dowiedzialam sie ze ma kogos wiec ograniczylam spotkania,nie widzielismy sie juz ok miesiaca, a on od jakiegos czasu pisze mi ze teskni,mysli o mnie,chcialby sie spotkac. Po co to robi??wiem ze nadal jest z tamta dziewczyna,ja staram sie ulozyc sobie zycie,a kazde takie zdanie burzy wszystko co zbudowalam. Czy to tylko tesknota z czyms czego juz nie moze miec, czy chce po prostu miec kogos w razie gdyby z tamta nie wyszlo?dziewczyny napewno tez tak mialyscie, poradzicie?a moze jakis facet mi to wyjasni?