Moja żona była kiedys dzwiką ...Jestem w szoku -5 lat kłamstwa

jesli to przeczytało pół polski, to moze chcociaz ktos zastanowi się zanim zgwałci dziecko lub kobiete, moze jakas kobieta dowie się, ze nie jest sama z takim problemem, moze chocciaz jeden chłopak pomysli zanim nazwie swoja dziewczyne dziwką, moze taka dziewczyna jak ja jest wasza siostra, przyjaciółka, sasiadka i tez potrezbuje pomocyto , jesli pomogłam w ten sposób chcociaz jednej osobie, to miało to sens, z pewnoscia czuje ze pomogłam sobie...wykrzyczałam na pół polski moja złośc i ból ....

no i tak ci czytaja. poczatek, temat i tyle motylku- jestes jeszcze co o tym sadzisz-poprosic o wymazanie?

ja przeczytalam calosc

BRAWO MOTYL !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! BYC ZGWALCONYM TO ZADEN WSTYD motylku - bardzo wazna rzecz w psychologii ludzkiej jest tak, ze za wszytsko musi pasc na kogos wina. jezeli nit za to nie zostal ukarany to ty karasz siebie. uswiadom to sobie, ze robisz to poniewaz nikt za to nie zostal napietnowany a nie dlatego, ze jestes winna i to co opisywalas wczesniej jako swoja wine TEZ BYLO FORMA KARY NIE WINA

ariane... motylek, owszem, powinna to wywalic. ale nie tu, na forum. raz, ze oberwie od... roznych takich tam. dwa - jakby juz miala sie wybebeszyc, to po prostu bedzie potrzebowala konkretnego wsparcia konkretnych slow - czegos czego my, chocbysmy na glowie stanely - jej nie zapewnimy. specjalista TAK, forum NIE. motylku - a placz ile wlezie. to zdrowo i oczyszcza emocje.

ariane jak ja cie lubie - faktycznie, chyba mój mąz nie pyta bo mysli, ze tak jest lepiej, postaram się zrobic tak jak mi radzisz...wiesz, na ogół pisze na kafeterii pod czarnym nickiem, mam w sygnaturce zdjecia dzieci, a na codzień jestem dośc wesoła i pogodna...to co mnie boli ukrywam najgłebiej jak potrafię, i tak własnie czesto pozory myla i nie wiemy co przezywaja ludzi których spotykamy na swojej drodze

ale ja wierze w Boską sprawiedliwosc i wierze ze ten czlowiek w swoim zyciu poniosl kare. my jej nie znamy ale poniosl. nikt z toba nie bedzie o tym rozmawial bo ludzie ktorzy cie znaja a nie kochaja sa zbyt tchorzliwi by pytac a ci ktorzy cie kochaja tez sie boja ale o ciebie a tobie sie zwyczjanie to nalezy

motylku ale ja to wiem kazdy ma swoja przerazajaca historie przeciez ty powinnas spac spokojnie, miec zelazne poczucie, ze zycie dalo ci tak popalic, ze teraz bedzie wspaniale wygadaj to wszytsko to bedzie drastyczne co powiem ale pewnie nie bylas w tej suszarni moze jak sie poczujesz mocniejsza jakos sie z tym chocby blokiem skonfrontujesz i wiem, ze omiwliysmy tylko czesc twoich problemow pewnie jeszcze sa rodzice -osobna historia no i - czy ty masz problemy z alkoholem, bo pisalas ze "odstawiasz kieliszek'? nie musisz odpowiadac ale pamietaj - co wywalisz to twoje

kotko złotooka, własnie tego sie bałam (i boję nadal) ze oberwe głupimi tekstami, ale chyba te osoby same sobie wystawia świadectwo, prawda?? wiec moze zostawmy tą rozmowe tak jak jest...

tzn nie mi ale mezowi bo czlowiek po to rozmawia zeby tlumaczyc sobie

nie, nie mam problemów z alkoholem, mam nadzieję ze nigdy nie bedę miała, moja mama ma, ale widzę, ze kiedy jest mi zle,siegam po kieliszek wina na rozluznienie, zdaję jednak sobie sprawe z zagrozenia,wiec staram sie to kontrolowac...mam problemy z jedzeniem,przedtem bulimia,teraz muszę się bardzo pilnowac bo mam napady objadania się, walczę z tym wszystkim jakos , czasem jest lepiej, czasem gorzej...ale jescze zyje.:-)

jasne motylek ozemy zostawic tylko co ci ludzie moga zrobic? niech nawet napisza ze jestes glupia, puszczalska, ze wszytsko to twoja wina mnie niejednokrotnie nazywali pokurczem, odsadzali od wszystkiego pisali ze jestem brzydka i glupia i inne rzeczy tu ludzie nawet pisza ze jestem brzydka a w zyciu nie wkleilam zdjecia niestety 90 prcoent osob ciebie nie zrozumie bo ldzie sa tak malo inteligentni ze rozumieja tylko to, co ich dotknelo

motylek - objadanie sie to jest to samo, co wczesniej rozwiazlosc seksualna. niby nagradzasz swoje cialo ale tak nieracjonalnie ze jest to kara. ciagle masz problem z cialem tylko radzisz sobie ztym lepiej. jeszcze tylko moglabys kupowac obsesyjnie rzeczy nie martw sie - winko na rozluzienie czasem jest pomocne bo to zycie nie dla trzezywch ;)

przepraszam ze teraz osmiele sie podsumowac twoje szczescie w nieszczesciu -zostalas zgwalcona przez obca osobe i nie musisz juz jej ogladac. nie jest to twoj tata, wujek brat -nie mialas dziecka z gwaltu -nie stalas sie bezplodna -wiesz co jest powdem twoich problemow -teraz dzieki mnie juz wiesz, co ci pomoze ;) -masz SUPER meza -kochane dzieci -wszytsko musi sie ulozyc bo CI SIE TO NALEZY

ariane jak ja cie lubie ; czy TY jestes po psychologii moze, albo czyms pokrewnym ? nawet jeśli nie,to znasz się na ludziach i potrafisz pomóc :-) poswięciłas mi kilka ostatnich godzin...

ariane bo to nie jest rozmowa na forum. na priv tak - bo to dotyka b. delikatnych, b. bolesnych tematow... i nie wspomne o tym - ze topic dotyczyl czego innego /ale to juz na marginesie/. ludzie moze i jej nic nie zrobia, moga gadac co zechca, ale slowa jednego glupka z drugim - moga ja naprawde zabolec. niepotrzebnie... ale to moje zdanie. nie musisz sie z nim zgadzac. wszelako - jesli motylek prosi, zeby to zostawic tak jak jest..

powiedzmy ze mam pewne pojecie posluz sie taka technika wizualizacji wyobraz sobie siebie jako pokoj ze smeiciami - to co juz mowilam i wszytskie wywal a jesli chodzi o problem z cialem to wyobraz sobie taka rzecz gdyby ten facet pobrudzil ci sperma bluzke, to natycmiast pewnie bys ja wyrzucila. nie chcialabys jej prac i nosic nawet gdyby byla najdrozsza i tak chcesz zrobic z cialem- chcesz je wykonczyc probowalas sie zabic kolejny etap- seks z tymi, ktorzy na to nie zaslugiwali kolejny-objadanie sie teraz wyobraz sobie ze ta super droga bluzka, ktora jest twoja najlepsza pobrudzona jest sperma ale istnieje takie urzadzenie w formie dlugopisu, ktore starczy potrzymac nad bluzka trzy sekundy i ona jest absolutnie sterylna - taki cud nauki to wlasnie twoje cialo jest ta droga bluzka. przeszlo z toba wiele i za to je cen. a tym drogim urzadzeniem byly twoje dzieci. kiedy je rodzilas to caly brud z ciebie zszedl ostatni przyklad to jest tak posadzono cie niesprawiedliwie do celi na kilkanascie lat teraz przyznali - pomyslka - wypuszczamy wiec wychodz a ty zostajesz w celi bo sie przyzwyczailas? JESTES NA WOLNOSCI I KORZYTAJ nie zachowuj sie jak w celi uffff- mam andziej ze przyklady pomagaja

aha ja rozumiem ze piszesz kotku ariane w skrocie ale na tym forum jest ariane z czarnym nickiem ja w dyskusji napisalam ze ja lubie weszlam tu z tym nickiem i tak juz zostalo ale ariane to nie ja wiec nie orzypominajcie jutro dziewcyznie calonocnej dyskusji bo sie zdziwi a ty kotku tak oponujesz chyba dlatego, ze sama masz problem, podjelas decyzje by go nie przedstawiac na forum i teraz zeby nie zalowac wolisz przekonywac do swojej opcji

i dlatego włsnie chcę zeby ta rozmowa została, bo moze komus sie przyda komus,kto jeszcze nie doszedł do etapu mówienia(pisania) o tym co przezył, autora topicu bardzo przepraszam, ze wlazłam i sie rozpanoszyłam, Sorin - mam nadzieję ze zrozumiesz...

widze ze dziewczyny tlumnie rzucily sie do obrony prostytutki ....swoj swojego broni ? a tak powaznie, dziewczyny ...gdyby sie okazalo ze przed naszym zwiazkiem przez 5 lat korzystalem z agencji bylo by ok ? gdyby sie okazalo ze raz zdarzylo mi sie po pijaku zgwalcic dziewczyne, bylo by ok? gdyby sie okazalo ze majatek ktory teraz mam, dosc duzy, pochodzi z oszustwa, bylo by ok? bo to wszystko przeszlosc?

zlapany motylek skoncz juz z tym poczuciem winy przepraszasz sorina, meza, wszytskich jak leci a to ty jestes skrzywdzona pewnie wobec dzieci tez masz poczucie, ze jests zla matka swoja droga zastanowcie sie z pobocznego punktu widzenia siedzimy tu pare godzin motylek placze w klawiature i przez internet przeprasza faceta o wdziecznym imieniu sorin za to, ze zajela topik o jego zonie prostytutce tematem tego, ze ja zgwalcili a filmy robia ciagle z tych samych scenariuszy - II wojna plus WTC

nooo z tym gwałtem to trafiles jak kula w płot, juz bym wolała opcję, ze chodziłes do burdelu...

MERCHITZ-przed maszym zwiazkiem to my jestesmy zwiazani? nie zauwazylam

ariane jak ja cie lubie - no cos w tym jest,muszę popracowac nad sobą :-)

mialo byc 'ariane...' - w skrocie. srki. nie wazne czy mam czy nie. po prostu uwazam, ze powinna isc do specjalisty. bo my nie jestesmy lekarzami.

no motylek tyle wlasnie osob sie przejmuje twoja historia wczorajsze gazety wyscielaja dzisiejsze kible na smieci no to ja odpowiem - ze mna w zwiazku nie jests a u motylka jako byly gwalciciel raczej tez nie mialbys szans no chyb ze sie myle ;)

hmmm, w sumie kto wie, moze jakbym się ztakim zwiazała, to byłaby forma terapii własnie,hehe, czarny humor mnie dopadł...

czyli masz kotku to jest doslownie tak jak z tematami o aborcji ja - nie jestem prawicowa ale tez nie pierwsza do zabijania w tych dysksujach staram sie pomoc zawsze jest jedna dwie ososby ktore sa zdecydowanie przeciw -pisza pojdzies zdo piekla slowem-nawiedzone i caly tabun takich co to liberalnie chca pomoc i podsuwaja nazwy lekow czy sa oni tacy dobrzy? otoz nie-oni sami podjeli decyzje o aborcji i teraz walcza bo gdyby autorka topiku po przealanilzowaniu argumentow obu stron doszla do wniosku, ze nie wato usuwac ciazy- to bylaby to kleska ich decyzji walcza nie w imie dobra dziewczyny tylko dlatego, ze chce im sie plakac bo nie wiedza czy zrobili dobrze] ty robisz to samo a tu nie ma recepty dla kazdego moze motylkowi pomaga taka rozmowa a tobie by sprawila dyskomfort?

a powaznie to mysle, ze wiele mozna wybaczyc(pewnie i wszystko), ale: najpierw musi być wyznanie winy, potem prosba o wybaczenie i skrucha, a na końcu zadoscuczynienie, jak tego nie ma nie ma wybaczenia...

zlapany motylek nie martw sie juz niczym nie musisz cale zycie siedziec w tym pierdlu za nic lepiej zostan z mezem - wprawdzie niekogo nie zgwalcicl ale moze za to z toba pogada? ja glosuje za nim ;) nota bene - super masz meza pozazdroscic ze z takimi problemami tak dobrze wybralas. no i wiadac ze cie kocha