Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość katarina3

moj chlopak zalozyl sobie profil na randkach w onecie

Polecane posty

Gość katarina3
wystarczy , ze przeczytala archiwum sms, tez niezly dupek z niego, facetom chyba nie mozna ufac, ja tez lykalam wszystko co mi mowil zalozylam dzis dwa profile, jeden z seksownym kociakiem drugi ze slodkim aniolkiem no i poczekam , jak odpisze albo sie zaloguje to pomysle jak to rozegrac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszyscy tacy sami
nigdy im sie nie dogodzi, chiciaz by sie bylo piekna madra i seksowna, to sie zawsze znajdzie jakas lepsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarina3
wiecie, co faceci to jednak szczury:O, jedego dnia dostalam ze sto usmiechow kilkanascie prywatnych wiadomosci,na profil gdzie wleilam gwkleilam zdjecie dziewczyny w staniku, za to tam gdzie wkleilam tylko dziewczyne z ladna buzia dostalm 2 wiadomosci i kilkanascie oczek puscilam oczka z tych dwoch profili na profil mojego chlopaka, na zadne nie odpowiedzial, moze sie zorientowal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agivp
a moze sprobuj zlamac jakos jego haslo? Ja tak zrobilam, moj chlopak ma konto w interii na znajomych - i zaczelo mnie to wkurzac bo widzialam ze czesto sie tam loguje, wiec zlamalam haslo i wchodzilam na jego konto i czytalam wiadomosci. pisal sobie z jakimis dziewczynami ale mowil ze jest w zwiazku stalym - takze uspokoilam sie. Mowie ci to jest najlepsze rozwiazanie - masz wtedy czrno na bialym co i z kim pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarina3
nie mam takiej mozliwosci, nie mam dostepu do jego komputera:( zreszta jakbym miala to widzialby ze ktos sie logowal na jego profilu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 875875
jako facet moge powiedziec, ze na pewno czegos mu brakuje w zwiazku, skoro szuka czegos po za. oczywiscie obraca wszystko w zart, ze to zabawa. nnie przyzna sie tak latwo, o co mu chodzi, bo pewnie by cie to zranilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarina3
czego moze brakowac facetowi? wam zawsze brakuje seksu, pewnie chodzi o to, ja pieprze chcialm go zostawic i nie pozwolil mi odejsc, mowil ze kocha, a szuka sobie innej w miedzyczasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"pewnie chodzi o to, ja pieprze\" nie no, skoro go pieprzysz to chyba mu sexu nie brakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarina3
robie to jak spi, wiec brakuje, lepiej cos doradz a nie sie czepiasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"wiecie, co faceci to jednak szczury\" i piszesz to po tym jak zalozylas 2 profile, by szpiegowac faceta... powinnas od niego odejsc... szkoda sie tak meczyc - bez wzgledu na to, czy ma tam tylko profil, czy tez dyma co 2 dni inną, Ty do tego goscia nic nie czujesz... przynajmniej tak z tego tematu wynika....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Syfiara
Mój sobie też założył profile. Odkryłam przez przypadek, bo przyszło potwierdzenie mailowe założenia konta na sympatii. Wpadł we wściekłość, zrobił scenę... Już nie jesteśmy razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarina3
przeciez nie opisze tu histori naszej milosci, krotko i na temat, najlepiej niech pisza ci ktorzy byli w takiej sytuacji, i co z tego ze zalozylam, przynajmniej teraz widze co robia faceci gdy widza kawalek cyca na zdjeciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska1981
Ja byłam w takiej sytuacji... miał profil no i co miałam go zostawić ze względu na to, że pisał z jakąś babką o tym co lubią w łóżku itp? Właśnie tak zaczęłam sądzić, że mu czegoś brakuje w naszym życiu. Po 1 powiedziałam mu, że takie zachowanie rani mnie a po 2 zmieniłam troszke nasze życie erotyczne:) Teraz już napewno mu niczego w nim nie brakuje. Nie chciałabym zniszczyć związku i takiej wielkiej miłości przez to, że sobie poklikał z jakąś inną. Owszem miałam żal i mu o tym powiedziałam, ostrzegłam-jeszcze raz i odejde na dobre. Jednoczesnie jednak zaczęłam się starać w łóżku i widzę poprawę naszego życia erotycznego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mayana
Ja znalazlam swojego na be2. ostatnio :/ w profilu ma wpisane cos w stylu " Moze z Toba" na ulubiony dzien czy costam. "Moze Ciebie" .. Ma 30 lat !! Jeszcze chcial wyjasniac.. a co tu do wyjasniania? Pol roku temu po glosnej awanturze obiecal ze zrezygnuje z konta na sympatii :( a ostatnio siedze na jego kompie, czytam kafe, i widze tylko ze 1 mail z sympatii.. 1 z be2.. nastepny z sympatii. Skoro czyta tzn ze dalej placi :( Mam 23 lata, jestem bardzo ladna, zgrabna, uwielbiam seks, a przy nim wszystko zamarlo. Stalam sie taka smutna dziewczyna ktorej sie z lozka wstac nie chce bo on ostatnio nie ma ochoty. Najlepiej gdybym siedziala w kuchni caly dzien, jak mnie widzi przy garach to sie usmiecha. Wieczorem zasypia i jeszcze ma czelnosc mi wypominac ze "tylko mi o seks chodzi"... ; (( tak Go kocham.. tak bardzo i znosze to wszystko juz 2 lata z czyms.. nawet nie wiem bo nie swietujemy rocznic. On tylko czasem pyta przy klotniach (ktore sa tylko o te dupy, o laski z naszej-kl w moim wieku ladne - on nie ma przyjacil zbyt wielu wiec gdzie jak nie na tych stronach poznaje - albo lasie z gg ktore naiwne mu pisza jakies bzdety).. pyta przy tych klotniach albo wyrzuca ze juz go nie kocham pewnie, ja mu ze kocham.. a on mi nie mowi. Chyba sie czuje bezpiecznie przy kims kto go kocha :( moze sobie robic co chce bo nie czuje sie samotny. Bez sensu to moje zycie jest.. Czasami bardzo placze bo sobie z tym nie radze i w takich chwilach nienawidze mojego zycia. Nie potrafie odejs.. Jak kazdy taki facet, ma wiele zalet i jest dla mnie dobry. Az do nastepnej klotni o laski z gg;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mayana
I tak jak wlasnie jeszcze przegladalam wasze wpisy to czytalam o poprawie lozkowej, ze sie bardziej staralyscie czy cos.. A ja mialam w tymi miesiacy raz seks.. :( Za kazdym razem jak u niego bylam, mialam straszna ochote a on sie odwracal plecami i zasypial. Dobieralam sie do niego ktorejs nocy zdenerwowana ze powinien dac mi to czego pragne i bedzie mial spokoj, to mi sila lapy odganial i chodzil potem nadasany ze sie nie wyspal.. Jesli juz do czegos dochodzi to mowi ze jestem sucha, ja mu ze nie ma gry wstepnej to jak moge byc mokra skoro ani nie dotknie ani ni epocaluje tylko wlazi jak prostak. No wiec..z nim wszystko ok jest nie jest ani chory ani nic. Moglby. Gdyby chcial. Stwierdzil ze go nie podniecam juz:( Kazdy komu mowilam o tym za glowe sie lapal, i bulwersacja ze ja, z takim cialem, z taka buzia i takiego *** ktory piekny nie jest, i zeby jeszcze mowil wprost. Powiedzialam mu ze w takim razie zerwijmy : ( Ale on NIE CHCE ZERWAC ZE MNA!!!! I mowi ze nie zamieni mnie na inna.. NIE ROZUMIEM tego. Padam z sil wyczerpana sytuacja.. Jesli nie seks, to nie wiem jak mozna zaradzic... Nigdy bym nie pomyslala ze seks nie zadziala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mayana
Oj no, wiesz jak to jest jak sie kocha. Kocham i nienawidze z calego serca! Naiwna, moze i tak. Ale jestem tez sama..a jak sie jest samemu to bardzo trudno, nie majac zadnego wsparcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mayana - miłość miłością, ale trzeba mieć też troche szacunku do siebie. Nie mówię o tych różnych sytuacjach bo wiadomo różnie w życiu bywa, ale facet szukający panienek na necie.. no ewidentnie szuka jakiś rozrywek :( To już nie na moje nerwy :( Można wybaczyć chlanie, bicie czy co tam jeszcze ale brak miłości ? To już jakaś desperacja !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mayana
Wiem tyle ze od wrzesnia pare razy byl z kilkoma na kawie w miejscu publicznym. Zle z mojej strony ze mu kopalam w kompie ale skoro mam podstawy, to juz trudno, przekopalam, i nie znalazlam nic co by moglo wskazywac na to ze on sie z kims bzyka, ma romans itd. Nie ma. Nie mial by czasu nawet gdyby chcial jakis miec. Rozmawia tylko:/ Nie wiem co z tym robic. Ja od dawna do siebie nie mam szacunku. Jak jest dobrze to lapie te chwile bo nie czesto jestem szczesliwa. Zycie:) Jak jestem to niestety z nim czesto wiec trwam przy tym mimo ze jest chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mayana
Przepraszam ze sie tak rozpisalam. Nie sadzilam ze ktos o tej porze jeszcze jest :) Jestem przeziebiona i dlatego nie spie.. w pionie katar nie splywa do gardla ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy ja dobrze rozumiem ? Wchodzi na 'randki' wyrywa panne i idzie na kawe ? Mój by się bał nawet pomyśleć o czymś takim a co dopiero mi powiedzieć. Nie mieści mi się to w głowie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mayana
Wyrywa jakies.. rozmawia z nimi duzo o wszystkim, one przekonane ze nie ma nikogo przysylaja mu swoje zdjecia.. on je oglada. A na kawe pare razy poszedl i powiedzial ze planuje isc, nigdy nie mowil kiedy i gdzie i dopiero po fakcie, ze juz byl w tym a tym miejscu. Od pewnego czasu wszystko mi jedno, i odeszly gdzies w p** moje marzenia o byciu jego zona, stworzeniu rodziny..:( Szkoda mi troche tych panienek nawet, one sie tak ladnie produkuja mu na maila, tak mu pisza, wdziecza sie a tu zonk! Chetnie bym im wszystkim napisala, ale bym wyszla na zazdrosna idiotke:) Pamietam jak ze mna pisal na poczatku, byl ze swoja ex jeszcze ktora byla jego narzeczona (teraz juz szczesliwa zona kogos innego) i cos tam napisalam do niego grzecznie a ona odpisala ze go nie ma, kim jestem bo ona jest NARZECZONA. Bardzo mnie rozbawilo to zaakcentowanie, i sama kiedy jestem w tym samym miejscu co ona bez pierscionka cale szczescie, smieje sie sama z siebie ze nie zauwazylam tego co powinnam byla zauwazyc juz wtedy. Blad! Kazda z nas moze popelnic taki.. bo wkoncu kazdy facet mial kiedys ex, jeden dawno jeden ledwo zerwal. Zwiazek sie konczy zwiazek sie zaczyna. Ta historia bedzie miala zakonczenie. Nie wiem kiedy, moze za pare miesiecy, a moze juz niedlugo. Daje sie krzywdzic ale pragne byc szczesliwa i bede :( wkoncu bede.. to wiem napewno. Dziekuje ze jestescie. To wiele dla mnie znaczy. Chyba sie poloze jednak. Dobranoc .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mayana
Juz. Stalo sie:)!!!! NIENAWIDZE ch*ja ;D o rany jaka jestem szczesliwa!!!! Przegial jakis czas temu. Ponizyl mnie przy swoich znajomych. Bardzo sie rozplakalam wtedy i nikt nie podal mi reki, nikt nie pomogl, nie obronil. Stali rozmawiali jak gdyby nigdy nic a ja plakalam. Co za porazka!! :/ Czuje sie szczesliwa. Dotknelam dna. Bardzo bolalo..a potem przestalam czuc. Nie czuje do niego zupelnie nic. Mam tego kolesia nawet nie w d. tylko gdzie indziej, gdzies w kosmosie buja. Umawiam sie na randki, znowu mam w sobie zycie:) ;* :D ;D!!! PS.Zalatwilam sprawe z tymi laskami. Zrobilam tak ze mu dlugo stal na gg opis jak bardzo mnie kocha i teskni. Teraz te wszystkie frajerki wiedza ze kogos ma i je klamal no i go nie chca..zostal zupelnie sam. I tak pewnie dlugo sam nie bedzie no ale..:) niech ma!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejbisi
Mayana -> gratulacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem w 8 miesiacu ciaży, mój ukochany narzeczony wyjechał do szczyrku na szkolenie, cały czas pisał dzwonił, kocha tęskni itp. W sobotę przyjechał na noc do mnie bo tak się stęsknił i... niechcący zostawił rano telefon jak się zbierał... (dzień wcześniej tłumaczył ze wysłął mi piękne zdjęcie ze szczyrku , jak mu powiedziałam ze "chyba nie mi" wkurzył sie ze coś mu insynuuję)..., w telefonie znalazłam wysłane zdjęcie do.. jego byłej żony... a i sms od jakiejś Asi..." ...tęsknie za twoimi przytulankami i pocałunkami...." kiedyś był z niego model jak był żonaty ale ponoc sie zmienił..... no i co ja mam zrobic ? jak bym nie była w ciaży sprawa byłaby prosta a tak!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×