Mam sie spotkac,za kilka godzin z wirtualnym PRZYJACIELEM-BOJE SIE i..

No i na spotkaniu w realu czar pryska, niestety :o

Ok, daj znać, kiedy będziesz chciała :) Ale ja mogę Ci moją wysłać już teraz. I w mailu napiszę o kogo chodzi, tylko błagam nikomu ani słowa! :P A co do odległości, myślę, że prawdziwa miłość wszystko pokona. Nawet te cholerne kilometry :)

Jeśli chcesz to napisz, ale nie musisz, choc możesz mi zaufać, bo jestem dyskretna. Nie wysyłaj mi fotki, bo nie będę mogła się w tej chwili odwzajemnić, ok?

Tak, pokona Hakuno, pod warunkiem, że jest prawdziwa i że w ogóle się narodzi, a to przecież dopiero początek :)

A w ogóle to mnie dyskwalifikuje moj niski wzrost, faceci nie lubią niskich, dlatego mam tak przerąbane, co innego jak się spotyka kogoś w realu, ten ktoś wie jak wyglądasz i nie ma wowczas tego stresu, a co innego to najpierw gadać z kimś przez net, przywiązać się do tej wirtualnej znajomości, a potem w realu czar pryska, bo tak jest w bardzo wielu przypadkach. Dlatego naprawdę ciężko mi być w tej kwestii optymistką.

Co do tego, że faceci nie lubią niskich to bym się nie zgodziła. Oni chcą się opiekować kobietą, a niska dziewczyna wzbudza miłe uczucia :) Bo jest taka bezbronna, delikatna i w ogóle ;) Mail idzie - z fotką :P

Już :) sprawdź pocztę

Odpisałam, zaraz będzie u Ciebie :)

Nic nie przyszło :(

Sprawdź raz jeszcze ;)

Nic :( Wyślij na tego meila jeśli możesz: kamilka144@op.pl

Już teraz powinno przejsc :) Na ten poprzedni adres.

witam wszystkich!!! a ja mam pierwsze spotkanie za miesiac. z tym ze u mnie sprawa wyglada troche inaczej. przemierzam ponad 1000 km i zostaje u niego na tydzien. a co bedzie jesli nastapi wielka klapa? to nir tak ze pojde z nim na spacer a potem rozejdziemy sie. ja mam z nim mieszkac ten tydzien. dzisiaj zabukowalam w koncu bilety. na sama mysl mam skurcze zoladka :)

To faktycznie cieżka sprawa, ale pomysl, że przecież może być dobrze, rzeczywiście facet daleko mieksza, a czemu akurat Ty masz jechać do niego?

dzien dobry wszystkim ja siedze w anglii a on jest biednym studentem wiec jakos tak wyszlo :) poza tym chyba wole to zalatwic w ten sposob,,,mniej odpowiedzialnosci na mojej glowie. moi znajomi mowia ze to totalne szalenstwo leciec taki kawal drogi dla kogos kogo sie na oczy nie widzialo, no ale lece. bedzie co ma byc. musze w koncu wyjasnic pare spraw i zaczac nowe zycie, z nim albo i bez niego

Witajcie dziewczynki :) linger, wczoraj napisałam tu posta i nie wiem dlaczego dzisiaj go nie ma :( Mam nadzieję, że zdążyłaś przeczytać... odryna--> przyznam, że odważna z Ciebie babka ;) Bałabym się lecieć do obcego faceta i to na tyle dni...A jeśli on nie ma dobrych zamiarów?... No, ale to Twój wybór. Ja Ci życzę powodzenia :) A mój problem nadal nie rozwiązany...

Napisałam Ci coś w mailu jeszcze wczoraj, Hakuno, przeczytaj a wszysko będziesz wiedzieć ;) Jak nastrój?

Witaycie kobietki Hakuna_matata - witay babo:P Widze,ze masz obawy przed spotkaniem z facetem ale to dopiero za pare miechow woiec w czym problem? Troszke popracuoj nad soba i bedzie gites:)He he ciekawe o kogo chodzi,pewnie z kims stad masz sie styknac w realu:):) A w gole ta osoba widziala Twoja fote a Ty tej osoby?:) Co do wygladu to mam ochote Was palnac w glowe....piszecie takie glupoty,ze cyrk;/;/;/ juz nie mam podobnieeeeeeeee - witay:):) Widze nowe osobki na tym poscie:) linger - witay:) odryna - hello:) no a gdzie autorka?:O

Bibelotka Tak, to jest osoba stąd.;) Widzieliśmy już swoje fotki:) Oj, muszę nad sobą popracować, to prawda...dobrze, że mam tyle czasu:) No właśnie, gdzie autorka? Chyba już zapomniała o tym topiku...miłość ją pochłonęła :D

linger --> no cóż, wybaczam ci ten haniebny czyn :P ;) Nastrój? Dobry :) Co prawda widmo szkoły mnie dobija, no ale staram się o tym nie myśleć. A Wy? Jaki dziś humor?:)

Jeszcze mi ktoś dzisiaj oczko puścił :) Także dobry humor od rana mam :D A wieczorem... Heheh :D

Hakuna_matata -- nooo od razu lepiej mi sie czyta posty tujtehsze jak widze takie pozytywne nastawienie do zycia, do samej siebie:P To Ty do szkoly chodzisz?:O Ja od wrzesnia do roboty ide :( jooj:P w sumie chce i nie chce bo tam KTOS pracuje i nie chce widziec tej mordeczki :P i w ogole....no ale bedzie gotes a autorka pewnie o Nas zapomniala:O Dostanie sie jej jak tutaj zaluka ;)

Taa jeszcze muszę się męczyć...w maju matura A nie widziałaś autorki na innym topiku? Nie wiem czy jej adres meilowy mam, sprawdzę i napiszę do niej:D

Hakuna_matata - nie,nie widzialam jej na innym foprum:P noo z @ to dobry pomysl, pozdrow ja ode mnie ejslzi mozesz:) Eee to piszcie do mnie w takim razie \"babuszka\":P .Ps.powodzonka na maturze, matura to \"bulka z maslem\":P:P Sama sie o tym przekonasz...stres stresem ale po maturze sama bedziesz sie z soebie smiala:P

Za późno, już wysłałam :P Mam nadzieję, że tu zajrzy :) Obyś miała rację z tą maturą... Ok, lecę do kościoła. :)

Hakuno, cieszę się, że mi wybaczyłaś :p Witam wszystkich, którzy dopłynęli przez ten czas ;) A teraz idę w ślady Hakuny :)

No to idzcie sie wymodlic:) milego dzionka........do zaklikania kobietki:):):)

a ja tez chce isc w slady Hakuny i Linger a nie moge hlip hlip wiec prosze o krotka modlitwe za mnie pozdrawiam wszystkich

Odryno, a czemu nie możesz?

Wróciłam :) Jest któraś na forum? :)