boczki!!

Hej Dziewuszki :) macie jakies sprawdzone sposoby na boczki albo tzn "wałki"?? bo juz nie moge patrzec na swoje ciało z tym czyms:(

hula hop lub twister

Ja na hula hop nie umiem ćwiczyć, a po twisterze bolał mnie kręgosłup. W starym poradniku przeczytałam o siadach bocznych, zaczęłam ćwiczyć i .......efekty zszokowały mnie. Wały tłuszczu z bioder najpierw sie zmniejszały, a w tej chwili nie mam ich wcale. Żadne inne ćwiczenia mi tak nie pomogły. Polecam.

hula hop i dieta South Beach - polecam.

a co to takiego siady boczne? napisz coś więcej jak wykonywac te siady

podobno jakieś skręty tułowia czy coś:) ja zawsze mam zamiar zaczac ćwiczyć ale zwykle na zamiarze sie konczy, a wałeczki jak były tak są;p ale bez kitu ze musze sie zmobilizowac sie... ehhh

boczki są mega sexi;))))

w sumie juz od kogos słyszałam ze są super i sexi, ale no nie powiedziłabym... bynajmniej mi sie nie podoba jak mi sie wylewają...

co to siady boczne ?

Klękasz, , rece wyprostowane przed siebie. Siadasz jakby z jednej strony bioder, np. prawej, w tym czasie wyprostowane cały czas ręce przenosisz w druga, lewą stronę. Podnosisz biodra do pozycji wyjściowej, jednocześnie ręce też wracają do pozycji wyjściowej. Następnie siadasz na druga stronę. Najlepiej ćwiczyć "do oporu" tzn. dopóki nie poczujesz,że masz dosyć. Nic mi tak w kość nie dało jak te pozornie śmieszne i proste ćwiczonko. I działa. Pierwsze efekty lekkiego wysmuklenia miałam już po ok. 10 dniach, po miesiącu miałam 5 centymetrów w obwodzie bioder (właśnie na linii tych boczków) mniej. To chyba nieźle. Teraz ćwiczę, żeby podtrzymać efekt - tylko 2,3 razy w tygodniu i już bez ćwiczenia na maksa, nie zarzynam się.

chyba żartujesz, jak się mogą podobać? chyba że są minimalne... Na boczki rewelacyjnie działa jogging. Wiem co mówię :)

"siad bczny" -> a ile Ty robiłas tych siadów dziennie??

Nie liczyłam , jest ich bardzo dużo ( jak się ćwiczy w tempie) i szybko traci się rachubę. Jak napisałam - do zmęczenia. Czasem liczyłam minuty ćwiczeń, ale to też różnie było, bo czasem wytrzymywałam tylko dwie, czasem pięć minut. Dłużej nie ćwiczyłam, bo się nie da. Paradoksalnie to sa naprawdę diabelnie ciężkie ćwiczenia. Mi to pasuje, bo nie mam czasu ani chęci na pólgodzinne ćwiczenia, a tu miałam super efekty po zaledwie kilku minutach.

te siady to sa dobre ja kiedys tez to cwiczylam i bylo ok 6 stka weidera tez tu pomoze

wkręciłam się w a6w to zacznę przed TV trzepać te siady boczne :D Właśnie mam w krótkoterminowym planie posiadanie idealnie płaskiego i umięśnionego brzuszka... ;)

moglaby któras z was jeszcze raz opisac dokladnie jak sie je robi.. skoro mamy kleczec to jak mamy siedziec "jakby z jednej strony bioder" nie zrozumialam w ogole opisu ćwiczenia a nie moge znalesc w internecie..

Klęczysz, ale nie siedzisz na pupie - klęczysz tak jak w kościele. To jest pozycja wyjściowa. I siadasz, raz z jednej , raz z drugiej strony. Nie umiem lepiej wyjasnić, spróbuj sama, załapesz o co chodzi jak spróbujesz. Pamiętaj o przenoszeniu rąk w przeciwną stronę. Już więcej tu nie wejdę, napisałam, co uważałam, jeśli źle, to trudno, inaczej nie umiem. Chciałam tylko podzielić się swoją wiedzą. Pozdrowienia.

Znam ćwiczenie, działa, polecam. Angażuje fajnie mięśnie brzucha i pośladków.

no przeciez opis cwiczenia jest dobry:) klekasz, rece wyciagasz do przodu a nastepnie kladziesz pupe na podloge z prawej strony, wracasz do klęku i dalej po lewej stronie siadasz:) i cwiczymy :) ja kiedys planowalam sie za to wziac, bo rowniez slyszalam ze dobre jest to cwiczenie ale szybko mobilizacja opuscila:P ale dzieki za przypomnienie, zaraz sobie pocwicze:)

dzieki za drugie wytlumacznie, po prostu za pierwszym razem nie zorzumialam pozycji wyjsciowej i w ogole:D

Brzmi niezla, jeszcze dzis sprobuje :)!!!

te siady boczne, rzeczywiście czuję jak cały bok mi sie napina, ale strasznie strzykają mi przy tym kolana, wam też? :o