cisza

Witam kobietki Wiesz co eseczka, myślę, że on czeka na Twój ruch zwłaszcza, że nagle przestałaś do Niego pisać. On pewnie nie wie dlaczego i nie chce się narzucać, może jakiś sygnałek;) z Twojej strony... Punkt widzenia baw się dobrze, jak to mówią kochaj, szalej nie pytaj co dalej:D Naleśnik miłej zabawy życzę;) Ja czekam na telefon, żeby umówić się na konkretną godzinkę, buziaki dziewczynki i do następnego sklikania się.

hehehe.. no amm zamiar sie dobrze bawic alkohol zawsze mnie jakos rozluznial alke i przymulał....hhehe.mam zamiar tzrymac usmiech na twarzy.. bedzie dobrze,musi byc hhehe.mi sie wydaje żenie powinna puszczac pierwsz jak zateskni to sam sie odezwie!!!!!!!!!!!!!

Naleśnik, hehe wiem o czym piszesz;) Tylko, że ja mam po alkoholu taką fazę, żeby wysłać mu smska, albo puścić sygnałek...:D. Baw się tak,żebyśmy miały o czym sobie porozmawiać;)

tez tak mam ze mam ochote mu cos napisac tylko w moim przypdku jest tak ze nie mam nic na koncie hheeh i nie laduje sobie to chociaz ,mnie nie kusi hheeh zobaczymy co dzisij bedzie heheh moze go spotkam jutro sie podziele wrazeniemi z dnia dzisiejszego...

oj ja juz czekam 11 dzien a on nic, do tego dostaje dziwne smsy od 'znajomych' zebym dala sobie wreszcie z nim spokoj i co wy na to dziewczynki?

11 dni to długo, cierpliwa jesteś:) A co do znajomych, nigdy nie sugeruj się tym co mówią inni, przecież sama wiesz co dla Ciebie jest najlepsze...

wiesz chodzilo mi o znajomych w sensie ze nie wiem kto pisze te smsy, ogolnie dostalam trzy; pierwszy odebralam jako grozbe, dwa pozostale byly tak jakby od zazdrosnic :P czekam 11 dni mimo ze to ja ostatnio do niego napisalam ale chyba powinnam dac rade chociaz mnie to troszke boli, i nie wiem czy jest sens robic sobie ejszcze nadzieje...

hehe dziękuje dziewczynki, na pewno będę sie dobrze bawić ;) no przynajmniej mam taka nadzieje ;)

Tak alkohol to jest to co rozluznia. Mam ochote dzis na cos mocniejszegoChyba zaraz wyskocze po jakiegos szampankaA potem napisze do niegoMoze bede miala wiecej odwagi i sprawa sie wyjasni Echhh przeciez to ja powinnam decydowac o swoim zyciu a nie jakis tam chloptas no nie dziewczyny?:)Trzymajmy sie razem bo tak razniej

To rzeczywiście ciekawe te smsy dostawałaś. Szczerze to nie wiem co Ci doradzić, zwłaszcza,że ty ostatnia wysyłałaś eska... Może poczekaj jeszcze trochę, a najlepiej to spróbuj o tym nie myśleć, bo właśnie wtedy sprawy rozwiązują się same:) Punkt widzenia, baw się dobrze, najważniejsze jest nastawienie:D

Eseczka tylko nie przesadź z tym szampanem;)... Najważniejsze to nie brać wszystkiego tak na poważnie, faceci w większości żyją dniem dzisiejszym, nie planują tak jak my i chyba lepiej na tym wychodzą:)

to dlugo czekasz na jego posuniecie hehhe. moze wyslij mu sygnal niech wie ze o nim nie zapomnialas heheh tylko nie rozluznij sie przez tego szapamana bo mozesz jeszcze cos napisac czego bedziesz zalowala!!!!!!!!!!!!

Szampana jeszcze nie mam kochane kobietki bo wlasnie sie zastanawiam co ja mam mu wlasciwie napisac?Mozecie mi cos doradzic?Chcialabym mu napisac, cos ciekawego, cos czym go zainteresuje i zaintryguje , zeby to bylo cos, na co on chcial by odpowiedziec (wiecie, zeby wywiazala sie jakas rozmowa) Bo boje sie tego, ze ja napisze, a on to pozostawi w gluchym eterze

zaproponuj mu spotkanie .wypad na piwko!!!!!!!!!nie ma co sie bawic w smsowanie.trzeba konkretów heheheh

specem od pisania to ja nie jesem sama nie weim co bym napisala.heheh ja sie nawet na gg boje odzywac do mojegoobiektu heheheh

do nalesnika...niestety nie moge sie z nim umowic na spotkanie bo dzieli nas...1200km:(:(:(

ło matko taki kawał... napisz mu tak poprostu co u ciebie slychac!!!!

Ojejku to trochę Was tych kilometrów dzieli, a ja przeżywam, że on mieszka 25 km ode mnie:) Napisz tak jak napisała naleśnik, jak mu minął dzień, co u Niego słychać, po prostu tak niezobowiązująco:)

dokładnie zgadzam sie z i bardzo dobrze. no bo co mozesz w takiej sytuacji napisac... o spotkaniu nie ma mowy jak napiszesz mu tak jak ci radzimy to napewno jakis temat sam sie nasunie na dluzsza konwersacje(smsowanko) hhehe

Oj kobietki kobietki nie zdajecie sobie sprawy jak ja cierpieNarazie jeszcze nic nie naskrobalam bo nadal nie mam tego szampanaWybieram sie na te zakupy i wybieram. Mam nadzieje, ze teraz sie uda:)"25 km to pestka!!!!Jak on byl ode mnie oddalony o 25 km to ja codziennie pod jego domem bylam:)ale tylko, zeby popatrzyc na jego bordowy...samochod:):):)Ja go kocham juz 7 lat a wciaz nie jestesmy razem Spotykam sie od czasu do czasu i to wszystkoAle on mi ostatnio napisal, ze mu sie podobam i ze go pociagamNo i jak to mam zrozumiec???Echhhh

do eseczki!!! a nie lepiej sobie poszukac kogos kto bedzie blisko ciebie!!!!!!!!!! jak napisalas kochasz go juz 7 lat i powiem ci ze o 7 lat za duzo...............ja wiem ze trudno jest tak zerwac kontakt ale powiedz sama czy to ma dalej jakis sens.......... milosc opiera sie na byciu we dwoje... a to ze napisal ci ze mu zalezy to wiesz roznie moze byc.............

a ja zaraz sobie na winko z kolezankami wychodze i mam zamiar nie myslec o tym draniu co mnie olewa hhehe jeszcze przyjdzie czas ze ja go oleje hheh !!!!!!!!!!!!!

Szampana nie wypilam ale jakies inne cos alkoholowego A za chwile ide do niego napisac:)Napisze mu ze utknelam w windzie i wlasnie mam chwilke wolnego czasu wiec do niego pisze:)O tak potraktuje mego chloptasia:)

Eseczka świetny pomysł z tą windą:D Wiecie co dziewczyny nawet nie wiecie jak wiele dla mnie znaczy to,że możemy tutaj sobie pogadać i ponarzekać na facetów. Mój znowu milczy:-O, choć napisał,że ma ochotę się ze mną spotkać w weekend, więc siedzę i czekam na propozycje... oj czuje,że ten topik tak szybko nie "umrze"... No ja też zaraz wychodzę z psiapsiółkami, bo bym inaczej nie wyrobiłabym, myśląc cały czas kiedy zadzwoni, do następnego moje drogie i niech się nam ułoży, Amen:D

Kobietki Napisalam do niego i chyba tego zaluje Napisal mi ze u niego zle sie dzieje Chcialam sie dowiedziec, co i jak, ale on przestal sie znow odzywacI jest mi zle!!!Jest mi bardzo zle!!!Nie napisze juz nigdy do niego, mam ochote wykasowac jego numer!!!Powiedzcie kochane dlaczego tak jest, ze z tymi facecatmi, ktorych traktuje jak kolegow idzie mi spoko,a ten jest dla mnie taki wazneyi nie umie z nim w ogole postepowac!Echhh...Jest mi zle...

hej dziewczyny heheh a no inaczej sie zachowujemy w stosunku do facetow na których nam nie zalezy a inaczej an ktorych nam zależy... nie martw sie tym co ci napisal widocznie on sam jeszcze musi sobie pewne sprawy poukładac.jak napisał ze sie zle dzieje u niego widzocznie nie chce o tym jeszcze rozmawiac .teraz nie wykonuj zadnego ruchu on sam sie odezwie zobaczysz...moze nie chce sie dzielic z toba tym faceci ie sa zbyt wylewni....... teraz jedyne co mozesz zrobic to czekac na jego ruch..ja sie dziwie tobie jak dlugo mozesz tak zyc.............. !!!!!!!!!!!!!!!!! 7 lat czekania nie wiadomo na co???????????????

na ja wczoraj bylam na piwku z e znajomymi. oczywiscie myslalam o nim ale bez przesady hehe nie sppotkalam go ale jakos nie jest mi zle z tego powodu. dzisiaj tez wchodzei mam nadzieje ze go zobacze............

Do nalesnika:Tak, nie bede sie do niego odzywac, bo on wyjatkowo nie jest wylewnyChcialam byc mila, a on mnie potraktowal jak wrogaA te siedem lat to jakos tak zlecialo, oczywiscie mialam w miedzy czasie jakies tam milostki, ale nigdy sie nic nie ulozylo bo idealem dla mnie byl on. Jak szukalam facetow to tylko tych, ktorzy nosza jego imie Ale nie powiedzialam najwazniejszego...On ma dziewczyne, ktora jest starsza od niego o 9 lat!!!I wczoraj mi napisal, ze cos sie psuje w jego zwiazku. Chcialam wiedziec, co i jak, ale on mi napisal, ze nie chce o tym gadac. No to ja mu napisalam, ze za trzy tygodnie bede na 100 procent w Anglii(bo on tam mieszka), ale nawet to na niego nie zadzialalo:(:(:( A jeszcze przed 2 tygodniami mi pisal, ze bardzo by sie cieszyl, gdybym przyjechala A Tobie to ja szczerze zazdroszcze, ze masz mozliwosc spotkanie Twojego obiektu westchnien. Echhh...kobieto to mozesz dzialac na wszystkie fronty, kokietowac go itd. Wiesz, my kobiety to potrafimy:):):)Mma nadzieje ze bedziesz sie dobrze bawila znow ze znajomymi Ja dzis sobie chyba kupie znow te napoje alkoholowe i wieczorkiem sobie je wypije, bo wyjatkowo mi smakowaly:)

do eseczki. wiesz co powiem Ci szczerze wydaje mi sie ze ty zyjesz jego życiem.. jeżeli on ma dziewczyne i jest z nia i mieszka tak daleko od ciebie to sobie daj z nim spokój. ile bedziesz czekała na niego nastepne 7 lat kobieto nie warto zycie jest krotkie zeby marnowac na ludzi ktorzy nie odwzajemniaja naszej milosci....... cos jest chyba z tym kolesiem nie tak. pisze ci ze mu zalezy na tobie a jest z inna wiec pomysl sobie. to juz zle o nim swiadczy......nie pozwol sobie na to żeby cie karmił jakimis opowiastkami zacznij żyćććććććććććććććććććć. no narazie mam mozliowosc zeby go widywać ale co z tego jak ja kokietowac nie potrafieeeeeeee hehe ppowaznie hhehehe i tak wyjedzie do poznania na studia wiec juz niedługo......

no i co z ta strona??????????