Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość i co ja na to

moj chlopak chce isc z kolezanka na wesele!!!

Polecane posty

Gość i co ja na to

i nie widzi w tym nic zlego. co o tym sadzicie? to jakas znajoma z kttora studiowal, zaprosila go na wesele kolegi i ida razem. dodam ze ja w tym czasie bede w innym miescie wiec on uwaza ze to w porzadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewea25
ja bym sie w zyciue nie zgodzila!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co ja na to
kolezanka zaprasza go na wesele jakiejs swojej znajomej zgodzil sie nie pytajac sie mnie o zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co ja na to
kolezanka zaprasza go na wesele jakiejs swojej znajomej zgodzil sie nie pytajac sie mnie o zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamelia....
Według mnie też zależy ile się znają-jakby to była taka kumpela od zawsze-znałabym ją i wiedziała jak wyglądają dokładnie ich relacje nie byłoby sprawy-ale inaczej byłaby zła....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niedopuszczelne!!! serio!!!jak to mogło mu przyjść do łba?? ciekawa jestem jakby zareagował gdybyś to ty chciała pójść z kolegą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niby nic wielkiego, ale ja bym zachwycona nie była :O Zatem nie poszedłby hehehe Co innego na kawe wyskoczyć, do pubu, a co innego na wesele jednak - mnie mój facet kilka razy nie puścił na tego typu balety z kumplami i i się specjanie nie rzucałam ;) (w sumie to nie wiem czy bym poszła nawet jak by się zgodził)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boze, w zyciu bym sie nie zgodzila!! z reszta moj facet na cos takiego tez by nie poszedl:) w zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co ja na to
ja nie znam tej dziewczyny ale z tego co mowi to jego dobra znajoma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za palant
daj sobie z nim spokuj . ps długo sie znacie jestescie parą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co ja na to
jestesmy razem niecaly rok on nie widzi w tym weselu nic zlego i jak zwykle ja niby przesadzam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia__
Jeśli to jego dobra znajoma, a Ty jej nie znasz to coś mi tu nie gra. Nie zgadzaj się. A on - jeśli mu na Tobie zależy - zaakceptuje to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze powiedz mu ze chcesz ja poznac potem wylej jej kwas na twarz i niech juz sobie ida

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm...to zle że jej nie znasz. Co innego gdybyś wiedziała o niej więcej. W takim wypadku - daj mu do zrozumienia że nie jestes zadowolona że wybiera się na to wesele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co ja na to
z kwasem fajny pomysl, ale jej nie poznam bo on sie wybiera na to wesele do innego miasta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok dziewczyno.... cos tu nie gra. Powiedz mu że nie jesteś zadowolona że idzie z nieznaną Ci koleżanką na wesele. A ile jesteście razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za palant
to zależy od ludzi jak na to patrzą . ja naprzykład mam faceta od 6 lat męza mam (25 lat), i niewyobrazam sobie zeby on lub ja nawet wczesniej nie licząc chwili obecnej takiej sytuacji.ale znam taka pare u których to normalka ostatnio mieli weselicho on musiał zrezygnowac ( bo złamał ręke) i sam wysłał ja z kolega na to weselicho.ale jak dlamnie jest to sytuacja troche hmmmm niebezpieczna dla ciebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiesz, już samo to, że zakładasz ten topik i że Cie to dotyka świadczy o tym, że coś jednak jest nie tak. Ja bym poważnie rozmawiała z chłopakiem o tym, co czuję. Jełśi to zbagatelizuje, tp może należy zacząć myślec o pożegnaniu się z tym Panem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaaaa78
też tak mialam,pozniej sie dowiedzialam,ze miedzy nimi cos bylo,bądz konsekwentna i mu zabron a jak sie nie zgodzi to bedziesz wiedziala na kim i na czym mu bardziej mu zalezy,ten facet o ktorym pisze jest teraz moim mezem i nigdy mu tego nie zapomne i czesto mu to wypominam,on sie tlumaczy ze to byly poczatki naszej znajomosci i nie wiedzial czy wogole cos z tego bedzie,teraz jestesmy juz 8 lat razem i teraz wiem ze czegos takiego wiecej nie zrobi ale cien watpliwosci zostanie do konca zycia,brak zaufania do konca i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co ja na to
niecaly rok razem on twierdzi, ze nie ma 10 lat i wie co moze a co nie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie. Facet popełnił błąd informując Cię po fakcie co już jest podejrzane bo pewnie teraz jego argumente będzie \"nie mogę zrezygnowac bo już obiecałem\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczerze mówiąc to jakiś palant,ale widocznie lubi otaczać się kobietami mojemu to by przez myśł nie przeszło a gdyby przeszło to niech idzie w cholere jeśłi potrzebuje wrażeń, ale mnie już dla niego nie ma.drzwi zamknięte albo jesteśmy razem albo osobno,wybór należy do niego:-) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm...jak na moje oko to dziwne,chlopak wybiera sie z jakas znajoma na wesele do innegi miasta...ja napewno powiedzialabym mu ze nie zgadzam sie i niech wybiera co dla niego wazniejsze,kiedys mojego chlopaka zaprosila jakas znajoma na stodniowke..powiedzial mi o tym i powiedzial tez ze odrazu odmowil.Pogadaj z nim lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość come out whatever you are
ja z moim jestem 1,5 roku i tez jakas znajoma go zaprosila na wesele swojego kuzyna to jej powiedzial ze nie pojdzie bo jego kobieta by zle sie z tym czula pokazal tym jak mu na mnie zalezy a ty faktycnzie pomysl co to za facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdecccydowanie
powinnyscie dorosnac!! a coz w tym takiego, ze facet chce isc z kolezanka na wesele, jesli jego kobieta nie moze byc z nim w tym czasie?? co to za roznica, czy dziewczyna idzie z kumplami na dicho, do pubu, czy na impre jakakolwiek (bez swojego "frajera"), czy na wesele?? albo sie komus wierzy i jest sie pewnym, ze na takiej czy innej bibie nic zlego sie nie stanie, albo nie ma o czym gadac... ja swojej laleczce wierze, bo nigdy nie dala mi powodow, zebym nie wierzyl. zreszta ja jej tez. i na tym polega zwiazek. przede wszystkim zaufanie!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×