jak odzyskac motywacje do zycia

Blue---->uda się uda, tylko uwierz w to mocno i nie przyjmuj żadnych złych myśli do siebie. Ja w podobnej sytuacji jestem, ale już mi nie zależy, bo będzie co ma być. Jeśli mi się to przytrafi to będę b. szczęśliwa, jeśli nie to widocznie nigdy nie było mi takie uczucie pisane. dlatego nic na siłę, przyjmujmy co daje nam życie :) I cieszmy się tym, co jest :D

o chyba przyjełam taka postawe jak Ty, tzn. chcialabym, ale juz tak spokojnie -przyjdzie to bedzie, nie to nie :) kiedys to byl powod do rozpaczy :D pozdrawiam

Bardzo mnie cieszy to, co piszesz :D

:);):D to ja tez sie ciesze:)

;) Tak 3maj ;)

czasami też mam problem ,że odechciewa mi się wszystkiego

jestem na dnie i podskakuje jestem gotowa by sie odbic _ tylko jeszcze troszke chyba musze poskakac, by wyzej poleciec:)

i juz nie jestes mi potrzebny.... czekałam zbyt długo...teraz pozwól mi być szczęśliwą...

juz nic nie wiem _ ale chyba za ladnie na swiecie , by nie miec motywacji tyle malych cudów kazdego dnia pozdrawiam zycze szczęscia :)

Dziewczyny czemu topik upadl?Jak u was z motywacją????Czemu przestalyscie pisac :/Pozdrawiam:)