Powiem jego żonie

komiczne - ja pierdzielę, Ty mnie rozumiesz czy mi się wydaje???

Ale powiedzieć prawdę też trzeba umieć. Żadna to sztuka zrobić to w ramach zemsty, raniąc kobietę, z której się kpiło. Autorka posta, o ile nie blefuje, zakpiła sobie z kobiety, którą teraz chce zranić. A zrani ją podwójnie.

vraiment - a \"diagnozuj\" mnie sobie jak tam chcesz :P

Nie zakpiłam - gdyby nie te przekręty finansowe w życiu bym jej nie powiedziała tak dla samego poinformowania :)

ja rozumiem, bo tez mam gdzies, czy babka ma męża... jesli daje sie podrywac, albo sama podrywa, to jej facet gdzies tam, zupelnie mi zwisa... ze mna tez sie nikt pierdzielił nie bedzie, jesli moja babka bedzie sie chciala puscic...

Znam dziewczynę która teraz się z nim spotyka - i mnie nic do tego :) Czasami się tylko we dwie pośmiejemy z jego jakichś tam np. nawyków ale to typowo babskie ;) Ale mówiąc żonie że ja spałam z jej mężem nie będę wymieniać jej listy jego kochanek, mówić czy przede mną ją zdradzał ani czy robił to po mnie, bo to nie mój biznes. Niech się kumpela nim cieszy, ja jej psuć radości nie będę, powiedziałam jej o co poszło ale przecież nie jest powiedziane że będzie z nim miała takie nieporozumienia jak ja teraz :) Chociaż jeśli mój były kochanek nigdy nie jest wierny to może ona już się czegoś domyśla? No nic, zobaczy się :)

komiczne - no to możemy sobie ręce podać ;) Chociaż to dziwne. Widziałam twoje wypowiedzi na kilku topikach, i nie zauważyłam żeby \"za moralność\" jechano po Tobie tak jak po mnie ;) Chyba że nie dopatrzyłam

A ja se powiem tak :D Skoro masz kasę to miej i godność :)

Cold cat - bo ja jestem facetem, wiec partnerzy babek tu pisujacych nie zdradza ich ze mną :P dlatego nie budze w nich az takiej agresji... gdy czytaja Ciebie, widza jak potencjalnie seksisz sie z ich facetami... stąd reakcja

Kurde, w sumie racja :D

nie miałabyś najmniejszych szans.

Cold Cat --> Masz rację, zrób to, przy okazji żonka sie dowie jakiemu skurwielowi skarpety pierze.

ja się dowiedziałam komu p[iorę skarpety i to nie było kurde wesołe

Wesołe nie było, ale chociaż wiesz. Najmniej wesoło jest, gdy zyjesz w nieświadomosci :o

Hehe, zaraz fakt że jej powiem przerobię na dobry uczynek, że kobietę uświadomię ;) Chociaż akurat w ten sposób o tym nie myślałam, bo to rozgrywka między mną a nim, no ale może na złe to żonie też nie wyjdzie

to ze powie to kij tam, kobita pocierpi ale moze sie otrzasnie z letarfu i pierdzielnie go tymi skarpetami w morde. ale zastanow sie moja cold cat ze ty tez moze kiedys bedziesz miala meza i dzieci a jakas malolata bedzie trobila takie rzeczy bez zadnych skupułow...nie chce mi sie wierzyc ze w tym wieku jestes tak spragniona seksu ze sie opanowac nie mozesz. jest tylku wolnych facetow... i pamietaj ze nie zawsze bedziesz miala cialko 22latki ...zreszta jak w tym wieku dajesz tak ostro i z tylkoma to tylko patrzec jak ci pierczarki zakwitna. powodzenia zycze. a swoja droga az sie rzygac chce jak sie patrzy na to kurestwo....

Powiem tak: niezły kretyn z tego Twojego byłego kochasia, że Ci nie chce odda kasy. Jakby miał trochę oleju w głowie i pomyślał, jakie mogą by konsekwencje rozjuszenia kobiety, to by szybko zadziałał. Swoją drogą trochę żal mi jego żony.

Najlepsze jest to że ja mu powiedziałam wprost że pójdę do jego żony; myślałam że zna mnie na tyle że wiem że jestem do tego zdolna ;) Niestety, nic to nie dało, kasiorki jak nie było tak ni ma, więc pozostaje mi złożyć wizytę :)

Skoro się nie przejął? Pójdziesz, powiesz a pieniędzy i tak nie odzyskasz. Życia mu nie zrujnujesz, bo znajdzie sobie inną babkę. Ale ucierpi kobieta, przed której mężem rozkładałaś nogi. Swoją drogą musisz być bardzo nieszczęśliwą kobietą, Cold Cat...

Ale widzisz, Cold Cat należy do kobiet, które odbijają mężów, bo nie potrafią inaczej. Ma wszystkich w dupie, bo to jej zawód.

sorry facet musi ponieść konsekwencje,a tylko wtedy go zaboli jka dotknie to jego najbliższysz...a których nota bene "zapomiał" na jakiś czas ale niech zapamieta że konsekwencje są, przeciez takiemu skurwysynowi nic innego nie zaszkodzi tylko uderzenie w jego niczemu winną żonę wtedy poczuje na zawsze bo żona już do końca życia "nie będzie potrafiła z tym żyć" ja popieram, za błędy się płaci i trzeba być odpowiedzialnym

niech się żona dowie jakiego ma dupka w domu !! jeśli się z tobą zadawał musiał być dupkiem do kwadratu !!!!

w inny sposób mu nie dokopie -----> o to to, właśnie to :D Dobranoc wszystkim :D

nie o pieniądze tu chodzi, o satysfakcje, o czerpanie radości z czyjegoś nieszczęścia

o dokopanie komuś kto źle zrobił, tacy są ludzie, czemu się dziwicie

Lo Boze ale Wy tutaj prawie wszyscy przyzwoici...samo zycie, dzisiaj ona dokopuje zonie, jutro zonie jej lub komus innemu i tak w kolko...tez bym o swoje walczyla, nie wiem jeszcze w jaki sposob ale nie zostawilabym tego od tak sobie...zreszta, co Wy kobitki takie swiete udajecie, kobieta kobiecie to najwiekszy wrog i jakby mogla z zazdrosci oczy by wydrapala...

dziwką jest osoba, która taką zemstę planuje, czy ta, która uważa, że ludzie złych czynów się dopuszczają, bo takiej są natury

Do \"w inny sposób mu nie dokopie\" - a czy jest to sprawiedliwe? Skoro byli na tyle dorośli, by zachowywać się w ten sposób, to niech załatwiają sprawy, jak dorośli ludzie nie raniąc osób, które oszukiwali. \"za błędy się płaci i trzeba być odpowiedzialnym\" - ale dlaczego za błędy tego pana i tej pani ma płacić niewinna kobieta? Ta pani już płaci za błędy - zdradą i okradzeniem jej. Czyżby chodziło tu o zemstę - na żonie? Wiem, że moje słowa do pani nie dotrą, Cold Cat. I niczego nie zmienią. Pani chce być taka, jaką pani jest bez względu na okoliczności. Ale proszę pamiętać, ze w przyrodzie nic nie ginie i w swoim czasie dostanie pani to samo, co pani dała - tej biednej kobiecie, skrzywdzonej przez panią i pani kochanka.