Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Burza 1954

O północy skończę 53 lata. Sporo już, nie?Widzicie tego

Polecane posty

Gość karakulum namaste
z perspektywy 22-latki zobacz moje linki co powklejalam, chociaz ten ostatni o piesku co mowi i love u, smieszny jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niuniaa ta prawdziwa
Ja u rodzinki nie palę, ponieważ się chowam.:P Ale normalnie palę jak smoczyca.:) )w sumie nie ma się z czego cieszyć) A Wy? 22-latko, skąd dokładniej jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z perspektywy 22-latki
A ja dlaje, jakl zaczęłam tak wsiąkłam :O Ale jeśli ktoś miłaby ochotę to mogę poczęstować L&M lightem 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karamba....
hi,hi mamay gosci...hindusow i pakistaniczykow:P.Czy Polacy sz dla siebie wilkami?,nie bardzo sie orientuje,jestem tutaj troche dluzej,ale w koncu jakie to ma znaczenie?.Nie odroznisz mnie w tym zlepku narodowosciowym:D Jest nawet dosc fajnie,ale chyba jak zwykle punkt widzenia zalezy od punktu patrzenia ,czy cos takiego:P Coeszmy sie,ze masz urodziny i to jest najwazniejsze❤️.Ja jestem jakis taki zwariowany czlowiek,otwarty na nowe,wierzacy innym:D Jezeli to nie jest tajemnica,Burzo ,prosze powiedz gdzie mieszkasz?,jezeli juz mowilas to przeoczylam.Jestem tutaj z doskoku ,ale jaki ladny zapach roznosi sie po okolicy:D,robie rybke w warzywach,kurczaka w warzywach i ryz.Nasi Hindu przyjaciele takie cos lubiaD,Jeszcze zajrze👄 bawcie sie fajnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z perspektywy 22-latki
Z Wrocławia jestem, w sumie też stolica (regionu) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Burza 1954
Nie spodziewam sie nikogo. Nawet jeśli którys z synów przyjedzie, jak zwykle na niedziele, to nie sądzę aby z pekiem róż. Niestety, mimo, ze ja bardzo zawsze starałam sie zaakcentować ich urodziny i imieniny, gdy dorośli - nie odpłacają mi sie tym samym :( może zacząć nie pamietac o ich świetach? myslicie, że zauważą rewanż i cos zmienia? jesteście, jak widze w ich wieku mniej wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karakulum namaste
karamba a skad sa Ci hindusi?? pochodza z punjabu? ja ucze sie jezyka indyjskiego z dialektem punjabi :) powiedz im odemnie (jesli sa z punjabu) -SASRIAKAL DZI (wymawia sie tak jak napisalam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niuniaa ta prawdziwa
He he, no tak.:) We Wrocławiu da się żyć.:) Smacznego papieroska życzę. Ja ostatnio Camele żółte palę - jedyne prócz Davidoffów papierosy, które nie straciły przez ostatnie lata na smaku.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z perspektywy 22-latki
Nie wiem co Ci doradzic Burzo. Ale wydaje mi się, że to generalnie tak jest, że w wieku dorosłym mężczyźni oddalaja się bardziej od rodziny zwłaszcza gdy juz założą swoją własną. Córki chyba bardziej trzymają się domu. Możesz spróbować "przeoczyc" ich święto, może do nich dotrze. Albo po prostu z nimi szczerze porozmawiaj i wytłumacz, że nie to im przez całe dzieciństwo wpajałaś do głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niuniaa ta prawdziwa
Burzo, a może Cię zaskoczą tym razem?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karakulum namaste
Burza 1954 Szkoda, ze nie odwdzieczaja sie tym samym, przykro Ci napewno, bo mozna na tyle sposobow zrobic komus fajne urodziny, np wyciagnac z domu na jakas fajna kolacje jak w Twoim wieku np a jak ktos mlodszy to jakis wypad na piwo do pabu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z perspektywy 22-latki
Niuniaa - a dziekuje, właśnie sobie palę :) Davidoffów w zyciu jeszcze w ustach nie miałam, ostatnio cos na Vogue się przerzucam czasami bo mi sie wydaja bardziej kobiece.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karakulum namaste
Burza 1954 a Ty skad jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niuniaa ta prawdziwa
Burzo, powiedz im prost, że pamięć o matce jest mile widziana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z perspektywy 22-latki
karakulum namaste - e tam taki podział wiekowy. Ja moją Mamę ostatnio zaprosiłam na piwko do pubu, bo obie lubimy. A trzeba lubic to, co sie lubi, żeby życie lepiej smakowało ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z perspektywy 22-latki
trzeba robić*, to co sie lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karakulum namaste
Niuniaa ta prawdziwa oni pamietaja pewnie, ale ogranicza sie to pewnie tylko do zyczen :/ mogli by z chociaz jakis bukiecick skromny kupic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karakulum namaste
z perspektywy 22-latki fajnie ze tak z mama sobie mozesz wyjsc do pabu heeh ja swojej sobie raczej na barowym krzesełku i z kuflem piwa nie wyobrazam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niuniaa ta prawdziwa
Ale sami się nie domyślą, że do życzeń można by coś dołączyć.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z perspektywy 22-latki
Zaproś ja kiedyś, a może sie zdziwisz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niuniaa ta prawdziwa
Burzo, a co byś chciała dostać na urodzinki w prezencie od losu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Burza 1954
ja jestem z prowincji pólnocnego Mazowsza :) bardzo bym sie ucieszyła gdyby zaskoczył mnie który, najbardziej to bym chciała aby mnie wzięli do siebie, do wawy na starówke (koniecznie z jedną różyczką w ręku ten spacer), do teatru, cuś takiego... nie wiecie ile trzeba zapłacic ulicznemu artyście za taki odręcznie namalowany portrecik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karakulum namaste
w sumie racja, bo faceci tacy juz sa, moj chlopak na codzien kupuje mi nie mowie ze jakies drogie rzeczy, ale np jakies miski czy cus a w urodziny daje roze i kartke, dziwnie rozumuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z perspektywy 22-latki
Burzo, nie wiem ile to kosztuje, ale pewnie z kilkadziesiat zł Ale fajna sprawa taki portrecik, coś innego niz zwykłe zdjęcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karakulum namaste
Burza 1954 drogo sobie licza takie portrety, jakiedys pytalam na starowce ile by kosztowalo przerysowanie zdjecia ktore mu pokazalam (4 osoby na nimbyly) to powiedzial 400 zl, o 100 od twarzy biora, ale jakbys na zywo chciala, zeby Cie namalowali to tez okolo 100, no chyba ze jakis malarz artysta zrobilby to za darmo lub co laska w imie.... kultury? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z perspektywy 22-latki
Burza: No i szkoda, że nie jestes z Wrocławia, to razem bysmy poszły do teatru. Własnie w jednym pracuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karamba....
ale tu u Was jest wesolo,zajrzalam znowu,przeczytalam szbciutko i nawet nie wiem,ktora pytala o Hindusow:( Powiem tylko,ze sa z Guyana,z Afryki Poludniwej i z...Anglii.Wszyscy rozrzuceni po swiecie z takich czy innych powodow.Podam wam imiona.Jest Nazim i jej maz Mohan,jest Essey i jej maz Sidney(on jest z Jamajki),pozniej Joan(ona jest z Jamajki) i jej maz Vinod(on z Anglii),ten ostatni jest lekarzem.Zaram im powiem to czrodziejskie slowo:D Pojde teraz do gosci,na chwile.Wroce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karakulum namaste
karamba... :) ciekawe czy zrozumieją:) i odpisz mi co powiedzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niuniaa ta prawdziwa
No to, Burzo, może przed następnymi urodzinami zdążysz ich uświadomić.:) Niemożliwe, by sami na to wpadli.:P Ja mam z moją matką i z prezentami dla niej taki problem, że jest strasznie marudna. Kupię coś sama, jako prezent - niespodziankę - ona, że to się tylko do śmietnika nadaje, pytam, co chce dostać - słyszę, że nie mam dla niej szacunku i że idę - jak zawsze - na łatwiznę, biorę ją na zakupy, by sobie sama wybrała, najczęściej nie potrafi wybrać, a jak dam kasę, to znowu źle, bo niby że z lenistwa. Dogodzić takiej.:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Burza 1954
ok ja bym zapłaciła artyście z wlasnej kieszeni, a portrecik MAMUSI z dedykacją dała Synkowi, z którym bym tam była. I to byłyby bardzo oryginalnie spedzone urodziny. Chyba na 55, jak Bozia da dozyć w zdrowiu, to sobie zażyczę, aby wszyscy poszli tam ze mną na ten spacer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×