czy ktos juz wstal?-

jak nie spicie to piszcie;-), poranke okropny szaru, bury jak szmata...ehhh gdzie to slonce;-(

ja wstałam

U mnie też szaro i zimnoo...i jak tu z ciepłego domciu wyjść?:o

halo:D a u mnie pięknie świeci słońce:P:D pozdrawiam z dzikiego zachodu;)

widze, ze nie tylko ze mnie ranny ptaszek;-)

ja tez juz na nogach,niestety

No. Ja to już od 6tej na nogach :)

ja od 5:40;-), i tak zajrzalam, czy nie jestem osamotniona , w sobote powinno sie o tej godzinie spac smacznie w lozeczku i sie delektowac snem...;-)

od 7h30 jestem w pracy.sloneczko zaczyna zagladac w okienko...zaczyna sie piekny dzionek...

Wstawać śpiochy! U mnie słoneczko świeci!!!! :) :) :)

a u mnie nie ma slonca coz za niesprawiedliwosc ;-) hehe

slonce w Polsce zrobilo strajk generalny;-) i mamy poranek jaki mamy;-)

assaassasa: to zapraszam w Lubelskie:) dopiero zaczęło świecić bo poranek był nieciekawy...Może i u Ciebie zaświeci. :)

to jakie kobiety palny na dzsiejsza sobote?;-) ja mam slub kolezanki;-), bede sie bawic na weselu;-)

to tam chyba dobrzy ludzie mieszkaja, bo w mazowieckim szaro jak cholera;-)

assaassasa: No może i mieszkają :) Ja dziś cały dzień zamierzam odpoczywać. Wczoraj spędziłam cały dzie w pracy...od 6tej do 21ej:( Ledwo dziś żyje...

mandywendy, gdzie Ty w lubelskim słoneczko masz? U mnie szaro:(

Katrinne :No jak to gdzie? Za oknem:) Ja jestem z Kraśnika, u mnie przebija słoneczko przez chmurki:)

mandywendy----no to niezle-tyle czasu w pracy- masz racje dzisiaj nalezy sie Tobie chwila odprezenia;), sobota niech bedzie dniem leniuchowania. mi tez sie dzisiaj nic nie chce..najchetniej zostalabym w lozku...

A w Lublinie ponuro:( Chociaż...chociaż...czy to co widzę, to blask słoneczka? Coś się przejaśnia:D

http://wiadomosci.onet.pl/1597267,69,item.html kobiety maja pomysly;-), to komentarz odnosnie tej wiadomosci;-)

assaassasa- No mówie Ci...Porażka,przygotowywałam przedszkole po remoncie na przybycie dzieci w poniedzialek. Dziś boli mnie wszystko, od głowy po stopy :( Więc dziś piżama dej :) nie robie zupełnie NIC NIC NIC :) :) :) No moze poza piciem kawki:) i netem...

"Karała męża za patrzenie na inne kobiety Sąd we Frankfurcie skazał na 3 lata więzienia kobietę, która przy pomocy gorącego kleju wypisała na plecach męża słowa: "Nigdy więcej nie kłam". 28-letnia Heike Hoffmann zmuszała swojego chorobliwie nieśmiałego małżonka do 10-minutowych lodowatych pryszniców za każdym razem, kiedy zdarzyło mu się spojrzeć na inną kobietę, zaś za dwukrotne spojrzenie karała go przy pomocy tradycyjnego skórzanego pasa." skopiowalam bo tamten link sie nie otwiera;-)

A czytałam już ten reportaż. No ja jestem młodą feministką, ale żeby aż tak...:o Jakaś chora ta babka...

moja siostra jest nauczycielka, wiec tez juz w szkole siedziala chyba ze 2 tygodnie;-), wiec wiem cos nie cos ;-) na temat tej pracy;-). Wspolczuje.

assaassasa--Niezłe kobitki...Pogratulować:) Cghociaz ja tam bym tak nie mogla.

Katrinne---kurcze to co to byl za facet, ze dal sobie az tak w kasze dmuchac;-)

Wolę nie myśleć co to za ciepłe kluchy...:o :P Boże, uchowaj od takich:D

dajcie spokoj takie tortury;-), po prostu ludzie maja pomysly;-), szkoda mi tego faceta.