jutro usune dziecko

dobranoc dziewczynki ja uwazam ze w zyciu trzeba wykazac pokore bo zwyczajnie nie jestesmy w stanie sami przewidziec pewnych rzeczy co wyjdzie nam na dobre, co na zle buziaki dla ciebie mila inwalidko

idź do Niego, porozmawiajcie i podejmijcie decyzję z której będziecie się cieszyć do końca życia razem z Waszym dzieckiem. jestem z Wami i trzymam kciuki, trzymaj się, no i napisz później co i jak! pozdrawiam ciepło

\"swoja droga boje sie ze moj facet finansowo nie da rady na mnie i na dziecko zarobic\" - moja kolezanka mieszka w anglii i ma 9mies. corecze - pracuje tylko jej facet (praca fizyczna w porcie), wynajmuja mieszkanie (salon + 2 sypialnie) i spłacaja kredyt na samochód. Kto chce szuka sposobu, kto nie, szuka powodu

ta co chce usunac dziecko.Bog Ci je dal,a Ty co se wyobrazasz?Dzieci bocian nie przynosi.Trzeba bylo je jakos zrobic,wiec miej pretensje tylko do siebie dziewczyno!!!!!!Zal mi takiej durnoty :/

Twoje zycie, Twoja decyzja.Ale nie rob tego!Pewnie,ze bedzie ciezko,oczywiscie ze masz mnostwo watpliwosci i ze sie boisz.qrcze,kazdy by sie bal,ale to nie jest zadne wytlumaczenie morderstwa.a przeciez aborcja to morderstwo.i mysle,ze Bog skoro daje Ci to dziecko to wie,ze sobie poradzisz.Bo On nigdy nie daje nam ciezszego krzyza niz jestesmy w stanie uniesc.I nawet jesli teraz tego nie widzisz,to po prostu uwierz.Stoisz na rozdrozu i od tej decyzji zalezy cala reszta Twojego zycia.Bo tak bedzie.skoro masz watpliwosci,to znaczy,ze bedziesz miala wyrzuty sumienia.Wiec wybierz Dobro.Bedziesz miala dla kogo byc silna,bedziesz miala dla kogo walczyc. Pomysl sobie,ze jest tyle kobiet,ktore chca miec dzieci i oddalyby wszystko zeby byc na Twoim miejscu(zobacz nawet inne topikina kafeterii) a Ty ten dar chcesz po prostu wyrzucic do smietnika.bo to sie robie z wyskrobanym dzieckiem.Smietnik. Bedziesz miala dla kogo zyc.Powiedz,nie gladzisz sie juz teraz po brzuchu?tak od niechcenia?

durna ...najpierw przeczytaj te wszystkie 8 stron..potem pisz

durna czy ty nie masz tyle wyobrazni zeby wczuc sie w psychike osoby zagubionej, z depresja ktora nie moze liczyc na wsparcie innych jezeli nie masz to sie ciesz ale miej minimum pokory i nie przykladaj reki do czyjejs depresji jeszcze w imie hasel religijnych

oj gladze sie i moj A tez gladzi i gada z brzuchem wskoczylam jeszcze na minutke:)

ni jestem bez serca niech wam sie zycie ulozy jak najlepiej

Ech ...wiem wiecej niz myslicie.Dobranoc.Forum do kitu.To juz przerabialam.

sama sobie odpowiedzialas....

Jak mozesz zabic swoje dziecko!to jest nie sprawiedliwe ,jedni chca miec dziecko, a inni tak sobie je zabijaja .zastanow sie dobrze co ty robisz , ile dalabym zemy moja corka byla na twoim miejscu , miala dzidzie , 4 lata staraja sie i nic , a ty tak sobie usuwasz .SZKODA NERWOW

pa Dziecko! Co ja bym nie dała abyś była moją nienarodzoną CÓRECZKą. Miałabyś na imię Sylwia albo Wiktoria. A jak masz......?

No qrcze...skoro sie juz teraz gladzisz po brzuchu,to jak mozesz nawet myslec o aborcji dziewczyno?? :D

http://www.smog.pl/wideo/11156/aborcja_drastyczne/ http://www.smog.pl/wideo/5363/po_drugiej_str pozostawie to bez komentarza...nie zabija sie zycia....ogromnym bolem dla kobiety jest strata dziecka...aborcja....zmieni Twoje zycie, nie bedzie lepiej..

Po drugie: masz dwie opcje (tak jakby) : miec faceta + dziecko lub byc sama. Bo pewno Cie facet zostawi skoro on hce tego dziecka, placze a TY je zabijesz...

boje sie cholernie i nie czuje sie gotowa boje sie ze nie bede miala czasu ani sily realizowac swoich marzen ze sie pogaze raem z dzieckiem poza tym wiecie co, ale zakladam ze jest to wina moich hustawwek ostatnio - moj partner ostatnio bbb mnie denerwowal, ciagle Go krytykowalam, bylam pewn ,ze Go ne kocham i jestem z Nim bo tylko Jego mam, wytykalam mu ze nie jest w stanie dobrze zarobic i zapewnic nam godnych wrunkow az dzis jak po wizycie u lekarza podeszlam sie przytulic cos tak w nim peklo ze wybuchnal szlochem i wtedy cos we mnie tez peklo i powiedzialam mu kocham po raz pierwszy od dawna ehhh...

Jak mozesz zabic swoje dziecko!to jest nie sprawiedliwe ,jedni chca miec dziecko, a inni tak sobie je zabijaja .zastanow sie dobrze co ty robisz , ile dalabym zemy moja corka byla na twoim miejscu , miala dzidzie , 4 lata staraja sie i nic , a ty tak sobie usuwasz .SZKODA NERWOW

oboje jestescie zaszczuci i nerwowi przydaloby wam sie dziecko ;)

:)

ludzie maja wieksze problemy i sobie radza, Wam tez sie uda obejrzyj te filmy..... http://www.smog.pl/wideo/11156/aborcja_drast yczne/ http://www.smog.pl/wideo/5363/po_drugiej_str

jezeli matka zaszczepila w tobie lek i niechec do partenera to nic dziwnego, ze co jakis czas dochodzi on do glosu przestan juz walczyc z zyciem bo dotad ta metoda niczego nie wygralas

Witajcie!Aborcja to jedna z najgorszych rzeczy jakie czlowiek moze dokonac.Moja siostra stracila dzieciaczka w 3 miesiacu i musieli zrobic skrobanke.Przezyla to bardzo.Nie miaa wyjscia,bo to co prawda bylo usuniecie juz martwego bobasa.Psychicznie byla czasem nie do wytrzymania,ale teraz ma juz kolejne dziecko(wlasciwie 1-e) Amelia jest zdrowa i najpiekniejsza wiec zastanow sie czy jednak warto to robic ,wedlug Ciebie? Pozdrawiam!

zrozumiale ze sie boisz.ale masz faceta,ktory juz teraz szaleje za tym dzieckiem.nie jestes z tym sama! jak dla mnie facet ktory juz teraz gada z brzuchem bedzie mial jeszcze wieksza motywacje,zeby znalezc prace.poza tym spojrz na to tak:teraz sa wakacje,wiec pelno studentow w tej Anglii,ale za miesiac wszyscy wroca z powrotem do Polski.i bedzie trzeba rak do pracy.chociazby na budowie,ale Twojemu A pewnie to nie bedzie az tak przeszkadzalo,bo ma dobry powod;)

ale dziewczyny kobieta potrzebuje tez czy przede wszytskim kobiecego wsparcia, kobiecej solidarnosci mezczyzna choc najlepszy i kochajacy - a taki jest ten partner- nie da tej poczuci wiezi z inymi kobietami zagladaj do nas moja droga

zycie tutaj - nie jest latwe i b. wypala. brak czasi itd. jesli mozecie sobie pozwolic na wynajem mieszkania z dodatkowym pokoikiem to juz cos. ja tez tu mieszkam i od czasum do czasu napadaja mnie watpliwosci pt - czy ja naprawde go kocham? ale jakis czas pozniej - zmeczenie, stres odplywaja i - okazuje sie ze to uczucie nadal jest i jakos trwa - tylko mocno przytlumione codzienna bieganina...

swoja droga juz nie raz przeklinalam stan ciazy zwlaszca ostatnie 3 tyg spalam po 16 godzin i bylam niemozliwa zachcianek tysiace a facet tylko latal do sklepu jak fryga a yto po lody a to po kefirek:=)

dziewczyny zycie bez watpliowsci jest tylko w filmach i to w dodatku tylko na samym koncu fabuly wszystko sie prostuje w zyciu trzeba zagryzac zeby i najgorsze jak komus zycie da popalic to traci - jak autorka - poczucie bezpieczenstwa i nie wierzy ze cokolwiek sie uda

ZABIJESZ JAK ONI?? >>>>> http://www.smog.pl/wideo/11156/aborcja_drastyczne/

a co Ci Twoj A powiedzial?