Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hania_30

Czy prasujecie ubrankadla niemowlakow?

Polecane posty

Gość hania_30

Przygotowalam juz wyprawke dla maluszka, wypralam, wyprasowalam,ale...mam pytanie: Czy zawsze po praniu prasujecie ubranka dla noworodkow, tzn. pajacyki, body szpioszki? Czy prasowanie tych rzeczy jest konieczne? Nie cierpie prasowac,a takie malutkie rzeczy bedzie trezba prac i prasowac na okraglo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a swoje ubrania prasujesz
czy nosisz takie tylko wysuszone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja prasowalam i dalej prasuje :)chociaz Mala ma juz prawi 8 miesiecy :) Jak byla Malutka to prasowalam,bo tak zalecaja robic conajmniej do 1 miesiaca- zeby zabic dodatkowe bakterie :) Teraz prasuje,bo przeciez nasze ubrania tez prasuje i dlaczego ona ma chodzic \"wymieta\" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OLI.....
Z tego co wiem to powinno sie prasować ubranka conajmniej do ukończenia pierwszego miesiąca (wszystkie) a potem to mozna sie ograniczyć do tych które bezposrednio dotykają ciałka ! A moja córcia ma 3 i pół miesiaca a ja wszystko jej prasuje bo to dla mnie zaden kłopot:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hania tez mialam dylemat czy trzeba prasowac (zwlaszcza ze susze w suszarce do bielizny), ale troche dla swietego spokoju bede prasowac, szczegolnie na poczatku dla maluszka dla swietego spokoju, bo moja mama oczywiscie juz mi trabi :), ze prasuje sie bo to zabija bakterie i wygladza faldki (czyli wygodniej dziecku)...ale ona ma wiedze sprzed okolo 30 lat, wiec traktuje to tez z przymruzeniem oka wlasnie dzis sie zabieram za prasowanie:telewizor, deska nisko, ja na kanapie i bede jechac z koksem......:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hania_30
Owiedka-dzieki za rade, wlasnie tez gdzies slyszalam,ze aby zabic bakterie dobrze jest prasowac ubranka,ale nie wiedzialam czy to prawda. do poprzedniczki Owiedki: swoje ubrania, jesli nie trzeba to nie prasuje. Np bawelniane bluzeczki z dodatkiem lycry, jesli ladnie rozprostuje rekoma po praniu i odpowiednio rozwiesze-to po wysuszeniu wcale nie wygladaja na wygniecione i nie musze ich prasowac. Ogolnie ograniczam prasowanie do minimum i nigdy nie chodze w wygniecionych rzeczach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osz kurdeeee
ja nie oprasuje jak wypiore rozwieszam tak ze nie sa pogniecione zreszta taki zamsz z jakiego sa spioszki sie nie gniecie paranoja prasowac tyle malych ciuskow w tym czasie wole sie pobawic z moim dzieckiem niz sterczec nad deska trzeba umiec wywieszac i zmniejszyc wirowanie wtedy one sie nie gnita wcale zreszta materialy sa delikatne a nie jakies sztywne wiec bardzo mal sie gniota.....z czego wy macie te ubranka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OLI.....
Ja prasuje wieczorem wtedy kiedy moje słoneczko juz śpi wiec wcale na tym nie traci dzieciatko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hania_30
Do: Osz kurde-no wlasnie,ja tak samo mysle. nie cierpie prasowac, na dodatek takich malych ciuszkow i szkoda mi na to czasu i energii. tez myle,ze jak wypiore szpioszki na niskim wirowaniu, wygladze reka przed i po wysuszeniu-to bedzie ok.Zreszta tak robie z wiekszoscia swoich rzeczy:) Do tralalalala: Ewentualnie Twoj sposob jest dobry, jesli zdecyduje sie prasowac rzeczy do 1.m-ca:): kanapa, desko nisko ulozona i jedziemy z koksem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez prasuje wieczorem jak Niuska spi:)i wcale zajmuje mi to dlugo! Zazwyczaj robie tak,ze "piore" na dwa razy (tzn . rozne ubranka) i potem hurtem wszystko prasuje :) i badzmy szczere takie ubranka nie sa wielkie,wiec samo zelazko na nich zajmuje prawie cala powierzchnie ;) Kiedys zadzwonila do mnie kuzynka i troche mnie zjechala za to ze prasuje,bo podobno jakas tam kolezanka byla u pediatry i ta jej mowila ze od 3 miesiaca nie powinno sie prasowac,bo sie dziecko oslabia i bedzie alergikiem....Mi moja nic takiego nie mowila :) Dla mnie prasowanie jest sprawa indywidualna- jak ktos chce to niech sobie prasuje,a jak nie to niech ladnie rozwiesza i rozprostowywuje ;) Wazne,zeby do konca 1-szego miesiaca prasowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OLI.....
Jak dziecko ma byc alergikiem to i tak bedzie i żadne prasowanie niema tu nic do rzeczy a ja tez uważam że każdy powinien robic tak jak mu wygodnie i jak woli i tyle :) Zreszta przeciez kazda mama wie najlepiej co jest dobre dla jej dziecka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prasuje. Nie podoba mi się jak mała ma wymiete ubranka. Swoje rzeczy też zawsze przed założeniem prasuje wiec dlaczego mialambym ubierac córke w pomiete rzeczy? Jak Mania była noworodkiem prasowałam wszystkie ciuszki z obu stron. Teraz prasuje zwyczajnie tak jak ubrania dla siebie tylko \"na prawej stronie\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffff
Prasuję, bo suche, świeże ubranka są szorstkie w dotyku, pogniecione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×