Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość biedroneczki sa w kropeczki

ile zarabiacie miesiecznie??ile z tego odkladacie??

Polecane posty

Gość kielen
dość już chyba tych wykładów z dziedziny semantyki. powrócę wieć do równie chętnie roztrząsanego tu tematu - tragizmu życia w Polsce. no ok! nie ma tu pracy, perspektyw, nie ma nic!! ludzie umierają na ulicach, zabijają się o suchy chleb - oczywiście! Ciekawi mnie wiec, czy mój sąsiad Irlandczyk jest jakimś hmmmm.... masochistą?? przeprowadził sie tu 3 lata temu bo w polskim cierpieniu odnajduje sens życia?? ciekawe :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przesadzasz kolego
Kielen to masz mylne informacje. Wiekszosc ktora wyjechala w ostatnich 3 latach to ludzie swiezo po studiach, to ze pracuja w fabrykach czy sprzataja nie znaczy ze sa marginesem, bo oni przy okazji sie tutaj jeszcze ucza i powoli zmieniaja prace na lepsza.takim ludziom jak Ty piszesz z marginesu trudno sie tutaj teraz przebic na rynku pracy, zero jezyka, umiejetnosci, a ta wiekszocs to posiada i dlatego jest w stanie ulozyc sobie zycie na wyspach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze znudzilo mu sie
latwe zycie ktore prowadzil na Wyspie i postanowil sprobowac czegos ekstremalnego ? A myslisz ze wielu takich jest ktorzy sie wyprowadzaja do Polski ? bo ja wiem ze bardzo niewielu - wlasciwie sladowe ilosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on z londynu
ty kieeln przyznaj sie ,mieszkasz jeszce z mama ,co? sam mowisz ze nie zarabiasz za duzo,ale tryszkasz takim optymizmem i tak Ci wszytsko pasuje.Jakbys mial zone,rodzine na utrzymaniu ,albo kredyt do splacenia to bys tu takich glupot pisal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my z mezem
ja zarabiam 600€,moj maz prawie 2,500. odkladamy dosyc duzo.wlasciwie moja kasa idzie na ksiazeczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwallis
o jakim marginesie ty tu mowiles ?o ludziach ktorzy uczciwie pracuja lub pracowali w polsce?bo jakos nie moge tego pojac .....jako florystka pracujaca w polsce mialam wielkie g....o i wielka glowe od sapiacych coddziennie klijentow -ze drogo! natomiast moja szefowa to mogla miec taka sama od nadmiaru kasy, otwarcia co nowych to interesow ,od budowy nowego domu kiedy ja nie moglam wziasc nawet kredytu na chate przy zarobkach na papierze ok 2,5 tys zl.porownanie ONA miala cos a JA nic i tyle z mojej uczciwosci i wiesz co wcale mnie to nie kole w oczy ze moj nowy szef ma naprawde kupe kasy bo wcale tego nie pokazuje ani jego zona!sa normalnymi ludzmi czym sie tu chwala to gromadka dzieci biegajaca czasami w pracy(niezle angielskie urwisy)a ja siedze sobie w spokoju nikt mi nie truje ,popijam kawe i zapierniczam o i nawet mam czas na pogaduchy!!!w polsce to mozna dorobic sie tylko garba i wiesz jake sa zarty o polsce CHCESZ ZBANKRUTOWAC ... OTWORZ INTERES!!!! no mozna by jeszcze krecic lewe interesy bo moda na korupcje panuje o ile mi wiadomo, ale to juz inna bajka!!!wiec wyluzuj stary jak masz tam ciepelko i ambitna prace ze skaczesz po glowkach takim jak my to tylko pozazdroscic!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ReKaFa
No wlasnie !!! W Polsce tylko wszyscy mowia o "rozkrecaniu interesu". Tylko w ten sposob mozna jakos normalnie zyc - o ile, jak slusznie zauwazyl(a) "wwallis" wczesniej sie nie zbankrutuje ! Zblizamy sie powoli poziomem do krajow Arabskich - tam tez jedyna praca ktora nie przynosi wstydu jest "uprawianie interesow" - naprawde sie Wam taka Polska podoba ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ty myslisz ze narodowym sportem angoli jest ponizanie!!!!bo ja tego nie odczuwam wszak pracuje za najnizsza krajowa ale od czegos czeba zaczac.nikt tu od razu na stanowiska kierownicze nie przyjechal ale czas pokaze kto wie!!!!a tak na marginesie to ja bardzo lubie swoja prace ,atmosfere i ludzi z ktorymi tyram codziennie.moglam ja zmienic chyba z 10 razy na lepsza i wiecej platna ale tu nie chodzi tylko o pieniadze JAK NAPISALES WCZESNIEJ.pomoglam wielu ludziom wlasnie dzieki niej i z tego tez jestem zadowolona!!!!!!do twojej wiadomosci nie wszyscy sa nieudacznikami!!!!!a ciebie mamusia niech dalej piesci bo grunt to liczyc na starszych rodzicow !!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czesto
wypowiadaja sie osoby tzw single prawda taka ze dla nich wszystko calkiem inaczej wyglada bez urazy ale co oni wiedza o zyciu ? mamusia utrzymie jak sie nie uda w UK to wroca ... niech sie wypowiedza rodziny z dziecmi... jakosc zycia w Pl a zagranica wtedy mozna podyskutowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale wam sie powodzi
na tych wyspach, Aja w Niemczech to mam tylko 400 Euro zasilku. Ale za to nic nie musze robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozliwe ze sie spoznilam z wypowiadaniem sie na temat, ale co mi tam napisze dla swietego spokoju. Zarabiam 25 tys rocznie wiec jest to ok 1500 miesiecznie po taxie....niestety zabieraja tu 25% wiec jest to ponad 500 funi miesiecznie ehhh...odlozyc jakos nie umiem bo mieszkam w drozszym mieszkaniu i jakos tak lubie kupic sobie dobry produkt czy wyjechac na wakacje od czasu do czasu. Jakies pytania, z mila checia odpowiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfssssssx
legalnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość davetch
no ja tak odkładalem ze kupilem sobie prom kosmiczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiarygodne
480 euro tygodniowo na razie nic mi sie nie udalo odlozyc w pl zarabialam 700 zl w potoraroku odlozylam 5000zł ale na osttnim urlopie w polsce ktory trwal 2 tygodnie wszystko wydalam + 2 wyplaqty z tąd :( czarno to wszystko widze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kosmetyczka w Polsce
mialam wlasny biznes,studio solarium oraz gabinet kosmetyczny,solaria kosztowaly mnie 80000 zl,lampy wymiana 5000zl,lokal 3000zl miesiecznie,klientow dziennie przychodzilo 10-15,kazdy zostawial 10-15zl,nie stac mnie bylo na placenie zus-u,jedna wielka wtopa finansowa,utonelam w dlugach,mimo checi,ciezkiej pracy i dobrego biznes planu.Teraz jestem ekspedientka na Wyspach,moj maz kierowca,splacamy nowy,wlasny dom,zyje nam sie wygodnie,dziecko ma wszystkiego pod dostatkiem,jestesmy szczesliwi,zamierzamy wystapic o obywatelstwo i oficjalnie zrzec sie i podrzec z pogarda polskie paszporty.to skandal zeby obce panstwo dbalo o obywatela lepiej niz we wlasnym kraju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elmirka, mnie odchodzi co miesiac ok 1200 na podatki :( i tez jakos odlozyc nie moge, zycie za krotkie zeby sie nim nie cieszyc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Kosmetyczki
Nie podoba mi sie co wypisujesz. Piszesz ze chcesz z "pogarga podrzec polskie paszporty" Mozesz sobie drzec jak chcesz, ale dlaczego zaraz z pogarga? Ty chyba jeszcze za krotko mieszkasz za granica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etna2222
tak sobie czytam i czytam i okazuje sie ze ja tu nie mam wcale tak zle-zarabiam ok 160 F tygodniowo- nie place za jedzenie, mieszkanie, internet. Odkladam ok 100F na tydzien - reszte wydaje na przejazdy i przyjemnosci. Jestem au-pair

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie. czasami wcale nie jest wazne ile sie zarabia, lecz jakie ma sie te miesieczne wydatki i ile pozostaje dla skarbonki. Niestety, raz ze nie umiem sobie odmawiac i dwa ze mam wysokie miesieczne wydatki, moja swinka ciagle pusta :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yardleyka
moja świnka ma troszkę drobnych (na autobus), ale nie jest źle, ale nie aż tak dobrze, żebym tu miała na stałe zostawać i drzeć polski paszport!głupie jest to co piszesz Kosmetyczko, naprawdę nic nie zawdzięczasz Polsce, a kto za darmo Cię wykształcił, popatrz Pakistańczycy do szkołu u siebie chodzić nie mogli, dopiero tutaj uczą się czytac i pisać (nie wszyscy oczywiście), hm!pewnie zaraz niektórzy się zapultają za to porównanie. Jeszcze możesz kiedyś wrócić do Polski...ja nie wiem czy zamiana z bizneswomen na sprzedawczynię jest taka korzystna (satysfakcjonuje Cię to?).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yardleyko, malo kto docenia rzeczy ktore sie dostaje za darmo - jak np. dobre wyksztlacenie. Niestety :( Musze zaczac wkladac chociaz te penny to swineczki, moze cosik sie tam uzbiera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbb
pracowalam w 5 gwiazdkowym Hotelu zaczynalam od 4,85 . placilam za pokoj z internetem 25 funciakow.Zarcie darmowe. Po 3 miesiacach poszlam na nocna zmiane jako Porter dostalam 6,80.pracowalam po 12 godzin przez 2 lata zaznaczam bez angielskiego potem po przyjezdzie zaczelam sie uczyc. Po 2 latach charowki wielkiej ....sciagnelam dzieci ,kupilam dom ...i teraz siedze na zasilku opierdzielam sie ...i zastanawiam sie nad otwarciem knajpy.aha skonczylam prace na 10,47 funta .wlasciwie powiem wam ze sie zdarzalo ze szlam do pracy na 17 a schodzilam o 8 rano i tak non stop. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poranny deszcz dobrze mowisz...ja im wiecej zarabiam tym wiecej wydaje hahahah i nic nie moge zaoszczedzic.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przedszkolanka irl
hej, ja zarabiam 1400-1500 euro miesięcznie, pracuję w przedszkolu i jestem w trakcie robienia 2 kursów, nie licze na podwyżkę, bo moja team leaderka zarabia jedynie 20 centów więcje ode mnie na godzinę; skończe kursy i zaczynam szukać nowej pracy...nie jest kolorowo, aha i jak narazie mam odłożone 300 euro :D tylko dlatego, że leży na koncie oszczędnościowym ;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 2500$/miesiac. 1500 idzie mi na mieszanie-kredyt +assesment. Czyli zostaje mi 1000- samochod i drobne wydatki. Nic nie odkladam bo co mi zostanie to wydaje na rzeczy do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj ja tez bym tak chciala na jakies zasilki sobie zejsc i odpoczac troszke ;) ale kupilo sie dom to i kredyt trzeba splacac :o a tu jeszcze jakies cosik do domu, to jakies ciuszki dla dziecka (sobie juz nie kupuje bo wydaje wszystko na corke ;) ), prezencik dla lubego, e tam, pieniadze sa po to zeby je wydawac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yardleyka
masz rację Poranny deszcz, Pieniądze są po to aby je wydawać... nie żałuję na książki i na ubrania (dla dzieci).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdybym była oszczędna- to pewnie bym odłozyła-ale nie żałuję na dzieci,jedzenie.Przyjechałam po to,żeby tu żyć, a nie wegetować:-) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×