Planujemy dzidzię na czerwiec/lipiec 2008

pustki, nikt nic nie pisze..:/

Mikulina, co ty masz z tymi śledziami :D Hehehe jeszcze z buraczkami. Ja ostatnio byłam chora na buraczki na ciepło :D Mniam. Zrobiłam sobie do obiadu :). Dzisiaj w Krakowie piękna pogoda, aż mam wszystkie okna otworzone i wietrzę. 15 stopni do słoneczka. Cudownie, aż bym poszła na spacer, ale ja tak strasznie nie lubię sama. :D

Mirabelka raczej chce suknie dwuczęściową ale nie za bardzo odkrytą u góry wolałabym mieć kruciutkie rekawki albo chociaż grube ramiączka ale zobacze jak przymierze może zmianie zdanie :)

ja dziś dopiero co przyszlam do pracy a wy za jakiś czas z niej wychodzicie :( ale jutro mam na rano :)

Valeri a chcesz suknię całą białą, czy może z jakimiś kolorowymi dodatkami. No i masz już pomysł na bukiet ślubny?

HEJ... Ja wam powiem że suknie sama wymyslałam...natomiast jesli chodzi o bukiet, to niw wiedziałam jaki będę mieć :) Zdałam się na mojego przyszłego męża... no wybrał piękny :)

Kurcze, jaka ja jestem głodna...

ja miałam z rana sporo pracy i dopiero niedawno zjadłam śniadanie, ale też jeszcze bym coś zjadła. Mam jabłuszko i banana :) Słońce za oknem ładnie świeci, jutro mam wolny dzień, więc tylko przetrwam do 15 i luzik

Cześć dziewczyny. :D Trzeba po pączusiu zjeść :D Hehehehe.

hej dziewczyny! Zjadłam paczusia ale z wielkim wyrzutem. Wczoraj sie ważyłam i załamka naprawde. Waże 5,5 kg więcej niż przed ciążą. Ja juz nie wiem co robić chyba przestane jeść. Mam dzis wizyte chyba porozmawiam na ten temat z lekarka. Bo ja tyje zdecydowanie za szybko. 16 tydz - 5,5 kg :( Przed ciąża 56 teraz prawie 62:((((

Dasia nie przesadzaj, 5,5 kg to nie dużo. Poza tym zrzucisz po ciąży. A poza tym jeść coś z wyrzutem to już lepiej tego nie jeść.

Mi się wydaje że to strasznie duzo jak na 4 miesiąc. Zawsze byłam szczupła a teraz sie czuje jak grubas. Ale jakos nie potrafie sobie odmawiac pewnych rzeczy. Po ciazy sie za siebie wezne. A narazie trudno.

No co ty u nas dziewczyny na topiku, też tyle przytyły. Spoko spoko. Na kiedy ty masz termin?

Moja mama piecze sama dziś pączki, ja ich nie jem - bo po prostu nie jem słodyczy. Mojemu mężulkowi już zakupiłam 2. A w planach na obiad mam dziś naleśniki. Dasia nie przejmuj się tak tymi kilogramami, może na początku przytyjesz więcej, a potem waga stanie w miejscu. Czujesz już ruchy maleństwa?

hej dziewczyny... matko jak ten czas leci..Dasia już 4 mc...niesamowite. u mnie nic nowego. kończę powoli remonty..ufff bo już mam dosć. pogoda kiepska, nic się nie chce. miesiączki mam totalnie pomieszane teraz...nawet nie wiem kiedy dostanę i ni jak to policzyć..więć czekam. w tym m-cu mało przytulańska było, trochę obowiązków i mało czasu. ale zobaczymy bo czasem tylko raz wystarczy heheh tylko że pewnie nie u mnie. no nic zmykam spać bo jutro dalej malowanie mnie czeka co w sumie mi się podoba, już 4 pokój sama maluję i jeśli chodzi o jakość to całkiem fajnie mi to idzie :-) buziaki trzymajcie się ciepło!!!

Cześć dziewczyny, sukienka ma być biała no a bukiet to już on wymysla i mam nadzieje że mu siostra pomoże :)

Heloł. Ja jestem po wizycie wczoraj u gienkologa. Maluch ma ponad 10 cm, waży ponad 100 g :). Nadrobił straty :) Wszystko jest w porządku za dwa trzy tygodnie, lekarz mówil, że już powinnam czuć jego ruchy. Za miesiąć na kolejnym USG NT poznam płeć :) To już ponad 15 tydzień :) Jak ten czas leci. Poza tym Egzaminy wszystkie zdane, no i dzisiaj ostatni piszę, zobaczmy jak pójdzie. Mam nadzieję, że też zdany. Czekają mnie miłe ferie w czytelni :D Bo muszę napisać część pracy magisterskiej. No i jadę do rodziców, wyrabiać ten cholerny dowód osobisty. Także tydzień będe u rodziców. Mama sobie specjalnie urlop wzięła, bo mamy trochę rzeczy do pozałatwiania :). Pozdrawiam was serdecnie. :D Kamcia ja nadal za was wszystkie mocno trzymam kciuki i czekam na dzień kiedy powiecie, że to już :). Pamiętam bardzo o was i naprawdę wierzę w was, bo dobre z was dziewczyny :) Valeri, co do kwiatów, to najlepiej idź do dobrej kwiaciarni. Tam ci doradzą. Żeby kwiaty nie przyćmiły sukni :)

HEJ HEJ Bardzo sie cieszę Dorotko z Twojegfo malucha :):):):):) Niech rośnie zdrowo :D A u mnie nie ma żadnych rewelacji w tej sprawie...więc co tu dużo pisać... :( Buziale

Mikulina mnie to nie daje spokoju jeśli tyle razy ci sie nie udało a wszystkie badania porobiłaś ty i twój mąż i są ok to co na to twój gin?? Go to nie zastanawia czy co??

Cześć dziewczyny. Ja mam dziś wolny dzień, byłam więc na mieście, kupiłam zasłony do pokoju dziecinnego. muszę jeszcze wybrać jakiś żylandor. Dziś po raz pierwszy zrobiło mi się słabo, gorąco i prawie nic nie widziałam. To pewnie przez to że dłuższą chwilę stałam w sklepie w kolejce i dlatego. Wyszłam na powietrze, trochę posiedziałam i było już dobrze. Poza tym nie byłam sama tylko z mamą, poszłyśmy też do cukierni coś kupić, bo czasem z braku cukru tak się może robić-przynajmniej moja mama tak twierdzi. Przestraszyło mnie to trochę, bo pierwszy raz to mnie spotkało, i mam nadzieję że już się nie powtórzy. Jutro wybieram się do koleżanki i jej półrocznego synka. Poza tym mam plan - uporządkowanie ubrań, chociaż jeszcze mieszczę się w stare, a jutro zaczynam 13 tc.

Mirabelka to się naucz jednej rzeczy. Zawsze noś przy sobie coś do jedzenia. I nie powinnaś mieć takich problemów.

Hejka! Nie ma nikogo w ten smetny dzień. Za oknem taka szarówa nie lubie takiej pogody. W czwartek miałam wizytę i wszystko jest w porządku. usg mi nie robiła ale sprawdzała mi tetno maluszka i słuchałam ja bije serduszko. I super.Czasem mi cos bulgocze w brzuchu i to podobno sa te pierwsze ruchy. Kazała mi zacząc brac witaminy a folik juz odstawic a mg B6 nadał 2 razy dziennie. Pytałam ją o bóle brzucha bo czasem cos mnie tak jakby jakniki bola lekko ale mnie zbadała i to wiazadla mi sie rozszerzaja i ten ból to normalna fizjologia. A jajniki boleć nie mogą bo w ciązy nie pracują. \\ Mirabelka ja tez wczoraj stałam w markecie w kolejce było mi strasznie goraco i nagle mi sie tak słabo zrobiło ze mało co nie upadłam. Troche z goraca troche z głodu tak sie dzieję.

Jutro jedziemy do znajomych co maja 6 miesięcznego bąbelka. Sliczny chłopczyk ale widziałm tylko na zdjęciach. Nie wiedziałam co mam kupic chodziłam wczoraj po sklepach i w kopńcu w smyku kupiłam taką grająca jakby grzechotke i w 5-10-15 prześliczne oliwkowe spodenki. Tak chodzac po sklepach nie mogłam sie powstrzymac żeby nie kupic cos dla mojego dzidziuna choc miałm narazie nic nie kupowac. Ale olałam przesądy i kupiłam za przecenie w 5-10-15 takie cune śpioszki i body:)))) Wogóle to te ciszki są naprwde koszmarnie drogie. W h&m śpioszi ok 29-39 zł takie malusienkie. Koszmar! Ja placiłam po 9,9 przecenione z 19.90.

Cześć. Ja praktycznie od momenty kiedy dowiedziałam się, że jestem w ciąży powoli sobie kupuję. Już mam góre ciuszków, jakieś grzechotki i inne. W tym tygodniu wybieram się wstępnie oglądać wózki itd. Chcę do maja wszystko kupić. Przynajmniej potem nie będe biegać z ozorem na brodzie, żeby kupić wszystko na już. A tak tu się trafi promocja, tu coś fajnego znajdę. Spokojnie sobie wszystko wybiorę. Ale jha jestem taki typ, że muszę mieć bo inaczej będe myśleć martwić się czy nie zapomniałam o czymś, albo że jeszcze czegoś nie mam. Poza tym zdecydowanie przesądom mówię NIE.

ja na razie ciuszków nie kupuję, a to dlatego że dostanę ich mnóstwo od kuzynki, kupię jedynie wyprawkę i trochę większych jak dziecko podrośnie, bym nie musiała biegać po sklepach. Upatrzyłam sobie też fajny wózek, ale to chyba za wcześnie żeby go kupić, skoro planowany poród na 2 sierpnia.

Hej Hej. Ja dzisiaj załatwiam w końcu sprawę dowodu osobistego :) I lece na jakieś zakupy. Co tam ciekawego u was słychać ? Dzisiaj u nas piękna pogoda, aż chce się wyjść na jakiś spacer :). Pozdrawiam was serdecznie. PS. Mirabelka, nie wiem czy za wcześnie, ja nie wiem kiedy kupię narazie idę oglądać. Haha miałam termin też na 2 sierpnia, ale się zmienił :).

ten wózek na prawdę mi się podoba, ale może jeszcze przyjdą jakieś nowości. Poczekam trochę, poza tym chciałam obkupić się do lipca, a dopiero luty.

HeJ! Ja mam wypatrzony wózek ale kupie go pewnie kołó maja albo i później. Myślę że na wiosne dopiero zaczne kupowac wiekszość rzeczy. Narazie to bym chciał wiedziec czy chłopczyk czy dziewczynka żeby dobrac kolory i wyposarzenie pokoju. Jak chłopczyk to musze chyba pokój przemalowac bo mamy pokój dla dzidziusia pomalowany w kolorze morelowy mus i wyszedł tak naprawde rożowy.

Wczoraj bylismy u znajomych którzy maja 6 miesiecznego synka. jest poprostu boski. Śliczny i niesamowicie grzeczny. Podobno od urodzenia to moze ze dwa razy płakał. Skarb nie dziecko. Dostane od nich taką fajną dostakę do łożka dla dzidziusia do mojej sypialni. A łozeczko bedzie stało w pokoiku i poczeka az dzidzius podrosnie i bedzie mógł spac sam w pokoju.

Dasia a na kiedy ty masz termin porodu? Ja już nie mogę doczekać się kiedy kuzynka przywiezie mi ciuszki, popiorę sobie i będę układać w pokoju maluszka