Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

allegria

Strasznie mi smutno

Polecane posty

Szukam pocieszenia...kilka ciepłych słów wystarczy Może ktoś potrafi mnie rozweselić? Nie mam w tej chwili z kim pogadać,a bardzo tego potrzebuję..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
główka do góry, zarzuć jakis temacik, to sie chętnie przysiąde:] pozdrawiam:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yova
kiedys bedzie pewnie lepiej,... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poklocilam sie z mama dosyc poowaznie, w ogole ostatnimi dniami mam jakis nieciekawy nastroj;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...może coś wypijemy? Język się trochę rozwiąże:) ...cholera,mam tylko karmi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ariane----może to głupie i trochę dziwne,ale ja tez pożarłam się z mamą..to trafilyśmy.Troche inaczej powinnam zatytulować ten topik hehe:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no patrz ale trafilysmy, ehh niektorzy ludzie to mnie czasami tak wnerwiaja 😡 no ale trzeba byc twardym..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ze swoją od zawsze mam jakieś spięcia,prowokuje kłótnie,szuka dziury w całym...a ja już nie mogę patrzyć jak niszczy rodzinę wymyślaniem intryg i niestworzonych historii.Wiem,że to moja mama i szacunek należy się jej mimo wszystko,ale już mnie krew zalewa!!! Ufff wyrzuciłam z siebie tę wściekłość,która kryła się gdzieś pod maską smutku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
allegria doskonale Cie rozumiem, u mnie tez same intrygi, jad, czepianie sie, nie cierpie tego:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi smutno bojestem sama....nie ma faceta ostatni okazal sie chamem do potegi entej...niby mam przyjaciol ale oni sa jak maja swoje rpoblemy i oni chca pogadac ja sie ni elicze...zreszta nikt na sile ni eznajdzie mi przytulanki:( ehhhh....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
meryen----powiem Ci,że ja mam męża,a czuję się jakbym była sama... także dziewczyno teraz się nie zamartwiaj,masz możliwość przeżyć swoje życie tak jak zechcesz i tylko od Ciebie zależy jacy ludzie będą Cię otaczać...wreszcie trafisz na tego jedynego..tylko musisz dobrze się rozejrzeć i ostrożnie postąpić,bo chamstwo czai się wszędzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
allegria nie ma powodu, ale zawsze sie czegos uczepi ubzdura sobie zameczy mnie kiedys;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ariane----rozumiem Cię! Nie widujemy się często,ale jak się spotykamy to tylko chwilę jest miło i zaraz zaczyna grzmieć również bez powodu,ten typ już tak ma..tylko jak inni mają z tym żyć? Jest wysysaczem pozytywnej energii:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja z nią jeszcze mieszkam:O strasznie toksyczna i zaborcza osoba, ehh j to mam pecha;/ mam nadzieje ze kiedys to sie skończy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość POlecam 00
''Niebo, ktore czeka'' ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko jasne!!!Już mnie nie dziwi zaborczość Twojej matki Mam męża jedynaka. Odezwij się jeszcze kiedyś. papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×