Jest tu ktos ok 30 tc? Jak samopoczucie? jak brzuszek?

Franiu, ja też mam takie dni, że w nocy śpię po 10 godzin albo więcej a potem jeszcze w dzień z godzinkę albo dwie...nic w tym dziwnego, jeśli potrzebuję to nie ma co...i nie ma co na siebie krzyczeć:) Ja też nie lubię deszczu, zimna i braku słonca, od razu mam humor do dupy...:/ U nas też już słnka nie ma, zaszło sobie i teraz kropi...tak ma być w ciągu najbliższych dni:( Juleńko, ja nie wiem...u mnie jakieś inne normy są chyba, w ogóle nie bardzo rozumiałam te wyniki:/ Nie wiem o co w nich chodzi, ale podobno wyszły oki, jak powiedział lekarz...więc się nie zagłębiałam:) Fajnie Ci Franiu, że dostałaś z ubezpieczenia taką paczuszkę...u nas niestety wszystko same musimy sobie kupić...sporo na to idzie kasy, tym bardziej że potem się to prawie wcale nie przydaje...bo która z nas potem śpi w domku w takiej aseksualnej piżamie na guziki, która kojarzy mi się z Babciami w kapciach i podmkach...:D Moj Misiek powiedział, że jakbym wyszła w takiej koszuli do niego w nocy w domu, to mam z głowy sex na kilka dni:D:D:D no ale kupić trza było...a ja i tak kupiłam jedną na guziczki a drugą na ramiączkach, jak coś to zdejmę ramiączko i tyle:P

hej dziewczyny:) Właśnie wróciłam od gina:) wyniki dobre, ale na te moje bóle brzucha kazał mi brac nospe 4 razy dziennie, normalnie szok, mówi, że mam skrócona szyjke macicy-cokolwiek to znaczy... Troche sie zdenerwowalam bo wywalił mi z tekstem, że jakby coś się działo to obojetnie o której mam do niego zadzwonić... Do tego powiedział :\"Broń Boże żadnego współzycia:/...\" Frania23 śliczny ten Twój brzuchol, ale stwierdzam, że chyba mam ciut mniejszy= dużo poszło mi w pupę:) hehe jak tylko doprosze sie mojego pochłonietego remontem chłopaka o zgranie tego to odesle. Cukierkowa- masz racje z tymi koszulami to mamy przechlapane:/, ale co zrobić:) trzeba to przezyć i tyle:) Trzymajcie sie cieplutko:) i pogłaskajcie na dobranoc brzuszki odemnie:)

udało mi się zrobić suwaczki- exxtra:)

Wstawac spioszki :) Dzionek juz wstal :) Julenko wiem, ze ma wiekszy brzuchol, bo mi nawet polozna powiedziala i podobno bedzie tez duze dziecko:) A teraz jest jeszcze wiekszy mowie Ci. Z tego co ja zrozumialam z Twojego tekstu to lekarz chyba prubowal Ci powiedziec, ze moze grozic Ci przedwczesny porod, dlatego masz zakaz wspolzycia i wedlug mnie musisz chyba duzo wypoczywac. Nie wiem tego napewno, bo lekarzem nie jestem, wiec sie nie martw i poprostu rob co Ci lekarz kazal i przedewszystkim mysl pozytywnie. Wszystko napewno bedzie ok. Widzisz u mnie nie badaja nigdy ginekologicznie, jeszcze sie nie zdazylo odkad jestem w ciazy i dlatego nic nie wiem co mi grozi i czy wszystko jest ok. Cukierkowa nie kazdy dostaje takie paczki, trzeba miec dobre ubezpieczenie, a co za tym idzie drozsze, ale tu sie nie chodzi prywatnie do lekarza, bo by czlowiek zbankrutowal. Z opieka zdrowotna jest dobrze, chociaz trzeba sie przyzwyczaic, bo inaczej jak w Polsce. Co do koszul tez musze sobie jeszcze kupic, jak to moj maz mowi babcine koszulki. Nie wiem jakie mam wybrac, bo jak dobrze wszystko pojdzie to spedze najwyzej 3 h po porodzie w szpitalu, a potem do domku, wiec nie musze tyle tych koszul chyba miec. A ja dzisiaj po nieprzespanej nocy, tak jak wczoraj spalam jak kamien to dzisiaj du*a. Chyba zaraz wskocze do wyrka ponownie. Pozdrawiam

właśnie zjadłam pyszne śniadano i czuje się extra- znowu snil mi sie poród- ja sie chyba wykończe. frania23- fajnie, że nie macie badania ginekologicznego- ja musze to przeżywac za każdym razem. kolejna wizytę mam 11.10- dowiem się jaki jest dzidzius duzy- juz się nie mogę doczekać:)W sumie gin mi powiedział, że mam jeszcze chociaż te 3 tygodnie do tego badania wytrzymać- nieźle... Dziś robię sobie dzień leniuszkowania i nie robię nic:) Miłego dnia:)

Ty sie przynajmniej dowiesz jaki dzidzius jest duzy, a ja tylko na omacka. Pewnie leniuchuj ile sie da pozniej nie bedzie nam to dane. Pozdrawiam

Witam Dziewuszki:) Jak się czujecie? Ja do dupy...boli mnie gardło - chyba mam anginę. A tu taka ładna pogoda:( Znów si nie wyspałam, no ale to już uroki 9 miesiąca. Chyba jestem najbardziej zaawansowana na tym topiku:) Jak już urodzę, to opowiem wam o wrażeniach, żebyście wiedziały, co was czeka - ale na pewno nie będzie źle:) CUKIERKOWA Ja kupiłam 2 paczki tych podkładów - co nie zużyje, to się przyda dla dzidziusia:) I 2 pary majtek wielorazowych - ale one praktycznie niczym nie różnią się od tych jednorazowych - może są troszkę grubsze. Babcine koszulki też już mam w pogotowiu:) Kupiłam je u wietnamca, bo są tam tanie, a i tak nie bedę w nich potem chodzić, bo mąż by chyba zwariował:) Choć mówi, ż ja i tak się mu we wszystkim podobam (Tak jasne:) ), ale najbardziej nago:) Hehe - zbereźnik jeden:) MATRULKA Imię faktycznie nietypowe, ale bardzo bardzo ładne! Ja bym jednak bała się dać dziecku takie nietypowe imię. Mieszkam na wsi i gdy chodziłam do szkoły, to pamiętam, ze dzieci sie śmiały z takich \"innych\" imion - a dzieciaki potrafią czasami być okrutne. Ale myślę, że teraz to już zanika! JULEŃKA Ja miałam test obciążenia glukozą ale 75g a nie 50 g, więc wyniki mam inne. Na czczo miała 74, a po wypiciu i odczekaniu 2 godz - 114 - lekarz mówi, że w normie, więc też sie tym nie przejmowałam, a co do sexu - też mam całkowity zakaz - co prawda szyjkę mam długą, ale rozwarcie na 0,5 cm - mam sie oszczędzać, dużo leżeć i takie tam, ale z tego, co wiem, to dużo forumowiczek miało problem z rozwarciem, albo krótka szyjką i rodziły w terminie, a poród trwał krócej. tak, że nie ma się co martwić na zapas. Oszczędzaj się i będzie wszystko dobrze. Dobra dziewuszki, uciekam leczyć moje gardziołko - podobno woda z solą ma mi pomóc - zobaczymy:)

franiu, a ja Ci zazdroszczę, że nie będziesz musiała spędzać tyle czasu w szpitalu, co my:) Zawsze to lepiej i przytulniej w domciu:)

Goniu kuruj sie kochana, wypedz to chorobsko!!! Rzeczywiscie Ty chyba najbadziej z nas zaawansowana jestes, czekam z wiadomosciami po porodzie.Mam nadzieje, ze bedzie szybki i bezbolesny, a synek sliczny i zdrowy. I mam nadzieje,ze przyslesz rowniez fotki maluszka ;) Co do szpitala to ja tez sie ciesze, ze nie musze tak dlugo byc, chyba, ze beda komplikacje lub cesarka, ale raczej nie. Kurcze jak ja sie boje. Pozdrawiam

Hej jak samopoczucie?? U mnie nie najgorzej poza tymi plecami :((( . Wlasnie byla u mnie polozna pomacala , pobadala i wszystko jest ok , wiec jestem spokojna. Powiedzcie mi kiedy zamierzacie prac ubranka dla swoich pociech?? Ja jestem w 33 tyg a moj kochany maz lazi za mna i ciagle marudzi ze juz powinnismy prac - on sie nie moze doczekac , ciagle by tylko jezdzil po sklepach ogladal i kupowal - gorzej niz my kobietki;))))) ,mímo ze wszysko juz mamy to on ciagle wymysla cos co by sie jeszcze przydalo. Pokoj juz mamy przygotowany , mebeli stoja ,tylko narazie jeszcze nic nie ukladam bo sie wietrza POZDROWIENIA papa

frania23 Zebys Ty wiedziala jak ja sie boje... W sumie rodziłam juz chyba z 6 razy (oczywiście we śnie)...

GONIU Zaczne od tego ze nie mieszkam w Polsce i moze dlatego latwiej nam bylo zdecydowac sie na takie imie, a pozatym Eliasz w Polsce tez istnieje no moze nie jest to popularne imie ale jest :))))) , musze przyznac ze mojej mamie tez na poczatku nie zabardzo widzial sie ten Elias ale coz przyzwyczaila sie juz. Na Twoje gardlo radze zaparzyc szalwie i plukac albo przegotowana woda z sola- mnie pomaga zawsze. Piszesz ze zazdroscisz krotkiego pobytu w szpitalu ??? Ile bedziesz musiala lezec??? Kuruj sie bys do porodu byla w lepszej formie , a tak na marginesie kiedy termin??

Juleńko, faktycznie...skracająca się szyjka może powodować wcześniejszy poród...dlatego lekarz zabronił sexu:) Ale nie masz się co martwić, bo z tego co czytałam jak się szyjka wcześniej skraca to poród jest łatwiejszy, szybszy no i mniej bolesny:) Ja chyba też już zrezygnuję z sexu...tzn tak normalnie się nie kochamy już,b o jakoś się boję...coś mi się tak w psychice zakodowało...a jeszcze zdążymy sobie przecież poużywać:D Mamy całe życie:D Ja dziś byłam na mieście i jestem padnięta:/ Goniu, pij herbatkę z cytryną, miodem...zrób sobie na noc mleko z miodem i czosnkiem...cokolwiek żeby pomogło...bo jak cię rozłoży to na dobre, a wiesz jak to jest...antybiotyk w ciąży to w ostateczności...pisz jak się czujesz:) Ja też zamierzam kupić 2 paczkli podkładów:)mysle że zużyję...do tego zwykłe większe podpaski w razie czego...dostałam na szkole rodzenia listę rzeczy potrzebnych do szpitala...dopisałam kilka swoich i mam całą kartkę:D Ok lecę...piję kawkę, bo coś mnie głowa pobolewa...papapa, do juterka

A tak w ogóle jak to jest, że wy się widziałyście na fotkach, a ja was nie:(:(:( Ja nie mam aktualnej fotki, ale mogę się wymienić poprzednimi...wcześniejszymi dla porównania:)

no witam witam:) Czuję się niestety coraz gorzej i chyba wizyta u lekarza będzie nieunikniona. :(:(:( Ale spróbuje jeszcze Waszych rad - mleczko, herbatka, miodek - wszystkie te rzeczy lubię:) choć z czosnkiem kombinowałam już wczoraj... MARTULKA AAAAAAAA jak nie mieszkasz w Polsce - to nie ma się, co zastanawiać - za granicą są bardziej tolerancyjni ludzie z tego, co doświadczyłam:) Mi się jeszcze strasznie podoba Samuel - ale to już zupełnie rzadkie imię i jak mój mąż stwierdził \"jakieś takie zbyt święte\" :) Tak że chyba zostanie Wojtuś albo Kuba. aaaaaaaa i cudownego masz mężusia - ja mojego muszę ciągnąć na zakupy dla dzidziusia. A rzeczy będę prała w przyszłym tygodniu - czyli 37tc:) Nie chcę żeby się zakurzyły.A cio do szpitala - to u nas leży się 3 dni, jeśli wszystko jest ok. Robią w tym czasie szereg badań noworodkowi i mamuśki obserwują czy wszystko oki:) Pozdrawiam - napiszę jutro jak tam moja kuracja:)

cukierkowa jak masz jakies fotki brzucholka to dawaj:) ja postaram sie zalatwic jakies na czasie, bo na kompie mam tylko z 20 tygodnia, gdzie prawie nic nie widac.:( podaje maila: julia_20l@wp.pl:) pozdrawiam

Goniaa ale fajnie ze juz 37 tydzien tez bym tak chciala, ale niestety przed nami jeszcze troche męczarni z brzuszkami:)Wypij ciepłą herbatkę z cytrynka i mykaj do łóżeczka:) 3maj sie

wlasnie dziewczyny mam pytanie do was:) ostatnio na majtkach zauwazylam troche wydzieliny- tak jakby białko kurze, ciągnące się biało-przeźroczyste, normalnie siedzialam w pizamce nagle poczulam ze cos wylecialo tylko do teraz nie wiem co to bylo. Czytalam, ze moze to byc czop sluzowy odchodzący przed porodem, ale najczęsciej jest on zabarwiony krwią a u mnie jej nie było. Było tego troche, mniej więcej wielkości dużej czereśni. Mialo miejsce to juz 2 razy, miala któraś z was podobnie?

Juleńko, ja mam bardzo obfitą wydzielinę od około 30 tc - ale ona jest po prostu żółtawa i ma konsystencje hmmmmm jakby to określić - no śpików z nosa, albo w ogóle jest bezgrudkowa - taka lepka - jest jej coraz więcej w miarę upływu tygodni - lekarz powiedział, że jest normalna. Najlepiej zapytaj gina czy wszystko ok, ale na moje oko to raczej nie czop śluzowy, tylko większa ilość zwykłej wydzieliny.na czop za wcześnie! A różni sie ta wydzielina od tej, która miałaś wcześniej?

Gonia wczesniej mialam taka normalna bardziej wodnitą, klejąca konsystencje a to wyglądało dokładnie jakby wyleciało mi białko kurze:( niewiem, może przesadzam i panikuje już.. Czytalam, że ten czop sluzowy moze sie częściowo wydalać nawet 3 tygodnie przed porodem... może lepiej jak nie bede już nic czytać...

JULEŃKO - tak dla pewności - idź do swojego gina na kontrolne badanie - lepiej dmuchać na zimne, ja idę jutro, bo coś mnie w brzuszku kłuje.. do tego ta angina...

Ja mam normalny śluz...gęsty i lepki....taki żółtawo-biały...moj gin mowi że jest ok, a jego ilość się zwiększa im bliżej do porodu, wiadomo, żeby było bardziej ślisko \"tam\':D:D:D sorka za takie porównanie:P Juleńko, nie martw się, może to po prostu większa ilość śluzu...ja czasem czuje się jakbym się posiusiała:D Ale dla pewności idz do lekarza...ja bym poszła i tyle...uspokoisz się :) Wiecie co, poślę Wam fotki, jak bede miaa\\ła nowe...6 werzesnia byłam na weselu i lada dzien powinnam mieć fotki...tamte co mam są stare i nie bardzo już aktualne:) Pozdrawiam kobietki...piszcie co u Was i jak samopoczucie:)

Cześć Dziewuszki:) Niedawno zwlekłam się z łóżeczka, bo czuję się już o niebo lepiej:) Ale i tak idę dziś do lekarza po wyniki krwi i moczu. Fajnie, że mój gin jest także moim lekarzem rodzinnym - zajrzy mi do gardziołka i do brzuszka za jednym zamachem:) hihi. Napiszę popołudniu, co i jak. Aaaa nie wiecie czasem, co się dzieje z autorką topiku?

Hej Wczoraj wieczoram zajrzalam jeszcze na topik i Was poczytalam. Nie mialam jednak sily cokolwiek z powrotem napisac ze zmeczenia. Najgorsze jest to, ze bylam taka padnieta, a w nocy moze znowu ze dwie godzinki tylko spalam i jeszcze w tym czasie straszny sen mialam. Wczoraj siedzadz mialam takie uczucie jak kiedys pisala o tym Metoda, czulam dzidzie dslownie miedzy nogami, jakby na swiat juz chciala wyjsc. Naszczescie pozniej poczulam kopniaczki w zeberko wiec bylo ok. Pomimo tego snilo mi sie, ze dzidzia prubowala sie na zewnatrz wydostac i widzialam juz raczke. Strasznie sie przestraszylam, ze bylo po spaniu. Martulka ja zamierzam wszystko poprac jak juz zrobilmy pokoik dla malego i beda staly meble, wtedy bede mogla odrazu wyszystkie ciuszki do szaf pochowac. Ty masz fajnie, polozna przyjdzie do Ciebie? Fajny ten Twoj kochany, moj jak tylko pomysli o zakupach to juz sie robi marudny. Niestety w tym sie razem nie zgadzamy. Ja tez bede miala niepopularne imie dla synka, Colin. Raz powiedzielismy o tym rodzicom i juz od razu go tak nazywaja i my tez sie do niego przyzwyczailismy, wiec zostanie Colin. Cukierkowa ja tez zamiawiam foteczki. To moj adres frania@casema.nl, zaraz odesle z powrotem :) Goniu jak samopoczucie dzisiaj, mam nadzieje, ze magiczne leki i porady pomogly na bol gardelka? Ja tez jakas dziwna jestem ciagle psikam i psikam, ale jakos zadna choroba sie naszczescie z tego nie rozwija. Wiem, ze w Polsce sie dluzej lezy. Do mnie bedzie przychodzic kazdego dnia przez 8 dni na 8 h polozna, ktora bedzie sie dzidzia i mna opiekowac. Nawet mi posprzata jesli sobie tego zazycze. Najwazniejsze, ze sie bede mogla przy niej nauczyc opieki nad szkrabem. Nie bede wiec rzucona odrazu na gleboka wode. To mi sie tutaj bardzo podoba. Julenko nie zapomnij o mnie jak bedziesz zdjecia wysylac :) Co do Twojego bialka kurzego to nigdy tak nie mialam, ale mysle, ze nie musisz sie martwic to zwykla wydzielina. Jakies dwa tygodnie temu mialam wrazenie, ze ciagle mam majtki mokre, przestraszylam sie i zadzwonilam do polznej bo myslalam, ze to wody sie sacza. Okazalo sie, ze to zwykle uplawy, ktorych jest duzo wiecej podczas ciazy. Kazda kobieta ma przechodzi to inaczej, wiec mysle, ze to uplawy u Ciebie, ale jak masz watpliwosci to skonsultuj sie z lekarzem bedziesz napewno spokojniejsza. Pozdrawiam

Sorry poczatek tekstu skopiowalam z innego topiku, swoja wypowiedz oczywiscie. Wy nieznacie Metody. Sorry jeszcze raz.

Martulko nie znamy my sie czasem z topiku Termin w Listopadzie? Ja dolaczylam do Was niedawno, wiec nie znam Was jeszcze tak dobrze, ale atmosfera jest bardzo mila i zawsze jest co do czytania :)

no to sie troche uspokoilam:):):) Wczoraj wpadły do mnie 2 kumpele i zrobilysmy sobie miły wieczorek, byłam tak padnięta, że jak tylko wyszły to przebrałam się w piżamkę i juz mnie nie było:) Dziś o dziwo inne 2 sie odezwały, że wpadną w odwiedziny- dziwne- a tak to się nie odzywały chyba z miesiąc, ale fajnie bo i tak i tak się nudzę:) Frania23 cały czas pamiętam o fotkach:) buziolki

Goniu moj synek tez bardzo spokojniutki. Czasami tez bym chciala aby sobie pobrykal, zeby mi brzuszek wykrzywial, ale on taki delikatny w swoich zabawach w brzuszku. W ciagu dnia to praktycznie, gdyby nie widoczny brzuch to bym nie wiedziala, ze jest. Dostaje wtedy tylko takie pojedyncze kopniaczki. Wieczorem troche sie ozywia, ale tez nie jest to takie jak czytam u innych kobiet.

Właśnie wróciłam od lekarza - zapisał mi różne dziwactwa, jakiś syrop prawoślazowy, i dziwne psikadło do nosa za 30 zeta - normalnie przegięcie. No ale jak trzeba to trzeba - moje rozwarcie dalej takie jak było, więc nie muszę się na razie martwić, że urodzę wcześniej ogólnie wszystko oki. pytał o ruchy, wydzielinę i takie tam. mam przyjść za 2 tygodnie, chyba, że mi to przeziębienie nie przejdzie , to w poniedziałek. Franiu Ale niektóre kobitki przesadzają - w końcu jak taki mały bobasek może je kopać 24godz na dobę, tak, że im brzuszkami wywraca. Wojtuś najbardziej kopie w nocy, a przez dzień - to tak kopnie, ale tak jakby się mu wcale nie chciało.

Goni, uwierz mi, że nie przesadzają...ja mam taką małą diablicę w brzuszku...kopie prawie cały czas...i czasem jak się obrócę nie w tą stronę jak ona chce to mi się wciska wszędzie żebym zmieniła pozycję:) jak zmienie to się uspokaja:D Moja Zuzia kopie prawie cały czas...podobno już po 30 t.c. dzieciaki kopią mniej, bo mają mniej miejsca ale moja Niunia od 31t.c. kopie jeszcze więcej i jeszcze mocniej...czasem to normalnie nóżki i rączki mogę złapać przez skórę:)i zastanawiam się kiedy ona śpi....mały diabełek rośnie:) Goniu, fajnie że już się lepiej czujesz...mam nadzieje, że Ci przejdzie po lekach, ale ja bym chyba wolała metody naturalne...chociaż może w Twoim przypadku to już nie pomoże:( Jaka u Was pogoda? U nas chłodno z rana, jak byłam z psem...ale słońce świeci i zapowiada się ładny dzionek...cieszę się:) Chyba wyskoczę dziś z Misiem na resztę zakupów:) Pozdrawiam Kobietki, piszcie co u Was