Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

soko81

ZA I PRZECIW KARMIENIU PIERSIĄ

Polecane posty

ja pierwszego karmiłam tylko 3 tyg. potem pokarm zaniknął i mały karmiony był NANem, drugie dziecko karmie piersią już prawie 3,5 miesiąca i tylko piersią ale fakt jest się uwiązanym bo wszędzie trzeba dziecko brać ze sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiolaj- ale dlaczego każda kobieta ma sie poswiecac tak mocno, jesli na przyklad nic zlego nie dzieje sie przy karmieniu mlekiem sztucznym, dziecko rozwija sie ok, to co w tym zlego. A np przy karmieniu piersia dziecko ma alergie i matka musi rezygnowac z wielu pokarmów...dla mnie w takim przypadku logiczne jest ze lepsze jest karmienie mlekiem sztucznym, ale dobrodziejstw naturalnego nie kwestionuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzia... za parę miesięcy sie \"uwolnisz\":) Ważne żeby sie pozytywnie nastawić Lucky🖐️ Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bziczek
ja zamierzam spróbować karmienia piersią - zakladam ze do ok. 6 miesiąca. Ale jeśli nie bedę mogła, jeśli bedę źle sie czuła jako właśnie tzw. dojna krowa to nie mam zamiaru sie zmuszać. Nic na siłę. A już na pewno nie będę czuła sie gorsza;) Nie wiem skąd te pomysły?? Każda mam ma inną psychę, ja np. nie wobrażam sobie karmić do 2 lat :O Ale jak ktoś lbi to proszę bardzo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś na tym forum znalazłam wypowiedz matki, która z sobie tylko wiadomych powodów nie chciała karmić dziecka piersią, ale i nie chciała maluszkowi odbierać szansy jedzenia tego co najlepsze (jeśli ktoś mówi, że meka modyfikowane są super i w ogóle to najpewniej chce CI je sprzedać :P, albo usprawiedliwić dlaczego nei karmił dziecka piersią) W każdym razie, kobieta ta odciągała mleko laktatorem i karmiła z butelki. Mi się ten pomysł bardzo podoba (na pewno sama będę tak robić) - dziecko dostaje to co najlepsze, a matka nie jest dla dziecka tylko chodzącym cycem. Łatwiej też zaangażować męża do opieki nad dzieciątkiem i kontrolować ile maluszek je.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie przeciw bo: -cycki obwisaja -trzeba rezygnowac bardzo czesto z jedzenia nawet podstawowych produktów np jak pewne owoce -jest sie uwiazanym do dziecka itp itd oczywiscie gratuluje kobietom które karmia piersia, ale przeciez macierzynstwo ma byc radoscia a nie udreka, dlatego trzeba tez miec czas dla siebie, aby czuc sie atrakcyjnie, wszystko poswiecamy dziecku, ale wcale nie musimy tego poswiecac kosztem siebie, da to sie zrobic aby dwie strony byly zadowolone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martagg
a wlasnie jak to jest z tymi piersiami obwisaja czy nie przez karmienie piersia???????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIe wywlekajmy mitu o obwisających piersiach - jest wiele kobiet które nie karmiło i piersi zwisają im do pępka, są też takie które karmiły i mają śliczny biust. To nie karmienie nadwyręża piersi, tylko gwałtowne zmiany rozmiaru podczas ciąży i zaraz po + zmiany hormonalne(a to kwestia indywidualna)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość simonaR
soko81 powodzenia mam nadz ze wszystko pojdzie ok:) tez nie mam zamiaru karmic dziecka do 2 roku zycia, chcialabym sprobowac tego ale tez nie chce zle sie czuc, chce aby to bylo przyjemne dla obojga, boje sie tylko jak karmic dziecko aby nie popasc w takie sytuacje"uwiazania" i przyzwyczajenia dziecka do cyca, bo to jest najgorsze. jak madrze karmic, bez uzaleznienia dziecka, a moze rada jest wprowadzenia i tego i tego pokarmu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monikz.. Każda kobieta jest inna. Ja karmiłam i nie było to udręką, ale ja to ja. I tak sobie myślę, ze gdyby to było taką udręką, to nasz gatunek by wymarł:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martagg
czyli jesli kobieta np do porodu ma bardzo ładny biust, nie obwisle piersi, a potem karmi na przykład rok to przeciuez moze jej obwisnac biust, chociaby dlatego ze mleko dodatkowo obciaza jej pieri prawda????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martagg... wszystko zależy od tego w jakim stanie jest twoja skóra. Jedna będzie miała rozstępy itp, a inna nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikaz
grzywa...nie mialam na mysli ze macierzynstwo jest udreka tylko ze warto tak postepowac zeby sie takie nie stalo, bo jesli kobieta robi cos tylko dlatego ze np mama czy babcia czy ciotki powtarzaja karm piersia to najlepsze a ona ma z tego powodu dola i czuje sie zle to jest to paranoja i to jej macierzynstweo staje sie udreka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już podczas ciąży piersi rosną i same się obciążają. Większość kobiet czy karmi czy nie i tak przejdzie nawał mleczny, który jest newralgicznym momentem. Dobry stanik+uwarunkowania to jedyne co może piersi uratować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grzywa...nie mialam na mysli ze macierzynstwo jest udreka tylko ze warto tak postepowac zeby sie takie nie stalo, bo jesli kobieta robi cos tylko dlatego ze np mama czy babcia czy ciotki powtarzaja karm piersia to najlepsze a ona ma z tego powodu dola i czuje sie zle to jest to paranoja i to jej macierzynstweo staje sie udreka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martagg
a jesi ktos nie chce karmic piersia to co zrobic zeby nie miec pokarmu????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chciałabym karmic piersia chociaz pierwsze miesiace i mam nadzieje ze mi sie to uda, osobiscie wzgledy psychiczne sa rowniez dla mnie bardzo wazne i byloby to dla mnie ciezka decyzja zebym naprzyklad czula sie fatalnie karmiac piersia i zmienila dziecku pokarm na modyfikowany, poniewaz z jednej strony wiedzialabym ze byc moze odbieram mu szanse na jedzenie tego co najlepsze a z drugiej strony nie chcialabym miec depresji jesli zle bym sie czula karmiac piersia i takie dylematy sa chyba najgorsze. No ale mam nadzieje ze bedzie ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martagg
i czy czesto robia sie stany zapalne podczas karmienia piersia, ja slyszalam takie historie, ze ponoc tak to boli, ze takie zatory sie robia, ze masakra....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monikaz... miesznie do tego osób trzecich, nie wchodzi w grę. Ja postępowałam wręcz odwrotnie:) Ale mówię... trzeba sie po prostu pozytywnie nastawić. A tak na marginesie, to z tego co słyszę, to według babć i ciotek, to karmienie piersią jest głodzeniem dziecka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miksus, jak nie rozumiesz, to przeczytaj jeszcze raz. Grzywa :-) gdzie znajdę nowe zdjęcia Zuzi :-) Pozdrawiam :-) PS Ja uważam, że karmienie piersią SPRZYJA zachowaniu ładnych piersi w przeciwieństwie do nie karmienia piersią. Żeby o tym wiedzieć, wystarczy elementarna wiedza o dermatologii, ale oczywiście każdy przypadek jest inny i generalnie ciąża nie sprzyja biustowi. Karmienie trochę zmniejsza ryzyko utraty jędrności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martagg... jeżeli nie chcesz karmić, to wystarczy po prostu myśleć sobie że karmienie jest \"blleee\" Kiedyś gdzieś przeczytałam ze mleko bierze sie z głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lucky... Stronki juz dawni nie uaktualnialiśmy, ale fotosiku jest ich dużo.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martagg
piszesz powaznie? szczerze mowiac nie slyszalam o tym, a jesli moje mysli nie beda przekonujace:)? nie powaznie co nalezy zrobic aby pokarm znikl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martagg
nikt mi nie odpowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilia79
karmie piersia juz pol roku i uwazam ze to najlepsze co moge dac mojemu dziecku:)pozadr i szczesliwego rozwiazania zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martagg... Piszę jak najbardziej poważnie, ale to ze mleko bierze się z głowy miało być w cudzysłowu oczywiście:). Jezeli od początku ciąży będziesz miała postanowienie że nie chcesz wcale karmić piersią, to jest duża szansa, ze pokarmu nie będziesz miała wcale, albo będzie go tak mało, ze bardzo szybko sam zaniknie. A jeżeli stanie się inaczej, to poproś o wypisanie recepty na środki farmakologiczne, które pomogą Ci sie pozbyć mleka szybko i bez problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój synek ma 1,5 miesiąca i od początku karmię go piersią. Początki miałam trudne, ale bardzo walczyłam o moją laktację i można powiedzieć, że mi się udało. Owszem, czasem mam dość mojego ssaka, jak faktycznie wisi i wisi przy piersi, ale generalnie lubię to... Teraz przez 2 dni pediatra kazała odstawić pierś ze względu na przedłużającą się żółtaczkę u synka i czuję się okropnie. Widzę, że moje dziecko chciałoby possać pierś, a nie moge mu dać :(. Poza tym, karmienie sztuczne zdecydowanie nie dla mnie. Za dużo zabawy dookoła, której nie ma przy karmieniu piersią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmiłam 10,5 miesiaca. Uwazam, ze na poczatku jest o wiele wygodniej karmic piersia niz np przygotowywac w srodku nocy mleko... Jednak teraz jak córka jest juz wieksza, je 3 razy dziennie kaszki na mleku mod. postanowilam przestac karmic. Niewiele jej to daje, piers to juz byl glownie nawyk. Najgorzej noca - 2 razy na piers sie budzila. Odkad przestalam karmic piersia corka na kolacje dostaje 220ml kaszki i przeypia cala noc! I ja wyspana i ona tez. Uwazam ze dobrze jest karmic przynajmniej pierwsze pol roku, a potem jak kto woli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×