Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

soko81

ZA I PRZECIW KARMIENIU PIERSIĄ

Polecane posty

Na jutro mam termin. Chciałabym się dowiedziec jakie macie za a jakie przeciw karmieniu malucha piesią. Czytałam, iż wcale nieprawdą jest, że pokarm modyfikowany nie dostarczy dziecku tego co mleko matki, często również dziecko gorzej się czuję po leku matki np.alergie, wzdęcia, biegunki itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maki31
Ja od poczatku karmię mlekiem modyfikowanym i dziecko rozwija się dobrze, nia ma alergii, a ja mam czas na siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmię mlekiem modyfikowanym, mój mały ma 3 miesiące, karmiłam pół miesiaca piersia ale nie sprawiało mi to przyjemnosci, nie moglam sie odnalezc, zle sie z tym czułam, a teraz jest nam obojgu dobrze.czułam sie jak krowa dojna, teraz czuje sie jak kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja uważam, że karmienie piersią ma tylko same plusy, ale to oczywiście moje zdanie. No w sumie lekarze i pediatrzy też tak twierdzą. Moja mam nie mogła mnie karmić piersią i chorowałam przez 3 pierwsze lata, bo nie dostałam przeciwciał z mleka matki. To bardzo ważne. Mieszanki są bardzo dobre, ale nigdy nie zastąpią mleka matki, poza tym te dobre są bardzo drogie. Oczywiście mama która karmi musi się zdrowo odżywiać i nie stresować, bo potem wszystko odbija się na maleństwie.Kolki, biegunka itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwonka 266
a więc ja karmie piersią i tylko piersią, wychodze z załozenia ze nawet jak dziecko ma alergie to mozna sie zmobilizowac przemoc poswiecic i jesc to na co ono nie bedzie uczulone,a nie isc na latwizne karmienia mlekiem modyfikowanym:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja uważam
że tą decyzję oczywiscie powinna podjac kazda kobieta osobiscie Moje zdanie jest takie (mam termin za 2 miesiace) ze mleko z piersi jest zdrowe jak najbardziej, ale jesli kobieta czuje sie psychicznie zle nie powinna tego robic, np spacer: czasami dziecko jest glodne i trzeba je nakarmic, a ja nie wyobrazam sobie wywalic cycki i karmic w miejscu publicznym dziecka. Dodam ze to tylko moje osobiste zdanie zebyscie nie naskakiwały od razu, dla mnie to po prostu obzydliwe matka karmiaca dziecko na widoku i chociazby dlatego niechce tego robic. Zamierzam jednak karmic je i tym i tym pokarmem.Przynajmniej na poczatku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciw
ja mam 6miesiecznego synka, mąż parcuje, ja w domu-pranie sprzatanie gotowanie przewijanie karmienie, przez karmienie piersia czulam sie podobnie jak drada jak krowa dojna, psychika mi siadała, nie czulam sie z tym dobrze, teraz tylko czasami przystawiam dziecko, a reszte karmie je mlekiem sztucznym i jak na razie wszystko jest ok, zero alergi czy jakis problemow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od karmienia piersią zaczynają obwisac piersi i to dla mnie jest najgorszym przeciw :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żeby nakarmić w miejscu publicznym wcale nie trzeba \"wywalać cycków\":D Przecież można to robić dyskretnie... można nażucić na ramię np pieluchę tetrową. Nie popadajmy w skrajności. Każda mama robi jak uważa. Ja karmiłam do 11 miesiąca piersią, a tylko i wyłącznie piersią do piątego. Uważam ze nie ma nic lepszego. Ekonomicznie, wygodnie i zdrowo:) POLECAM!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmilam piersia
przez 2 tygodnie potem Bebiko 1 i wszystko jest ok-zadnych alergii itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja karmiłam naturalnie 2 miesiące, z dokarmianiem. Żle się czułam w tej roli, robiłam to na siłę i pokarm sam zaniknął. Córka wychowała się własciwie na mleku modyfikowanym Bebiko. Ma już ponad 2.5 roku, żadnych alergii, nie choruje i świetnie się rozwija. Nie uważam więc, żeby pokarm nturalny był jakoś zdecydowanie lepszy od mleka modyfikowanego pod względem właściwości antyalergicznych albo odporności na choroby. Co do kwestii kontaktu z matką, to bliżej czułasm się z córką podając jej butelkę niż na siłę karmiąc piersią. Teraz jestem w ciąży, ale również nie zamierzam długo karmić piersią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karmilam 2 lata starszego a teraz juz 10 mc mlodszego! same PLUSY. Jest tylko jedno ALE- czasem karmienie moze doprowadzic do szalu- jesli dziecko domaga sie cyca co 30 min to mozna zwariowac(ja tak mialam ze starszym- ale po jakims czasie obydwoje nauczylismy sie jak jesc zeby obydwie strony byly zadowolone:) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie najwazniejsze jest zeby kobieta robila to, co uwaza ze jest dla jej dziecka i dla niej najlepsze, wcale nie jest powiedziane ze na mleku modyfikowanym dziecko bedzie sie zle rozwijało, a to chyba normalne ze kobieta chce wygladac atrakcyjnie a nie zeby jej cycki wisialy na brzuchu bo karmila malego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie\"cyc co 30 minut\" na sama mysl o tym przechodza mnie dreszcze-przeciez nie jestesmy stworzone tylko do przewijania i podstawiania cucki co chwile, a gdzie nasze plany, czas dla nas,na relaks, przeciez w takim wypadku to nic tylko siedziec przykuta do łóżeczka z cycka na wierzchu, bo dziecko i tak zaraz bedzie chciało jesc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Soko-skoro zakładasz topic z takim pytaniem to najwyraźniej nie chcesz karmić swojego dziecka swoim mlekiem,bo gdyby było inaczej nie potrzebowałabyś opini innych osób.Więc skoro tak jest to po co zawracasz komuś głowę takimi pytaniami.Nie chcesz-nie karm,jak chcesz to karm i o co chodzi? A może szukasz usprawiedliwienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do agunia33 - a czy ja ci kaze sie wypowiadac, wolny kraj pytam bo mam ochote, to jakas zbrodnia JEST ???, czego sie mnie czepiasz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj starszy mial pierwsze miesiace z cycem co 30 min. pozniej coraz lepiej. Ale za to po roku potrafil zajac sie soba nawet do 4-5 godzin(z przerwani na jedzenie- dorosle). Mlodszy w dzien ssie tylko przed snem czyli 1-3 razy a w nocy nadrabia(nie przeszkadza mi to). podaje mu modyfikowane ale nie w zamiam cyca tylko jako dodatek do kanapeczek alebo przegryzke;) bo wiem ze jak nnie jest zmeczony to przy cycu polez 3 sek. pozdrawiam i zycze wytrwalosci!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martadellaa
karmie mlekiem modyfikowanym od poczatku tzn pierwszy tydzien przystawiałam corke do piersi ale mialam dosc, jedno karmienie trwalo okolo 2 godzin i postanowilam sprobowac karmic sztucznym, od tego czasu jest wszystko ok, dziecko rozwija sie prawidlowo i ja tez jestem zadowolona, jesli oczywiscie corka by sie zle czula po sztucznym dalej probowalabym ja karmic piersia ale na szczescie wszystko bylo ok soko81 - powodzenia zycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miksus
ja bym chciala karmic piersia ale rowniez boje sie ze beda obwisle po kilkumiesiacznym karmieniu:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od poczatku karmie modyfikowanym. nie mialam pokarmu po porodzie ani kropelki mala dostawala modyfikowane. przez 2 tyg pokarm sie u mnie nie pojawil i dalam sobie spokój z karmieniem piersia. nastepne dziecko bardzo chcialabym karmic i jesli tylko bede miała taka mozliwosc to bede karmic piersia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZA: (kolejność przypadkowa) 1. Większe szanse na zachowanie zgrabnego biustu (maleje stopniowo, miesiącami, a nie jak przy diecie jo-jo - nagle, o 3 rozmiary) 2. Wspaniałe, niepowtarzalne przeżycie; dające zadowolenie, spokój i relaks, pogłębia więź z dzieckiem. 3. Znacznie wzmacnia odporność dziecka (moje ma 1,5 roku i nigdy nie chorowało, nie miało gorączki, kataru). 4. Wygoda! Brak dodatkowych akcesoriów, choć to też kwestia przyzwyczajenia. PRZECIW: 1. Dziecko się przyzwyczaja, preferuje ssanie i odstawienie od piersi może się wiązać z wielkim buntem, płaczem, brakiem zainteresowania innymi pokarmami i niskim przyrostem wagi powyżej 6 m. Jeśli mama ma już doświadczenie, wie jak tego unikać i trzyma się podstawowych zasad: nie karmi na leżąco, gdy dziecko usypia i wydłuża przerwy między karmieniami (ja to lekceważyłam i miałam ciężko) 2. Trudno się wyrwać i wyjechać samej na dłużej niż na kilka godzin, ale da się przeżyć. Wszystko zależy od sytuacji. 3. W mleku matki też jest szkodliwa chemia z jej organizmu, ale nie da się jej uniknąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PRZECIW: Jeśli mama nie ma ochoty, NIE POWINNA się zmuszać i niech poświęci się chociaż od 2-7 dni, bo nawet to bardzo dużo daje. W pierwszych 2 tyg. mogą zrobić się bolesne ranki, które jednak szybko się goją i nigdy już nie wracają, ani nie zostawiają śladów (czas uplastycznienia). Do smarowania Bepanthenolem. Początkowo: zachowanie jałowej diety. Nie gwarantuje, że dziecko nie będzie miało kolek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miksus
luckylady- co znaczy"NIE POWINNA się zmuszać i niech poświęci się chociaż od 2-7 dni, bo nawet to bardzo dużo daje" bo nie rozmumiem o co chodzi???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 dziecko karmiłam 9 miesięcy, 2 też mam taki zamiar:) Decydując sie na potomstwo w pewnien sposób jest do tego przypisane karmienie piersią:) Są skrajne przypadki gdzie kobieta nie ma pokarmu, ale nie karmienie piersią ze wzgledu na własne potrzeby i wygody jest dla mnie nie zrozumiałe:( Przeciez nie karmimy dziecka całe życie, trwa to około roczku, więc wydaje mi sie ze każda mama powinna poświecić ten krótki okres czasu dla swojego maleństwa:) Nie prawda że jest się wiecznie uwiązanym, jak jest się dobrze zorganizowaną osoba zawsze mozna wygospodarować trochę czasu dla siebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję LUCKYLADY - mam nadzieję, że odbędzie się w przeciągu paru dni, bo objawy mam juz od 2 tygodni i cisza, i że dzielnie go zniosę:)dzieki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×