Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość madlena50

zostalam zdradzona. co robic?

Polecane posty

Gość madlena50

stalo sie. zdradzil po 5 latach. jeszcze ok.3 miesiace temu byla mowa o zareczynach w niedlugim czasie, kupnie mieszkania, wspolnym zyciu. zaczne moze od poczatku. kiedy wszystko wyszlo na jaw rozstalismy sie, chyba on bardziej tego chcial niz ja, mimo krzywdy ktora mi wyrzadzil. po kilku dniach przyszedl powiedzial ze przemyslal, ze chce ze mna byc, ze to bylo zauroczenie. wybaczylam, wyjasnilismy sobie co bylo nie tak, co czujemy i czego oczekujemy. jest mi bardzo ciezko bo ciagle mysle czy zdarzy sie to jeszcze raz (niewybaczylabym to wiem). kocham go i bardzo pragne zeby sie nam udalo ale jednoczesnie boje sie ze historia sie powtorzy. mam 25 lat, boje sie samotnosci i tego ze nie poradze sobie jak naprawde zostane sama. najgorsze jest to ze nie wiem czy on naprawde zaluje tego co sie stalo i naprawde chce zeby sie ulozylo miedzy nami. ogolnie sie stara ale sa momenty w ktorych zastanawia mnie jego zachowanie. powiedzcie co o tym sadzicie, poradzcie, szczerze mowiac licze na wypowiedzi osob ktore byly lub sa w podobnej sytuacji. a moze komus sie udalo i jest szczesliwy mimo przeszlosci. nie wiem co mam z tym i ze soba zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i to jest twoj problem
czubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podziwiam cie...ja tez mam 25 lat i wiem ze jesli moj facet by mnie zdradzil to, choc bardzi go kocham, nie wybaczylabym...ale w przeciwienstwie do ciebie nie boje sie byc sama...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×