Wylejcie na mnie kubeł zimnej wody!!!!

nie dziekuj haha rok mi zajelo ,zeby pozbierac sie po parumiesiecznym wariactwie ,w ktorym nawet sexu nie bylo.kanał-angazujesz wszystkie swoje mysli i nic nie robisz tylko poczte sprawdzasz albo siedzisz na gg.ja absolutnie jego nie potepiam bo byl cudowny i rownie zaangazowany ,ale poprostu przystopowal to co bylo bez sensu a ja cierpialam bo dla mnie moglo to trwac do konca zycia ufff

Ama - dokladnie -to byl zwykly facet co bal sie zony haha

ja też jak głupia sprawdzam co chwilę pocztę,przed chwilą napisał smsa,że tęskni,że myśli...

hehe skąd my to znamy....nie spotykaj się ,bo apetyt rosnie w miare jedzenia no chyba ,zeby facet okazal sie tepawy i nudny w realu...

tacomanadzieje to madra kobieta, juz raz mi pomogła. anna666 Ludzie Ci tu radzą, opowiadają o doświadczeniach ale Ty chcesz miec swoje przeżycia, prawda?Nawt jeżeli wiesz, że nic dobrego nie przyniosą. Może po prostu musisz nauczyć sie na swoich błędach.Pozdrawiam.

Anna777--trafiłaś w sedno.Ja wiem,że zle zrobię,jeśli się z nim spotkam,ale ciągle o nim myślę...

Anna 777 dziękuję za miłe słowo ,ja lubię pomagać komuś a sobie nijak nie umiałam ...

Jejku dziewczyny ale takie spotkanie jest pewnego rodzaju zdradą...czy warto?

i niby seksu nie będzie, niby nie planujesz, ale cipkę ogolisz i założysz ładne majtki? prawda? nie oszukujsię

nie warto chyba ,że dla miłych wspomnień ale ile to wszystko zdrowia kosztuje i stresu i nerwów ,trzeba by było być cyniczną i zimną do cna by umieć spokojnie prowadzic podwójne życie ...

Anna666 Po prostu doskonale Cie rozumiem. Miałam podobne odczucia. Pod Twoimi wypowiedziami mogłabym sie podpisac dwiema rękami. Wsyscy tu pisza zastanów sie, przestań, daj sobie spokój. Ale Ty tego po prostu chcesz i pewnie to zrobisz. Chyba,że stanie się cos podobnego jak u mnie- inwigilacja ze strony męża. Ale może i dobrze się stało.

odpuść sobie miej trochę szacunku do siebie

Anna a czego oczekujesz po takim spotkaniu? Czy seks też wchodzi w grę, szczerze?

Madzia---szczerze zupełnie-nie chcę seksu,chcę pogadać,poflirtować,pocałować :)

anna a wyobrażasz sobie tę tęsknotę potem za tym ? jak tego braknie? parę miesięcy deprechy

nie oczekuję niczego---chciałabym się tylko przekonać,że robię na nim wrazenie :)

Nie napiszę CI że masz tego nie robić bo to TY ostatecznie podejmniesz decyzję ale może naprawdę nie warto może real Cię rozczaruje i dopiero będzie niesmak .Wyrzuty sumienia i rozczarowanie pisać można ładnie przymilać się itp iitd arzeczywistosć różna więc przemyśl wszystkie za i przeciw i podejmi odpowiednią decyzję .Trzymam kciuki :)

A co powiesz mężowi przed wyjazdem i po powrocie? Wrócisz, dasz mu całuska i jakby nigdy nic? - zapewniem cię, że nie będziesz miała ochoty nawet na dotyk, bo będziesz myslała o tym co było...

wiesz anno jak tez sie cieszylam ,ze robie wrazenie i potem bylo mi malo i chcialam ten wzrok zachwycony czuc czesciej i spirala sie nakrecala,ladny shit (nie wiem czy sie tak pisze hihi)

pewnie powiem,że idę do koleżanki.. .

Ale ja się nie zakocham...

no to nieźle! "anno 666" :) właśnie wychodzę z pracy. zaraz będę w domu.

kochany mężuś---wracaj :)kolacja czeka :)

faceci chociaż nie konspirują miesiącami zanim kogoś zdradzą

noooo i w ogóle faceci są święci :D

no nie. a Ci najmniej święci zaglądają tu żeby się dowiedzieć "jak to się stało?"

sa mniej wredni niz baby a juz baby w kupie to koszmar taco pozdro laska -bylem u was na milosci

Golf dzięki ,spotkałeś może kocyka u nas ? autorko zrobisz jak chcesz ,ja mówię nie spotykaj się

tak na nas gadacie,z żyć bez nas nie umiecie... Mężuś do domu!!!!!Ale już!!!!

no cóż. kobieta uzależnia najbardziej na świecie