Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pseutonimka

Jak jej to powiedzieć?

Polecane posty

Gość pseutonimka

Mam kłopot z przyjaciółką ;];];] Konkretniej wystarczy, że gdzieś razem idziemy, albo siedzimy w knajpie, a ona od razu rozwija temat swojego bujnego zycia erotyczno-towarzyskiego, jakie prowadzi w internecie. Ponieważ ja nie uznaje internetowych randek, siedzę i słucham, błądzac myslami bóg wie gdzie. Każde nasze spotkanie wygląda tak, ze ja siedzę i probuje nie zwymiotować w swoj kieliszek kiedy ona opowiada mi o swoim b. fantazyjnym cyber seksie, a ona aż się różowi. Nie wiem jak jej powiedzieć, żeby przestała, a żeby jej nie urazić.. po prostu nie interesuje mnie jej życie towarzyskie ani jej rozmowy, które mi przytacza całymi fragmentami :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarszyna ze szczecina
najlepiej po polsku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze ona Cie w ten sposob podrywa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość burza nocy letniej
A powiedz mi wobec tego o czym chcesz rozmawiac z przyjaciolka jak nie o jej zyciu? Ona ci sie zwierza, dla niej to normalne...mysle, ze jak ty jej cos opowiadasz to ona tez cie slucha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahaha
Ona na pewno Cie podrywa :D:D:D:D Baranie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseutonimka
Nie baranie a baranico jak już mamy tu stworzyć folwark zwierzecy ;] burzyczko, ale nasze spotkania polegają na tym, że TYLKO ona mówi, a ja słucham i kiwam głową. Nawet własnej opinii nie mogę wyrazić bo mowi zaraz "A co ty tam wiesz". Poza tym spotykamy się w czwartki, piatki i soboty czasami, i za każdym razem jest to samo :/ Od miesiąca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala MIMI
podkradnij sie do jej domu i cichaczem odetnij jej dostep do neta:D i po cybersexie:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseutonimka
Najlepiej po rynnie :D:D Ee no, aż tak radykalna to nie będę... jeszcze z okna skoczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale skoro to
twoja przyjaciólka to dlaczego wstydzisz się tego powiedzieć?? Ja ze swoją przyjaciólką rozmawiam bez żadnego problemu, jak mi się coś nie podoba to mówię prosto z mostu bez owijania w bawełnę. Na tym właśnie przyjaźń polega, że można mówić o wszystkim bez zażenowania i wiesz, że ta osoba Cię zrozumie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala MIMI
ja powiedzialabym jej ze troche to dziwne ze sie jara cybersexem...:O nie ma "normalnego" faceta?:O moze ja zeswataj z kims:)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość burza nocy letniej
Wierze, ze to moze meczyc :/ ja zawsze nawijam jak swir do mojej przyjaciolki, zazwyczaj tez o necie (jestem w zwiazku na odleglosc) ale potem ona gada o sobie rownie dlugo, nie mowiac o tym, ze jak ma problem to i smsy o 3 w nocy sa a raz nawet polecialam o niej ok 2 w nocy bo miala problem...powiedz jej prosto, ze chcialabys z nia gadac a nie sluchac monologow. Dobra przyjaciolka to zrozumie! :) trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×