Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

Znów kafe głupieje, trudno sie dostać.

ewanisia, oryginalna wersja lasagni jest miesna :) ja tez miesozerna jestem ;) sole tez, teraz znowu mi glodu narobilyscie ;)

Ewanisiu, a co pysznego szykujesz na andrzejki , i jak twoje przebranie, gotowe już ?

chcialam powiedziec ze sole tez lubie :) ja raczej malo sole, uwazam na cisnienie :)

Dea, lasagne to pychota, ja jeszcze lubię ze szpinakiem :)

dobrej kapieli i wspanialej zabawy 35tka!!!

Agnieszka, a lubisz mussake? Palce lizac!!!

nowy topic do trzymania na podgladzie w te ponure ranki http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3627212&start=0

....Dea -wiem wiem mam tu Wlochow za sasiadow i moj syn sie z nimi koleguje ...2 tygodnie temu Gracja zrobila lasagne i przyniosla do nas wiec czulam sie jak we Wloszech....z wloskimi przyprawami....tylko ja zjem ale najem sie dopiero jak cos z mieskiem bedzie taki wiesz kotlet kurczak czy miesko w sosie....;) Agnieszk_A-ja zrobie dwie salatki...jedna warzywna a druga z tunczykiem.....a na goraco strogonow.....mniam....juz chce jutro...hihihi...a przebrania jeszcze niemam bede myslec wieczorkiem jak juz bede miala chwilke dla siebie.....na razie to tylko w butach moge powybierac....hihihi... Aga a szpinak to ja lubie z czosnkiem i jajkiem ...przynajmniej raz na miesiac robie....zachwalaja.....musze sie pochwalic troszke ze odkad skonczylam 15-lat to ja gotowalam w domu i wszystkim smakuje moja kuchnia .....nawet brat wpadal na obiadki .... a u mnie czesto jest spagetti....to juz dzieci i M...

Uwielbiam, bardzo lubię smak bałażana, uważam, że kuchnia śródziemnomorska jest najlepsza :) 35, jedź i zrób się na bóstwo :)

35-milej imprezy

Ewanisia, jakoś tak jest też i u mnie, że w makaronach to M się specjalizuje, a to i nawet dobrze, bo wtedy ja nie stoję przy garach :) co do stroju, to patrząc na Twoje zdjęcia, to widzę Cię w stylu Carmen, wiesz falbany, kwiat we włosach i mocny makijaż oczu :)

Oj, dziewczyny chyba narobię Wam apetytu.... Jutro na obiad mam ziemniaki w mundurkach [ czyli po naszemu "pulki"] i śledzie lekko solone w śmietanie z cebulką i ogórkiem kiszonym - wszystko pokrajane w kostkę.

Moj natomiast tak jak Ewanisia, miecho musi byc a za makaronami nie za bardzo przepada :o szkoda bo ja tylko paste lubie gotowac ;)

oj ty, Kaszubko, nie rob mi tego, bo ja sledzara jestem od urodzenia a tu malosolnych nie znajde

Aga--ale to spagetti to ja robie bo jak moich wpuszcze do kuchni to caly dzien bede sprzatac.....nie gotuje tylko wtedy jak mam dzien murzyna jak u Annapo.... wiesz a co do Carmen to ja podobnie bylam uczesana do slubu....kwiaty we wlosach........potargal wiatr....;)....:D

Kaszubko ----to moj M uwielbia.......podsunelas mi dobry pomysl na niedziele....

ewanisia, a gdzie ty sledzie malosolne kupujesz?

Dea-ja mam tu polski sklep i wszystko pod nosem ale drogo .....chleb tez mam polski.....funt czterdziesci tu stoi ....

Dea-tu gdzie mieszkam jest 1,5...tys polakow.....gdzie bys niewyszla tam polakow spotkasz wiec i sklep tu mamy...

M i córa to wielbiciele śledzi więc u mnie są często :) zawsze na Święta przygotowanie śledzi biorę na siebie, czy jadę do teściów, czy do rodziców, w poprzedni WE wypróbowałam nowy przepis i juz wiem co zabiorę w tym roku - śledziki w sosie pomidorowym, z miodem, duszoną cebulką i ostrą papryczką - pyszne i proste :)

Ewanisia, co do zmywania po M, który nabrudzi tak, jakby gotował dla pułku wojska, to zwykle M gotuje w WE, a wtedy zmywają dzieci ;)

Zmykam do domu, do zobaczenia

To ja mam jednak męża perełkę - dobrze gotuje i sam po sobie ślicznie sprząta. Jego talent objawił się dopiero niedawno.. a szkoda że nie wiele lat wcześniej.

No i zdazylam kawke postawic i obowiazki wezwaly :-P... ale juz jestem :-D. Ewanisia - przeciez lasagne to prawie samo mieso ... no plus makaron ...? Samo piwo nie tuczy, tylko to co sie przy nim je, kochane ! Praciez wiadomo ze do piwka to najlepszy jakis boczek albo golonko :-P. Znacie takiego piwosza z brzuszkiem ktory sobie dobrej goloneczki odmowi ;-) :-D ? 35 - udanej imprezki, mam nadzieje ze olsnisz cale meskie (i damskie tez !) towarzystwo ! Kaszubko - ja tez chce sledzie w smietanie !!! A meza to sobie chyba dobrze wychowalas ...? Dea - no bo tys sie na \"pascie\" gotowac uczyla to nie dziwi nic ! Ale fakt faktem ze wloska kuchnia jest suuuper ! Mialam kiedys dawno temu takiego \"znajomego\" wlocha... to sie troche tego najadlam. Ale nawet on nie byl w stanie mnie nauczyc gotowac :-O! Antytalent i tyle :-D! A sola jest cool ! Qrde, do 18.00 dzis siedze :-(... co za zycie :-O !

....to ja moze wezme z was przyklad i ich naucze....tylko jak sobie pomysle ze zaczna sie pytania gdzie jest to a gdzie tamto....hihihi...to ja juz sama zrobie...... Kaszubko ---toz to skarb ......

....lece kobietki jade po meza ......a mama ze mna bo nigdzie niewychodzi.....to chociarz pojezdzi troszke bidulka......do wieczorka.....mile panie...

Rebeko, śledziki jutro Ci podeśle. Ja nawet nie wiedziałam, że mam takiego męża, wcześniej tego nie ujawniał - być może tak było mu wygodniej.. albo nie chciał pokazać co potrafi. Moi synowie też znają się na gotowaniu [jak muszą, to i posprzątają po sobie], starszy piecze również ciasta. Pamiętam, jak młodszy syn - ten spod Wagi- 2 lata temu sam ugotował obiad...byłam zaskoczona - Wagi mają wiele ukrytych talentów.

Kaszubko, ten twoj mlodszy syn coraz bardziej atrakcyjny sie robi ;) Rebeka, kuchnia wloska jest swietna bo jest szybka (prawie wszystkie potrawy) i dlatego ja lubie gotowac, czego nie robie za czesto niestety bo M na makaron krzywo patrzy :o no chyba ze tagliatelle z sosem miesnym i grzybami... Rebeka, a pospalas sobie dzis troche?? No to teraz popracowac :p :) A ja za 13 minut spadam :)

Ewanisia, w mojej dzielnicy nie ma Polakow, no moze z 10cioro. Do sklepow polskich mam bardzooooo daleko :( pozostaje Bocian ale o same sledzie nie bede go prosila.....