Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

Annapo....zadnego sklepu z czyms gotowym niemasz.....ale masz tam cos z pierogami ....mowilas..... Kiciulek....milego weekendu... Kaszubko....czekam bez Ciebie nieide.. zaraz wstawiam zupke ..wiec bedzie na dwa dni i juz po problemie jednodniowym......

Ewanisiu,o pierogi w tamtym tygodniu byly:O Jeszcze mamy pizzerie,ale to dosc droga impreza...Ale ja nawet lubie gotowac...A moze przywyklam? Kiciulku Tobie tez milego leniuchowania i wracaj szybciutko... Kaszubko ...u mnie wiatrzysko sie uspokoiło ....moze poszlo do Ciebie :P

Ja z obiadkiem nie mam problemu. Moje dzieci namówiły babcię (moja mamę) żeby zrobiła nam dzisiaj ruskie pierogi mniam, mniam Jak bedzie na tyle, to mogę ci odstapić parę Ewanisia :)

ale teraz to już na prawdę muszę się z wami pożegnać bo zaraz wychodzę z pracy i idę na masaż., a potem na zakupki i sprzątanie w domu i u teścia (brrr, nie lubię sprzątania), ale potem juz same przyjemnosci , mam nadzieję... Pa! ,

Annapo....tak to wlasnie jest ...jak sobie ugotujesz to wiesz ze napewno bedzie smakowac....u mnie dzis kapusniak... Kiciulek...dzieki bardzo...mozesz podrzucic....a kto Cie tak masuje?...hihihi/// ok ..zmykam do kuchni...wpadne wieczorkiem ...pa

Annapo, zapowiadali w pogodynce, że przez kilka dni znów u nas ma być sztorm i wiatry do 100 km. Niewesoło, ale wytrzymam,jeśli będzie prąd.

jeśli dacie radę to pobrać... to miłego oglądania... gdyby były trudności, to chętnych wyślę pocztą. KOBIETA.pps (3618.11 kB) 4minuty.pps (3948.58 kB)

Już wiem, że nie da się tego raczej w ten sposób pobrać... no trudno... mogę wysłać pocztą.

Annapo - jestes skarbnica wiedzy... dla mnie akurat bardzo przydatnej ... Dziekuje, napewno mi wyprobuje ! Zrobilas smaka na pizze :-O... chyba po drodze z pracy podjade kupic :-) Kiciulek - to teraz ja Ci zazdroszcze ;-) bo jeszcze minimum 2 godziny bede siedziec :-(. Milego WE dla Ciebie ! Ewanisia - Na taras sie spoznilam :-( ... zreszta i tak nie wiem czy bym poszla bo deszcz pada :-(. Odpoczywaj, nalezy Ci sie !! Kaszubko - ja tez rzadko mam problem z dostepem do komputera :-). M sie do niego nie pcha, tylko od czasu do czasu szuka czegos na necie... on ma swoje gazetki, ja mam moja kafe :-) !

dziś nie poimprezuję, mąż będzie w domku. Tzn z Wami nie czyli wirtualnie, z nim pewnie tak :D Moja kicia chyba tez poczuła wiosnę. Niedlugo zaczną sie u nas ferie, a moje strasze dziecię zawołalo o kurtkę. No i skąd kasa? Ale na Allegro kupiłam i to tanio jej korzuch, więc i kurtkę tam kupię. U nas w domu swego czasu mąż miał swój komp a ja swój. Jednakże odstąpiłam córci. Nie trzba nam dwu. Zawsze kopiuję wpisy przed wysłaniem. A tymczasem dziewuszki uciekam. Córa zazyczyła soebie ciasto, więc upiekę takie z jabłkami i rzechami. Proste i pyszne. No i czekam na moje kochanie, już wkrótce skończy pracę i będzie podążać q mnie. Wyszlo sloneczko. Więć miłego wieczorku

"mi " przeskoczylo z jednego zdania do drugiego... :-D

qrqa ale sie tych papierow nazbieralo!!! Ale pozadek z nimi zrobiony i, na szczescie!, zadnego niezaplaconego rachunku!!! Wdrozylam pizze w piatki, bo komu sie chce gotowac w weekendowy wieczor? Moj po pracy do knajpy z kumplami w piatki chodzi i wraca ok 21ej, wiec pizza najlepsze wyjscie. Zawsze kupuje z lodowki w supermarkecie i sa dobre, ale chce sprobowac nasza maszyne do chleba bo ponoc robi tez ciasto na pizze. Dam wam znac jak wychodzi! Z dostepem do kompa tez nie ma problemow, chyba ze mala jeszcze nie spi ;) ona nie lubi jak mamusia zajmuje sie czyms innym i mnie od laptopa odgania. M ma swoja maszyne, a ze informatyk, jest to jego cacko i arcydzielo, i ja dostepu raczej nie mam. Wiec kupilam sobe laptopa, najlepsze wyjscie ;) Rebeka, na terasik? bierz parasol! a nas snieg dzisiaj ominie, i strasznie sie ciesze bo tak to wszystko by sie zatrzymalo - dziwne ze w PL w dwumetrowym sniegu czlowiek zawsze do tej szkoly/pracy dotarl. Tutaj, przy jednym centymetrze wszystko zablokowane.... :D:D:D

Dea - dobra, ale tylko dlatego ze to ty ;-) ! Kaszubko - idziesz tez ?

Ale mam nosa, wiedziałam kiedy zajrzeć... już idę Rebeko.

...chyba tez zda ze na tarasik co? Dea...mnie nieominie akurat ostatnia sie lapie na snieg ..ale przezyje w nocy -2.....a i tu masz racje oni nie sa przystosowani do zimy...zaraz wszystko poblokowane...i szkoly zamkniete....moje dzieci sie smialy jak zobaczyly ze polowa szkoly nieprzyszla bo mrozno bylo...... Dea...Ty tez masz tyle papierkowej roboty co ja?...bo to jest jedyny kraj gdzie tyle pism mi przychodzi ze jak odpuszcze troche to pozniej niemoge nadrobic...... ok na tarasik

Ewanisia - nie wolalam bo mowilas "do wieczora"... :-( Wybaczysz ?

Rebeka.....wybacze ja tak z doskoku zagladam....ale pisac bede wieczorkiem.....

no to fajnie na terasiku bylo ;) teraz ide okurzyc... a taaaak nie lubie :o

hihihi, jeszcze nie odkurzylam :p ale za to pozmywalam, wywiesilam pranie, wyczyscilam podloge w kuchni :) teraz pije herbatke i zastanawiam sie czy czasmi nie zostawic odkurzania na jutro ... dla M ;) :P

Dea - odwalilas kupe dobrej (nikomu nie potrzebnej :-P ? ) roboty ! Daj M tez popracowac :-D, niech mu nie bedzie za dobrze :-P :-D. Fajny dzionek dzisiaj byl : pracy malo, rozrywki duzo... idealny na zamkniecie tygodnia :-) Uciekam teraz do domu. Zapraszam wieczorem na jakiegos drinka ;-).

chyba pozwole sobie dzis wieczorem na czerwone winko - trzeba jakos odzyskac i wzmocnic czerwone krwinki ;) Rebeko, wiesz, tak zrobie :) :) :) tyle tylko, ze to co mnie zajmuje pol godziny, jemu zajmie caly dzien! ALe co mi tam, teraz na zakupy, pizza i winko :)

Napisał do mnie mój przyszywany syn, przyjaciel mojego najmłodszego syna - jest od kilku lat w Anglii, tam się ożenił, ma dziecko. Znalazł mnie na Naszej klasie... sprawił ni ogromną radość... wciąż o mnie pamięta.

Melduje sie z pizza hawajska i Chilijskim Cabernetem !! Pizza duuuza wiec prosze sie czestowac bo jak nie to zjem cala i w bioderka pojdzie :-O :-D Dea - no to M bedzie mial pracowita sobote... i pozniej bedziesz mu to mogla odpowiednio wynagrodzic :-P Kaszubko - takie \"spotkania\" po latach sa super. Ja nawiazalam kontakt z kolezanka ktora wyjachala po maturze do Stanow... gdyby nie \"Nasza klasa\" nie mialabym pojecia co sie z nie dzieje. No i plus taki ze wiadomosci zostawia sie na serwerze, nikt niepowolany nie ma dostepu do @ internetowego i mozna go podac tylko wybranym osobom.

Pusto :-( .... to zagladne pozniej... winkiem sie sama bede raczyc :-P a pizze sie najwyzej odgrzeje ;-) ... choc to juz nie to samo...

Rebeko, ten chłopak strasznie nie lubi pisać, a skoro napisał - to już wielki cud... hihihihihi Mój syn też ma wstręt do pisania i szybko założył Skype... Oglądam komedię z psami w głównej roli - w sam raz na dzisiejszy wieczór.

Dobry wieczor

Rebeko, no to podobnie myslimy - ja tez pizza i chilijskie wino! :) Pizza sie nie dziele, bo juz poszla :p z mala zjadlam. Tylko ze spryciara wyjadala tylko serek mascarpone :) Ale winkiem chetnie poczestuje i zapraszam do kina - wlasnie wlaczylam \"Nigdy wiecej\". Juz widzialam ale fajna komedia.

Można zwariowac - tuż przed końcem filmu reklama.... z drugiej strony ma to również swoje plusy - zajrzałam na topik.

hihi, wiecie co wlasnie mi sie zdrzamnelao na kanapce ...: -). Jest tu jeszcze ktos ?

Kaszubko to ogladalysmy ten sam film,ja juz po raz trzeci,ale zawsze sie przy nim usmieje a to na wszystko pomaga.... Rebeko to podrzewaj pizze ,bom glodna ...M nie ma, znowu za pilka lata ,chociaz dzisiaj to i tak dla mnie bez roznicy....no to moge z Wami chwilke posiedziec...