Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Annapo

Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

Polecane posty

Dzwonil M... stoi w korku i nie wroci wczesniej jak ok 15h00 :-O... z zakupow nici... ale moze to i lepiej bo nie chce przezywac "powtorki z rozrywki" jak podczas abortowanej wycieczki nad morze :-O... Ala spi wiec skorzystam i troche domek ogarne :-)... Dea - moze i zabki ...? Ale zagladalam jej do dziubka (ciezko sie zaglada, bo mala strasznie nie lubi jak sie jej cos po buzce robi :-O ) i zadnego sladu, nawet dziaselka nie sa zaczerwienione... Zauwazylam ze ostatnie dni mala potrzebuje troche wiecej spac : noc sobie robi od 21h00 do ok 9h30 z przerwa na mleczko ok 7h00 a pozniej ok 12h00 robi sobie dluzsza drzemke (wczoraj spala 2,5 godziny) i pozniej znow ok 16h00 spi godzinke, moze poltorej... Na spacery malo czasu zostaje, bo jak pojdzie na spacer to spi godzinke twardo a pozniej juz byle co ja wybudza. No nic, zobaczymy... Musze sie zorietowac ile taka przyjemnosc (czytaj zakupy przez neta z dostawa do domu) u nas kosztuje... Porywam herbatke (uwielbiam earl grey :-) ) i uciekam kibelki szorowac ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rebeko - sądzę, że to jakaś odmiana grypy żołądkowej - biorę leki... żołądek już uspokoiłam :D teraz tylko muszę wygonić całą resztę. Z powodu takich korków Piotrek w sezonie przyjeżdża do mnie rowerem. Jest pochmurno... możliwe, że będzie deszcz... tak cicho się zrobiło... słychać jedynie odgłosy piły elektrycznej... chłopak na podwórze tnie drzewo i w miarę cicho słucha muzyki... ja słyszę tylko piłę. Przed chwilą była mała draka - sąsiadce tego chłopaka nie spodobał się hałas... zażądała natychmiastowego wyłączenia muzyki, bo... ona ma żałobę. Śmieszne - to jak ona ma żałobę, to już nikt nie może słuchać muzyki... śmiać się głośno ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj chyba po tej piatkowej bibce jeszcze kaca leczycie ;) :p Niedzielna kawke stawiam ale ktos inny musi jakies ciacho dorzucic bo u mnie, w imie diety, tylko lody .... :D Milego dnia Kochane!!!! 😘🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaca wyleczylam i jestem :-)... :-D Hehe, konczita jest cool :-D :-D Wesola 🌻 - ano byla, byla :-)... i tradycyjnie juz znow sie nie zalapalas :-P a myslalam ze sie w koncu poprawisz :-D Anna505 - 🖐️ czesc Tobie ;-) Jak masz ochote to zarzuc nas cumy na chwilke... Kaszubko 🌻 - prawdziwa zaloba jest w sercu ... moze niektorym ciezko to zaakceptowac ale swiat nie przestaje sie krecic i inni nie przestaja zyc tylko dlatego ze ktos ma zalobe... Dea 🌻 - zaraz M wysle do piekarni po "mille feuilles" :-) : http://www.irqualim.net/images/recettes/17_irqualim.jpg ... ale pod warunkiem ze sie lodami podzielisz :-P U nas powtorka z rozrywki :-(... znow dwa pierwsze 2 karmienia katastrofa :-(... Wczoraj po poludniu bylo troche lepiej ale tez nie rewelacyjnie :-O... Cos Myszke chyba boli bo strasznie nerwowa : kopie mozkami, drapie, wygina sie na wszystkie strony, poplakuje ... Biedne malenstwo :-(, sama sie dzisiaj prawie nad Nia poplakalam :-(... No nic... ide obiadek wykonczyc i za chwile F1 :-)... MILEGO POPOLUDNIA kochane !! 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc kobietki Witam niedzielnie,dzieki za wsparcie,wizytacja w normie. Bylam wczoraj na spotkaniu o prace,wyobrazcie sobie ze mam dwie oferty ale biore jedna,na druga wciagamy moja mame,od jutra ide za moja mame pierwszy tydzien do opieki bo w musi dac 8dniowe wypowiedzenie,a swoja zaczynam od nastepnego poniedzialku,hmm akurat moje dziecie w poniedzialek przyjezdza,trudno,jakos bedzie ale nie bedzie mnie od 7.30 do 8.30 wieczorkiem,az tak lekko nie bedzie bo jest do opieki syn i mama,babka non stop w lozku a syn ma zanik miesni i z dnia na dzien jest coraz gorzej do tego prowadzenie domu,dom piekny i duzy a wnim dwie corki 18 i 9 lat dzieci pracujacej corki babci,dobra wystarczy,pozyjemy zobaczymy. Kaszubko mysle ze lepiej sie dzis czujesz,teraz bedzie taka zmiana na jesienna ale wiem ze sobie poradzisz.. Annapo Witam Cie rowniez kochana,napewno kiedys nadrobisz. Rebeko dzieki bardzo,trzymalam sie,wiesz a moze naprawde juz sie zabki malej ida,wiem ze to za wczesnie,ale kto wie,a moze ma kolki jakies,trudno powiedziec,w kazdym razie trzymam kciuki aby przeszlo...hmm widze ze dalej formula Cie pociaga,nie rezygnujesz z pasji. Dea kurcze botwinka,wieki niejadlam,a wiesz sprawdzalam ta okre i nigdy tego niejadlam,ciekawe a jak smakuje bo ciekawa jestem,czasami to widzialam ale nigdy nie kupilam bo nieznam,jak dzis Twoja glowka mam nadzieke ze lepiej. Rybko dziekuje za fotki..fantastyczne sa te teatry uliczne.Pozdrawiam Cie i moze wpadlabys na kawke. Wesola oj byla,byla. Anna 505 Witaj. aaaa Rebeko kusisz takimi pysznosciami,ciekawie i apetycznie wyglada.... .ide zrobic jakis obiadek,bo niedlugo mnie noc zastanie... do zobaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór 🌼 Jakoś dziwnie mi dzień się potoczył... uciekły mi godziny... co chwilę pada... 👄 dla wszystkich i dobrej, spokojnej nocy. ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WItam poniedzialkowo... Erato 🌻 - mala za tydzien konczy 6 miesiecy wiec na zabki to juz nie za wczesnie ... sama nie wiem... Ciezka praca Ci sie szykuje... dzis pierwszy dzien wiec trzymie kciuki zeby bylo ok ! Kaszubko 🌻 - mnie tez dni przez palce przeciekaja :-(... Mnie wczoraj wieczorem dolek dopadl :-O... tak w sumie bez powaznego powodu ale wszystko po trochu i sie uzbieralo... u malej dalej strajk glodowy :-(, powoli juz trace cierpliwosc :-O, mam kupe spraw do zalatwienia przed przyjazdem tesciowej a ja na nic nie mam czasu i jeszcze w dodatku M mnie wkurzyl glupim tekstem i wystarczylo... Dzis juz troszke lepiej, ale jeszcze nie idealnie.... dobrze ze chociaz za oknem slonce... choc i to nie za dobrze bo jak sobie pomysle ze moglabym ten dzien milo spedzic a tu w czterech scianach bede siedziec :-(... ot, babie nigdy nie dogodzi :-P No, to sobie ponarzekalam ;-) teraz zabieram sie do pracy moze bede mniej rozmyslac... Dea 🌻 dzis pewno na karnawal do Nothing Hill pojedzie ;-)... ale mam nadzieje ze reszta sie pojawi.. no i Goja 🌻 chyba juz z wakacji z corcia wrocila to moze sie zamelduje ...? Kawa na stole : {_}> {_}> {_}> {_}> {_}> {_}> ... i zycze milego dnia ! 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry 🌼 Odwiedził mnie dziś Maciuś... pokazał swoja nową zabawkę - przecudną szmacianą książeczkę, która jest ślicznie zapakowana w pięknej walizeczce :D Dość brzydko za oknem... zostaję w domu. Rebeko - moje dzieci dostały pierwsze ząbki w siódmym miesiącu :D ale od czwartego miesiąca już u niektórych maluchów zaczynają się pojawiać. O głupich tekstach mojego męża wolę już nie pisać... byłam wściekła... nawet nie miałam ochoty wejść wczoraj na topik hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Łapię kawę :) Na karnawał to ja też chętnie ;) Czasem można wpaść w dołek tak sobie....najważniejsze to umieć z niego wyjść samej.... O tak cieszmy się słońcem :) A o domku Rebeko pomyślę może kiedyś jak już znudzi mi się to życie co mam może wyruszę w pogoni za czymś nowym ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lapka 🖐️ Rebeko, gdzie ja sie bede pchac wsrod holote i smieci??? Ostatni raz bylam w 2001 roku i ... przyrzeklam sobie ze to naprawde ostatni raz! Jestesmy w przejsciowym wieku, na bibe jestesmy juz za starzy a na pochod dziewczynki jeszcze za male ... za dwa, trzy lata to trzeba bedzie chociaz raz pojechac :) potem dziewczyny same beda chodzic, ale dopiero jak skoncza 18 lat!!! :p Natomiast wybieramy sie na grilla do kolezanki na jej 30te urodziny!!! Jeszcze jedna dolacza w szeregi :) Jak narazie to ja i Mysz jeszcze w pizamach i tylko Olenka juz gotowa do wyjscia, no ale ona jeszcze sie nie maluje to jej szybciej idzie ;) A ja nie mam sie w co ubrac!!!! cholercia, w ciuchy sprzed ciazy jeszcze nie zupelnie wchodze, te ciazowe oczywiscie za ogromne .... musze wkoncu pozjadac te wszystkie lody i slodycze co mamy w domu i wziac sie za siebie!!!! Ide poplakac w szafe :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W ramach poprawiania humoru Tagliatelles Carbonara zaliczylam :-)... i swiat od razu piekniejszy :-) A oprocz tego umowilam w koncu wizyte u podiatry na srode i u okulisty na 22/09 (chyba mi sie po tych latach przed ekranem spedzonych okularki szykuja :-O) Od razu sie lepiej czuje, bo mi sie od kilku tygodni tylko nawarstwialo spraw do zalatwienia ... i od razu lepiej bo cos ruszylo do przodu :-) Najtrudniej zawsze pierwszy krok zrobic (w tym wypadku za telefon zlapac) pozniej juz z gorki leci :-D Wesola - no widzisz, robie co moge ;-)... Dea - widze ze mamy takie samo podejscie do "imprez masowych"... tez mnie juz takie sprawy nie ciesza. Raz w zyciu pojechalismy ze znajomymi na Sylwestra na Champs Elysées bo sie uparli... i powiedzialam "NIGDY WIECEJ !!" chocby mnie na kolanach prosili (hehe, jak dotad nikt sie do padania przedemna na kolana nie pchal :-D ) Bawcie sie dobrze na grilu !! I sto lat dla kolezanki ! Kaszubko - podobno Cezar, Napoleon i Ludwik XIV urodzili sie juz z jednym zebem ;-) :-D A moj facet ma to do siebie ze on sie UWIELBIA ze mna droczyc :-D... zazwyczaj jest to dla nas powod do smiechu, ale jak cos czlowiekowi "lezy na watrobie" to wszystko przeszkadza... Popoludniowa kawe stawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny Ale musiałam dziś podjąć trudna decyzję Otóż chyba pisałam Wam kiedyś że w związku z tym że się przeprowadzamy muszę znaleźć dobrą szkołę dla syna, idzie teraz do IV klasy. W maju złożyłam papiery do najlepszej gdyńskiej podstawówki(bo znajduje siew miarę blisko mojej pracy) i do szkoły sportowej, która też jest blisko mnie (tam Dawid musiał przejść testy sprawnościowe). Testy przeszedł bardzo dobrze i od razu wiedziałam że się dostał, a ze z tej drugiej szkoły nie było wiadomości(a sekretarka powiedziała ze sama do mnie zadzwoni)-ale nie zadzwoniła, a ja w ciągu wakacji byłam w tej szkole jakieś 6 razy i albo nie było sekretarki albo trwał remont i nie można było wejść do szkoły-więc pomyślałam że nie dostał się. Kupiłam już podręczniki do sportowej, zawiozłam wszystkie dokumenty, kupiliśmy piłkę do gry w kosza, odpowiednie buty halówki itp a dzisiaj przechodziłam koło tej drugiej szkoły no i postanowiłam odebrać złozone dokumenty a sekretarka zdziwiona mówi mi że dziecko sie dostało do IV C :(, jak jej powiedziałam że nie dostałam żadnej info od nich to zwaliła na mnie że rodzic też powinien sie tym interesować-kurde mać. No i kurde syna przyjęli do najlepszej podstawówki a ja się na nich wypięłam:) Doszliśmy z mężem do wniosku, ze tak widocznie miało być i już nie zmieniamy podjętej wcześniej decyzji, chociaż wydaje mi się że.... Ale to właściwie też od dziecka zależy czy dobrze sie bedzie uczył, tylko musimy go przypilnować i pomóc mu. Jak myślicie, dobrze zrobiłam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
She 👄 brawo !!! uważam, że dobrze zrobiłaś... co to za szkoła, gdzie już od początku nie interesują się uczniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻 witam🌻 naszego brunecika dzisiaj nie widziałam,wiec sama sie dzis w niego pobawie:);) juz kilka razy zaczynałam dzisiaj pisac,az w koncu dalam spokoj ,bo co chwilke mi cos przerywało....a teraz w koncu potomstwo poukładało sie do łóżek a męża jeszcze nie ma wiec moze uda mi sie chociaz kilka słów skrobnąć... wczoraj juz zwyczajowo dzien spedzilismy poza domem,no w sumie nie caly ale tyle ile szło;)dzieciaki w ostatnia niedziele wakacji jada do parku wodnego poszalec,a potem na obiadek do Mc Donalda...co prawda ja z młodym jeszcze nie w pełni korzystalismy z uroku tego wypadu,ale najwazniejsze ze spedzilismy tych kilka godzin napełnym luzie i razem...niestety wszystko ,co dobre szybko sie konczy i za kilka godzin znowu sie zacznie rok szkolny :(..szczerze przyznam,ze tez tego nie lubie,jakos lepiej sie czuje jak dzieci sa w domu,ale coz takie zycie.... dobrze chociaz,ze Brian zostanie;) Rebeko🌻...moje dzieci tez bardzo szybko dostawały pierwsze zabki i w sumie nie marudziły z tego powodu,corcia pierwszego zabka miala juz w 5 miesiacu,a syn miesiac pozniej....fajnie,ze udało Ci sie co nieco pozałatwiac,najgorzej zaczac ,potem juz samo poleci...a jak bedziesz u pediaty to spytaj sie o to stawanie na nozki Alice,bo moja corka tez była taka wyrywna i majac 10 miesiecy chciala juz chodzic ,ale pediatra kazal nam jej to uniemozliwiac,poniewaz krzywiły jej sie nogi,poprostu była za ciezka ... She🌻mnie sie wydaje,ze jesli syn tez chce chodzic do tej sportowej szkoły ,to dobrze zrobiliscie,w koncu to on sie tam bedzie uczył... Dea🌻mam nadzieje,ze zadowolona z imprezki wrociłas...w koncu jak mama zadowolona to i dzieci sie lepiej czuja... Erato🌻czytałam o Twoich nowych zajeciach i uwierz ,ze trzymałam kciuki,zeby wszystko poszło po Twojej mysli,mam nadzieje ze to taki przełomowy moment i yeraz bedzie sie juz wszystko dobrze układało... Wesoła🌻ja sie dzisiaj cieszyłam słonkiem całe dwie godzinki na ogrodowej huśtawce,fajnie było tyle ze jak wrociłam to sie okazało ze nikt za mnie nie posprzatał po obiadku ,a tak na to liczyłam i coz trzeba mi było zakasac rekawy i zrobic swoje...:( ok tyle na dzisiaj...nie wiem czy jutro uda mi sie zajrzec,bo tez kilka rzeczy musze pozałatwiac,ale kto wie....miłego wieczoru i dobrych snow zyczac zegnam🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po dłuższej nieobecności 🖐️ Oczywiście nie mam szans na szybkie nadrobienie zaległości. Dzisiaj tylko pomacham, jutro czeka mnie bardzo pracowity dzień, ale w środę postaram się odezwać. Buziaki dla wszystkich 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wabie ciepla aromatyczna kawa : {_}> {_}> {_}> {_}> {_}> {_}> {_}> ... Widze ze sie nasz brunecik pojawil :-) Goja 🌻 - wyjatkowo po wakacjach masz pozwolenie na prace we wtorek ;-) Czekamy na relacje (i moze fotki ?) z wakacji ! She 🌻 - czasami los za nas lepiej decyduje i warto sie zdac na niego :-) Widocznie tak mialo byc :-) Ania 🌻 - jakze sie ciesze ze moglas sie troszke rozerwac i wyrwac z tej codziennej rutyny ! Oby wiecej takich dni, bo wiem po sobie ze maluszek daje duzo radosci ale od czasu do czasu potrzeba takiej odskoczni :-) A do pediatry mam tym razem duuuuuzo pytan, bo miedzy innymi bedziemy zaczynac zaczynac jesc cos innego oprocz mleka ;-)... juz sie nie moge doczekac tej buzki marchewka usmarowanej :-) ZYCZE MILEGIO DNIA... postaram sie zagladac :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Częstuje się kawą :) Miłego dnia :) U nas obchody ku pamięci tajnych kompletów,i wogóle rocznicy wybuchu wojny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ ja tez lapie kawke :) zatoki znow sie zatykaja i znow pastylke musze brac ... troche sie boje ze moze mi pokarm niesmaczny robia :o Na grylu bylo fajowo :) dwie godziny nam zajelo dojechanie tam (no i plulam sobie w brode ze prawka nie zdalam) bo najpierw musielismy podskoczyc w przeciwna strone po jakis prezencik, no ale jak tam juz dotarlismy to zaczelismy sie fajnie bawic. M zniknal mi od razu i znalazlam go juz jedzacego i po piwku ;) a Olenka tez chciala jesc jak tylko weszlismy do kolezanki. Moja kolezanka, Polka ktora wyszla za maz za Wlocha, konczyla 30 lat, jak juz wam mowilam. Grono bylo kameralne ale fajne, no moze jedna osoba mi tak troche niesmaczna byla, ale wieczoru mi nie zrujnowal. Poznalam fajna babke, Czeszke, i mam nadzieje ze sie zaczniemy uczeszczac bo i ona jej i maz sa bardzo fajni. Usmialam sie, napilam cwiartke kieliszka czerwonego chillijskiego (mniam!) i najadlam wspanialalosci. Maz Moniki jest kucharzem a ona piecze wspaniale torty! Do domciu odwiozl nas Robeto tuz przed 22, no troche rutynka wieczorna sie rozjechala, ale wlasciwie to padlismy wszyscy w pol godziny :) She, ja tez jestem zdania ze "tak sie stalo, tak mialo byc". Poza tym podbaja mi sie w Polsce szkoly sportowe bo to od razu wdraza pewne zdyscyplinowanie. no i oczywscie, mens sana in corpore sano! Zobaczysz ze za niedlugo bedziesz zadowolona z decyzji! Aniu, och widzisz, obydwie mialysmy takie odskocznie :) az sie lepiej oddycha, prawda? Rebeczko, moja Mysz marchewki nie lubila :o ale za to pietruszke, dynie, szpinak tak :) a z owocow banan zmieszany z mango, ja tez podjadalam ;) Ja natomiast musze zaczac odzwyczajac Ole od spania w ciagu dnia w wozku, bo za niedlugo wyrosnie mi z gondoli i bedzie placz :o Goja, pisz jak na wakacjach bylo! M dostal list z konsulatu ze paszport gotowy (ja zakladalam ze bedziemy czekac gdzies do konca listopada...) no i planujemy podskoczyc do jego mamy gdzies w pazdzierniku. A w nadchodzaca sobote lecimy do Wloch na 10 dni (tzn ja i dziewczyny) Buziak dla wszystkich i do potem 🖐️ ide sie umyc i do dnia przygotowac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kwiat🌻 melduje sie mimo tego ,ze mialam nie miec czasu,ale to tak zawsze jak sobie obiecuje,ze odpoczne to akurat mam sporo pracy,a jak mam sporo zaplanowane to i nawet znajde czas na kafe... dzisiaj wczesniej z lozeczka podniosłam swoje zwłoki:) i od rana na pelnych obrotach:bylam w laboratorium na badaniach,potem zakupy ,po drodze zawiozłam syna do szkoły,potem zrobiłam zakupy,potem sniadanie moje i mlodego i potem mały tak spokojnie spal ,ze sie skusiłam i umyłam dwa okna,no to zostały mi jeszcze 3 i wreszcie bede mogła pozbyc sie wyrzutow sumienia,ze tylko "rynek" osprzatany;):D teraz gotuje jeszcze obiadek i po południu ma przyjechac szwagierka ,takze chyba dzisiaj zrezygnujemy ze spacerku ,no chyba tylko na hustaweczke do ogrodka ,ale przeciez tam chyba lepsze powietrze niz jak spacerujemy kolo ulicy,wiec dla małego to nawet lepiej;) Dea🌻 ciesze sie ze tak dobrze sie bawiłas i rzeczywiscie warto czasami zrobic jakas odskocznie ,bo wtedy jakos wiecej sil na codzienne zmagania... Rebeko🌻ja tez jutro z małym do lekarza ,ale do ortopedy sprawdzic czy z bioderkami wszystko ok,i mysle ze jak bedzie dobrze to na tym bedzie koniec,a jutro na szczepienie ,tylko musze sie najpierw dowiedziec czy moze byc szczepiony jak brałam antybiotyk... Goju🌻 witam po przerwie i jak reszta dziewczyn czekam na relacje a teraz zegnam sie z Wami zyczac miłego dnia🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania 🌻 - dobra organizacja to podstawa sukcesu ;-)... Jak wszystko zaplanowane to i czas na rozrywke sie znajdzie :-) Trzymie kciuki za bioderka i szczepienie ! Dea 🌻 - pewno Ci wygodniej mala w wozku klasc w ciagu dnia niz co chwile po schodach latac ...? A jak ja juz nauczysz to bedziesz miala swietna kuracje odchudzajaca :-P :-D A ja ja juz koncze sciaganie mleczka :-P, wczoraj juz tylko tak symbolicznie sciagnelam i obiecalam sobie ze jak juz bedzie calkiem "po" to sobie zrobie kolacje : cala butelke Caberneta i duuuzo roznych serow :-) ... a M niech sobie po pizze jedzie :-P Erato caly dzien w pracy... Rzena moze jeszcze z wekk-end'u nie wrocila ? A moze taka zabiegana ? Ale ciakawe gdzie sie nasza Kaszubka podziewa ? Spadam do domku, kochane... dzis mamcia u nas nocuje :-), beda pogaduszki ;-) i raczej do Was nie zagladne ... wiec zycze MILEGO WIECZORU !! 😘 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już jestem Rebeko ❤️ Jakaś rozbita emocjonalnie... ale to minie. Usiłowałam pozałatwiać wszystkie sprawy i guzik... złości mnie, że jestem bezsilna... że nie daję sobie rady z tą paskudną biurokracją, złymi przepisami... wrednym prawem. Może w większych miastach jest ciut inaczej, ale nie u nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc kobietki Witam i o zdrowie pytam u mnie jakos powoli leci,teraz czasu mam nie za wiele ale staram sie wszystko pogodzic,zreszta MM mi pomaga,wlasnie piecze teraz cisto z gruszkami i figami bo teraz na to sezon,ale dobra wystarczy. Jak wrocilam bylam w ogrodku, bo skonczyla sie woda w studni do podlewania i musielismy recznie,prawdopodobnie tak jest co m-c,jak widzicie juz co nieco wiem na temat klawiatury ale ktos mi pomogl przestawic na polska,co prawda tej jeszcze tez nie znam ale naucze sie,jak na razie M sie wprawia w kompie i powiem ze skutecznie juz rozpracowal pare programow co spotkalo sie z moja aprobata,hmmm,wystarczy tylko troszke chlopa pochwalic,hihi.. Bede starala sie zagladac w miare mozliwosci ale nie mowie ze zawsze bede mogla,dzieki za wspaecie i buzka. Rebeko jak widze,wyszlas juz z dolka,z czego bardzo sie ciesze..a wracajac do malej to juz duza pannica,powiem Ci ze ja juz od 4-ego m-ca dawalam dzieciom powoli male witaminki,mam na mysli,sok z buraka i marchwi,moze to dziwne ale lekarz mi zalecil,rumience i apetyt mialy zawsze wiec nie narzekalam,mysle ze mala domaga sie juz zmiany pokarmu ale Ty wiesz najlepiej co jej jest,w kazdym razie dalej trzymam kciuki i buziaki dla Alice. Kaszubko zlosc pieknosci szkodzi,wiec sie nie zamartwiaj,tak to juz jest z naszymi mezczyznami,raz doprowadza Cie do smiechu,raz do placzu. Wesola jak fajnie odpisujesz w linijkach po lebkach,,hihi Dea ciesze sie ze grill sie udal,zawsze to jakas odskocznia a kilogramami sie nie martw ja tez ostatnio stwierdzilam ze nie mieszcze albo raczej mieszcze sie w spodnie ktore byly lekko przyduze a teraz ledwo ale wchodza,buziaki dla Myszek i milego spedzenia urlopiku w Italii- She popieram dziewczyny,dobrze zrobilas.Pozdrowionka. Annapo kurcze Ty pracusiu,normalnie powiedzialabym Ci jak nie masz co robic to machnij jeszcze moje okna ale byloby wstyd,wiesz ja tez wolalabym aby dzieci jescze troche zostaly w domku zawsze to inaczej ale mus to mus,z tymi badaniami to rozumiem ze sama robilas i wreszcie sie dowiemy co tam jest z Toba,trzymie kciuki aby wszystko wyszlo dobrze i buziaki dla Briana. Goja Witaj po urlopie,mysle ze wypoczelas...ja rowniez mysle ze jakies fotki podeslesz. a teraz uciekam moje panie bo czasu mi braknie a jeszcze rozmrazam lodowke,jak si wzielam za wszystko to na calego,hihi Pozdrowionka dla wszystkich i milego wieczoru papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tu wasz poranny ptaszek ;-) ...z kubkami kawy : {_}> {_}> {_}> {_}> {_}> {_}> {_}> ... prosze sie czestowac :-) Erato 🌻 - oj, swiete slowa, faceci sa lasi na pochwaly :-)... tez sie juz nauczylam chwalic zamiast krytykowac :-D bo widzie ze to daje o wiele lepsze rezultaty :-P Kaszubko 🌻 - troszke Cie juz znam i wiem ze powolutku wszystko osiagniesz ;-)... Wytrwalosc, wytrwalos i jeszcze raz wytrwalosc ... a tej Ci nie brakuje 😍 Ania - jak to po badaniach ? Dzisiaj tylko do poludnia pracuje :-) .. pozniej wizyta okresowa w pracy i wizyta u pediatry... a pozniej moze do skepu podjedziemy bo kilka zakupow dla malej sie nam szykuje... ZYCZE MILEGO DNIA !! 😘 dla wszystkich !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziendoberek 🌻 Rebeko, zakladam ze skarpetek tym razem nie bedziesz kupowac ;) kubeczki, talerzyki itp, tak? Jak ja lubilam ten okres przechodzenia na stale pokarmy, Mysz miala wspanialy apetyt i nigdy nam nic nie ladowalo na podlodze :) za to teraz zawsze jej cos spadnie pod stol .... U nas jesien puka do drzwi i to ta nie zlocista ale zimna i mokra :o temperatura zeszla do 19 stopni, wiatrzysko juz jest a deszcz w poblizu :o lata nie mielismy i cholercia jesien do doop teraz bedzie 😠 niewesolo na spacerki bedzie chodzic :o Erato, teraz sie mozesz cieszyc ze w UK juz nie jestes ... u was bedzie coraz fajniej i mniej goraco a tu coraz ohydniej... Kaszubko 😘 moze to tylko taki dzien byl? Ulozenie gwiazd nie takie? Sprobuj jeszcze raz innego, lepszego dnia a zobaczysz ze sie uda!!! Aniu, no i jak wyniki??? Wszystkim Wam duzy 😘 na dobry dzen!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dea 🌻 - zgadza sie :-) : kubeczki, lyzeczki, talezyki i przede wzystkim krzeselko do karmienia :-) ...my jemy przy niskiej lawie wiec musimy kupic taki z regulowana wysokoscia albo bedzie trzeba mala na stojaco karmic :-D... No i moze kojec... zeby mozna bylo chociaz do toalety spokojnie isc od czasu do czasu ;-) A przed jesienia jeszcze kochana uciekniesz na kilka dni : sloneczna Italia na Ciebie czeka... ohhh, ale zazdroszcze ;-) !!! Pracy dzis malo :-)... a podobno w srode sie powinno pracowac :-P... No i co teraz ? Caly rozlad tygodnia rozwalony :-D Ide na tarasik :-) ... zapraszam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry 🌼 Dea ❤️ masz dużo racji... duży wpływ na moje samopoczucie ma i pogoda - dziś od rana pada... i już mi lepiej... najgorzej zawsze jest tuż przed zmianą. Są pewne sprawy, których nie da się załatwić... lub nie tak szybko. Czasem z tego powodu wpadam niepotrzebnie w dołki. Rebeko ❤️ zastanawiam się, co też Ali będzie najbardziej smakować hiihihi mojej Ani wszystko smakowało... nie miałam z tym problemu, natomiast Danusia... o , to już zupełnie co innego - uwielbiała jeść wszystko co ostre, pikantne... pediatra zezwolił na dodawanie pieprzu ziołowego do jej potraw... wtedy małpiszonka wszystko zjadała w błyskawicznym tempie. 👄 dla wszystkich - muszę skończyć pisanie, bo włączyła się jakaś aktualizacja buuu za chwilę i na chwilę będę musiała wyłączyć komp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihi, ja tez jestem ciekawa co Alice zasmakuje. a podczas ciazy z Evelyn nie moglam jesc moich ulubionych pikantych a z Ola tak, nawet mnie ciaglo. Zobaczymy czy to zie jakos odzwierciedli takze w jej upodobaniach. Rebeczko, ja z checia jade ale .... moja przyjaciolka przechodzi troche trudny okres. Znam ja 20 lat (krka jak czas szybko leci!!!) i wiem ze sa momenty w ktorych lepiej jej zejsc z drogi, a ona wlasnie przechodzi chyba przez taki moment... czyli nie wiem jak przyjemne nasze wakacje beda ... na dwoje babka wrozyla :) najwyzej pojde do jakiegos hotelu :o ja juz nie jestem control freak ale nie lubie jak mna sie rozkazuje. Kaszubko, powoli powoli, co ma byc to bedzie. Ja ostatnio zaczelam sie coraz to mniej przejmowac klopotami - wszystko zawsze jakos sie ulozy. Jak patrze na moja mame to ja chyba bym sie zalamala (ale potem wiem ze raczej nie bo jestem jej corka) a ona wlasnie jest dowodem ze choc nie wiem ile planow sie robi, los chce inaczej i ustawia nas na zupelnie innej scieszce przeszkod. Ale zawsze sa nam tez dane sily do jej pokonania! Oooo, troszke sloneczka wyszlo :) Ide sie szybciutko okrzasnac, bo mala wlasnei zasnela a ja wstyd jeszcze w pizamie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no krka wodna! czlowiek ma tak malo okazji do relaksu! Siedze sobie w wannie i sie pysznie myje wspanialopachnacym mydelkiem, wlosy sie szamponuja a tu dzwonek do drzwi!!!! Dostarczyli sukienke ktora zamowilam sobie na wyjazd, ale ja dokladnie pisalam na zamowieniu "dostawa PO 13ej" :o nie dosc ze ja musialam wyskakiwac z wanny, zamoczylam podloge i zmarzla mi glowa to i Ole mi babsko obudzilo i potem musialam na szybciutko sie suszyc .... a niech ja! Teraz "mecze" Olenke na lezaczku zabawkami, zaczela je juz lapac wiec coraz ciekawiej jej :) Sukienka fajna, tylko cos w cyckach ciasnawa :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Dea o kurczaki ,ale musiałaś mieć minę przy odbiorze ;) Rebeko a słońce na taraie jest ? Jeśli tak to idę :) Kaszubko samo życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×