Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość errrr

co myślicie o ludziach nieśmiałych??....

Polecane posty

Gość ktoś z kafe
Dla Ciebie może i nie jest najważniejsze.Uogólniam to do większości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sama nie wiem czy jestem nieśmiała, ale w sumie to tak, bo rbię się zaraz czerwona. To jest straszne boje się zabrać głos np. na wykładzie choć mam coś do powiedzenia bo zrobię sie czerwona, czytam referat i to samo. Nie wiem czemu tak sie dzieje, po prostu w większej grupie, której nie znam wolę się nie odzywać bo jestem czerwona czasem mniej a czasem więcej i to jest straszne. jak coś komu opowiadam to zaraz też taka się robię. Nie wiem jak temu zaradzić. Choć jak kogoś znam to dużo gadam, nawet w większym gronie, ale i tak szybko potrafię zrobić się czerwona i to jest straszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko jak poznajesz kogoś
na szybko a nie w pracy/szkole/sąsiada to pierwsze wrażenie jest jedyne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktoś z kafe
No tak.Ale to "pierwsze wrażenie" decyduje o kontynuacji kontaktów z daną osobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megan3456
ja tez wale cegle bardzo czesto i zazwyczaj na wykladach cicho siedze nie daj boze jak wykladowca mi zwroci uwage np ze rozmawiam przybieram wtedy wiele kolorow. wiele razy sobie myslalam wez sie w garsc kobieto i sie nie przejmuj po prostu, miej wyjeb...e na to co inni mkysla ale sie nie da naweyt jak sie bardzo chce:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gq1
"hmmm... raczej wielu ich nie było ale jeśli tylko się umawiałam to nie byli to nieśmiali mężczyżni...własnie wręcz przeciwnie: wygadani, inteligentni, tacy sympatyczni..." zabrzmialo tak, jakbys specjalnie umawiala sie tylko ze smialymi facetami, a niesmialych odtracala. I czy niesmialy nie moze byc sympatyczny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gq1
".Ale to "pierwsze wrażenie" decyduje o kontynuacji kontaktów z daną osobą." i te osoby, ktore nie chca kontynuowac kontaktu z osoba niesmiala sa zalosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czemu mają być żałosne? Nie bierzesz tego za osobiście osobiście jakoś się nie dziwię, że nikt nie chce np. ze mną kontynuować znajomości czy jej zawierać bo pewnie wyglądam na bardzo nie zainteresowanego i nieciekawego 🖐️ no to drugie pewnie jest prawdą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co? Prawda może być też taka ze mężczyźni raczej nie biorą sobie tak do serca tego co myślą albo co mogłyby pomyśleć o nich osoby trzecie. kobiety pod tym względem są bardziej wrażliwe. Oczywiscie mogę się mylić, ta uwaga pojawiła mi się po przeczytaniu posta a ja wygrałem zycie. Jakoś paradoksalnie bije z niego optymizm;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynaaaaa
Heh, kiedyś przez nieśmiałość zawaliłam niejedno interview - choć obiektywnie nadawałam się na stanowisko. Jąkanie się, uciekanie wzrokiem, cegła. A teraz, gdy nieśmiałości pomachałam na pożegnanie, jest tez źle - bo na za dużo sobie pozwalam. Byłam nieśmiała - miałam facetów. Jestem pewna siebie - nie mam i pewnie mieć nie będę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
optymizm :D dobry dowcip :P wiesz, siedzę we WŁASNYM mieszkaniu, przed WŁASNYM komputerem to mogę sobie pozwolić na dobre samopoczucie :D nie ma ludzi, nie ma nieśmiałości, nie ma problemu... przyklejanie notatek na ogólnie dostępnej tablicy się nie liczy bo to nie osobiście, nie na żywo i z góry narzuconym tematem :P a tak poza tym to klapa... to jest całkiem zabawne jak się człowiek przyzwyczai :D i całe rano przesiedziałem przed komputerem, słuchając muzyki i grzebiąc w kilku miejscach w necie :O ech... 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wyfrałem zycie jeszcze się nie obudziłam więc nie czepiaj się słówek;) w kazdym razie cuś pozytywnego od ciebie bije. Już wszystko próbowałam obśmiać oprócz nieśmiałości.Może to jest sposób na poradzenie sobie z nią? Na razie na myśl o niej ogarnia mnie żal a nie śmiech:O ten temat mnie przytłacza, jeżeli jeszcze raz się tu pojawie wygońcie mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynaaaaa - chcesz przez to powiedziec, ze faceci boja sie pewnych siebie kobiet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niesmiali to frajernia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frajer to
ta ciota wyżej co nie potrafi zrobić tak :classic_cool: :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×