Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prawie jak britney spears

muszę być twarda, nie zadzonie do niego...

Polecane posty

Gość klejdera
moloko,za daleko to już się posunęło w czasie. Nie odezwę się, nie chcę już teraz burzyć i jego spokoju, który pewnie przez ten czas osiągnął, jak też i swojego. Powoli dochodzę do siebie. Stało się i wiem, że z mojej winy. Dumna, to ja nadal jestem;) ale tak po cichutku liczę na to, że kiedyś się odezwie. Tak bardzo bym chciała, chociażby wiedzieć co się z nim dzieje. Tylko kobieta tak potrafi;) cierpieć i milczeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klejdera
moloko,za daleko to już się posunęło w czasie. Nie odezwę się, nie chcę już teraz burzyć i jego spokoju, który pewnie przez ten czas osiągnął, jak też i swojego. Powoli dochodzę do siebie. Stało się i wiem, że z mojej winy. Dumna, to ja nadal jestem;) ale tak po cichutku liczę na to, że kiedyś się odezwie. Tak bardzo bym chciała, chociażby wiedzieć co się z nim dzieje. Tylko kobieta tak potrafi;) cierpieć i milczeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klejdera
moloko,za daleko to już się posunęło w czasie. Nie odezwę się, nie chcę już teraz burzyć i jego spokoju, który pewnie przez ten czas osiągnął, jak też i swojego. Powoli dochodzę do siebie. Stało się i wiem, że z mojej winy. Dumna, to ja nadal jestem;) ale tak po cichutku liczę na to, że kiedyś się odezwie. Tak bardzo bym chciała, chociażby wiedzieć co się z nim dzieje. Tylko kobieta tak potrafi;) cierpieć i milczeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klejdera
moloko,za daleko to już się posunęło w czasie. Nie odezwę się, nie chcę już teraz burzyć i jego spokoju, który pewnie przez ten czas osiągnął, jak też i swojego. Powoli dochodzę do siebie. Stało się i wiem, że z mojej winy. Dumna, to ja nadal jestem;) ale tak po cichutku liczę na to, że kiedyś się odezwie. Tak bardzo bym chciała, chociażby wiedzieć co się z nim dzieje. Tylko kobieta tak potrafi;) cierpieć i milczeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klejdera
moloko,za daleko to już się posunęło w czasie. Nie odezwę się, nie chcę już teraz burzyć i jego spokoju, który pewnie przez ten czas osiągnął, jak też i swojego. Powoli dochodzę do siebie. Stało się i wiem, że z mojej winy. Dumna, to ja nadal jestem;) ale tak po cichutku liczę na to, że kiedyś się odezwie. Tak bardzo bym chciała, chociażby wiedzieć co się z nim dzieje. Tylko kobieta tak potrafi;) cierpieć i milczeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klejdera
moloko,za daleko to już się posunęło w czasie. Nie odezwę się, nie chcę już teraz burzyć i jego spokoju, który pewnie przez ten czas osiągnął, jak też i swojego. Powoli dochodzę do siebie. Stało się i wiem, że z mojej winy. Dumna, to ja nadal jestem;) ale tak po cichutku liczę na to, że kiedyś się odezwie. Tak bardzo bym chciała, chociażby wiedzieć co się z nim dzieje. Tylko kobieta tak potrafi;) cierpieć i milczeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klejdera
moloko,za daleko to już się posunęło w czasie. Nie odezwę się, nie chcę już teraz burzyć i jego spokoju, który pewnie przez ten czas osiągnął, jak też i swojego. Powoli dochodzę do siebie. Stało się i wiem, że z mojej winy. Dumna, to ja nadal jestem;) ale tak po cichutku liczę na to, że kiedyś się odezwie. Tak bardzo bym chciała, chociażby wiedzieć co się z nim dzieje. Tylko kobieta tak potrafi;) cierpieć i milczeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś mi się tu nie zgadzaja posty, tzn. ich liczba :O Albo mi nie wyświetlają siew szystkei albo nie wiem co :O Skoro juz osiągnełaś spokój i uwazasz że tak bedzie lepiej to życze powodzenie ;) Dziewczyny zycze miłęj reszty popołudnia i wieczoru, wytrwałosci w postanowieniach 👄 Ja zmykam do kolezanki i do kina :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
faktycznie smutna historia, ale jeśli przez taki długi czas się nie odezwał, teraz nie ma co rozdrapywać starych ran. rozumiem jednak, że chciałabyć wiedzieć co u niego słychać... :) moloko 🌻 życzę miłego wieczoru w kinie z koleżanką, będziesz chociaż na filmie a nie w kinie... :P papa 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondyneczka12345
hej, ja przezywam koszmar, od rana nie odywa sie do mnie, jestem dosteopna na gg i on tez i nawet nie raczy nic do mnie napaisca, a ja siedze i wpatruje sie w monitor i chce mi sie wyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondyneczka12345
ale musze byc twrada, i nie odezwe sie do niego, nie ma mowy, dziewczyny jaka ja mam o nim zapomniec? ja sie chyba w nim zakochalam , a on ma mnie gdzies

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondyneczka12345
odezwal sie wlasnie, ale raczeyl zapytac co u mnie i zniknal , ehhh dran no ale najwazniejsze ze sie odezwal pierwszy, a ja wytrzymalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do blondyneczka12345
niestety, to ze sie odezwal na gg nic nie znaczy, bo zadal pytanie dla swietego spokoju i zniknal. lepiej sie nie ludz, bo tylko bedziesz cierpiec. znam takie sytuacje, facetowi na tobie nie zalezy, a ty niepotrzebnie przypisujesz cos waznego temu, ze napisal jedno zdanie... zapomnij o nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qurcze, najgorsze to żyć złudzeniami i zakochać się w wyobrażeniu o facecie... :/ szczerze-chociaż nie jestm zakochana, to nie wiem czy podoba mi się On czy moja wizja jego osoby... Czasem trudno oddzielić te dwie sprawy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie jak britney spears
blondyneczka- dobrze, że wytrwałaś, przeczekałaś. To się liczy, niech sobie nie myśli, że siedzisz i się wpatrujesz w monitor czekając na wiadomość od niego (choć tak zapewne jest:)). Najlepiej wyjdź gdzieś z domu, tak jest łatwiej nie myśleć o nim... tylko trzeba mieć gdzie i z kim:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę ze każda ostro ze sobą walczy ;) Prawie jak BS --> Twój sie dzisiaj odezwał?? A ja Dziewczyny juz wytrzymać nie mogę :O Mam ochote mu smsa wysłac, jak co wieczór :O I obiecałam sobie że jeśli mi pusci syg to mu coś miłęeo napisze ;) ja nei potrafie sie na niego złoscić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w calosci britney spears
moloko, a nie bedziesz potem zalowac, jesli to zrobisz? wiem, co przezywacie dziewczyny, to cholernie ciezka sytuacja, ale czasem trzeba przecierpiec... byl tu gdzies na kafeterii temat 'nie zalezy mu na tobie' i czasem trzeba to przyjac do wiadomosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jest źle, nie odezwałam sie ;) On też nie 😭 A ja tak tęsknie 😭 Ale to chwilowe załamanie, bo siedzę i mysłe :O Jutro znó dzień i znó za bardzo nie bede miałą czasu na mysłenie o głupotach ;) Imprezka mi sie szykuje :D W sobotę kolejna impra :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w calosci britney spears
moloko, imprezy sa swietnym lekarstwem! :) przede wszystkim w abstynencji od dawaniu znaku zycia chlopakowi najwazniejsze jest wychodzenie do ludzi i niesiedzenie w domu bez przerwy. nie poddawaj sie, moze kogos lepszego poznasz. kogos, kto nie bedzie zapominal o kontakcie z toba!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja jestem pewna tego ze on o mnie mysli ;) Po prostu twierdzi ze jak bedziemy mieli mniejszy kontakt ze soba to bedzie nam latwiej po moim wyjezdzie :O I za nic nie moge go odwiesc od tego jego myslenia :O Po ostatnim facecie tez sie leczylam imprezami ;) Tylko ze po nim chcialam sie wyleczyc a tu nie :

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w calosci britney spears
a to inna sprawa... nie rozumiem go. moim zdaniem przed rozstaniem powinniscie sie soba nacieszyc, a nie jeszcze bardziej oddalac. no coz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie to mu chciałam wytłumaczyć ale do neigo nic nie trafia :O Mam wrazenie ze to ze sie do mnei nie odzywa to tez efekt tego jego myslenia :O Juz naprawdę blisko do mojego wyjazdu, wiec i on jest naprawdę uparty :o Ja chce jego dobra i skoro on uważa że tak jest dla niego lepiej to nie chce sie mu za bardzo narzucac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w calosci britney spears
no tak, dziewczyny zawsze musza sie pilnowac, zeby sie nie narzucac... :/ a na ile wyjezdzasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaczynam studia zaoczne w stolicy i to tam sie wyprowadzam, wiadomo o pracę też tam łatwiej ;) Niby to nie drugi koniec swiata ale i tak byłoby się nam cieżko spotkać :( On pracuje i sie uczy, ja zaczne pracę, na weekendach nauka :O Takze sama nie wiem co byłoby lepsze :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w calosci britney spears
czyli to takie rozstanie w zgodzie? czy bedziecie probowac na odleglosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie mówiłam ze to skomplikowane :P Póki co o rozstaniu nei było mowy, bo od trzech dni cisza, nie licząc sygnałów :( Jak tylko zaczeło miedzy nami na dobre iskrzyc prystopowalismy, mielismy byc tylko przyajciółmi, ale niestety nie wychodziło nam to, za bardzo nas do siebie ciagło :P I pewnie dlatego teraz unika spotkania ze mna, wie jak to sie skończy, ze to silniejsze od nas. Sama nie wiem czy ja chce przyajźni z nim czy czegos wiecej. Wiem ze on mnei stopuje a ja już sie poddałam :O Dziekuje że mnie zagadujesz ;) Przynajmniej na smsa sie nie skusiłam :P Cos dla Was szukam i jeśli znajdę to Wam podeśle na maile, jak mi je podacie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w calosci britney spears
hmm no to zycze, zeby ci sie ulozylo jak najlepiej. ale faktycznie chyba lepiej jak tez ograniczysz ten kontakt i nie pokusisz sie o sygnal ani sms. dasz rade ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie dziękuje ;) Ja nie mogę sie tak łatwo poddać bo naprawde zależy mi na znajomości z nim ;) Wiem ze gdybym nei wyjeżdżała to bylibyśmy razem a tak... :O Powoli się z tym godzę ale i tak jest ciężko :( Teraz juz zmykam spać ;) Dobrnaoc Zawzięte Kobiety :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w calosci britney spears
i co, trzymacie sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie trzymam ale tylko do dzisiejszego wieczora pewnie ;) Mam ochotę napsiac smsa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×