Przerywany...?? Ciaza??

Nie każdy, blisko 20% ale nigdy nie potwierdzałam tych informacji, jest to bardziej wiedza ogólna, zasłyszana u ginekologa i na forach NPRowych czy staraniowych. Dlatego nie odeślę Cię, niestety, do pewnego źródła (no chyba, że lekarz).Znam \"wirtualnie\" 1 dziewczynę, która zaciążyła podczas stosunku przerywanego w dni płodne - zrobiła to pierwszy i na razie - ostatni raz, bo do porodu jeszcze trochę zostało :-)Ja i wiele innych dziewczyn ryzykujemy od kilku dobrych lat i dziecka z tego nie ma, a płodna jak najbardziej jestem.Dlatego - z przerywanym nigdy nic nie wiadomo. Raka ruletka - na kogo wypadnie, na tego bęc.Skoro nie pocieszyłam to pocieszę teraz - max szans na ciążę z pełnego stosunku u zdrowej pary w jednym cyklu - to 40%.

Raka = Taka

heh, dzieki za pocieszenie....juz sama postaralam sie pocieszyc i wzielam moj zeszyt z temperaturkami i zauwazylam (moze wymuszone to troche) ,ze owulacja nastepowala 4 dni przed wzrostem temperatury, patrzylam na ostatnie 3 cykle

Nie no prawde mowiac nie moge powiedziec kiedy dokladnie wystepowala owulacja bo tak do konca nie wiem ile trwa moja II faza cyklu, chociaz wczesniej jak mnie bolaly jajniki w dzien owulacji to nastepowalo to 15 dni przed okresem

ngLka jeszcze jedno (przepraszam,ze tak mecze) Mniej wiecej od piatku czyli 21dc jestem troszke przeziebiona, boli mnie gardlo i mam katar, to mozliwe ze dltatego nastapil ten drugi wzrost temperatury?? Ale w ciagu dnia nie mam bardzo wysokiej temperatury. Juz sie sama pogubilam...yhh, zostanie mi tylko czekac

Niestety NPR nie daje poznać dnia owulacji a wyłącznie dni najwyższej płodności.Jajniki moga boleć z wielu powodów, niekoniecznie przy owulacji - mnie jajniki bolą podczas wzrostu pęcherzyka a w dzień owu czasem nie bolą mnie wcale (np w tym cyklu miałam monitoring i potwierdziło się, że owu miała w dzień po mocnym bólu jajnika).Tak na prawdę to z tą tempką różnie bywa. Np u mnie nawet grypa rzadko wpływa na PTC ale samo zapalenie pęcherza - od razu. Wiele zależy od człowieka.Nie podejrzewałabym przeziębienia, bo wówczas rzadko skacze temperatura - raczej gdy przeziębienie przejdzie w poważniejsze schorzenie.

napisz co z tego wyniknie .... czy bedzie okres czy nie , zawsze to jakas lekcja dla potomnych...... swoja droga stosunek przerywany to dokladnie rosyjska ruletka......nigdy sie na niego nie zdecyduje!

powiem, mam nadziejem ze bedzie to wyraz OKRES wiesz to nie byl taki typowy stosunek przerywany,bo to bylo tylko pare pchniec, pozniej i tak mielismy prezerwatywe i na szczescie jedyne co mnie pociesza to to iz bylo daleko do wytrysku..yhhhh.... w ogole to nie zauwazalam u mojego mezczyzny tego kropelkowania,ale moze nigdy nie zastanawialm sie ze nie bedzie potrzebna ta wiedze, tez zakladalam ze bez zabezpieczenia to nigdy sie nie bede kochala Zaczynam sie juz stresowac :((

dziewczyny czy ktoras z Was kiedys byla w takiej sytuacji jak jak?? jak to sie skonczylo....jeju......juz wiem ze czekam mnie strszny czas czekania, yhhh

Ja jestem w takiej sytuacji co miesiąc, z tym, że akceptuję możliwość zostania mamą. Do tej pory nic :-)

ale tez kochasz sie w dni plodne bez zabezpieczenia?? kurcze musze sie chyba troszke uspokoic bo juz dzien prze stosunkiem bolaly mnie piersi,a zawsze bola mnie o owulacji...yhhhh Wyczytalam jeszcze ze kropelkowanie nastepuje zaraz przed orgazmem,a przed to jest sam ten plyn...jej juz rozne glupoty czytalam.

Ja się w ogóle nie zabezpieczam, a w dni płodne zazwyczaj przerywany, jeśli nas poniesie.Z tymi plemnikami to różnie bywa - co źródło to wersja. Dlatego bezpieczniej nie stosować przerywanego, jeśli nie jest się gotowym na dziecko. Prawdopodobieństwo zajścia w ciążę w ten sposób jest niskie, ale istnieje.Teraz już nie ma co czytać, bo na prawdę niczego potrzebnego nie wyczytasz a tylko mętlik w głowie sobie zrobisz. Stało się, czasu nie cofniesz. Karą teraz będzie czekanie na miesiączkę, za której wystąpienie trzymam kciuki.

Nie przejmuj się,nie jesteś w ciąży !!! To nie jest takie łatwe wbrew pozorom. Ja często siadam na moim facecie bez zabezpieczenia,i w ciąży nie jestem. Będzie okres,zobaczysz :-)

miluteńka - czasem niełatwe, czasem bardzo łatwe nie ma regul

dzieki dziewczynki za slowa otuchy...troszke pomagaja przetrwac te dni, yh wiecie dzis jak sprawdzalam to mam taka troszke rozpulchniona szyjke macicy jak na okres, ale podobno podczas ciazy tez tak jest..yhhh zwariuje

Dziewczyny to znow ja musze tutaj pisac co jakis czas i odswiezac. Moze to glupie ale caly czas licze ze cos mi napiszecie. Jakies wlasne wniosku po przeczytaniu tego co napisalam, bardzo ciezko Napiszcie cos....czekam

jak dla mnie sa sa szanc\se male po pierwszeTwoj facet moze nie miec tego plynu po drugie stosunek byl w dzien owu (prawdopodobnego) to zmniejsza szanse po nastepne nie tak latwo o to wszystko i Twoj facet jak piszesz daleko byl od orgazmu... ale to tylko moje przemyslenia, moze ktos Ci jeszzcze cos napisze poki co to przestan o tym myslec,pozdrawiam

ngLka mala zamiana w temperaturach....bo mnie sie cos pomylilo i 15 dc to byla temperatura 35,8... jeszcze raz przesle i zapytamjuz od razu czy to cos zmienia w tych moich niepełnych temperaturach....??????????? 1 dc 36,4 2 dc-36,1 3 dc-36,1 4 dc-36,1 5 dc-36,0 6 dc-36,1 7 dc-36,1 8 dc-36,1 9 dc-36,0 10 dc-36,0 11 dc- X 12 dc-36,0 13 dc- X 14 dc-X 15 dc-35,8 zauwazalny plodny sluz 16 dc-36,1 17 dc- 36,1 18 dc-36,5 godzine pozniej 19 dc-36,2 20 dc-X sluz zmierzajacy do nieplodnego 21 dc-36,3twarda ale jeszcze troche otwarta szyjka macicy 22 dc-36,3zamknieta szyjka macicy 23 dc-36,5 24 dc-36,6 25 dc-36,6 26 dc 36,6 27 dc 36,6 ...

dziekuje bardzo za odpowiedz a jezeli jeszcze ktos tez zna sie na temperaturkach i moglby cos powiedziec na temmat moich to poprosze z gory dziekuje

To wiele nie zmienia, bo w dniach przed 21 dc był u Ciebie śluz płodny. Zakłada się, że owulacja występuje w okolicy ostatniego dnia wysoce płodnego śluzu (u Ciebie 20 dc) i ostatniej przedwzrostowej (22 dc)

Ach dziewczyno mam taka sama rozterke jak ty... Tez pozwolilam jedyny raz wejsc we mnie swojemu facetowi bez zabezpieczenia... tez teraz siedze jak na szpilkach i jak to mowia moje przyjaciolki mam ciaze urojona - mysle tylko o tym ze w niej jestem pomimo tego ze test wyszedl negatywnie a ja po tamtym "zajsciu" 2 dni pozniej dostalam normalnie okres...Moj facet skonczyl poza mna ale od razu jak ze mnie wyszedl... mialam dni nieplodne ale pomimo tego boje sie jak jasna cholera! Wiem ze niektore dziewczyny to smieszy lub irytuje (takie gadanie) ale dla mnie ciaza teraz to najgorsza kara. Czekam teraz na kolejny okres ktory powinien nastapic za 9 dni ale wciaz i wciaz widze jakies objawy - czesto nie sypiam w nocy i wtedy mam drgawki i strasznie szybki puls a rano budze sie i jest mi niedobrze; nie mam apetytu a moj brzuszek w dolnych partiach stal sie taki wypchniety troszke... tak wiem wiem ze po 3 tyg po zaplodnieniu takie objawy nie wystepuja ale ja sie tak cholernie boje ze az biore leki na uspokojenie... Nie jestem gotowa na bycie matka! A tak w ogole chetnie pogadam z Toba Natalio bo wiem jak sie czujesz i co przezywasz:)

Nigdy się nie zabezpieczałam i przez 10 lat tylko przerywany w "ostatniej chwili" :) Nigdy nawet nie interesowałam się czy są dni płodne czy nie. Ciąży nie było. A jak raz nas poniosło "do końca" to wyszła piękna córa :) Do natalinaa : myślę , że nie jesteś w ciąży.

Ciesze sie ze jest jeszcze ktos taki jak ja tylko ze Ty nie masz sie czym przejmowac bo robilas to w dni nieplodne a moj to chyba niestety byl plodny , mam nadzieje, ze nie byl Dzis rano spadla mi temperatura i mialam 36,5 niby to tylko o 0.1 ale zawsze cos....moze okres sie szykuje, mam tez sluz taki jak plodny galaretowaty a wystepowalo to zazwyczaj u mnie przed okresem...yyyhhhh!!! Zawsze mowilam ze przerywany to nigdy a tu mnie niestety i to spotkalo Moje obawy juz sie dlugo ciagna ostatnio myslalam ze sie ich pozbyw\\lam ale tutaj mial miejsce stosunek przerywany i wszystko znow wrocilo. Zawsze bo takich obawach mowilam ze pojde po tabletki i jeszcze sie nie wybralam....ale teraz to juz na 100 % pojde. Tylko zebym dostala okres....zebym ...yhhh

ngLka a taki sluz galaretowaty i ciagnacy sie, troszke przypominajacy ten z dni plodnych tylko ze nie taki przezroczysty co moze oznaczac???

To, co podejrzewasz - myślę, że dostaniesz okres za max 2 dni z mośliwością najbardziej prawdopodobną na dziś lub jutro :)

Dzis sie niestety nie obudzilam w tej godiznie o ktorej mierze temperature i nie wiem jaka byla...yhhh Ale okresu nadal brak, a to juz 29 dzien cyklu. ngLka a jak w tym cyklu dostalam okres po 18 to mam liczyc ze to jest pierwszy dzien cyklu czy ze juz nastepny?? Bo gdziesz przeczytalam ze nastepny. ??????

Co proawda wlasnie nic nie robie siedze i praktycznie odpoczywam, wiec zmierzylam sobie temperature i mam 36,9. Wiem, ze w ciagu dnia temperatury nie sa wiarygodne ale musialam sprawdzic czy jest wysoka...yhhhh!!!

Dla ułatwienia bierze się północ. Jak wystąpi do północy - to ten dzień cyklu, w którym wystąpił. Jak po północy - to następny. Tak na prawdę nie ma to tak wielkiego znaczenia.Owszem, nie są wiarygodne, bo ja max w fazie lutealnej, jaki osiągam - to 36,8 a w dzień miewam rzy pomiarze waginalnym między 37,3 a 38,4.

Liczylam dzis na okres,ale sie przeliczylam, jeszcze musze sie meczyc..yhhh Dziewczyny jak sadzicie czy duze sa szanse?? Nigdy nie robcie tak ja jak , nie udawajcie ze ufacie swojemu mezczyznie, bo ten stres........jej chce tylko dostac okres...:((((((((