Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nieroby i tyle

Jak to sobie panie w Urzędzie Pracy kawkę popijają

Polecane posty

Gość taka zołza
Tak to jest w tym kraju... Oczekiwań dużo i wymogów w konkursie tez, dochodzi jeszcze odpowiedzialność. Złośliwi petenci a zarobki takie że panie sprzątające zarabiają tyle lub nawet więcej:-( coraz bardziej zastanawiam się czy nie dac sobie spokój i brać ten zasiłek dla bezrob. i rozglądać się za czymś lepszym. Biorąc pod uwagę 700 zł. + koszty dojazdu do pracy na jedno by mi wyszło:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz spróbowac mozesz, jak uda ci sie wygrac to zobaczysz jakie warunki ci zaproponuja. Poza tym pracujac juz w UP masz szanse na zmiane wydziału. Ja tak zrobiłam i teraz jestem zadowoalona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka zołza
Dziękuje za rady. A powiedz mi jeszcze czy takie międzywydziałowe zmiany stanowisk też opieraja się na konkursach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie na początek dostaniesz umowę o pracę na 3 miesiące,więc możesz po upływie tego czasu powiedzieć \"dziękuję\".I tu się zgodzę,wymagania konkursowe są wygórowane:języki,doświadczenie zawodowe,wykształcenie,a potem kubeł zimnej wody-1000 zł brutto. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez przesady w trabke jana
wniosek mozna zaltwic bez zbednej zwloki jesli przyszly pracodawca zlozyl wszystko co jest do tego potrzebne. mozna to zrobic w ciagu kilku dni. u mnie sie wlasnie tak odbylo w ciagu 2 dni wiec prosze nie mowc o przepisach. do tego oprocz przepisow potrzebna jest tez dobra wola !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka zołza
No własnie:-( spotkałam się tez z opinią że w urzędzie pracy pracują osoby po pare lat i nie mają jeszcze stałych umów o pracę tylko takie na rok lub pół roku, w międzyczasie musza sie rejestrować jako bezrobotne i znowu imowa tylko na rok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez przesady w trabke jana
nie,zmiana stanowisk to zwykle przeniesienie wiec bez konursu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka zołza
No dobra, to teraz już troszkę mi sie rozjaśniło. Papiery juz złozyłam, teraz czekam na wyznaczenie terminu testu i rozmowy kwalifikacyjnej. Wezmę udział, może sie uda może nie- przynajmniej później nie będę żałowała że nie spróbowałam. A jak faktycznie będzie mi tam żle to mogę zrezygnować do okresie próbnym lub faktycznie bedzie jakaś okazja do przeniesienia się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez przesady w trabke jana-a jak masz dajmy na to 40 podań przysłanych korespondencyjnie,a cały dzień przyjmujesz interesantów (bo przecież nie zamkniesz pokoju),to jak można załatwić te 40 podań bez zbędnej zwłoki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×