chudnąc z głową! kto ze mną?

kto się przyłaczy? w grupie raźniej ;) zapraszam ;)

ja chetnie- juz od pon działam:) moj plan to 4-5 kg wiec nie az tak wiele ale nie chce schudnac w 2 tyg i potem wrocic do obecnej wagi tylko raczej zmienic styl jedzenia i powoli do celu:) z glowa:D

no proszę, idziemy prawie łeb w łeb :D no... tylko Ty jesteś o wieeeele wyższa ode mnie ;)bardzo fajnie, że nie rzucasz się na jakieś wspaniałe, cudowne diety, tylko chcesz to zrobić z głową, będziesz się dłużej cieszyć z efektów ;) a tak z ciekawości spytam - ile masz lat? :)

cześc laski ;) no ciesze sie że nie będe sama ;) kropka - diety cud na 2 tyg są do d**y już kilka wypróbowałam najpierw sie chudnie powiedzmy 5 kg a potem 7 kg sie tyje i to takie błędne koło ;) crazy goes nuts - ja mam 17 lat ;) a ty ile masz wzrostu? ;p

mam 20 lat i 160 wzrostu ;) i chwilowo ważę 78,4 ;) i dla mnie to jest piękna liczba :D bo daaawno nie miałam 7 na początku :D :D :D i jasne, że nie jesteś sama, zawsze się znajdą ludzie z podobnymi celami ;) ja na pewno będę tu co jakiś czas zaglądać ;)

Czesc ja sie chetnie przylacze:) Tak samo jak kropka chce schudnac cos kolo 4-5 kg i zdrowym sposobem bez glodzenia sie

co macie zamiar umiescic w jadlospisie swojej zdrowej dietki?:) na co bedziecie sobie pozwalac?:)

crazy goes nuts - uda nam sie napewno ;) anula89 - witamy ;) napisz nam cos o sobie ;) wzrost, wage itp ;)

mam 18 lat i jestem w ostatniej klasie liceum wiec troszke stresow przede mna:/ waze teraz 55kg przy 170cm , ale niestety jestem typowa gruszka i wygladam jakbym wazyla ponad 60kg:/ chce popracowac nad dolna partia mojego ciala

kropka - ja to będe sie ograniczac czyli jeść mniej niz od tej pory, 0 słodyczy, ziemniaków, bananów, chleba białego [będe jeścrazowy :D], a no i pije herbatke slim program ;) jeszcze na 9 dni mi jej zostało ;) jak skończe to napisze efekty po niej ;)

no ja tez wyrzucilam z diety biale pieczywo, tluste potrawy-mieso, slodycze( czasem sobie na cos pozwole)- wiecej warzyw owocow i chudego nabialu...no i nie jem na noc, ok.18 najpozniej...do tego troche cwicze i mam nadzieje ze beda efekty:). tylko z weekendami u mnie ciezko bo imprezki spotkania towarzyskie itp;/, wiadomo-alkohol, zagrychy itp...wrrr...jakos musze sobie i z tym poradzic:)

ja Wam radzę nie zmieniać drastycznie jadłospisu, bo potem możecie się rzucić na ziemniaki, na ukochane schabowe panierowane, na domowe ciasta, na słodycze - wszystko jest dla ludzi, nawet tych na diecie zauważyłam po sobie i po swoich doświadczeniach dietkowych - wszystko co zakazane smakuje 100 razy lepiej i jesz więcej jak już możesz, dlatego teraz jem wszystko, tylko ograniczone ilościowo - pieczywo białe, ale raz na 2 - 3 tygodnie, słodycze? jasne, ale też staram się raz w tygodniu, raz na dwa tygodnie, i tak ze wszystkim ;) obiady jem takie jak reszta rodziny ale połowę mniej ;) i zwykle i tak nie zjadam całej swojej porcji, dzięki temu, że sobie skurczyłam żołądek ;) i może nie mam spektakularnych efektów typu 3 kg/tydzień, ale się nie głodzę, nie męczę, jem co lubię i wiem, że efekty będą trwałe :D

anula89 - dietka i odpowiednie cwiczenia i bedzie ok ;) ja mam zawsze problem z oponką na brzuchu.. ;/ nogi mam wporządku. ;)

i jeszcze jedno - staram się robić urozmaicone obiady + zawsze jakieś warzywa - albo jako danie główne (np. z patelni) albo jakaś sałatka, nawet najzwyklejsza ;) skądś muszę brać witaminy :D + rano zawsze maślanka z musli (błonnik!), dużo wody i nie jem po 18 ;) zamieniłam też kilka rzeczy - ryż jem brązowy, niełuskany, makaron pełnoziarnisty, a cukier mam trzcinowy ;) niby kosmetyczne zmiany, ale zawsze zdrowiej :D

crazy - wiesz ja tymi ograniczeniami sie nie męcze a ni nie głodze hehe zamiast białego chleba to czarny bo uwielbiam go :P schabowych nienawidze ale za to gotowana pierś z kurczaka uwielbiam a ziemniaki sa mi obojętne ;P więc luzz ;)

dobre dobre zmiany:) ja ziemniakow nie jem za to ryz i makraon brazowy-smaczne sa:) to samo z pieczywem- mam ochote na buleczke to grahamke jem,pieczywko ciemne lubie bardzo wiec tez wcinam ale juz rzadziej, nie codziennie...wspomagam sie czerwona i zielona herbatka- kawy nie pije to one sa jak znalazl dla mnie:) pozdrawiam :P

Ja nad brzuchem juz pracuje od kilku lat i nie mam zadnego probleu, ale nogi:/ uda sa straszne. Ja zmienilam troszke nawyki zywieniowe: jem ciemne pieczywo, ograniczylam do minimum slodycze(ale nie do 0), jem mniej weglodowodanow ijem wmiera regularnie

a zapomniałam dodać co ze słodyczami u mnie hehe no więc jak se powiem dość nie jem to przez pierwsze 2 dni jest cięzko a potem jak nie jem to mi sie nawet nie chce ;) ale gorzej jak zaczne to o matko opanowac sie nie moge hehe

no to super :D cieszę się, że chcecie faktycznie mądrze chudnąć, bo mam dość lasek które chcą schudnąć 10 kg w 2 tygodnie, a potem się dziwią, że im wróciło 15 ;)

offsec...mam to samo ze slodyczami, jak juz sobie pozwole to chce wszytso na raz...i zjadam za duzo:) wiec staram sie ich wcale nie jesc-nawet nie smakowac:)...czasem moze male co nieco ale to bede musiala uwazac by nie pochlonac za wiele:P

dziewczynki uda nam sie powoli i skutecznie ;D i mam nadzieje że ten topik nie zginie za kilka dni tylko będziemy sumiennie tu pisały co i jak hehe ;) z oponkami na brzuszku udach i całą reszta pożegnamy sie raz na zawsze !!!!!!!!!! ;D

Chyba kazda ma problem ze slodyczami:) Ja je bede ograniczac ale nic sie nie stanie jak cos tam kiedys zjem.Przy moim chlopaku nie uda mi sie nie jesc slodyczy:Ddzisiaj moze pijde pobiegac popoludniu

hmmm to i ja się dołączę. może w kupie mi się coś uda. zwłaszcza że rzeczywiście robicie to z głową no to zaczynam od dzis od obiadu. nie znam się zupełnie na odchudzianiu. ale myślę że ogórkowa bedzie dobra :)

hej ewunia. pewnie ze ogorkowa tak, ale bez smietany zabielania czy co tam sie w tych zupach robi:). jedz normalnie tylko nie przesadzaj z porcjami, no i na noc staraj sie lekkie potrawy jesc, moze jakis ruch wlacz i po malu bedziesz piekniala w oczach a najwazniejsze sama bedziesz sie ze soba dobrze czula:) powodzonka

w domu to mam chyba tą herbatkę slim muszę ja zacząć pić bo od leżenia w szufladzie to mi nie pomoże :P

ewunia26 - hejka ;) uda ci sie napewno będziemy wspierac i doradzac jak cos ;)

dzięki dziewczyny juz mi sie tu podoba :) teraz muszę niestety wziać się za robotę. wpadnę później

witamy Ewcia:) tak jak napisala kropka jedz wszystko ale w mniejszych porcjach, mozesz tez zastapic biale pieczywo ciemnym, jedz wiecej warzyw i owocow, zobaczysz to da ci jeszcze wiecej energi niz te wszystkie fast foody! A ile wazysz i ile chcesz schudnac? Ja moge pomoc dobrac cwiczenia jak ktos bedzie chcial

Hej ewunia.. też jestem tego wzrostu co Ty.. na wadzie 75kg... tak bardzo chciałabym zlecieć do 65...

w stopce podałam moja wagę. ćwiczenia to ja chyba zacznę robic takie jak kiedys pamietam że były proste a skuteczne. pieczywa ciemnego nie lubie. Ale polubię :) bede sie starała jest do 18 i co tam jeszcze trzeba. Tym razem mi si e uda.