Po 5 latach bycia razem poprostu ODSZEDŁ!

Moze to zart,zle dobral slowa ale wroci z niespodzianką?

kobieta z księżyca -- marze o tym, by tak było. Niestety wszystko wskazuje, że jest inaczej. Serce rozrywa mi od srodka. Jak ja mam zacząć nowe życie, jak nie wiem co sie dzieje iczemu skreśla się to dotychczasowe! :(

allo, nie mozna wykluczyc niczego, aczkolwiek kolezanka chyba nie czytala od poczatku, skoro twierdzi, ze wroci z niespodzianka...po 5 latach powinnas znac jego hasla itp. moze ma cos na mailu lub w gg?? sprawdzilas??

Kochane ja narazie uciekam. Moja przyjaciółka niedługo przyjdzie. Muszę się wygadać i wypłakać. Może ten ból zniknie razem ze łzami? wróce potem. a jak nie to do jutra. Dziękuje Wam, że jesteście i mnie wspieracie.

Napewno byly jakies znaki Autorki...pomysl jak sie zachowywal,czy chodzil gdzies wieczorami bez Ciebie,wyjezdzal?Siegniej pamiecią,bedzie latwiej jakos to zrozumiec....jestem z Toba.

Przysia gg czysta, poczta czysta, ogolnie to co dotyczy komputera czyste. :( lece :(

nastepna prowokacja.....

Kokardka...Trzymam za Ciebie kciuki, mam nadzieje ze wszystko sie ulozy, pozdrawiam!

z tą Aśką i muszelką, autorka sie pewnie jeszcze pojawi dopóki jej sie nie znudzi,a wszyscy będą łykać wszystko jak świeże bułeczki. Ja też tu wejdę, pobawię się trochę. Aha, i zaraz jakaś pomarańczka zjedzie mnie za to,że węszę prowokację. Nie mogę się doczekać :D

to napewno szubrawiec..to jego styl..

gratuluje wyobrazni...tylko powiesci pisac!

Albo sama słynna Aśka z muszelką. Obstawiam te opcję, ale życia za nią nie oddam, jestem otwarta na nowe propozycje :P

Jaka Aska???

wiecie jak na kompletnie nacpana i zdruzgotana...to autorka napprawde potrafi malowniczo pisac!!! buhahahahaha

szubrawiec...szubrawiec

Tonyyy, nie znasz słynnego topiku Aśki z muszelką???????????????? Oj, nie na bieżaćo jesteś, nie na bieżąco. Poszukam, może gdzieś wygrzebię, ubaw po pachy, uwierz mi. :D

Jesli to "szubrawiecza robota" to mam pare pytan do szubrawca? Ciagle nie chcesz sie ze mna spoDkac? hihi

Nie znalazłam....buuuuu. Może ktos ma w wybranych tematach i podeśle linka?

Ja znalazlem...naprawde taki sam styl...

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3556594

Łapiesz bluesa Tonyyy, inni nie łapią i nie złapią. Dobranoc, jutro czeka nas kolejna porcja rewelacji umiejętnie dawkowanych przez kokardkę czy jak jej tam. Doibra, psuła zabawy nie będę, uciekam.

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3545369&start=390

o..."autorka" we wlasnej osobie...

milo mi...jestem twoim wielbicielem, nadal mieszkasz z matka?

czemu tu sie dziwiwc, przeciez faceci to chu....e. Pewnie znalazl sobie inna dup...e i nie mial odwagi powiedziec.

Cześć Kochane! Wczorajszy wieczór z przyjaciółką naprawdę bardzo mi pomogł. Wygadałam się, wyżaliłam, poczułam ulge. On ma wciąż włączony telefon, ale już nie będę dzownić, napisałam tylko smsa, może ma jeszcze jakieś sumienie? :( Dzisiaj przyjeżdza do mnie jego mama, czuje, że coś ukrywają przedemną.

a co mu napisalas???

no wlasnie co mu napisalas???

Napisałam mu, że byliśmy 5 lat razem, kocham Go calym sercem i On tym wie i że jedyna rzecza jaka pragne to poznac prawde. ale chyba go to nie ruszylo :(