Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Zlota jesien

Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

Polecane posty

🖐️ Pozdrawiam was ! Alisario, 60 siatko. i wszystkie bez wyjątku... Byłam dziś u koleżanki na kawusi i niedawno przyszłam .... Pozazdrościłam Wiosence tych wspaniałych babińców... Zadzwoniłam do Ani i się na kawę zaprosiłam... Po drodze wstąpiłam do cukierni i kupiłam 4 paczki do kawki... A wszystko to dzięki wam dziewczyny... Naoglądałam się rożnych smakołyków i musiałam w realu odreagować i poczuć niebo na języku...:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tuuuuja
Mama pyta Jasia gdy wrócił ze szkoły - dlaczegp płaczesz? Bo dzieci śmieją się ze mnie,że mam długie zęby. Ależ Jasiu - odpowiada mama - to nie prawda,ale przestań już mówić,bo stół rysujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 60 siatka
Dla Kasiuni:) e Dziura w desce Wysokie płoty tato grodził Wysokie płoty tato grodził Żeby do Kasi do Kasi żeby Żeby do Kasi nikt nie chodzi. Ale ta Kasia mądra była Ale ta Kasia mądra była I dziurę w desce zrobiła I dziurę w desce wywierciła Oj żeby nie ta dziura w desce Oj żeby nie ta dziura w desce Byłaby Kasia Kasia by była Byłaby Kasia panną jeszcze Ale ta deska przeszkodziła Ale ta deska przeszkodziła Kasia się panną panną się Kasia Kasia się panną nie nabyła Oj nie pomogą tato płoty Oj nie pomogą tato płoty Gdy Kasia rada gdy rada Kasia Gdy Kasia rada na zaloty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 60 siatka
Dla Jasia:-D [ kwiatek] Którędy Jasiu, którędy Jasiu Jasiu pojedziesz? Czy przez dolinę, czy przez olszynę, Czy przez wieś, przez wieś? Przez wieś Marysiu, przez wieś Marysiu, Marysiu jadę, Do swej dziewczyny, do swej jedynej Po radę, radę. A cóż to będzie, a cóż to będzie, Będzie za rada? Kiedy dziewczyna, kiedy jedyna Nic mi nie gada? Ej będzie ona, ej będzie ona, Będzie gadała, Kiej mi przyjechać, kiej mi przyjechać Przecież kazała. Zaślubię Kasię, zaślubię Kasię, Kasię w kościele. Później wyprawię, później wyprawię Nasze wesele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 60 siatka
Ta bardzo lubię śpiewać piosenkę... Włóczęga Gdzie Bajkał podnóża gór sięga Przez śniegi wichurę i deszcz wędruje zgarbiony włóczęga - bis Dźwigając przeklęty swój los - bis Do brzegu Bajkału podchodzi Wspomina rodzinny swój dom Ostatkiem sił wpada do łodzi Na wiosłach zaciska swą dłoń Ktoś wyszedł go spotkać on czekał On sercem już swoim zgasł Ach witaj mi matka najdroższa Czy zdrowi mój ojciec i brat Twój ojciec już dawno nie żyje Zmarznięty przykrywa go grób A brat twój w dalekim Sybirze Kajdany mu dźwięczą u stóp. Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich i na dobry początek Do samochodu wsiada dwóch podpitych osobników. Samochód ostro rusza z miejsca. Kawalerska jazda trwa juz dobry kwadrans. Wóz zarzuca. - Te, jak jedziesz? - mówi jeden z pijanych. - Ja? Przez cały czas byłem przekonany, że to Ty prowadzisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotny 60
Prostakobieto, :-D super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotny 60
Prosta kobieto, jak Ci na imię ja jestem Andrzej:) Widze , ze nadajemy tak samo:) Ale, jak nie chcesz nie mów sorry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotny 60
W chwili, gdy poczujesz w sercu miłość i doświadczysz jej głębi, odkryjesz, że dla ciebie świat nie jest już taki sam, jaki był do tej pory. Jiddu Krishnamurti

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotny 60
Powietrze, światło, odpoczynek uzdrawiają, lecz największe ukojenie płynie z kochającego serca. Theodor Fontane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny i chłopaki👄 Pozdrawiam Was...❤️.❤️.❤️.❤️.❤️.❤️.❤️ ❤️.❤️.❤️.❤️.❤️.❤️.❤️ ❤️.❤️.❤️.❤️.❤️.❤️.❤️ ❤️.❤️.❤️.❤️.❤️.❤️.❤️ ❤️.❤️.❤️.❤️.❤️.❤️.❤️ ❤️.❤️.❤️.❤️.❤️.❤️.❤️ ❤️.❤️.❤️.❤️.❤️.❤️.❤️ ❤️.❤️.❤️.❤️.❤️.❤️.❤️ Zycze miłego wieczoru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JESIEŃ Rozełkała się jesień łzami dżdżu mętnemi, W mgle zdrętwienia śpią mroczne, zasępione łany... Ucichło we mnie wszystko, padło w mrok podziemi. Drzwi, co w świat czucia wiodą, głucho się zawarły, Jestem jak serce gwiazdy wystygłej, umarłej, Gdzieś dawno przed tysiącem wieków zapomnianej. Na rany duszy kładzie mgła wilgotne płótna, Co koją ból. Usnęła pamięć i sumienie. Jest mi, jak gdyby nigdy troska ni myśl smutna Nie była duszy biczem ni ogniem, co pali. Dobrze jej w znieczuleniu... Niech śpi! Ból hen -- w dali. Niechaj nie wstaje słońce -- bo cichsze są cienie... A teraz tylko cienia pragnę, tylko ciszy, By się nie zbudził potwór ciemny i ponury, Co duszy mej widnokrąg zaległ. Gdy usłyszy Dźwięk, gdy go zbudzi blask, zwraca swe lice Ku mnie i z oczu krwawych ciska błyskawice, Śmieje się gniewnie, jakby grzmot przebiegał chmury. Woła szyderczo, świecąc ślepi szkliwem białem, Żem grzechy swe, miast zabić, stroił w tęcz odzienie, Ze miałem iść przez ciernie, a ja -- tchórz -- zostałem, Żem wielkich pragnień ptaki zabił podłą dłonią, Co wyrzut mają w oczach, mrąc, lecz się nie bronią... Niechaj nie wstaje słońce -- bo cichsze są cienie Teraz śpi potwór. Jesień płacze łzy mętnemi, W mgle zdrętwienia śpią mroczne, zasępione łany... Ucichło we mnie wszystko, padło w mrok podziemi. Drzwi, co w świat czucia wiodą, głucho się zawarły. Jestem jak serce gwiazdy wystygłej, umarłej, Gdzieś dawno przed tysiącem wieków zapomnianej. Leopold Staff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzy jesienie Nie jestem wrażliwa na lata umizgi, Zima też bez zagadek, na ogół, Lecz opętana innym zjawiskiem Wypatrzyłam - trzy jesienie co roku. Ta pierwsza - świąteczna, gdy koniec i kwita Z porządkami wczorajszego lata, I liście fruwają jak strzępy zeszytów, A dymek zanosi słodkawym błękitem. Jak mokro, jak pstro, ile światła. Już pierwsze do tańca zbiegają się brzózki W przejrzystym stroiku na barkach, Strząsają pośpiesznie ulotne swe łezki Na sąsiadkę, ot tak, przez parkan. Lecz bywa to ledwie zadatek splendoru, Liczone minuty - i oto Mknie druga - posępna, jak lekcja pokory, Z nieodwracalnością nalotu. I wszyscy od razu i bledsi, i starsi, Zdewastowany szyk letni, A trąb złocistych marsz coraz dalszy W zapachu odlata, w mgłach rzednie... W tych woniach stygnących, w kotarach tumanu Twarda jakaś czai się wieść. Wiatr szarpnął, odsłonił - i stało się samo, Że wszyscy pojęli: to kończy się dramat, To nie trzecia jesień, to śmierć. Anna Achmatowa Naszej założycielce się na pewno tez spodoba👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam dwa imiona które chcesz (chcecie) poznać? tu na ogóle wole w skrócie np Mari :) pozwolicie ? Żona wraca z wczasów , mąż czeka z niecierpliwoscią -nareszcie jest wspólna kolacja i maz pyta kochanie bylaś mi wierna?, nie zdradzilaś mnie? żonka po chwili namysłu odpowiada -tak jak Ty mnie - Na to mąż ostatni raz byłaś sama na wczasach...........:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotny 60
Piękne MARI:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotny 60
Mari! Pewnie jesteś kobietka zajętą, ale masz piękne imię i poflirtować wirtualnie możemy prawda? Dla Ciebie Mari:) Irena Jarocka - Kocha się raz Powiedz, dlaczego drażnisz się ze mną aż tak? Robisz na przekór, jak możesz, człowieku, no jak? Ci, co się lubią, chętnie się czubią, to fakt. Mówiąc najprościej, podobno miłości to znak. Kocha się raz, potem drugi i trzeci i znów, bo drzemie w nas tyle celów i pragnień i snów. Kocha się raz, wierzy w gwiazdy, kabały i sny, słońce sie rodzi nad naszą nadzieją, że teraz to właśnie ty. Długo szukałem, aż cię spotkałem w dzień zły, burza z wichrami i deszcz z piorunami, to ty. Przyznaj się, trudno - było ci nudno, czyż nie? Już nie udawaj, za życia przyprawę masz mnie. Kocha się raz, potem drugi i trzeci i znów, bo drzemie w nas tyle celów i pragnień i snów. Kocha się raz, wierzy w gwiazdy, kabały i sny, słońce sie rodzi nad naszą nadzieją, że teraz to właśnie ty. Kocha się raz, potem drugi i trzeci i znów, bo drzemie w nas tyle celów i pragnień i snów. Kocha się raz, wierzy w gwiazdy, kabały i sny, słońce sie rodzi nad naszą nadzieją, że teraz to właśnie ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotny 60
Dziewczyny, Mari, spadam na film:) Jak nie zasnę to jeszcze wpadnę ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andrzej no noooo co za propozycja hahah prawie nie do odrzucenia :) skromnosc jednak nie pozwala i jak przystalo na prostą kobietę zastanowie sie :P no i co na to pozostale tu bywające osoby - skoro tu jestem w goscinie ......nalezy zatem wysłuchac forum a tak a propo czy nie przeszkadza Ci Andrzeju , ze nie mam w kwestii flirtowania doswiadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prosta kobieto! Bardzo serdecznie zapraszamy:) Dowcipy super... Wanilio, wiersze cudowne... Dobranoc 👄 Czuje się zmęczoną, tyle miałam dziś pracy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrawiam wszystkie panie i panów w Oazie... Milo tu zresztą jak zwykle :) I dobrze, ze wpadłam bo naśmiałam się i humorek mi wrócił... Zarty i dowcipy wasze udzieliły mi się i na dobranoc zaprezentuje porcyjkę:-D Bo dobry żart tynfa wart:-D W restauracji rodzina posila się promocyjnym obiadem. Zostaje sporo resztek i ojciec prosi kelnera: - Czy może pan nam zapakować te resztki? Wzielibyśmy dla pieska... - Hurrra!!! - krzyczą dzieci. - Będziemy mieć pieska..! ________________________________________________________- Ojciec chciał oglądać mecz w TV, ale mu małe dziecko za bardzo przeszkadzało, więc zaprowadził je do jego pokoju, włączył adapter (taki jeszcze na czarne płyty), założył mu słuchawki na uszy i \"puścił\" bajkę. Po jakimś czasie słyszy dziwne odgłosy dobiegające z pokoju malca: \"BUM BUM BUM ...\" Ale że mu się ruszyć nie chciało, więc oglądał mecz dalej. Po jakimś czasie znowu słyszy coraz głośniejsze: \"BUM BUM BUM ....\" Więc postanowił jednak sprawdzić co się tam wyprawia. Otwiera drzwi i widzi malucha ze słuchawkami na uszach, walącego głową w ścianę i powtarzającego ciągle : - Chcę! Chcę! Chcę! Chcę! Chcę! Chcę! ...... Ojciec zdejmuje mu słuchawki, zakłada je na uszy a tam: Chcesz? Opowiem ci bajeczkę... Chcesz? Opowiem ci bajeczkę... Chcesz? Opowiem ci bajeczkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tatusiu, jak byłeś mały, to też dostawałeś od swojego taty lanie? - No pewnie! - A dziadek od swojego taty? - Oczywiście! - A pradziadek? - Też! Ale dlaczego pytasz? - Bo chciałbym się w końcu dowiedzieć, kto zaczął... :-D DOBRANOC OAZO DO JUTRA👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotny 60
Oj, dziewczyny widzę , ze jesteście już dużo lepsze ode mnie:-D Jarzębinko Super:-D MARI, uważam , ze jesteś bardzo mila i młoda osoba i naigrawasz się ze starszego pana:-D Wiem , wiem i nie mam ci tego za złe, ale ciekawi mnie to czy mógłbym być twoim ojcem czy dziadkiem? Kolorowych snów życzę... Chryzantemy Chryzantemy złociste W kryształowym wazonie Stoją na fortepianie, Kojąc smutek i żal. http://impresjebetty42.blox.pl/resource/chryzantemy_18.jpg http://impresjebetty42.blox.pl/resource/chryzantemy.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasiek 64
DOBRANOC Te słowa Jest takie miejsce w mym życiu zamknięte kilkoma ścianami emocjami, narodzinami, zmartwieniami i rozmowami kończonymi o świcie. Jest takie miejsce we mnie zamknięte wieloma myślami zaporami, wyparciami, problemami, które otwierają się tylko we śnie. Granice, granice, zapory, granice co oddzielają nasze światy i te realne i te sprzed lat czy czasem o tym myślicie? Krzysztof Zajdel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JGoor
Północ - Leopold Staff Smutek mając za druha, pustkę za sąsiada, A samotność za siostrę, co wiecznie mi bliska, W izbie swej u komina patrzę w żar ogniska, Co płonie, fantastycznie jak krwawa ballada. Za oknem noc milcząca i czarna, jak zdrada, Do ślepych szyb murzyńską, płaską twarz przyciska, Gdy na wietrze jesiennym głucho wyją psiska, Jakby węsząc śmierć, która dom okrąża, blada... Sprzęty, z którymi zżycie się wiąże mnie wspólne, Zda się, kupią się bliżej mnie w grono zatulne, Gdy dreszcz chłodny przebiega wzdłuż grzbietu jak mrówki... I spoglądam z zapartym tchem w zegaru lice, Gdzie na północ zbiegają się nieme wskazówki, Już zaciskane z wolna złej Parki nożyce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JGoor
Dobranoc:-D 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×