___Czy ktoś ma już teramin ślubu na 2009 rok?_____

madzianetka - co ja ci dużo będę mówić - według mnie nie nadaje się wogóle na rolę ojca, chociaż mnie osobiście nic nie zrobił. dodam tylko że teściowie są świeżo po rozwodzie niecały rok i jak widzę jego zachowanie to... szkoda słów :( dlatego podziękowania raczej będą przy błogosławieństwie a nie przy wszytskich na sali bo naprawdę teściowi nie mamy za co dziękować :O a poza tym mi się akurat ten zwyczaj średnio podoba - jakiś wykuty wierszyk, słucha z 10 osób - reszta się nudzi...

katowiczankaa upaly jak cholera:) w dzien maskara a w nocy to samo!nie ma jak spac:o ehhh,ale juz tylko tydzin i wracam do swojego klimatu:D u nas podziekowanie bedzie raczej podczas wesela.chociaz nie wiem,moze cos zmieniemy. dziubas 29 wiedze ze nie tylko ja nie palam uczuciem do tescia:D SUNFLOWERKA madzianietka ja jak bylam na weselu mojeg Miska kuzynki,to wlasnie mieli taka ksiege i bardzo mi sie spodoval ten pomysl:)a nie wiesz czy na allegro mozna cos takiego nabyc? juz piosenke? szybko

Hej Dziewczynki !!! wreszcie po tygodniu niebytności w Gdyni - powróciłam :D:D:D wczoraj o północy zjechałam pociągiem - umęczona jak nie wiem po 8h jazdy pociągiem..... ale fajnie że już jestem w domku, nacieszyłam się rodzinka ale sercem byłam tutaj ;) Widzę że topik sie kulał ja ze spraw ślubnych mam newsa - wczoraj byłam z Mamą w salonie flossman we Wrocku, nie mieli w sumie la sposy \"Sala\" ale mieli Pronovias \"Lorna\" - ma identyczną koronkę i powiem Wam że moja mam siedziała taka szczęśliwa jak przymierzałam te suknie i bardzo jej się spodobała z tym że musi się oswoić z tym że bedzie to zupełnie inna suknia niż ma większość dziewczyn no ale grunt że powiedziała że przepiękna i ten tren.... hehe więc tak się zapaliła że chce koniecznie zobaczyć mnie w tej \"sali\" więc albo się ze mną kopsnie do Łodzi albo przyjedzie jak będę miała szkolenie w stolicy :D:D:D jest kochana!!!!! Ale się za wami stękniłam mam zaległości i nawet nie wie, o czym pisac ;) teraz się biore za porzadki w domku - będę zaglądała z doskoku

hej Broneczka:) buzi buzi

Bajbajka im pewnie chodzilo o to, ze moze jak mamy jakąś wymyślną piosenke, które musieliby sie naumieć to mają na to niecaly rok, ale ja i tak nie wiem jaka ma to byc ahhaa

na szczęście mój teściu jest świetnym człowiekiem, podobnie jak teściowa, wiec nie przeszkadzałoby mi dziękowanie na środku. oczywiscie żadnych wierszyków, cudownych piosenek i innych pierdółek. po prostu prezencik w łapkę przy ładnej muzyce, buzi buzi i koniec :) ale jeszcze mamy trochę czasu by zdecydować kiedy te podziękowania zrobić. Bajbajka1986, Ty wracasz a ja lecę, to już 15 lipca! :D liczę, że te upały się utrzymają, bo na szczęście mamy klimę w pokoju :P

laseczki a my dopiero we wrzesniu 4 lecimy do Turcji ale wam dobrze ze Wy juz na relaxik lecicie;)

madzianietka my rok temu byliśmy na wrześniowych wakacjach i było suuuper! żałuję, że w tym roku nie lecimy później. w dzień naszego wylotu w Polsce było 12 stopni, ał deszcz i taka pogoda utrzymywała się przez całe dwa tygodnie :P a my w tym czasie smażyliśmy się na plaży :P no i w kurortach był już mniejszy ruch :)

Broneczkaja bede wracac 25godz autokarem:/to bedzie straszne jak nic! fajnie,ze juz jestes:) madzianietka ja tez nie mam jeszcze pojecia o piosence na pierwszy tanec.jeszcze jest troszke czasu:) katowiczankaa na pewno sie utrzymaja, nie martw sie! bedziesz miala dosc:p a dokad dokladnie jedziecie?

do ravdy obok słonecznego brzegu :) współczuję tych 25 godzin w autobusie, ja najdłużej jechałam 10 i wspominam to okropnie :P

ja jechalam do Irlandi 2 dni :) to dopiero masakra

tak mi piszcie jeszcze:p

Czesc Dziewczyny:) widze ze temat wakacyjny sie pojawil.. my w tym roku planujemy Chorwacje we wrzesniu, chociaz zobaczymy jeszcze co z tego wyjdzie, chcemy jechac ze znajomymi samochodami, juz raz tak bylismy i wyjazd sie udal:) ja jeszcze nie wiem czy bedziemy robic podziekowania dla rodzicow, choc wiem ze mama moja bardzo by chciala, tak bardzo jej sie to podoba na weselach, no ale jeszcze mamy sporo czasu wiec zobaczymy buziaki

a my sie nie wybieramy w tym roku na żadne wakacje po pierwsze dlatego że mieszkamy nad morzem i w sumie każdy weekend spedzamy na plazy jak pogoda pozwala po drugie podróz poślubna w przyszlym roku bedzie zadosc uczynieniem za brak wyjazdu w tym roku bo jedziemy bardzo daleko i jest troszke droga ale ja się tam nie smucę :) myślę ze warto czekac :D

a my nie wiem czy gdzies sie wybierzemy. moze tylko jakis wypad weekendowy nad jeziorko ze znajomymi i to wsio.ewentulanie na tydz.wiec Broneczkowitaj w klubie:)

hej dziewczynki:) ale mnie dawno nie było..ale sesje mam za sobą i teraz wakacje:) ale my też w tym roku nie jedziemy nigdzie, trzeba pieniążki na domek odkładac, za rok pojedziemy:) i jak Broneczka się czułaś w salonie jak przymierzałaś sukienkę? mimo tego że to bie była ta:) jak ajj widziałam minę mojej mamy to aż mi sie ciepło na serduchu zrobiło:) szkkoda mi było troszke mojej teściowej bo ma 2 synów i nie miała okazji byc przy mierzeniu sukni ślubnej ani u synowej ani u mnie:) biziaki:) a co do pierwszej piosenki to my byśmy teraz też nie wiedzieli co wybrac...:)

a my jedziemy w tym roku na tydzień nad polskie morze ze znajomymi :) za to w podróż poślubną będziemy jechac dalej i na dłużej - planujemy wyspy kanaryjskie :) już się nie możemy doczekać :) co do pierwszej piosenki to i my byśmy teraz nie wiedzieli ;) dziewczyny mam pytanie - wiem że to odległa sprawa ale chcę spytać o wasze wieczory panieńskie. wiem że to świadkowa je urządza ale u mnie np jest tak że ona nie zna wszystkich dziewczyn które chcę żeby na nim były, aż tak dobrze. no i będę hjej mówić kogo ma zaprosić :) też tak robicie? liczyłyście może ile wam dziewczyn wyjdzie? bo mi wstępnie wyszło 12 + ja [czyli 13] i tak się zastanawiam czy to dużo czy mało.

hej dziubasku:) a czytalas ten temat o wieczorach na tym forum?? i te niektóre durne wpisy? dobrze ze w naszym gronie mozna spokojnie pogadac. moja swiadkowa nie zna zadnej mojej psiapsiólki wec i ja bede musiala jej pomóc:)

madzianetko a ile dziewczyn ci wyszło? a z tym czytaniem innych topików to u mnie róznie ;) nie zagłebiam się w nie specjalnie ;)

Witam Dziewuszki mam mieszane uczucia od rana.... po pierwsze mamy dziś naszą "PRZEDROCZNICĘ" :D:D:D a po drugie właśnie się dowiedziałam że wyjazd szkoleniowy do Warszawy ma potrwać nawet .... miesiąc :(:(:( co ja tam będę sama robiła tyle czasu, buuuuuuuuuuu jakoś tak mi się zrobiło smutno, nie żebym drętwa była, ale nikogo tam prawie nie znam, miesiąc to długo i zostają tylko weekendy by wracać ewentualnie do domu, po za tym nie znoszę Warszawy ..... ehhh

hej dziubas, zaraz policzę

j

szczerze to nie mam pojęcia;) narazie sie tym nie przejmuje:) jak bedzie pare miesiecy przed, to policze i dam znać

Broneczka no to masz nie wesoło;/

Sorrki - to nie wiadomo co powyżej, to moje dzieło :) Cześć dziewczynki :) Ależ ja się cieszę, że mogę chwilowo nic nie robić :) Broneczka ---> dasz radę :) zresztą pomyśl jak wam będzie cudnie po miesiącu niewidzenia :)))

No... a jak wrócisz, to pójdziemy na pyszną kawkę :)

Broneczkanie marudz!ja 5 miesiecy nie widze sie z Miskiem i jakos daje rade...sama:(ale jeszcze tydz i juz bede sie wtulac....muuuaaa nareszcie

hej dziewczyny! Ale się tutaj wszystko rozkręciło :) dawno tutaj nie zaglądałam :( jakoś nie było czasu, sesja i inne sprawy :) a co u was? jak przygotowania?? ja w środę spotykam się z dekoratorami,żeby podpisać umowę, a już w czwartek zmykam na małe wczasy. Szkoda, że tylko do niedzieli, ale zawsze to coś! ;) Powiem wam, że jestem ptwornie zmęczona, praca, szkoła! mam normalne dość! Pozdrawiam gorąco :)

Cześć Dziewuszki coś tu cicho u nas ostatnio, chyba rozleniwione letnim słoneczkiem nie mamy ochoty siedzieć przed komputerem... i całe szczęście bo na to będziemy miały czas zimą hehehe ;) Ja się z Wami żegnam aż do piątku bo jadę jutro na szkolenie do Warszawy a tam nie będę miała pewnie dostępu do neta :( - jakoś przeżyję Trzymajcie się ciepło!!!