Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ja tylko pytam tylko pytam

dziewczyny po aborcji odpowiedzcie mi

Polecane posty

Gość do agais
A ja choc życie mnie nie rozpieszczało i w domu się nie przelewało jestem wdzięczna mamie że mnie urodziła.Jednego i nie brakowało:miłości.A na pieniądze zapracowałam sobie sama,skończyłam studia,mam swietną pracę i żyjemy sobie z mężem jak lordy.I co matka miała mnie nie urodzić tylko dlatego że byłam ich piatym dzieckiem i z pieniędzmi nie było za ciekawie??Dzięki niej wyrosłam na szczęśliwą kobietę,mam wszystko czego pragnęłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agais zrobiłaś skrobane
2 razy więc przestań wciskac ciemnote. twoja ostatnia wypowiedż o dzieciach mieszkających w blokowisku - żenada. Załosna jesteś kobieto, zabespieczasz się czy jak zajdziesz to znowu pójdziesz usunąc po raz kolejny ??? Zresztą nie odpowiadaj, nie ma z kim rozmawiac, jesteś zbyt płytka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to było...
Ja nie usunełam ciąży, ale doprowadziłam do jej przewrwania, umyślnie. Urodziłam synka i 3 lata póxniej zaszłam w ciążę, na którą nie byłam zupełnie przygotowana. Pierwszą ciąże miałam zagrożoną, musiałam leżeć w domu, a od 6 miesiaca do rozwiązania w szpitalu na podtrzymaniu dozylnym . Wiedziałam, że w moim przypadku, żeby donosić ciążę muszę brać tabletki na podtrzymanie, bo dochodzi u mnie do wczesnego poronienia. Byłam u lekarza, stwierdził ciąże, przepisał tabletki i kazał leżeć, tylko siusiu i to wszystko. Ale ja nie chciałam tej ciąży, synek był jeszcze mały i bardzo mnie potrzebował, nie mogłam stac sie warzywem na 9 miesięcy. Więc wzięłam sie za pranie firanek, sprzątanie, ot takie domowe porządki, recepty nie wykupiłam, 3 dni po sprzątaniu organizm sam pozbył sie ciąży, trafiłam do szpitala na jeden dzień i po wszystkim. Usunąć ciąży bym nie potrafiła, ale nie oceniam kobiet, które posunęły sie do tego, ponieważ nie wiem jak wygląda ich zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agais, to na pewno sporo ułatwia w życiu: traktować swoją ciążę jak hodowlę przez pierwsze dwa miesiące. Nie ironizuję, mówię poważnie. Na pewno oszczędza bólu. Nie wiem, czy jesteś na wyższym czy na niższym poziomie samoświadomości niż ja, bo ja bym tak nie potrafiła. Dziś finansowo u mnie jest bardzo źle, ale gdybym teraz dowiedziała się, że jestem w ciąży - kochałabym DZIECKO. Za żadne skarby bym go nie usunęła. I cierpiałabym bardzo, gdybym poroniła. Może ja po prostu jestem prymitywną matką-polką, choć sama o tym nie wiem? Hmmm... A z tymi blokowiskami to już przesadziłaś. Ja pochodzę z blokowiska, moi rodzice nigdy nie byli bogaci, chyba są ostatnimi ludźmi na świecie w swoim pokoleniu, którzy nigdy nie mieli swojego samochodu, mam jeszcze siostrę, rodzice harowali większość życia, w tym mama na poniewieranym, ale jakże trudnym stanowisku pielęgniarki i NIGDY nie było tak, żeby na nas wyżywali się za swoje zmęczenie i biedę. Zawsze czułyśmy się kochane i nigdy nie chodziłyśmy głodne. I moja córka też nie będzie głodna. I będzie szczęśliwa tak, jak jest dziś. Moja w tym głowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha, Agais, nie musisz tłumaczyć, dlaczego kobiety robią skrobanki. Często robią, bo nie widzą innego wyjścia i ja ich na pewno nie będę za to osądzać bądź krytykować. Ja tylko podważam powody, które Ty wymieniłaś. Bo dla mnie to żadne powody. Ale Ty to zrobiłaś i uważasz, że słusznie i to Twoje prawo. Wybór powinien być, wtedy mniej byłoby noworodków na śmietnikach, w domach dziecka,porzucanych w szpitalu i maltretowanych. A ja i tak bym tego nie zrobiła. Moje prawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DZIECIO BOJCZYNIE
MORDERCZYNIA STOP!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolka_33
Zastanawia mnie tylko czemu takie pseudo matki które wyrzucają dziecko na śmietnik po prostu nie zrzekną sie praw i nie oddadzą go do adopcji.Przecież tyle par nie może mieć dzieci,a takie maluszki szybko znajdują rodziców.Czy świadomość że ktos obcy będzie wychowywał ich dziecko jest gorsza niż skazanie go na śmierć.nie rozumiem i nie zrozumiem.Jestem pewna że nie zawsze winą jest depresja poporodowa.Więc dlaczego???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SanSan
nigdy nie usunelabym wlasnego dziecka, zreszta moj maz nigdy by mi na to nie pozwolil, kocha mnie i wiem ze odszedlby ode mnie jakby sie dowiedzial ze zabilam jego dziecko faceci ktorzy godza sie na zabicie wlasnych dzieci musza byc tchorzami a kobiety traktowac jak szmaty do zaspokajania i nic wiecej... dziwie sie ze kobiety sie na to godza... dla mnie dziecko to najwiekszy dar od Boga, nie jestesmy 12-latkami ktore nie wiedza czym moze skonczyc sie milosc w lozku, bo ja z moim mezem sie kochamy i mamy swiadomosc ze z tej milosci moze powstac dziecko ale czytajac niektore odp zwlaszcza tych po aborcji, jakbym czytala 15 latki ktore ida do lozka bo maja "chcice" i nie licza sie z konsekwencjami pytam sie dlaczego przez glupote obojga rodzicow stracic zycie ma niewinne dziecko? dlaczego to ono powinno poniesc najwyzsza kare? 😭 agais wiesz powinnas zabic teraz swoje dziecko, wkoncu to pierwsze, drugie czy dziesiate, nie ma roznicy wkoncu dla ciebie ktore? powiesz swojemu dziecku kiedys ze mialo rodzenstwo? jedno jest pewne kiedys kazdy przez Bogiem bedzie osadzony ze soich czynow na ziemi i napewno spotka swoich krewnych, oby kazdy z nas mial odwage spojrzec na swoich wszystkich krewnych.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tylko pytam tylko pytam
nikt nie ma prawa oceniac kobiety ktora dokonala aborcji. przetancie juz najezdzac na ta agais to jej sprawa.zapytalam na tym topiku dziewczyny po aborcji jak sie czuly a tu dyskusja sie taka wywlokla.nawet sie nie spodziwalam ze tak sie bedzie ciagla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frrrrrrrrrrrrr
Jak widać niektóre kobiety myślą ze jak dają życie to mają prawo je również odebrać.Niby dlatego żeby nie skazywać dziecka na cierpienie,a tak naprawdę dla własnej wygody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frrrrrrrrrrrrr
aborcja zawsze była jest i będzie kontrowersyjnym tematem więc lepiej go nie zaczynać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaka jaa
Dla jednych 4-8 tygodniowy płód jest dzieckiem, a dla drugich nie. Nie ma sensu o tym dyskutować, bo to do niczego nie prowadzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadajcie sobie pytanie czym jest aborcja Niema czegos takiego jak humanitarne zabijanie,wiele ludzi twierdzi ze aborcja w tym tygodniu czy innym niejest morderstwem,a czym innym??????Humanitarnym morderstwem????????Czy humanitarne morderstwo znaczy dla wielu ludzi to ze nieprzyzwyczaili sie do dziecka bo jeszcze sie nienarodzilo,to znaczy ze mozna je zabic bo jest jeszcze malutkie?????Czy mozna zabijac wedlug wzrostu?????Dalas topic to czytaj rozne wypowiedzi,a nie tylko to co ci sie podoba,poto sie pyta zeby zaczerpnac informacji a nie poto zeby sobie przytaknac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tylko pytam tylko pytam
niektorzy to sie tu nie na temat wypowiadaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tylko pytam tylko pytam
nawet jak kobieta robi to dla wygody to co z tego? kazdy ma prawo myslec o sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agais---> Boże dziewczyno, po twoich wypowiedziach zaczynam w ciebie wątpić...Kojarzę cię z innych topików i zapamiętałam cię jako osobę, która udziela konkretnych i sensownych wypowiedzi. Ale tutaj... Ok, masz prawo myśleć sobie, że do 10 tyg. ciąży zarodek nie czuje, ale ja spróbuje podważyć ten fakt. W wielu podręcznikach poświęconych ciąży i sprawom kobiecym podaje się, że cewa nerwowa powstaje już w 6 tc! Więc wtedy, kiedy kobiety zwykle dopiero dowiadują się o ciąży! Poddając się wtedy aborcji zabijasz więc istotę, która już czuję!!! Ale nie mnie osądzać twoje podejście do tych spraw, ani czynu, którego się dopuściłaś. Ja zaszłam w ciążę dość wcześnie (21 lat), ale mała była planowana. Nie mam jeszcze dyplomu ani pracy, zostały mi 2 lata studiów. Zachodząc w ciążę nie miałam nie wiadomo jakich super warunków i kupy kasy na koncie. Ale wiedziałam, że nie będzie źle,że damy sobie z mężem radę. I tak też jest. Mamy pieniądze na wszystko, co potrzebne i zaznaczam, że nie ciągniemy od rodziców! Kocham moją malutką córeczkę i nie wyobrażam sobie, że mogłoby jej z nami teraz nie być...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sansan- moja corka to moje pierwsze dziecko.tyle. milla 22-probujesz podwazyc cos,czego w 100 proc pewni sa naukowcy.cewa nerwowa to dopiero zalazek mozgu-z niej powstaje mozg dopiero-wciaz nie ma czucia-i dopiero potem pierwsze nerwy i pierwsze odczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i znowu \"jakby mojej coreczki ze mna teraz nie bylo\" jakby nie bylo to by nie bylo a moze gdybys w ciaze zaszla kilka miesiecy pozniej mialabys teraz cudownego synka lub inna corke i tez mowilabys \"och,jakby go ze mna nie bylo\" tez kocham nad zycie moja corke,ale mam wyobraznie i bezsensu jest tego typu gadanie jakby nie bylo to by nie bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki topicu
Współczuję twojemu dziecku szmato.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odczucia nie odczucia
jakby na to nie patrzec zabilas dziecko, kobieto. tlumacz sie jak chcesz, czuje czy nie czuje, zabilas je. gdyby twoja corka urodzila sie uposledzona umyslowo i skazana byla by na wegetacje jak warzywo, tez bys ja zabila? bo co za roznica, przeciez nic nie czuje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ...Ja....Ja....Ja.....Kazda z Was tylko pisze, co Ona by zrobiła....Ciekawe,interesujące!!!Zadna z Was nigdy,nigdy nie wie co zrobilaby na miejscu chociazby Agais.Nie wie, wiedziec nie bedzie nigdy!!!Badzcie dziewczyny pokorniejsze bo pamietajcie,z e zycie niesie ze sobą wiele niespodzianek i to czesto tych niemilych. Gdy ktos mnie pyta:popierasz aborcje czy nie:Ja odpowiadam pomijajac gwalt,wady genetyczne NIE.Jednak wara mi tak naprawde i Wam tez do kobiet ktore zrobily to z innych,dla Was blachych powodow!Juz napisalam to w tym temacie i powtorze:to nie Wy macie rozliczac innych z Ich win,a Bóg.Same starajcie sie byc dobrymi ludzmi i moze spojrzcie wstecz na swoje zycie:wszystko co zrobilyscie jest zapewne idealne,nikogo nigdy nie skrzywdzilyscie,nie wyrzadzilyscie nikomu zla.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdyby teraz moja corka zamienila sie w warzywo? niemozliwe jest miec az taki zerowy poziom odczuwania jak w fazie zarodkowej-bo nawet osoba w spiaczce ma moze jakies sny czy cokolwiek...nie wiem...obawialabym sie,ze ona cos tam jednak czuje... zarodek to zupelnie co innego,bo nie ma jescze nerwow po prostu-jego swiadomosc jest jak swiadomosc marchewki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i nie pisz \"TEZ bys ja zabila\" bo ja usunelam zlepek komorek z macicy. jesliby moje dziecko cierpialo na jakis ogolny paraliz,lub bylo nieodwracalnie i ciezko cierpiace..i widzialabym,ze chce juz tylko spokoju....walczylabym o eutanazje. oczywiscie jesli bylabym dosc silna............ jest to chyba najwyzszy poziom milosci-dzialanie TYLKO dla dobra dziecka,a nie dla zaspokajanie wlasnych instynktow macierzynskich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza - jak by nie patrzeć trafione w punkt. Agais - z tą eutanazją dla mnie też trafione w dziesiątkę. Tu mamy takie sam poglądy. Nadal uważam, że kobiety powinny mieć wybór. I - mimo, że byłoby bardzo ciężko - to gdyby dziecko miało być straszliwie upośledzone - pewnie zdecydowałabym się na aborcję. Też z miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ebowe
dziewczyny,ja tez mialam kiedys sytuacje w ktorej wiele kobiet podjelo by sie aborcji,zero kasy facet uciekl,ale niezdecydowalam sie na taki czyn,to zalezy od kobiety czy ma instynkt morderczy czy matczyny.Przeciez sa na swiecie ludzie ktorzy zabija i sa ludzie ktorzy sa dobrzy,kobiety ktore dokonuja aborcji,sa w pewnym procencie a nawet w duzym procencie morderczyniami.Szkoda autorko ze cie matka nieusunela,bylo by mniej takich wariatek jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ebowe
katienka-Bog tez dal czlowiekowi wlasna wole,czlowiek zawsze ma wybor albo zabije albo nie NIE ZABIJAJ!!!!!Glosi jedno z przykazan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie do Agais
Jeżeli zaszałabys teraz w ciąże, nieplanowaną oczywiście, to usunełabys, czy nie ?? Wiesz na dzień dzisiejszy co zrobiłabyś ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tylko pytam tylko pytam
do dziewuch ktore mnie wyzywaja od szmat-wy gowno wiecie!!! no wlasnie ciekawe jak wy byscie postapily w niektorych sytuacjach.same jestescie szmatami i tyle.juz nic nigdy sie nie zapytam na tym kafe bo tylko zjebac dziwki potrafia za nic doslownie.no i najlepiej anonimowo w internecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fibik
a co powinnysmy nosic na rekach morderczynie???Mamy im 1000zl za aborcje moze jeszcze placic???Kobiety takie powinno sie do wiezienia zamykac za dzieciobojstwo a za kilka krotne aborcje na krzeslo elektryczne sadzac,a ta jeszcze sobie zyczy zeby sie doniej jak do ksiezniczki zwracali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×