PROSZĘ O WYPOWIEDŹ KOBIETY I MĘŻCZYZN W SPRAWIE ZAZDROŚCI !

Witam! Porusze zapewne temat znany każdemu. Chodzi mi o zazdrość. Otóż mam faceta od pewnego czasu on mnie kocha, ja jego słyszę co chwilę,że dla niego jestem kobietą idealną zresztą widzę jak na mnie patrzy, więc to nie tylko puste słowa z jego strony. Problem zaczyna się z chwilą wyjścia gdzieś:( Niedawno powiedział mi tak poprostu sam od siebie, że jego inne nie intereują co dla niego jest dziwne bo ma tak pierwszy raz:) że ma mnie i innych nie widzi i takie tam:) sami wiecie...:) ucieszyło mnie to bo wiem,ze on wcześniej uwielbiał flirty, podrywanie itp lecz widzę,że przy mnie serio się zmienił. Nie interesują go imprezy i nic poza mną. Lecz kilka dni temu poszliśmy na zakupy i postanowiłam się przyjrzeć jego zachowaniu i miałam wrażenie,że on jednak niestety gapi się na inne co ładniejsze kobiety:/ Co ceikawe nieraz idzie jakaś tam a on mówi do mnie "zobacz jaka ona brzydka" czy coś wtym stylu i jedyne co wtedy mi sie nasuwa na myśł to to,że on ocenia kobiety i mówi mi tylko o tych które oceni źłe,a te o których myśłi "ale laska" to już zostawia dla siebie":o Bo nie wierze,ze widzi tylko te brzydkie i to mnei strasznie razi:( Nie umiem przestac o tym myśłeć,że on ejdnak idąc ze mną oenia inne kobiety bo chyba nie ma innego wytłumaczenia:( Boli mnie to strasznie, od razu trace humor i mam dość wszystkiego a on mnie jeszcze pyta"co się dzieje kochanie,ze nie masz humoru" :o Czy wy dziewczyny też jesteście takie zazdrosne i tez was wkurza, ze wasz facet gdzies się gapi albo tez macie tak,ze powiedział wam ze nie patrzy a jednak widzicie ze patrzy? A może to tylko moja wyobraźnia? No i faceci?N apiszcie jak to jest z wami? Co myśłicie jak się patrzycie na inne i czemu to robicie skoro niby macie obok siebie ta jedyną i od niej nie powinno być dla was lepszych:( On mi kiedyś powiedział.ze dla niego zdrada to nawet popatrzenie na laske i pomysłenie"O ale niunia fajna" wiec jakos teraz mi nie pasuje to,ze teraz nagle gapi się na inne bo chyba miałby poczucie ze jest nie fair w stosunku do mnie:(

faceci to wzrokowcy, oni zawsze patrza. ale jak dlugo tylko patrzy i nie wysyla zadnych sygnalow do dziewczyny na ktora patrzy to to jest niegrozne. nie zmienisz natury facetow, oni zawsze beda patrzyli. lepiej sama zauwaz, np ze jakas dziewczyna ma ladne wlosy lub spodnie lub ladne oczy, sama zobaczysz, ze bedzie tez mowil o tych ladnych. facet zawsze bedzie patrzyl na inne kobiety. tak jak kobiety patrza na ubiory innych kobiet czy zdrabne ciala meskie. to jest naturalne i robiac sceny tylko tracisz a nie zyskujesz. a jak chcesz mu pokazac jak sie czujesz, to pokaz mu jakis zgrabny tyleczek meski i powiedz ze taki to tylko do schrupania... skutecznie mu to pokaze istotnosc probelmu:)

no ale nie męczy Cie to,ze idzeisz z facetem i on gdzies tam błądzi wzrokiem?:( Przecież facet powinien byc w 100% zapatrzony w swoją kobietę i ona powina być NAJ,a najgorsze ze mój mi mówi ciągle,że ciało wg niego mam idealne ze najpiękniejsze oczy,ze szaleje na moim punkcie a ostatnio to jego błądzenie wzrokiem gdzieś tam :o

zazdrosnica, mnie nie przeszkadza, ze on sie za innymi rozglada, dokad nie robi tego ostentacyjnie. patrzec bedzie zawsze bo taka ma nature. moj tez mi mowi, ze jestem naj. Jak dlugo sama czujesz ze jestes dla niego naj tak dlugo jest dobrze. jak masz niska samoocene to bedzie Ci to zawsze przeszkadzalo. skoro jest z Toba a nie z tymi innymi to chyba cos znaczy no nie?? to Twoja reke trzyma a nie innych. to Tobie patrzy w oczy i mowi mile slowa... wiec nie lam sie, a samo patrzenie nie jest zle. sama przeciez tez patrzysz na wysportowane smakowite meskie kaski, nawet jak chcesz strugac wariata i mowic, ze tak nie jest, to sama sie oklamujesz. kazdy czlowiek jest wzrokowcem i pierwsze co robimy to patrzymy a pozniej dopiero wlacza sie myslenie. owszem jak rozglada sie ostentacyjne i malo fajnie sie czujesz to daj mu do zrozumienia, ze za malo sie Toba interesuje. albo odtrzel sie w jakas kiecke by inni faceci na Ciebie patrzyli jak on na inne... skutecznosc potwierdzona przeze mnie w 100%

gdzie Ty żyjesz kobieto? facet zawsze się będzie za ładnymi babkami oglądał... to jest oczywiste jak 2+2 = 4 i o innych też mysli, tylko Tobie mowi takie rzeczy, zeby Ci przyjemność sprawic... chyba masz zbyt spokojne zycie, skoro sobie takie problemy stwarzasz

:(

zgadzam się z komiczne chyba nie myślisz,że on tylko myśli o Tobie i że nigdy nie miał w myślach innej,dziewczyny nie bądźcie takie głupie i zaślepione,facet zawsze będzie cukrzył,żebyś tylko mu dała spokój

??? dlaczego nie moze dla niego istnieć tylko ta jedna jedyne:o u mnie w chwili gdy z kims jestem wlącza się takie coś,ze nie patrze na innych i tyle - co innego jak jestem sama;) ale widze ze tu parwie wszystkie nie jesteście zazdrosne i nie macie doła,ze wasz facet patrzy na inne:(

może wypowie się jakiś pan ???

nie przeczytałam twojego pstu do końca, bo tekst "postanowiłam Go sprawdzić (...)" juz wzbudził moja niechęc - sama szukasz sobie problemów... jak Ci źle, ze facet się przed Tobą otwiera to Go rzuc i zatocz się w swom światku idiotyzmów - kobieto, opamiętaj się!! znajdz sobie hobby to Ci dobrze zrobi. Pozdr

jego zachowaniu!! a nie sprawdzić go a to RÓŻNICA!!!!!!

ja nie wiem po co sie przygladac zachowaniu faceta skoro wiadomo jakie ono bedzie. to jest jak znecanie sie nad sama soba. wiadomym jest, ze faceci patrza na inne kobiety, dziewczyny. nie ma co sie spierac i udawadniac sobie ze tak przeciez byc nie powinno bo on ma mnie. no i co, ze ma Ciebie, ale patrzec mu nie mozesz zabronic. to tak jakby Tobie zabronic oddychac. to jest odruch bezwarunkowy...

\"może wypowie się jakiś pan ???\" no to chyba napisałem Ci - facet ogląda sie za innymi i bedzie to robił... mysli tez o innych, ogląda czasem pornole i nie jestes dla niego ideałem piękna... stan, ktorych chcesz osiągnąć to byłoby jakas fanatyczna obsesja a nie milosc

skad mzoesz wiedzeic,ze ona dla niego nie jest ideałem piekna? ze ty swojego ideału nie znalazłes nie znaczy ze ona jego ideałem nie jest:o

otóż to ;/

prosze innego faceta o opinię bo Twoje wypowiedzi jak widze w każdym temacie sa wredne:]

mysle ze nie masz sie czym przejmowac, nie mozesz byc zazdrosna tylko o to ze spojrzy sie czasem na jakas dziewczyne :) wiem ze to pewnie nie jest zbyt komfortowa sytuacja, ale taka juz natura mezczyzn (: ja nigdy na to nie zwracalam uwagi czy moj facet patrzal czy nie patrzal na inne, dopiero jak mielismy juz wieksze problemy to to zerkanie tez przyroslo do rangi problemu.. ostatecznie twierdze ze nie warto sie przejmowac i ciesz sie z tego ze to ciebie kocha i z toba chce byc a nei z tymi przypadkowo mijajacymi go dziewczynami :)

zazdrość to nic innego jak wyładowywanie na partnerze swojej słabostki w postaci niskiej samooceny (w wiekszosci-nie mowiac o tej skrajnie chorej zazdrosci)

Ja na ogol rozmawiam z moim mezczyzna o innych kobietach, o ich urodzie, ubiorze i zachowaniu...dlatego wiem co mysli i nie mam powodow do zazdrosci;):)

Ja mysle ze nie ma sensu byc zazdrosnym,bo za dużo jest ładnych kobiet,jak facet bedzie chciał isc do innej to sobie pójdzie.Na chorobliwą zazdrośc może dobre są randki z niewidomym nie wiem.

Nie masz sie czym przejmowac:) Faceci lubią sobie czasem popatrzec i tyle - nic z tego nie wynika... Może nie mówi Ci o tych ładnych aby nie było Ci przykro? Ja i mój kotus mamy układ doskonały - mówimy sobie szczerze o takich rzeczach - nie udajemy i wiemy że możemy sobie ufac:) Choc na początku było ciezko:P bo mój facet niechcąc sprawic mi "przykrości" nie tylko omijał wzrokiem wszystkie kobiety (szedł patrząc w podłoge:)) ale i nawet omijał wystawy sklepowe np. z bielizną:P I był BARDZO zaskoczony jak sama zaproponowałam aby sobie bielizne pooglądał bo ja coś tam musze tez oglądnąć albo jak zaczełam sama komentowac kobiety i pytac go o zdanie - ale raczej komentowałam pozytywy (np. ładne nogi, że jezt szczupła). Dzieki temu poznałam PRAWDZIWE oblicze mojego skarba - wiem co mu sie podoba a co nie w kobietach. Wiem też że teraz nie przemilcza pewnych spraw ani że mnie nie okłamuje tylko po to aby mi niebyło przykro albo aby mnie nie urazic:) Nawet filmy w kinie wybieramy wg klucza: raz oglądamy film z jakims przystojnikaiem dla mnie a nastepnym razem z jakąś fajną kobietką dla niego:P (chociaż w kinie tez miał na początku krępacje i pytał sie mnie tak niby opowiadając o koledze czy mi nie przeszkadza jak mój facet patrzy sie na ładne aktorki w kinie:)) Nie ważne czy sie patrzy czy nie.... ważne że jest z Tobą bo tego chce:) a zazdrość może jedynie wszystko popsuc...

\"skad mzoesz wiedzeic,ze ona dla niego nie jest ideałem piekna? \" chocby stąd, że slinka mu cieknie na widok kazdej lepszej dupencji a oczy uciekaja naokoło :P:P

Rany.. ale masz problem:D Jak jest cos ok, to natychmiat myk i stwarzamy sobie problem, bo po co ma byc fajnie, lepiej poumartwiac sie:P Wyluzuj dziewczyno bo facet pójdzie w długa i tyle go będziesz miala:P

Nie szukaj problemow tam gdzie ich nie ma. Facet zawsze bedzie patrzyl na inne dziewczyny/kobiety. Jesli jest z toba o chyba o czyms swiadczy, a takim zachowaniem mozesz duzo zepsuc...

Odpowiedź faceta-moja czasem spojrzy na inna laske i mowi że ma ładne włosy czy coś ale ja zawsze to kwituje stwierdzeniem że ty jesteś i tak ładniejsza a tamta jest paskudna...i czasem oko ucieka ale trzeba sie pilnować,podobno człowiek w sensie biologicznym czy jakimśtam jest zwierzęciem stadnym no i raczej nie jest monogamiczny tylko my tak sobie to wymyśliliśmy.niemniej ja np potrafie patrzeć w swoją kobiete jak w obraz i nie liczy sie dla mnie jej wygląd może być bez makijażu moge widzieć jej nadwage dla mnie sie liczy to co ma w sobie inne sie nie liczą nie ma takiej opcji...no tylko że ja zawsze byłem jakiś inny.a zazdrość nie jest niczym dobrym na pewno nie o takie bzdety...sorki za bałagan w wypowiedzi ale pisze w pośpiechu...

\"prosze innego faceta o opinię bo Twoje wypowiedzi jak widze w każdym temacie sa wredne:]\" bo nie pisze tego co chcesz przeczytać :P

\"ja np potrafie patrzeć w swoją kobiete jak w obraz i nie liczy sie dla mnie jej wygląd może być bez makijażu moge widzieć jej nadwage dla mnie sie liczy to co ma w sobie inne sie nie liczą nie ma takiej opcji..\" ale stary, wyluzuj sie - Twoja kobieta nie czyta tego forum :P (no chyba, że czyta) wnętrze jest ważne (tzn ma być ciasne wilgotne i gorące :P ) ale kolega stara sie być uznany za fajnego przez wszystkie pisujące tu panie :P i dlatego pisze to co chcecie przeczytac

komiczne :O coś jeszcze dodasz do swej "wypowiedzi "? :O