Praca w Plusie,Erze lub Orange?

Chciałem się dowiedzieć czy trudna jest praca w plusie?

Witam. Ja również chciałbym pracować w salonie gsm, niestety narazie to niemożliwe, ponieważ nie mam nawet ukończonej zawodówki. Nie gadajcie, że nie przyjmują byle kogo, ilekroć wejdę do salonu gsm, sklepu komputerowego to rzadko kiedy otrzymuję odpowiedź na moje pytanie, inna sprawa to to iż zawsze zaginam takiego sprzedawcę, a dlatego bo mam obszerną wiedzę na ten temat, dodam że sam ją zdobyłem bo to jest moja pasja. Mam obycie z ludźmi, dobrze konstruuję zdania, tylko jedna rzecz- wykształcenie, z własnej głupoty zawaliłem szkołę. Ale sam fakt, liczy się papierek, a nie umiejętności, cóż nadrabiam zaległości.

Witam potwierdzam to co napisał martin22 pracowałem w sklepie ery do niedawna podstawa netto około 2000 prowizja średnio 1200 zł plus premia co kwartał ja wyrabiałem około 2000zł , telefon co rok nowy, limit na wykorzystanie do kogo chcesz dzwonisz 350 zł plus basen lub inna rekreacja, bony na święta, szkolenia i wyjazdy integracyjne, miła atmosfera ale trzeba chcieć pracować i wiedzieć po co to robisz pieniądze same z nieba nie spadają. Pozdrawiam

do ralsz Ja pracuję w PLUS od 5 miesięcy. Teoretycznie praca łatwa ale bywa różnie. Jak przychodzi "krzyczący" klient to nawet mu nie można zwrócić uwagi tylko trzeba być miłym. Są jeszcze tajni klienci (tak zwany audyt) czyli jest się sprawdzanym pod względem standardu obsługi, jak to zawalisz to lipa bo właściciel traci kasę no chyba że jesteś bezpośrednio zatrudniony przez Liberty bądź Polkomtel (i tam płacą najlepiej). Ja miałam takich audytów już dwóch i miałam go na 100% więc spoko. No i muszę wspomnieć o koordynatorach, którzy nie zawsze są fajni. Przychodzą czasem pytają lub robią testy z aktualnych ofert. Bywa czasem tak, że brakuje Ci kilka umów do planu i skręcasz się żeby to wyrobić bo jest wtedy większa premia bądź musisz wciskać np. osobom starszym coś co się nie sprzedaje, a oni się na tym nie znają... Ale ogólnie poza tym jest spoko. Jednak więcej jest pozytywów niż negatywów w takiej pracy...

Witam, jeśli pracujesz w salonie Orange lub w call center i masz kontakt z klientem biznesowym to proponuję ci dodatkowy zarobek po przez przekazywanie klienta ktory jest zainteresowany kupnem aktywacji lub przejsciem z innej sieci. prowizja od dokonanej aktywacji jest calkiem niezła. Jesli chcesz się dowiedzieć wiecej napisz maila. handlowiec-warszawa@wp.pl pozdrawiam,

Czy ktoś w skrócie móglby opisać wymagania w takiej pracy? Znajomość jakich programów komputerowych jest brana pod uwagę? Czy osoba świeżo po LO i maturze ma szansę dostać taką pracę? Konkretnie chodzi mi o salon Orange... Jestem stałym klientem od wielu lat, interesuje mnie ta praca,lubię pracę w grupie i jestem osobą otwartą, komunikatywną...ale myślę że przeszkodą jest wykształcenie... czy ktoś móglby mi udzielić rzetelnej odpowiedzi?

W ORANGE Zarobki - 1317 brutto tak jak najniższa krajowa ( 950 netto) plus premia od sprzedaży, ponadto są konkursy np. za sprzedaż tel (samsunga),internetu - zbierasz punkty, a te możesz wymienić na nagrody - jeżeli podejmiesz pracę w salonie partnerski tzw. AP - gdzie pracuje zwykle 2-3 konsultantów, a takich jest większość w Polsce, to musisz te punkty zbierać ok 3 m-cy żeby wymienić je na jakiś produkt wartości 100 - 150 zł. Pensje miesięczne oscylowały średnio w granicach 1800 - 2000 netto pracowałem w miasteczku 10 tys ludzi. Miasta do 30 000 mniejsze plany, 30 000 - 50 000 trochę większe, 50 000 - 100 000 jeszcze większe itd. Oczywiście plany uzależnione są również od tego jakiej wielkości jest salon i ilu zatrudnia konsultantów, jak wyżej napisałem większość salonów w Polsce to AP jest ich w Polsce ok 900, salonów franczyzowych jest 200 -250, salony firmowe to mniejszość nieco ponad sto. Prawdą jest to że im mniejszy ruch na salonie tym mniejsze dla Ciebie pieniądze, nie oznacza to jednak mniejszych wymagań przełożonych w stosunku do twojej osoby. Jeżeli pracujesz w takim salonie to nagimnastykujesz się żeby ktoś przyszedł do tego salonu, poprzez ciągłe dzwonienie po klientach - efekt raczej będzie mizerny - plany nie do wyrobienia - ciągłe pretensje menagera - czemu nie sprzedajecie? - efekt MAŁO PIENIĘDZY - ale to raczej czarny scenariusz i ma on miejsce w miesiącach lipiec - sierpień - wiec lepiej wtedy zaplanować sobie wolne i luty marzec - wtedy zrobić sobie ferie - niestety urlopu możesz mieć max 26 dni :D . Praca w miastach do 50 000 tys ludzi 8 h dziennie a salony sa otwarte od pn - pt 9-17 lub 10- 18, w soboty 4 godziny. W dużych miastach W-wa Lublin Poznań Wrocek Łódź Białystok- przeważnie tych 100 000 tys w górę - salony są otwarte od 8-20 od pn-pt , nie wiem jak w soboty ale wydaje mi się że tak samo, w niedzielę otwarte są tylko te w centrach handlowych. Reasumując małe miasto pracujesz po 8 godz od pn - pt i 2 soboty za które masz wolne w inny dzień tygodnia, duże miasto pracujesz różnie raz 8 raz 12 wszystko zależy jak ułożycie grafik . Atmosfera w pracy - mniejszy salon lepsza, duży salon gorsza - ale nie należy uogólniać. Klienci - to najgorsza strona medalu w tej pracy - ludzie, LUDZISKA a na następnych brak epitetów. To tak kilka słów odnośnie pracy i płacy.

Jak wygląda rozmowa kwalifikacyjna? Często trzeba zagrać scenkę sprzedażową no i coś tam sprzedać - jak to zrobić - nauczą was na szkoleniach :D , a tak poważnie - zbadać potrzeby klienta - a nawet jak klient nie bardzo wie czego chce lub jest nieświadomy swoich potrzeb to je po prostu wykreować - mówiąc prostszym językiem zadawać jak najwięcej pytań żeby jak najwięcej dowiedzieć się od klienta - czego potrzebuje, do czego będzie używał tego telefonu i czy to on będzie używał tego telefonu czy może ktoś inny. Jeżeli nie zapytamy o to dla kogo jest telefon (produkt) to spalimy całą rozmowę handlową. Krótko mówiąc im więcej wiemy tym łatwiej to sprzedamy. Często tez na takiej rozmowie osoba nas rekrutująca sprawdzi naszą kreatywność - wymieni jakiś przedmiot - szklankę, ołówek, wizytówkę, kartę kredytową i poprosi nas o podanie kilku alternatywnych zastosowań dla tej rzeczy i nie mówcie że szklanka służy do picia bo to oczywista oczywistość jak mówił Jarosław K. Wyglądać też trzeba, uśmiech jest równie ważny i zadawać pytania jak najwięcej pytań bo to świadczy o waszej komunikatywności - podejść do rozmowy na luzie - jak ktoś umie to inteligentnie zażartować, ale zlitujcie się z tego żartu mają się śmiać inni a nie tylko my. Jeszcze inni poproszą nas o opowiedzeniu o sobie - to tez będzie świadczyło o tym że swobodnie się komunikujemy . Na końcu taka mała podpowiedź na swoim CV umieszczajcie zdjęcie po lewej stronie - dlaczego? a od czego macie internet proszę sprawdzić, podpowiem tylko że ma to związek z naszymi półkulami mózgowymi - spójrzcie na ulotki na większości z nich zdjęcia są po lewej stronie. Tak umieszczone zdjęcie zwróci uwagę. Powodzenia

Pracuje w Salonie partnerskim orange. Praca u prywaciaza - wiadomo ma swoje plusy i minusy. Podstawa to 1500 na reke. prowizja 300-600 zł miesięcznie, dodatkowo raz na kwartał premia za wyniki kwartalne 900 zł (jestesmy jednym z 4 najlepszych salonow w naszym miescie). Srednio 2300 miesiecznie na reke. Jak ktoś sie mocno zepnie to na prowziji mozna spokojnie 2000 wyciagnac. Nie jest zle - pracujemy w milej atmosferze - z wlasicielem trzeba umiecrozmawiac, z kazdym mozna sie dogadac tylko trzeba umiec. Na poczatku probowal przycinac na kasie ale jak zobaczyl ze pracownicy sie nie daja to szybko zszedl na ziemie. Ale co to jest nasze 2300 w porownaniu z 50 000 ktore przytula wlascieiel partenra...

czy jest ktoś, kto pracuje w plusie? potrzebuję pomocy

Mam pytanie do pracowników w salonach orange- Wy macie jakieś swoje oferty czy tylko takie które są dostępne w internecie- chodzi mi o klientów biznesowych

raczej finansowo to się nie opyla http://www.gowork.pl/opinie_czytaj,95