poronienie w 3 miesiacu ciazy! moze byc dziecko pochowane?

czy jest mozliwe jezeli kobieta poronila w 3 miesiacu ciazy i mogla pochowac dziecko?? prosze o odp

ja poronilam w 3 miesiacy i wzieli ,,to,,do badania

nie, nie moze:O

podobno od tamtego roku sie cos zmienilo! to prawda?

raczej nie ja w zeszlym roku poronilam i nic mi nie wiadomo! wspolczuje tobie.wiem co czujesz,

ja poroniłam w 12 tygodniu, nawet nie wiedziałam, że można pochować. I też wzięli do badania, z którego i tak nic nie wyszło. Teraz już wiem, że można pochować, wydaje mi się, że w 3 miesiącu można, ale pewna nie jestem.

mojej mamy znajoma pochowała dziecko, poroniła w 5-6 miesiącu.

szkoda ze ja nie wiedzialam poczowalambym swpoje dzieciaczki..a tak...........

Mam pytanie! A co oni robia z takimi plodami po badaniach? Czy je jakos chowaja, czy co?

nie mam pojecia....pewnie pala!

palą w piecu razem z innymi odpadami po operacjach

http://serwisy.gazeta.pl/wyborcza/1,68586,2878403.html to jest chyba z 2005r

proszę o skopiowanie adresu i usunięcie spacji

I tutaj się należy zastanowić nad tym: Jeśli kobieta przerywa ciążę i dokonuje aborcji to jest to wielki grzech bo zabiła życie wg. Kościoła Jeśli poroni w 3,4 czy nawet 5 miesiącu to dziecku nie należy się pochówek wg. Kościoła, te płody są najczęściej zabierane do badań lub dla studentów medycyny Dlaczego żyjemy w takim pieprzonym KatoLandzie! :-(:-(:-(

a dlaczego nie mozna pochowac? przeciez kosciol glosi ze od momentu poczĘcia to juz jest człowiek i to jest argument przeciw aborcji... a pochowac nie mozna? przeuiez kazdemu czlowiekowi to sie nalezy HIPOKRYZJA

Fanty są inne - wiem, bo koleżanka poroniła w 4 miesiącu i xiądz odmówił pochówku.

Jest możliwe pochowanie maleństwa.Na 100000000% ale trzeba trochę powalczyć z biurokracją.Na stronce http://www.poronienie.pl/ jest opisane co trzeba zrobić,aby tego dokonać.Walkę rozpoczynamy od szpitala.Warto!!!!!Po stracie dziecka należy się macierzyński 8 tygodni. Ja niestety nie mogłam pochować mojego maleństwa ponieważ podczas zabiegu już go nie było.