3 PYTANIA WYłąCZNIE DLA MAM

1)w których tygodniach ciąży urodziłyście? 2)ile ważyły wasze dzieci 3)Jak wspominacie poród - ile trwał, czy był bardzo bolesny?

1) pierwsze dziecko w 37t.c drugie w 40t.c 2) pierwsze 4kg drugie 4.570kg 3) pierwsze c.c -zle wspominam drugie porod naturalny kleszczowy trwal 35godzin od pierwszego skurczu,bolalo ale szybko zapomnialam o bolu.Porod wspominam milo,bo bardzo mila byla atmosfera

Witaj ... :) No więc : 1. urodziłam w 41 t.c. 2. moja córcia ważyła 3,29 kg 3. poród wspominam bardzo dobrze :) W sumie rodziłam 6,5 godz. Owszem bolało ale ból ten był całkiem do wytrzymania :)

1) 39 tc 2) 3520g 3) poród trwał 12 h, mała była okręcona pępowiną i nie mogłam jej urodzic długo :( Ale ogółem nie było źle. Do przeżycia. A nagroda cudowna :)

spore te wasze pociechy!

Witam 1.w 37tyg.ciązy 2. 3300 3.bolało:(rodziłam 2 godziny ale to prawda ujrzeć swoja dzidzie to najlepsza nagroda:):):)

1. 37 tydzien 2. 3100 , jak wychodzilismy ze szpitala 2900 3. w sumie na porodowce spedzilam 23 godziny :-o , bol okropny, zwlaszcza po oksytocynie i masazach, bez tych \"dodatkow\" bylo calkiem znosnie ;)

a ja też jeśli mogę się wtrącić na tym topiku -chciałam o coś zapytać - czy jeżeli moja dzidzia w 37 tc waży 3100 toczy jeszcze przybierze na wadze i ile mniej więcej? I czy wcześniejsze rozwarcie na palec i skrócenie szyjki mogą sprawić, że będę miała łatwiejszy poród?

Córcia 1) 42 tydzień 2) 3580g 3) 20h-koszmar, zakończone cc (jaka to była ulga)

Córka 1. 41 tc. 2. 3320g 3. Poród 6 godzin, tak bolesny, że kompletnie nie współpracowałam, ale dał się przeżyć rzecz jasna :)

1) 39 tc 2) 2760 g 3) poród przez cc (planowe), ale długi czas spędzony na porodówce pod oksytocyną (8 godzin) wspominam dobrze tylko tyle że strasznie się ten czas ciągnął i pojawiające się coraz mocniejsze skurcze mnie wykończyły. Widok mojego synka mi wszystko wynagrodził :)

Goniu1987, dzidzia moze przybrać, ale już bardzo nieznacznie, a nawet wcale. Jesli chodzi o skrócenie wszyjki i rozwarcie na palec, to też tak miałam i liczylam, że szybko urodzę. Niestety, poród miałam wywolywany, 20h i brak postępu porodu. Zakonczone cc, jak wyżej pisałam. Mam nadzieję, że u Ciebie będzie inaczej.

gonia pewnie ze przytyje jeszcze!!!! ja mialam rozwarcie o wiele wieksze niz Twoje a to wcale mi nie pomoglo przy porodzie

1) Jaś - 38 tc.; Lena - 38 tc. 2) Jaś - 50cm, 3100; Lena - 50 cm, 3000 3) Jaś - cc; Lena - cc za pierwszym razem nie wiedziałam co mnie czeka, bolało po cc; za drugim razem schiza bo wiedziałam co i jak, bolało więcej do dziś się goi (uczulenie na szwy rozpuszczalne...)

Andziu, z jakiego powodu miałaś cc, jeśli to nie tajemnica? Ja bardzo się boje, ze mi teraz każą naturalnie rodzić, a po przeżyciach z pierwszego porodu, szczerze nie chcę.

niestety zdrowptnych moich, mam ciężką wadę kręgosłupa na drugą cc szłam już z rowarciem i bólami :))

1- 39 2- 3040, 51 cm 3- 14 godzin, dalo sie przetrzymać :)

1-- 40tyg 2--3600g 3--10h w bólach zakonczone cc ogólnie dobrze wspominam ale cc to koszmar po wybudzeniu

1) 42 tydzień 2) 3700 g; 57 cm 3) 23 godziny; bóle z krzyża przy małym rozwarciu; 2 razy oksytocyna; masaż szyjnki :O Ale dziś, patrzę na moje maleństwo i jestem najszczęśliwszą mamą na świecie ;) :)

1) 41 tydzień 2) 3800g, 55cm 3) 4,5 godz. (wywoływany oksytocyną) oprócz okropnego bólu poród wspominam dobrze.

1. 38 tydzień 2. 3500 g 3. 6 godz. - do wytrzymania mimo bóli krzyżowych. Najcudowniejszy dzień w moim życiu

1. 37 tc 2. 3240 i 55 cm 3. Przez 18h-co 3-4 min skurcze (100%),maksymalne rozwarcie to 3 cm(po serii zastrzyków na rozwarcie),potem szyjka się zamkneła i brak postępu porodu,zakończone cc(jestem po 2 operacjach więc cc przy tym to pestka),a najśmieszniejsze w tym to,że miałam ciążę zagrożoną od 27 tc przedwczesnym porodem,założony szew i średnio codziennie miałam około 30 skurczy na dobe:)wszyscy w koło powiedzieli,że jak tylko zdejmą szew to urodze,to fakt zdjeli mi w poniedziałek,o 18 wziełam ostatni fenoterol a o 3 w nocy jechałam na porodówkę,no i wcale tak szybko nie poszło:)

35 tydzień 2300 + 2000 cc - nagła interwencja - od wbicia znieczulenie do pojawienia się dzieci minęły 4 minuty - nie za fajne uczucie gdy ci kroją brzuch a ty nadal masz czucie w nogach... ale co tam;) dzięki temu mam 2 córy.

1.Synka urodziłam w 39 tygodniu(planowo) 2.Waga to 3100 kg 3.Poród odbył się rpzez cc(synek ułorzony pośladkowo) Bardzo dobrze nastawiłam się na ból więc przynajmniej umiałam z tym żyć :) w 4 dobie dopiero zaczeły działać na mnie kroplówki przeciwbólowe a do tamtej pory wiłam się miejscami z bólu.Najgorzej wspominam ból kręgosłupa.

1. 37 tc 2. 3240 i 55 cm 3. Przez 18h-co 3-4 min skurcze (100%),maksymalne rozwarcie to 3 cm(po serii zastrzyków na rozwarcie),potem szyjka się zamkneła i brak postępu porodu,zakończone cc(jestem po 2 operacjach więc cc przy tym to pestka),a najśmieszniejsze w tym to,że miałam ciążę zagrożoną od 27 tc przedwczesnym porodem,założony szew i średnio codziennie miałam około 30 skurczy na dobe:)wszyscy w koło powiedzieli,że jak tylko zdejmą szew to urodze,to fakt zdjeli mi w poniedziałek,o 18 wziełam ostatni fenoterol a o 3 w nocy jechałam na porodówkę,no i wcale tak szybko nie poszło:)

35 tydzień 2300 + 2000 cc - nagła interwencja - od wbicia znieczulenie do pojawienia się dzieci minęły 4 minuty - nie za fajne uczucie gdy ci kroją brzuch a ty nadal masz czucie w nogach... ale co tam;) dzięki temu mam 2 córy.

35 tydzień 2300 + 2000 cc - nagła interwencja - od wbicia znieczulenie do pojawienia się dzieci minęły 4 minuty - nie za fajne uczucie gdy ci kroją brzuch a ty nadal masz czucie w nogach... ale co tam;) dzięki temu mam 2 córy.

1. 37 tc 2. 3240 i 55 cm 3. Przez 18h-co 3-4 min skurcze (100%),maksymalne rozwarcie to 3 cm(po serii zastrzyków na rozwarcie),potem szyjka się zamkneła i brak postępu porodu,zakończone cc(jestem po 2 operacjach więc cc przy tym to pestka),a najśmieszniejsze w tym to,że miałam ciążę zagrożoną od 27 tc przedwczesnym porodem,założony szew i średnio codziennie miałam około 30 skurczy na dobe:)wszyscy w koło powiedzieli,że jak tylko zdejmą szew to urodze,to fakt zdjeli mi w poniedziałek,o 18 wziełam ostatni fenoterol a o 3 w nocy jechałam na porodówkę,no i wcale tak szybko nie poszło:)

1- 39 tydzien ciąży 2- 3,640 kg 3- cesarka- nawet nie odczulam tego ze urodzilam. Lezalam i tylko slyszalam glosy i czulam ucisk na klatke piersiowa...

1- 39 tydzien ciąży 2- 3,640 kg 3- cesarka- nawet nie odczulam tego ze urodzilam. Lezalam i tylko slyszalam glosy i czulam ucisk na klatke piersiowa...