Pinia, Kiwi i Asia zapraszaja na pogaduchy!!!

no chyba masz racje ASIU wtedy wlasnie tak mialam robil czarno biale a potem wlasnie dla nas pokazal takie pomaranczowe czy brazowe(niewazny kolor:P) z gory dzieciaczka

MINIU nic sie nie martw nie wazne czy 2D czy 3D wazne zeby ci pomierzyla wszystko tylko chodzi o widok bo faktycznie jak mi zrobili usg 2D w przychodni a potem to 3D to roznica w wygladzie jest ale pomiary napewno takie same wiec glowa do gory prosze sie juz nie martwic bo dzidzius bedzie smutny:)

Pinia masz racje . Dzieki wam wszystkim juz sie nie denerwuje :) Dziekuje wam bardzo . Kochane jestescie dziewczyny:):) Fajnie ze mam z kim pogadac

ja tez tak uwzam wsumie zakladajac ten topic mialam taka nadzieje ze znajde dziewczyny ktore beda mnie wspieraly w trudnych chwilach bo my jestemy takie wirtualne przyjacioki co nie??

No pewnie Piniu,ze masz rację :):):):):):)

ANIU wiec mowisz ze dzisiaj nic nie udalo ci sie kupic?? jak sprzatanie?? bo wszystko zrobilam ale nie dalam rady w szafi posprzatac bo padam z nog jutro to zrobie:)

dziewczynki jak waga?? bo jutro tabelke uaktualniam bede u lekarza to sie zwaze wiem ze Kiwi 1kg na plus Mini ani garam a Aniu ty?? i Asia??

Hmm pomyłam podłogi,ale mam nerwy bo na płytkach w przedpokoju mam ślady nie wiem fug,jakiegos kleju(pozostałosci po remoncie) i za Chiny nie moge zmyc.Kupiłam nawet taki płyn co czysci zabrudzenia po reomncie ,ale On jest do du...

Buszuje po necie i wyobrazcie sobie,ze jak mieszkam w Sosnowcu 27 lat tak dopiero teraz znalazłam taki sklep:):) Jutro jak sie wyrobie to się wybiore do niego,w sumie to nie sklep,ale chyba hurtownia. http://www.kobo.sosnowiec.pl/ PINIU jutro z rana sie zważe tak na czczo i podam moja wagę:)

Ok ANIU no ale super ten sklep oj cos czuje ze Wasz portfel ucierpi:) a co do wagi oki jutro podasz:)

ANIU tak patzre na ten sklep i wiesz co mam takie pytanko masz zamiar kupic sobie laktator?? a jak tak to jaki?? taki reczny czy elektryczny?? bo ja elektryczny slyszalam ze super sa

ja mialam laktator elektryczny i reczny zreszta tez... ogolnie powiem tak... odciaganie pokarmu laktatorem nie jest przyjemne i mnie przynajmniej bolalo... najlepiej mi sie odciagalo recznie pokarm jak juz musialam odciagnac... nie radze go wam kupowac poki co... jak sie okaze po porodzie ze jest wam potrzebny to wtedy kupicie (u nas nawet w kiosku w szpitalu mozna bylo kupic)... laktator naprawde nie jest potrzebny... a tak jak juz mowilam nawet jak bedziecie musialy troche odciagnac (bo np. bedziecie mialy nawal) to mozecie to zrobic recznie... ogolnie dlaczego dla mnie to bylo bolesne odciaganie laktatorem... bo dziecko w brew pozorom nie ssie piersi tylko ja naciska jezykiem i mleko wyplywa a laktator ciagnie malo sutkow nie pourywa... dla mnie bylo to bolesne... wolalam reka piers scisnac i mleko pieknie lecialo...

zajrzalam na strone tego sklepu aniu... tam jest taki wozek na ktory ja sie pewnie zdecyduje bo ma wszystko co chcialam i w rozsadnej cenie... nazywa sie mikado oxford... mi sie podoba tylko w tym sklepie nie bylo ladnych dziewczecych kolorow tylko raczej same takie meskie... musze sobie jeszcze tylko ten wozek na zywo obejrzec...

ASIU ciesze sie ze ciebie mam:) n to super tak zrobie jeszcze przed porodem popatrze gdzie mozna kupic laktator i jak sie okaze ze bede musiala uzyc to maz mi kupi a takto przynajmniej zaoszczedze bo jak patrzylam to taki elektryczny to kosztuje prawie 200zl aha ASIU ile czasu karmilas Marcinka??

ASIU faktycznie super ten wozek ale ja moze kupie sobie d mojej kolezanki bo ona powiedziala ze tak do pol roku bedze uzywac takiego wiec jak sie zdecyduje to od niej kupie a jak nie to musze poszukac tez czegos widzialam nawet u nas takie super i za 750zl to nie az takie drogie nie?? a naprawde fajne tez na takich kolkach jak ten o ktorym pisalas

marcina karmilam piersia i tylko piersia tylko 3 miesiace bo ja go urodzilam w dosc ciezkim momencie... dokladnie to bylam w polowie klasy maturalnej (maly urodzil sie 24 stycznia a ja mature w maju mialam) wiec mialam drobne przeszkody zeby go karmic... pozniej do 6 miesiaca karmilam i piersia i butelka i zupkami juz pozniej... a pozniej studia sie zaczely i karmienie piersia skonczylo (bo ja dziennie studiowalam na UW)... niestety... teraz planuje karmic jak najdluzej... nawet do 2 lat jak sie uda

a jesli chodzi o ta butelke to najczesciej bylo moje odciagniete mleko czyli tez zdrowo ale jak dostal butle to pozniej nie chcial piersi bo z butli latwiej a jemu sie meczyc nie chcialo przy piersi...

a poza tym maly mial skaze bialkowa juz od 2 tygodnia zycia wiec tez mi bylo ciezko bo musialam diete trzymac i to bardzo scisla bo nawet jak sobie tylko lyzke smietany do zupy dodalam to od razu byla wysypka i biegunki... takze tez bylo ciezko..

Jejku ASIU ale ja ci zazdroszcze:) takiego podejscia ja to sie tak boje karmienia ze szok nawet mama mi mowi ze jak ja sie tak nastawiam to pokazmu nie bede miala. na pocztaku to tak sie balam i mowilam ze bede karmila tylko w szpitalu a potem juz nie ale teraz pomalu jakos sie przelamuje. Moze ci sie wydac ze dziwna jestm ale poprostu ja mam strsznie wrazliwe piersi nawet mezowi nie pozwalam dotykac bo jakos sie boje (wiem wiem glupio to brzmi ale niestety ta jest:( ) wiec juz o tym zeby dziecko ciagnelo nie bylo mowy ale moze moze sie przelame a raczej staram sie!

A no widzisz wiec pewnie moment zrzucilas bo jak same takie lekkostrawne rzeczy jadlas co?? ale przynajmniej odciagalas i Marcinek z butli ciagnol a slyszalam o tym wlasnie ze dziecko jak juz z butelki pociagnie to nie chce potem piersi ssac ja zebym chociaz te 3 miesiace karmila to bedzie super:)

Cześć dziewczynki, i znów dziś w biegu jestem. Ale chociaż sie do pracy nie spóźniłam, bo mąż odskrobał auto z rańca:) Piniu, Aniu, gratuluję ruchów? Fajne uczucie, co? A pomyślcie, ze niedługo będzie jeszce fajniej, jak będziecie widziec, jak cały bruzch się rusza:) U niektórych widać nawet piętkę albo łokiec. U mnie niestety nie, bo mam za dużo tzw. tłuszczyku na brzuchu:( Ale U Was na pewno będzie widać. Miniu, fajnie, że się umówiłaś na to usg. I szybko, bez czekania. Dzis już bedziesz wszystko wiedziec. I zobaczysz dzidzię. Będą już rączki, nóżki, buźka, a nie tylko kropka:) Asiu, zazdroszczę zacięcia w karieniu piersią. Ja karmienie wsppominam tragicznie i nie nastawiam sie na długie karmienie piersią teraz. Laktator mialam ręczny, ale też najwygodniej było ściągać ręką. Tyle że ja tego mleka miałam takie minimum, że to byla męczarnia. Jak te kobitki to robią, że maja full mleka i karmienie nie sprawia większych problemów? Może to dziedziczne, bo moja mama przy mnie w ogole nie miała pokarmu, a przy bracie minimalnie. Wczoraj odebrałam wyniki męża. Jest Arh minus!!! Ulga. Wysłali te wyniki teraz do szpitala na wyrobienie krewkarty. Dziewczyny, hfajny ten sklep Kobo. W wolnej chili popatrze co mają. A ja dziś wybieram sie do Pepco popatrzeć, czy jkaieś fajne ciuszki dla niemowlakow mają. Wiecie może, jaką jakość mają ubrania z tego sklepu?

a jednak dzisiaj jestem pierwsza;) a to tylko dlatego ,ze musiałam wstać przed 9 ,bo mieli przyjść kominiarze.Efekt ich wizyty jest taki,ze nie mamy za bardzo wentylacji i będzie trzeba ja zrobic co wiąże się z kluciem itp.a dopiero jestesmy po remoncie:(już mam nerwy.Kolejny wydatek,brud itp. No i dlatego u Nas na górze jest zimniej niz na dole ,bo nie mam przepływu powietrza czy cos takiego:)jakos mi tam tłumaczyli. PINIU-ja tez się boję karmienia,a co do piersi to hmm moje teraz są tak bolące,ze szok a brodawki tak wrażliwe,ze tez nie daje mężowi za bardzo ich dotykać:PTeż chce karmin naturalnie,słyszalam,ze najlepiej do 1.5 roku.Co do laktatora to tez juz sama nie wiem czy od razu kupowac teraz czy pozniej.Dobrze ,ze w Naszym gronie mamy juz doświadczone mamy jak Asia i Kiwi i nam mogą poradzić co i jak :) A tak swoja drogą to Ty Asiu jesteś super babka ,w styczniu narodziny dziecka w maju matura ,dałas rade.Jestem pełna podziwu.:) Aha a propo jeszcze tego usg to moj mąz rozmawiał wczoraj ze swoja znajoma która też jest w ciazy (ale juz koncowka)podała nam namiary na klinike w Katowicach co wykonuje to usg tylko,ze tam są terminy trzeba długo,długo wczesniej zadzwonic i sie umowic z tym,ze trudno jest sie tam dodzwonic.Mam nadzieję,ze jednak uda mi się i nie okaze sie ,ze bedą z tym problemy. Miałam dzisiaj jechac na \'\'polowanie\'\'(do szperaczkow):D ,ale jest tak zimno ,ze nie wiem czy rusze sie z domku.

Kurcze za długo pisałam posta ,KIWI mnie ubiegła :D

Może coś takiego? http://www.kobomarket.pl/index.php?DepartmentID=3&CategoryID=12&ProductID=377 http://www.kobo.sosnowiec.pl/sklep/opisy/8000.htm

Aniu, no i znów byłam pierwsza:D

Kiwi no podoba mi się bardziej ten z tego pierwszego linku.Jak sie dzisiaj wyrobie to podjadę tam ,do tego sklepu:)

I chyba nawet nie jest taki taki drogi,bo widziałam w jednym sklepie ceny od 1000zł. w gorę. My chyba jednak tez nie będziemy kupowac wozka,bo jak mamy dostac od kuzynki(oczywiscie za jakas opłata) to nie ma sensu,zebym wydawała pieniadze.Wozek nie jest zniszczony tez razem ze spacerówka więc chyba tak zrobimy.

Ten Polak fajny, tylko spracrówka mi sie nie podoba za bardzo, bo parasolka. A parasolki to średnio wygodne dla dziecka. rozwazam jeszce zakup osobno wózka głębokiego i potem lekkiej spacerówki. bo wiadomo, że te uniwersalne 3w1 są zawsze cięższe. Trudny wybór. wiem na pewno, że 3 koła odpadają. I najlepeij, żeby wózek miał w komplecie fotelik samochodowy. Może faktycznie lepiej jakiś tanszy głęgoki na początek?

Hmm tez mi się wydaje,ze na poczatek wystarczy tanszy głeboki a zainwestowac w spacerówke ,dłużej dziecko w niej pojezdzi po prostu.Pewnie jak w komplecie jest fotelik samochodowy:)

hej dziewczyny.. Aniu no wspólczuje kolejnego \"remontu\" ale sprawna wentylacja to niestety sprawa priorytetowa. A pozatym bedzie CI w koncu cieplutko:) Kiwi no ciesze sie ze w koncu sie umowiłam teraz to juz zie nie moge doczekac. Kolezanka mi polecila ta ginekologiczke , mam nadzieje ze bedzie dobrze:):) Od wczoraj boli mnie znow glowa i dzis juz postanowilam zazyc sobie tabletke. Wypilam taki duzy jogurt i polknelam apapa. Niestety glowa boli nadal a wszystko i tak wylondowalo w klozecie:( od poczatku ciązy pierwszy raz mi sie to zdazylo, i mam nadzieje ze ostatni