Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pinia_paulinka

Pinia, Kiwi i Asia zapraszaja na pogaduchy!!!

Polecane posty

pogoda do dupy pada caly czas snieg , wiatr wieje i jak tu wyjsc na zakupy?? Kiwi jak z praca masz na tyle lekka ze bedziesz pracowac do konca czy chcesz isc wczesniej na L4?? jak mials w pierwszej ciązy?? Aniu jak tam komin przeczyszczony??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miniu, wlasnie dzis gadałam z szefem o moi L4. Powiedziałam mu, ze planuje iść w poolowie 7 miesiąca, chyba że będą wskazania wczesniej. Podczasx pierwszego usg mialam problem z łóżyskiem, więc jesli teraz to sie utrzyma (będę wiedzieć 17.12.) to lekarz może mnie wysłać wczesniej. Na moje miejsce ma przyjść stażystka. W pierwszej ciąży byłam na stazu i w 5 miesiącu mi go po prostu nie przedłużyli. Także zero urlopu macierzuńskiego i zasiłku macierzyńskiego, mąż nas utrzymywał:( I rodzice pomagali. A Ty, Mini, jak powiedziałaś o zwolnieniu pracodawcy? Pytał co i jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiwi to przesrane troche mialas w pierwszej ciąży:( Ja pracuje w sieciówce u mnie dziewczyny w zasadzie od razu ida na L4 bo jest to jednak fizyczna praca dosc ciezka wbrew pozorom... Moja kierowniczka tez byla w ciazy i tez na L4 poszla w zasadzie od razu takze z tym problemu u mnie w pracy nie ma;) moja firma dba o dzieciaki zawsze na swieta dostaja paczki ze slodyczami (lub jak sa male z kosmetykami do pielegnacji) sa organizowane kolonie w wakacje a z tego co sie oreientuje od niedawna nawet z okazji urodzenia wyprawke dostaje sie od firmy. pod tym wzgledem nie moge nazekac jest naprawde ok, i nie ma problemu z przedłuzeniem umowy nawet jak sie jest na wychowawczym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to masz fajnie w pracy, Mini. Ja pracuję w korporacji jako pracownik biurowy i niby dziewczyny po macierzyńskim wracają, ale różnie może być. Tak sobie myślę, że jak mnie wywala, to zawsze jakąś pracę znajdę. Tę pracę znalazłam po porodzie już, szukałam miesiąc. Chyba miałam szczęście. Mam nadzieję, że teraz też bedzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jestem własnie na etapie robienia zapiekanki makaronwej:D zobaczyny czy mi wyjdzie,bo taka w piekarniku to robię pierwszy raz:D Jej wszystko mi leci dzis z rak,własnie przed chwilą wylałam olek z patelni na podłogę ehh. PINIU-bardzo się cieszę,ze juz Cię nie nie boli🌻 tfu,tfu nie mówmy juz o tym ,zeby nie zapeszac.Miejmy nadzieje,ze to paskudztwo nie powróci. KIWI-mnie tez sie marzy piekna firanka w salonie,ale niestety tak jak piszesz jest to wydatek z rzedu okolo 200-300zl za jakąs fajną.Ja ostatnio kupiłam na sztuki za 20zł w JYSKU była promocja i czasem tam mozna znalezc cos fajnego.Kupiłam sobie 3 szt.wiec zaplaciłam 60zl nie jest moze najpiekniejsza no ,ale lepsza taka niz same rolety w oknie. Widzisz jaka masz juz fajna córcię ,bedzie Ci pomocna jak sie urodzi maleństwo:) MINIU-Cieszę sie ,ze juz Ci się zaokragla brzuszek,z kazdym dniem bedzie bardziej go widac.Waga się nie martw ja tez na poczatku w ogóle nie przybierałam na wadze wręcz chudłam.Teraz jestem w 19tc i przytylam od poczatku ciązy okolo 3-3.5kg. Ja tez Cie podziwiam za to,ze umiesz tak ładnie haftowac ,ja nie mam pojecia jak się za to zabrac,jak się zaznacza te krzyzyki.Ehh ASIU-buty w Bartku rzeczywiscie sa drogie,no ale wiadomo ,ze dla dziecka musza byc najlepsze i najwazniejsze,zeby nie przemakały. Aha terminu usg jeszcze nie mam,pewno lekarz mi wyznaczy jak pójdę do Niego 5grudnia. Wentylacji jako takiej tez jeszcze nie mamy i nie wiadomo czy przed świetami nam ją zrobia bo wiadomo,ze sa terminy ,ano zobaczymy narazie wietrze i wietrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MINIU hheheh ale jakbys chciała sie zabawic w sprzedaz swojego dzieła,to ja też chetnie bym kupiła:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu, jesteś okrutna:) Piszesz o zapiekance makaronowej, a mi aż burczy w brzuchu z głodu. Zapiekanka, zapiekanka,,, jej, ale musi być pyszna:) Ja dzis na obiad mam zupę pomidorową z makaronem, a na drugie to nie wiem. Wykonanie mojej mamy:p Pojade dzis jeszce do sklepu firmowego Wisana (fabryka firanek). Upatrzylam w ich katalogu firankę i jestem ciekawa, czy będzie w sklepie. Najwyżej wysyłkowo kupię. Takie coś upatrzyłam: http://www.wisan.pl/opis_prod.htm?tylko_k=&id_prod=2922 Co do Jyska to bardzo lubię ten sklep. Ostatnio były promocje na ręczniki to kuipłam taki bladoniebieski. Do tego podklladki bambusowe na stół do kuchni. Śliczne sa, kupilam też rodzicom od razu. I moze tesciowej kupię jeszce, bo jej się podobały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja na moment... zaraz do pracy wchodze... niestety teraz bede sie rzadko pokazywac ale myslami bede przy was caly czas... pozdrawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, a co tak pusto? Asiu, powodzenia w pracy. Dziś pierwszy dzień, prawda? Coś w ogóle ta kafeteria ostatnio szwankuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No hej Wam :) Rzeczywiście kafeteria szwankuje non stop ,nie da się ukryć😠 ASIU-to powodzenia w pracy:)życzliwych klientów życzę:) PINIU-jak po badaniach??masz wyniki?? I jak KIWI kupiłaś jakąs firankę?? MINIU-a jak Twój obrazek??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej dzis mam dzien sprzatania choc nie wiem czy dam rade bo znowu mnie głowa boli :( nie \"smęce\" wiec juz wam wiecej , moze pojawie sie pozniej a wczoraj zaczełam nastepnego misia :) zobaczymy kiedy mnie pasja opusci;) milego dnia dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu, tak kupiłam. tę, co na załączonym obrazku z wczoraj:) Miniu, wytrwałości przy misiach:):) Ja wczoraj wskoczyłam na wage i znów przytyłam. Machina tycia ruszyła:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dzisiaj wieczorkiem jadę do mojej mamci ,zostanę na noc więc pewnie dopiero jutro po poludniu będę ma kafeterii.Jutro tez idę zrobic to badanie AFP, a przy okazji skoczę do jakis szperaczków.:) Jej dziewczyny mówię Wam,ze ja juz dostaje czegoś siedząc w domu.Nie wyobrażam sobie jakbym w ogóle miała nie pracować. Tak bardzo się już nie moge doczekac jak będzie wiosna i w końcu będę miała dzieciatko moje przy sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KIWI- a tam machina tycia:) nie przejmujmy się tym teraz,chociaz ja zuwazyłam,ze juz ledwo wchodzę w moje spodnie dresowe heheh nie maja one takiej rozciagliwej gumy tylko wszytą ,więc za kilka chwil i w ogóle nie wejdę. MINIU-ja skończysz to powysyłaj nam zdjęcia swoich obrazeczków.:) Muszę sobie też jakieś zajęcie znalezć na dodatek- pożyteczne:D Aaaa i jeszcze dzisaj coś Nam się zatkało w piecu w piwnicy,więc mam zimno buuuu ogrzewam sie tylko grzejniczkiem i czekam jak mąz wróci z pracy to przetka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mini, tak, tak. Prosimy o zdjęcie misia:) Aniu, współczuję Ci z tym piecem. Na pewno mąż szybko się z nim upora i będzie cieplutko:) A tycia boję się jak diabli. Bo ja nie wiem, czy tyję od ciąży, czy od żarcia słodyczy:p Udanych łowów w szperaczku, Aniu. Pochwal sie zdobyczami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, a tak z innej beczki: jaki kształt maja Wasze brzuszki? Bo ja mam zupelnie inny niż w poprzedniej ciaży. Jakiś taki stożkowaty się zrobił i nisko jest. A poprzednio miałam wysoki i płaski. Hmm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm KIWI wydaje misię,ze ja mam wysoki tzn .rośnie mi do góry.Fajny jest taki okraglutki:) Proponuje nową porcję zdjęć:) Oczywiście jak każda znajdzie czas. Uciekam na obiadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc czesc! Ja tez ostatnio nie bylam na Kafe ale to dlatego ze MINI tak we mnie zaszczepila to wyszywanie ze siedze i takiego misia haftuje ale nie rysowalam z neta tyko kupilam taki juz szablon i teraz dzialam ale nie jestem taka szybka jak MINI ale idzie mi super wiec jak skoncze to odrazu wam podesle zdjecia! KIWI--- ja tez jem duzo slodyczy ale ostatnio jakos waga mi stanela ale juz ten kilogram ci kazala mi przytyc to jest wiec luzik:) ANIU--- to milej wizyty u mamci ja to do swojej to codziennie chodze bo jestem tak z nia zzyta ze szok nie wiem jak to bedzie jak sie dzidzia urodzi to bedzie musiala do mnie przyhodzic i juz:) MINI--- czekam na zdjecia twoich misiow:) Oki to lece ale mnie to wciagnelo:) to buzka wieczorkiem moze cos skrobne papap ASIU---POWODZENIA!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki a moj brzuszek tez okragly i tez mi sie wydaje ze do gory mi rosnie. aha zapomnialam wam jeszcze npisac ze wkoncu do tej kliniki to jade ale 3 grudnia bo wlasnie dzisiaj sie okazlao ze maz 4 grudnia idzie na dzien do parcy a nie chc brac urlopu na rzadanie bo wtedy premii nie dostanie a zawsze 200zl piechota nie chodzi wiec zadzwonilam dzisiaj w pospiechu i udalo sie na 3 grudnia przeniesc wizyte uffff. A co do badan to maz idzie o 16tej mi odebrac wyniki dziewczynki trzymajcie kciuki za badanie moczu oby nie bylo nic bo to moze miec zwiazek z tymi nerkami!!! ANIU--- co masz na obiadek?? ja dzisiaj pizze mrozona:P heheh nie chcialo mi sie nic robic i sie wyreczylam:) Aha i wiecie co tez sie wzielam za robienie gwiazdek na chionke wiecie jakie takie ze wstazeczki bo postanowilam ubrac choinke na zloto cala mowie wam bylam w OBi i widzialam tak ubrana superto wygladalo i kupilam taka wstazke i bede dzialac jak juz narobie to zrobie zdjecie i zobaczycie jaka ja zdolniacha jestem:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piniu, Aniu, Jesli wierzyć przesądom to dziewczynki macie w brzuszkach:) Już niedługo bedzie waidomo. 3 grudzień u Pinii to tylko kilka dni. Trzymam kciuki za wyniki!!! Pizza, mniam, mniam. A jak wczorajsza zapiekanka, Aniu? Ja w ogóle uwielbiam mączne rzeczy, jakieś kluski, makarony, nalesniki, packi z jabłkami. Mięsa nie chce mi sie wcale, a powinnam sporo go jeść, bo mam za mało czerwonych krwinek:( Też jestem bardzo zżyta z mamą, w ciaży bywałam u niej codziennie, więc wcale się Wam nie dzwię. Mama to jednak mama. Moja wczoraj ode mnie się dowiedziała, że nie można firanek w ciąży wieszać. Później nie pozwalała mi nawet firanki sobie na drzwiach rozwiesić i obejrzeć (tej co kupiłam wczoraj). Spadam zaraz do teściowej po mojego starszego smurfa. Z córą mamy drobny kłopot (a moze i nie kłopot): nie znosi lalek, płacze na ich widok. Wszędzie targa za to swoje samochodziki, a marki samochodów na ulicy rozpoznaje w mig. Druga Martyna wojciechowska mi rośnie:p Na szczęście maskotki uwielbia. Tylko te lalki nieszczęsne... Aktualne zdjecia brzuszków i ubranek to bardzo dobry pomysł!!! Czeakm na Wasze fotki, swoje też porobię i wyślę po niedzieli. Komp w domu dalej bez neta:( Pa,pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piniu, tzrymam kciku za wyniki badań!!! Bedzie na pewno dobrze, nie zamartwiaj sie niepotrzebnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) po sprzatanku . Ja dzis tez ide na latwizne z obiadkiem i wybralam mrozone warzywa z ryzem.. pyszne, naprawde polecam zaraz porobie zdjecia to wam powysylam moje miski ;) a Pinia jaki szablon kupilas tez z takimi misiami czy inny?? przeslij mi zdjecie jak to wyglada bo strasznie jestem ciekawa Kiwi niecheciom do lalek nie ma sie co przejmowac niejedna dziewczynka tak ma . Z moich obserwacji wynika ze takie samochodowe dziewczynki wyrastaja na bardzo odwazne i przebojowe dziewczyny.. cos czuje ze niejedno meskie serce bedzie przez nia zlamane;) Aniu a jesli chodzi o moje robotki reczne;) (chyba mamuskowieje) to ja naprawde nie mam pod tym wzgledem zdolnosci... to zadna filozofia zrobic krzyzyk, mi mama na poczatku wyjasnila jak to robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ah dziewczynki wiecie az sie wszystkiego odechciewa:( wrrr chyba ja z nas wszystkich mam najwieksze problemy:( niestety winiki moczu zle:( znowu liczne bakterie i poztym bialko w moczu a juz ostatnim razem go nie bylo:( eh eh az brakuje mi slow poprostu jestem zalamana!!!! MINI---sliczne te misie. a ten co ja kupilam to nie takie jak ty wyszywasz tylko poprostu misiu taki jutro zrobie zdjecie to ci podesle ale widze ze ty nie robisz tla?? bo ja to chce taki caly obrazek wyszyc wiec dlatego tak mi mozlonie idzie:P OK zmykam niestety nastroj kiepski mam! 3 grugnia ide do mojej GIN o 10.00 wiec jej pozkaze chyba szpital mnie czeka:( ale i tak na USG pojade bo mam o 13.30 wec najwyzej jak bedzie mi kazala sie polozyc w szpitalu to 4 grudnia pojde bo tego USG nie przeloze bardzo chce jechac i koniec kropka!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki, Piniu, nie zamartwiaj się tyle!!! Na pewno wszystko będzie ok. Dużo dziewczyn ma jakieś problemy w ciąży.A jesli trzeba do szpitala, to też przeżyjesz. Ja w szpitalu w 1 ciąży leżałam 3 razy i pamiętam, jak pierwszy raz ryczałam, że muszę tam iść. Nigdy wczesniej nie byłam w szpitalu. Nie było tak źle. Poznałam mnóstwo fajnych dziewczyn i było ogólnie sympatycznie. Nie martw się więc na zapas i sluchaj lekarza!!! Miniu, misie śliczne, słodziutkie. Cuuudne!!! Dzieki za pocieszenie z tym motoryzacyjnymi zamiłowaniami mojej córci. Ona od maleńkiego ma takie zainteresowania, ledwo zaczęła mówić, to juz marki samochodow zaczęła rozpoznawać. Dziś do babci poszla z misiem i oczywiście samochodem pod pachą. Moi rodzice planują na mikołaja kupić jej bobasa z wyposażeniem. Coś cienko to widzę, znów ucieknie z płaczem:( Aniu, Asiu, jesteście? Ja jak zwykle wymiękam w pracy. A po pracy czekają mnie duże zakupy chemiczno-kosmetyczne w Rossmanie:) I obiad u teściowej:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj ale dzis puchy?? czyzbyscie dziewczyny haftowały??:) Ja dzis znow z maluchami pojechalam na basen , zaczynam nabierac wprawy w suszeniu włosow;) moj maz czytuje polityke i wczoraj do niej dostal ksiazke dla dzieci . Postanowilismy kupowac co tydzien. Bedziemy miec sliczna kolekcje dla dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No hej Wam:):):) Ja niedawno wróciłam od mamy ehh fajnie tak na starych smieciach pobyc trochę ,przespac się w swoim starym łożeczku:) Rano byłam tez zrobic to badanie AFP jutro mam o 14 mieć wyniki. Potem pojechałam złożyc wniosek o dowód bo raz,ze do konca roku trzeba wymienic na nowy a poza tym ponad rok jak po ślubie,a ja nadal miałam stare nazwisko w dowodzie. PINIU-nie martw sie tym wynikami ,na pewno wszystko się ułozy i będzie dobrze,Twoja gin coś Ci na pewno poradzi na to.Jestem dobrej myśli.Bądz dzielna 🌻 MINIU-misie przeurocze:):)widać,ze robisz ta z pasją .:) KIWI- no to rośnie nam druga Martyna Wojciechowska:):) Rzeczywiście pustki tu u Nas ostatnio:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pinia kurcze pisz jak sie czujesz , bo zmartwilam sie troszecze jak poczytalam o tym bialku w moczu..:( w poniedzialek wszystko sie wyjasni?? Oby wszystko poszlo dobrze , trzymaj sie cieplutko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PINIU!!!! MINIA ma rację,a tak w ogóle to jak możesz i masz ochotę to wyślij Nam Swój numer kom. na emaila ,zebysmy jak już tfu,tfu pójdziesz do szpitala miały z Tobą jakis kontakt. I pisz co u Ciebie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki! Dzisiaj czuje sie dobrze poprostu troche podlamana chodze ze akurat na mnie spadlo to wszystko! A dzisiaj bylam pol dnia u mamci bo maz w pracy wiec z niaz sobie posiedzialam robilysmy gwaizdki na choinke:) a potem teraz uwazajcie bylam w SZKOLE RODZENIA:) fajnie za darmo to mozna chodzic dostalam taka ksiazeczke a raczej ksiazke i tam jest takie miejsce na wklejenie zdjecia z usg, zdjecia z urodzin, zdjecia ze szpitala, z pierwszej kapieli, pierwszy spacer i zaznaz sie jaki zabek pierwszy wyszedl, jakie slowo dzidzia pierwsze powiedziala takie rozne zdazenia z pierwszego roczku zycia:) i kremik taki i oliwke i poradnik ale prezentow:) No i byl wyklad logopedy o karmieniu piersia(nawet nie wiedzialam ze to takie bardzo wazne) moge wam poisac jak bedziecie chcialy no i potem ciwczenia na sali uczylysmy sie oddychac i parcia ojej duzo informacji:) Oki zmykam troche do meza bo soatanio mam wyrzuty sumienia bo go tak zaniedbuje ze szok jutro zdam relacje jak bedziecie chcialy z wykladu o karmieniu piersia aha wysle wam na maila moj numer komory to papapapapa:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki, Piniu, jak sie dziś czujesz?? Mam nadzieję, ze już Cię nic nie boli. Wszelki choróbska sio od Pini:) Ja też poproszę Twój nr kom. na maila, jesli mozna. I nie zamrtwiaj sie tak, będzie dobrze, zobaczysz:) Fajna rzecz ta szkoła rodzenia, zwłaszcza dla mam rodzących po raz pierwszy. Tzn. że juz sie zapisałaś?? Ile razy w tygodniu masz zajęcia, chodzi się z mężem czy samemu? Ja się nie szykuję do szkoły, moze dlatego że cały czas nastawiam sie na cc (obym się nie zdziwiła:(), a opiekę nad dzidzią to mam już chyba obcykaną:p Miniu, to prawda, masz talent, kobieto. Takie wyszywanki to wymagają pasji i cierpliwości, której mi brak, niestety. Aniu, napisz koniecznie, jak wyniki badania. Zapisałaś sie juz może na usg? Asiu, jak w pracy? U mnie dziś w domu wieszanie karnisza w kuchni. Mąż z moim tata bedą to robić. Już się nie mogę doczekać efektu. Kurczę, zaczynam bać sie usg. Czy dzidzia zdrowa, czy łożysko się podniosło. Pewnie znów będę panikowac przed samą wizytą. Na razie jednak musze przetrwać w pracy:p Do później!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×